WPIS KOMERCYJNY
Na blogu wielokrotnie pisałem o tym, że oferta polskiego rynku obuwniczego w żaden sposób nie spełnia oczekiwań klientów takich jak ja, czyli szukających wzornictwa klasycznego i ponadczasowego. Niby coś tam drgnęło i od czasu do czasu w ofercie rodzimych marek pojawiają się modele spełniające te kryteria, ale to i tak żadna alternatywa dla osób, które od lat zamawiają buty z zagranicznych sklepów internetowych, które po pierwsze bazują wyłącznie na klasyce, a po drugie gwarantują znacznie lepszą obsługę klienta (zarówno przy zakupie, jak i posprzedażowo – wśród swoich znajomych nie znam ani jednego przypadku by reklamacja butów została odrzucona, co jest nagminne w polskich sklepach). W tych krytycznych wpisach o polskim rynku obuwniczym przepowiadałem również, że skoro nasze marki nie są zainteresowane bardziej wymagającymi klientami, to prędzej czy później powalczą o nich marki zagraniczne i tak się dzieje. Z jednej strony są to inicjatywy polskich przedsiębiorców, którzy chcą sprzedawać cenione marki obuwnicze i sami otwierają sklepy internetowe (w zeszłym roku pisałem o Partenope.pl), a z drugiej strony duże sklepy zagraniczne otwierają się na polskich klientów, oferując wreszcie rozsądne koszty przesyłki i polską obsługę. I dzisiaj przykład takiej firmy – SHOEPASSION.pl, która dwa tygodnie temu uruchomiła polski sklep internetowy, a od kilku lat bardzo dynamicznie się rozwija zdobywając klientów z całego świata.
SHOEPASSION.com to młoda niemiecka marka, której historia rozpoczęła się w Berlinie w roku 2008. Dwoje przyjaciół postanowiło stworzyć sklep internetowy, którego oferta odpowiadałaby na potrzeby wymagających klientów, ale cenowo byłaby konkurencyjna do topowych brytyjskich sprzedających buty szyte metodą Goodyear Welted. Priorytetami były: wysoka jakość, tradycyjne metody produkcji, przystępna cena i klasyczne wzornictwo. W realizacji tych celów pomogła hiszpańska fabryka z wieloletnią tradycją – tutaj możecie zobaczyć jak powstają buty SHOEPASSION.com.
Od początku założenie było takie, że sklep będzie się opierał na sprzedaży internetowej, co pozwala oszczędzać na kosztach najmu powierzchni handlowych i daje możliwość utrzymania stałej i przystępnej ceny butów.
Firma nie stosuje polityki rabatowej i wyprzedaży, co moim zdaniem jest dobrym pomysłem. Pozwala to na utrzymanie stałej i uczciwej ceny obuwia przez cały sezon. Marża nie musi być zawyżana po to, by zarabiać na sprzedaży również podczas wyprzedaży. Klient nie ma wrażenia, że przepłaca za produkt, który po kilku miesiącach jest przeceniany.
SKÓRY
Do produkcji obuwia wykorzystywane są wysokiej jakości francuskie skóry cielęce, które garbowane są roślinnie we Włoszech. Na podstawie kilkunastu modeli które oglądałem i przymierzałem, mogę napisać, że skóra cholewki jest miękka i szybko dostosowuje się do kształtu stopy, natomiast podeszwa nie jest zbyt sztywna. Kopyta są dość szczupłe, zatem osoby o wysokim podbiciu powinny raczej wybierać modele z otwartą przyszwą (derby), ponieważ przyszwa w oxfordach nie będzie się idealnie schodzić – tak było w moim przypadku.
Krupony podeszwowe wyglądają solidnie, w wybranych modelach butów wykorzystano podeszwy od niemieckiego Rendenbacha – jednego z najbardziej cenionych producentów tych półproduktów. Słyną one z wysokiej odporności na ścieranie, a korzystają z nich znacznie drożsi producenci obuwia i pracownie szyjące ekskluzywne obuwie miarowe (w Polsce są to Kielman i Januszkiewicz).
