Dzisiaj przedstawiam mój subiektywny wybór najciekawszych modeli butów z najnowszej kolekcji marki Bagatt.
Marka ta ma korzenie włoskie, a jej kolekcje obejmują obuwie damskie i męskie oraz skórzane dodatki. W Polsce stosunkowo dobrze rozwinięta jest sieć salonów firmowych Bagatt (obecnie 12 punktów sprzedaży), natomiast nie jest to tak duża ilość salonów, jak np. w przypadku marki Gino Rossi. Przedstawiciele polskiego odziału Bagatt dbają o to, by marka ta nie stała się „masówką” – każdy salon tej marki posiada wyłaczność na danym terenie.
Osobiście nie posiadam jeszcze żadnej pary obuwia firmy Bagatt, natomiast marka ta w Polsce ma wielu stałych klientów, którzy cenią sobie bardzo wysoką jakość wykonania i ciekawe wzornictwo.
Z aktualniej kolekcji męskiej liczącej ponad 30 modeli wybrałem osiem, moim zdaniem najładniejszych.
Wyjątkowo ciekawe są modele zamszowych mokasynów w pięknych kolorach, które rzadko spotyka się w kolekcjach męskich. Mój faworyt to mokasyny w kolorze fioletowym i granatowym.
Na uwagę zasługuje także piękny model sandałów w minimalistycznej formie. W poprzednim sezonie szukałem takich bezskutecznie.
Jeśli chodzi o półbuty, to moją uwagę przyciąga zamszowy model typu derby, zwany też w Polsce golfy-angielki(drugi rząd, pierwsze od lewej), wykonany z brązowej skóry, chociaz bez efektu vintage (przetarcia) byłby jeszcze ładniejszy.
to nie oxfordy!!!
http://en.wikipedia.org/wiki/Oxford_shoe
oxfordy są za to w lewym górnym rogu
Jedne i drugie to oxfordy.
Te brązowe to tzw. oxford „full-brouge”.
Te zamszowe to raczej derby. Zobacz na sposób naszycia elementów z dziurkami na sznurówki.
Swoją drogą orientujesz się może jakie koszta tych mokasynów?
Faktycznie, jeśli chodzi o naszycie elementów, o których piszesz, to jest to typowe dla fasonu „derby”, natomiast ja zasugerowałem się smukłym noskiem, który jest charakterystyczny dla fasonu „oxford”.
Nosek w fasonie „derby” jest masywniejszy i wyższy.
Zatem moim zdaniem jest to połączenie elementów z fasonu derby i oxford.
Jeśli chodzi o cenę, to akurat nie znam cen tych modeli, zresztą nie wiem czy ta kolekcja już jest w polskich sklepach. Natomiast w zeszłym roku były identyczne modele mokasynów w cenie 379 zł, więc sądzę, że będzie to cena ok. 400 zł.
chodziło mi właśnie o 'enclosed laces’, bez tego to nie oxfordy
Przyznaję się do błędu i naniosłem poprawkę.
Rodzaj „przyszwy” faktycznie ma większe znaczenie niż kształt noska.
Dziękuję za czujność i zwrócenie uwagi.
Mr Vintage a możesz na swoim blogu wyjaścić różnice pomiędzy oxfordami a derby? No i co to jest ta przyszwa?
Z przyjemnością czytam twojego bloga ale jestem laikiem więc pewne nazwy są dla mnie obce np. spodnie chinos, buty oxford i derby itp.
Dzięki.
Jacek
Przyznam szczerze, że gdzieś tam w moim notatniku temat o klasycznych półbutach i ich nazewnictwie widniał od pewnego czasu jako „do przygotowania”, więc obiecuję, że jeszcze w lutym pojawi się ten wpis na blogu.
Jeśli chodzi o inne pojęcia typu spodnie chinos, poszetka itp., to postaram się stworzyć coś w rodzaju słowniczka, a dodatkowo w każdym wpisie, gdzie pojawi się takie słowo będę się starał je opisać prostym językiem.
Vintage, różnica między oxfordami a derby dotyczy tylko i wyłącznie przyszwy. Te z otwartą przyszwą to derby (angielki), z zamkniętą oxfordy (wiedenki). Kształt noska to zupełnie inna sprawa. Jest modelowany na kopycie. Na tym samym można zrobić dowolny styl półbutów.
Moim zdaniem buty są zupełnie koszmarne. Zwłaszcza dziwaczne wiedenki z ażurem na nosku. Ale mokasynki ciekawe.
Dziękuje Macaroni za uszczegółowienie w sprawie przyszwy i noska.
mokasyny 329 zł
mokasyny 329 zł
Witam, bardzo dziekuje za rzeczowa informacje na temat roznic pomiedzy roznymi rodzajami obuwia meskiego. Bardzo zawile. Proponuje Panom obejrzec kolekcje John Fluevog. Niezwyczajne buty meskie.