fbpx

Stylowy ubiór przy -20 stopniach Celsjusza, cz.1

2 komentarze
W minionym tygodniu nawiedziły Polskę mrozy przekraczające w niektórych miejscach ?20 stopni Celsjusza. Nie ma co ukrywać, że to pogoda ekstremalna na którą najlepiej byłoby założyć ubrania i buty przeznaczone do sportów zimowych takich marek jak: North Face, Jack Wolfskin czy Columbia. W ubraniach tych marek w warunkach zimowych zapewne czulibyśmy się ciepło i komfortowo, jednak czy są to ubrania stylowe, tu już miałbym poważne wątpliwości. Pojawia się zatem pytanie czy można wyglądać stylowo przy tak mroźnej pogodzie i jednocześnie czuć się komfortowo i ciepło. Moja odpowiedź brzmi: jasne, że można.W niniejszym poście postaram się pokazać stylowe elementy garderoby męskiej, które pozwolą przetrwać mrozy poniżej 20 stopni Celsjusza. Jednocześnie zaznaczam, że propozycje te świetnie sprawdzą się w przypadku osób, które podobnie jak ja zmuszone są do poruszania się piechotą lub komunikacją miejską, a więc sporo czasu spędzają w bezpośrednim kontakcie z zimową aurą. Jeśli chodzi o osoby poruszające się wszędzie samochodem, to propozycje te mogą być ?za ciepłe?.Na sezon zimowy niezbędnymi akcesoriami są czapka, szalik i rękawice. Poprzez głowę, dłonie i szyję tracimy bardzo dużo ciepła, dlatego tak ważna jest odpowiednia ochrona tych części ciała. Babcie i mamy nie na darmo w dzieciństwie każdego upominały o zakładanie czapki, szalika i rękawiczek. Większość mężczyzn nie lubi tych dodatków przede wszystkim ze względu na ?gryzienie? w głowę czy szyję oraz gubienie tych akcesoriów. Ale spokojnie na wszystko jest sposób. Aby czapka czy szalik zapewniały nam komfort noszenia niezbędny jest wybór właściwego materiału z którego będą one wykonane. Najbardziej przyjaznym dla skóry materiałem będzie zapewne bawełna, ale to włókno nie jest aż tak bardzo ciepłe, jak chociażby wełna. Z kolei wełna jest włóknem dość ostrym i łatwo podrażnia wrażliwą skórę na szyi czy na czole. Najlepszym rozwiązaniem będzie wybór grubych dzianin stworzonych z mieszanek bawełny i wełny, lub wybór szlachetnych odmian wełny takich jak kaszmir, angora. Czasem wystarczy dodatek 10% tych szlachetniejszych odmian wełny i dzianina taka zupełnie inaczej ?łapie kontakt? za skórą.

Jeśli chodzi o czapki to polecam tradycyjne czapki dzianinowe dość mocno przylegające do całej głowy. Zdecydowanie odradzam krzykliwe i odważne kolory, a także dodatki typu pomponik czy sznureczki. Warto wybierać czapki z ?podwinięciem? które tworzy podwójną warstwę dzianiny na czoło i uszy. Dla bardziej odważnych mężczyzn można zaproponować model, który ja nazywam ?czterej pancerni?, a więc czapka nawiązująca do czapek czołgistów i lotników. Zaznaczam jednak, że nie każdej osobie ten model będzie pasował.

Jeśli chodzi o szaliki, to proponuję grube dzianinowe szale o jednolitym kolorze i odpowiedniej długości zapewniającej co najmniej dwukrotne owinięcie wokół szyi. Odradzam kupowanie komplecików szalik + czapka, które wykonane są z tej samej dzianiny. Na szczęście coraz mniej marek takie zestawy proponuje, no ale w Polsce dla klientów to nadal standard, szczególnie jako prezent pod choinkę. Kompleciki takie są po prostu nudne i nie pokazują żadnej indywidualności właściciela. Jeśli ktoś nie chce powiększać swojej garderoby o kolejny model szalika, to polecam mój patent, który w ostatnich dniach wymyśliłem a mianowicie założenie dwóch szalików. Jednym mocno owijamy szyję i chowamy go pod kurtką, a drugim owijamy szyję luźnym ozdobnym węzłem i wystawiamy go na zewnątrz. Takie rozwiązanie zapewni nam podwójną ochronę szyi oraz stylowe luźne zawiązanie szalika.

Najlepszym rozwiązaniem w przypadku rękawic będą moim zdaniem rękawice wykonane z naturalnej skóry, najlepiej owczej. Rękawice dzianinowe mają to do siebie, że ich splot jest dość luźny i w przypadku dużego mrozu i wiatru, dłonie silnie odczuwają chłód i powiewy wiatru. Na ogromne mrozy świetnym rozwiązaniem są rękawice ?jednopalcowe? wykonane ze skóry owczej.

Góra czapki od lewej: Asos, Scotch&Soda, Kangol, Asos
Środek czapki od lewej: Timberland, Marlboro Classics
Środek szaliki od lewej: Zara, Hugo Boss, Hugo Boss
Dół rękawice od lewej: Ralph Lauren, Ralph Lauren, Asos

Kolejnym elementem niezbędnym na zimowe mrozy jest ciepły sweter z grubej dzianiny. Polecam swetry rozpinane lub rozsuwane, gdyż dają one możliwość szybkiego zdjęcia, czy nawet częściowego rozsunięcia w przypadku wejścia do budynku czy komunikacji miejskiej. Warto zwrócić również uwagę na wysoką stójkę, która będzie doskonale chronić szyję, nawet wtedy, gdy nie będziemy mieć szalika.
Góra od lewej: Timberland, Abercrombie&Fitch, Camel Active
Dół od lewej: Cottonfield, Zara, Asos

Odpowiednie buty na duże mrozy to podstawa dosłownie i w przenośni. Polecam przede wszystkim buty wysokie, za kostkę, wykonane z grubej naturalnej skóry i posiadające grubą podeszwę. Dobrze jeśli wewnątrz będą miały wszyte ocieplenie. Warto zwrócić uwagę na modele z membraną Gore Tex, która zapewni stopom komfort i uchroni przed wiatrem czy wilgocią. Jeśli chodzi o konkretne firmy, to proponuję zwrócić uwagę na marki o charakterze outdoorowym, podróżniczym takie jak: Timberland, Catterpillar, Camel Active.

Góra od lewej: Aldo, Caterpillar, Timberland
Środek od lewej: Timberland, Caterpillar
Dół od lewej: nie pamiętam, WORX by Red Wing, Timberland

W następnym poście napiszę o stylowych kurtkach zimowych, bo niestety przykro się patrzy na zimowe stylizacje mężczyzn w Polsce, którzy masowo zakładają kolorowe kurtki narciarskie i inne sportowe wynalazki na garnitury (!!!).

Podobne wpisy

Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Paweł
10 lat temu

Miałem pokazane wyżej buty Timberland. Mam na myśli te w drugim rzędzie po lewej. Moim zdaniem to są raczej buty wiosenno-letnio-jesienne. Są zdecydowanie zbyt cienkie na jakikolwiek mróz.

Tomek
8 lat temu

Czy jest możliwość wrzucić zdjęcia, wygląda na to że zniknęły z serwera