Przez najbliższe miesiące będę testował kilka par butów od SHOEPASSION.com, więc na opinię dot. trwałości, wygody i tego jak skóra „pracuje” w dłuższej perspektywie czasu przyjdzie jeszcze czas. Na chwilę obecną nie podejmę się takiej oceny.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że w stałej ofercie SHOEPASSION.com jest kilkanaście modeli ze skór ekskluzywnych. Jest wśród nich także słynny cordovan (bardzo trwała i nieprzemakalna skóra z zadu końskiego) od najbardziej znanego i cenionego producenta – amerykańskiego Horween. Buty z tej skóry trudno kupić od ręki w pełnej rozmiarówce u innych producentów (zazwyczaj jest to produkt na zamówienie, ponieważ Horween ma ograniczone moce produkcyjne), a tutaj z tego co widzę nie ma z tym problemu.
Inne ekskluzywne skóry to m.in. struś, jaszczurka, krokodyl, wąż.
KOPYTA
Podoba mi się styl większości kopyt. Z jednej strony są bardzo klasyczne i bliskie wzornictwu brytyjskiemu, ale z drugiej strony mają w sobie smukłość i dynamikę tak charakterystyczną dla wzornictwa włoskiego i francuskiego.
Wspominałem już wcześniej, że kopyta SHOEPASSION.com są dość szczupłe. Szkoda, że przynajmniej część modeli nie jest szyta w kilku tęgościach stopy.
ROZMIARÓWKA
Ogromną zaletą oferty SHOEPASSION.com jest szeroka rozmiarówka. Praktycznie każdy model jest dostępny od ręki w rozmiarze od 38 do 50. Są oczywiście także „połówki”. Bardzo często dostaję maile z pytaniami o klasyczne buty w tak nietypowych rozmiarach (bardzo małe lub bardzo duże), więc domyślam się, że jest to spory problem. Większość polskich marek bazuje na rozmiarówce 41-46, w dodatku bez „połówek”.
WYKOŃCZENIE
Wszystkie modele butów wykonane są w całości ze skóry, również całe wnętrze – nie ma tam ani kawałka płótna, co zdarza się w butach nawet droższych marek. Jest to istotne z dwóch względów – skóra jest zazwyczaj trwalsza niż materiał, nie przeciera się tak szybko, a po drugie nie łapie tak szybko wilgoci i nieprzyjemnego zapachu.
Na uwagę zasługuje staranność wykończenia – szwy są prowadzone prosto, na skórze nie widać śladów stopki od maszyny, kleju i niedoróbek; ażurki w butach typu brogue są bardzo starannie wycięte; szew podeszwowy jest ładnie schowany w rowku; wnętrze buta jest wykończone równie starannie jak cholewka; po postawieniu na płaskiej powierzchni obcas i punkt podparcia podeszwy są na tym samym poziomie – but „nie kołysze się”.
KOMPLEKSOWY SERWIS
Wszystkie modele butów szyte są ramowo metodą Goodyear Welted. Metoda ta daje możliwość wymiany całej podeszwy w przypadku jej przetarcia lub zniszczenia. Obuwie takie można wielokrotnie serwisować. Usługi takie wykonuje również SHOEPASSION.com korzystając przy tym z renomowanej pracowni szewskiej w Berlinie. By poddać buty renowacji, na chwilę obecną konieczna jest wizyta w jedynym sklepie stacjonarnym w Berlinie, ale wkrótce polscy klienci będą mogli to załatwić wysyłkowo. Sama wymiana podeszwy skórzanej i obcasa, to koszt zaledwie 60 euro. Dostępna jest także kompleksowa renowacja (koszt 120 euro), która obejmuje wymianę podeszwy, obcasów i wypełnienia z korka, wzmocnienie czubka butów od strony podeszwy, pielęgnację i regenerację cholewki od wewnątrz i na zewnątrz.
AKCESORIA I DODATKI
Świetnym pomysłem jest dodawanie do każdej pary butów zapasowych sznurowadeł i zelówek. Pierwsza rzecz to niby drobnostka, ale z własnego doświadczenia wiem, że czasem chodzę kilka tygodni w przetartych sznurowadłach, bo nie mam czasu lub zapominam o zakupie nowych na wymianę. Tutaj mamy problem z głowy, przynajmniej do pierwszej wymiany. Z kolei zelówki dołączane do pudełka dają klientom możliwość wyboru – chodzą w butach ze skórzaną podeszwą lub oddają je do podzelowania (od razu lub po jakimś czasie). Co ciekawe, nie są najtańsze zelówki, lecz cenionej marki Vibram.
Poza bardzo szeroką ofertą obuwia (aż 130 modeli w stałej ofercie), na pochwałę zasługują również zakładki z akcesoriami, a szczególnie z paskami do spodni. Z własnego doświadczenia wiem jak trudno dobrać pasek w przypadku butów ze skór zamszowych i licowych w nietypowych kolorach. Tutaj do każdego modelu buta można od razu zakupić pasek z identycznej skóry. Dostępne są również paski „egzotyczne”: z cordovanu, ze skóry płaszczki, pytona, krokodyla i kilku innych gatunków.
W zakładce Pielęgnacja również jest w czym wybierać. Pasty, kremy, szczotki z naturalnego włosia i inne środki do pielęgnacji skór dostarcza bardzo ceniona szwajcarska marka Burgol. W ofercie są również kalosze – nakładki na obuwie słynnej marki Swims. Uzupełnieniem są prawidła cedrowe w przystępnej cenie (od 16 do 30 euro).
SKLEP INTERNETOWY
Sklep w polskiej wersji językowej działa od dwóch tygodni i przyznam, że jestem pod wrażeniem bardzo szczegółowych opisów przy produktach. Nie są to podstawowe informacje przetłumaczone nieudolnie przez translator, lecz duży zakres wiedzy technicznej i praktycznej. Jeśli te informacje okażą się niewystarczające, to dla klientów z Polski dostępna jest infolinia w języku ojczystym. Dużą zaletą są także bardzo dokładne zdjęcia produktów (w tym ujęcia 360 stopni). Przesyłka do Polski kosztuje 4,95 euro.
Sklep internetowy: SHOEPASSION.pl
Profil na Facebooku
Shoepassion w niektórych modelach oferuje podwyższoną tęgość. Na przykład w double monkach.
Faktycznie, nie zauważyłem tego, a sprawdzałem kilkanaście modeli.
Witam Michał ponownie, kontynuując wątek akurat dot butów wspomniałeś o butach firmy Bytom jako słabszych ich produktach, więc co polecasz w podobnej cenie dziekuję i pozdrawiam
Ale masz na myśli te buty żeglarskie o które pytałeś, czy coś innego?
Tak pytałem o buty żeglarskie które wcześnie polecałeś ,ale też zeby się sprawdziły się jako casual np z bawełnianą lub lnianą marynarką
Jeśli chodzi o żeglarskie, to proponuję polować na wyprzedaże w Timberland i Sperry Top-Sider. Do 250 zł można kupić jedną i drugą markę. Sperry często się trafia w TK Maxx.
Jest jeszcze portugalska marka Storm:
http://mokasynyzeglarskie.na.allegro.pl/
Michał śliczne dzięki .Ta portugalska marka Storm brzmi obiecująco jakość wykonana wydaje się też na plus zdecyduje się, podpowiedz jeszcze, w stylizacji -białe spodnie, granatowa bawełniana marynarka, jasno błękitna koszula i poszetka lniana z granatowymi krawędziami będzie ok ????
Tak, aczkolwiek jeśli będzie to zestaw casualowy, to można z poszetką zaszaleć i postawić na jakiś kontrastowy kolor/wzór.
Dzięki raz jeszcze za szybkie podpowiedzi, zazdroszczę tak dobrego bloga
Czy za 800PLN nie można kupić w Polsce czegoś równie dobrego?
Nie bardzo. Chyba, że gdzieś w pojedynczych sklepach. Osoby szukające butów w tej klasie cenowej przeważnie zaopatrują się za granicą.
Zapewne podstawową zaletą tego sklepu ma być fakt dostępności w Polsce co teoretycznie powinno ułatwić wymianę towaru, zmniejszyć koszty dostawy i zlikwidować barierę językową.
Usługa wymiany całej podeszwy za 60euro to w tej klasie cenowej rewelacja.
„Dodatkowo SHOEPASSION oferuje możliwość kompleksowego serwisowania obuwia w przystępnej cenie (wymiana podeszwy i obcasa to 60 euro).”
Wątpię czy chodzi o całą podeszwę, raczej chyba część i obcasy, to chyba raczej fleki. Proszę o specyzowanie.
Takie mam informacje od SHOEPASSION: – pakiet premium – 120 euro – usunięcie starego wypełnienia z korka, podeszwy i obcasów. Ponowne uzupełnienie wypełnienia, ręczne przyszycie podeszwy skórzanej i obcasa Rendenbach oraz wzmocnienie czubka butów od strony podeszwy. Oczywiście pielęgnacja cholewki, regeneracja jej oraz niezbędne natłuszczenia. – pakiet standard – 50 euro – wymiana podeszwy z nakładkami gumowymi Vibram i obcasem rendenbach, pielęgnacja skóry buta. – pakiet standard 60 euro – wymiana podeszwy na skórzaną, obcas Rendenbach i pielęgnacja cholewki. – pakiet „zła pogoda” 30 euro – przymocowanie specjalnej podeszwy z wypustkami żeby chroniła przed wodą, śniegiem itd oraz zabezpieczenie przed… Czytaj więcej »
Świetnie! Wreszcie znajdę dobre buty w swoim rozmiarze
Ultra małe, czy ultra duże? :)
Mam nadzieję, że mają klasyczne kremowo- lub biało-brązowe saddle shoes. Pędzę zobaczyć na stronie. Jeśli tak, Twój dzisiejszy wpis będzie najlepszą rzeczą, która mnie dziś spotkała!
Są dwa modele, ale w innej kolorystyce.
Po wejściu na stronę ciągle przeskakuje mi anglojęzyczna wersja — sprawdzałem na 3 przegladarkach
No właśnie też tak mam od kilku dni, wcześniej działało bez zarzutu. Myślałem, że to tylko u mnie.
Trzeba kilka razy kliknąć na PL i w końcu zaskoczy. Wyślę im info by coś z tym zrobili.
Spróbuj z tego linka:
http://www.shoepassion.pl/eleganckie-buty-meskie.html
wiedzą, gdzie jest najwięcej Polaków, których stać na takie obuwie ;)
jednak ciekawe czy nie skonczy sie tak, jak z butikiem sperrego na mysiej w wawie…. ;P
Już go nie ma?
buty brązowo – czarne są bardzo ciekawe. a nakładki: super sprawa :-) nigdy wcześniej się nie spotkałam …
mam osobiste dobre doświadczenia reklamacyjne (obuwie damskie i męskie) z gino rossi :-)
Ja również. W Gino Rossi reklamowałem dwie pary i reklamacja odbyła się bezproblemowo. Inna kwestia, że z właśnie z dwóch par tam kupionych, obie reklamowałem. W jednym przypadku było to drobnostka, w drugim ewidentny powód do reklamacji.
Chętnie bym zobaczył na blogu dział dla młodzieży lub kilka wpisów poświęconych raczej sportowej elegancji:)
dla młodzieży czemu nie, ale sportowa elegancja? a cóż to za potworek?
W TKMAXX przy Marszałkowskiej są piękne czarne oxfordy z ażurowaniem za 1200 zł z cordovanu także nic tylko brać kto chce.
Ciekawy wpis z butami, wlasnie problem polskich marek to srednie wzrornictwo i fatalna obsluga przy reklamacjach.
btw. moze troche nie zwiazane z tematem, ale Michal obejzyj filmik, co gosc robi ze zwyklymi koszulkami :)
pozdrawiam
Jaki filmik?
Jakis blad wyskaczyl i nie dodal sie link :)
https://www.facebook.com/photo.php?v=2249921541367&set=vb.153797761317550&type=2&theater
Bardzo ciekawy wpis, można wiedzieć kto dokładnie i w jakim kraju szyje te buty?
W południowej Hiszpanii, ale nie znam nazwy fabryki, firma SHOEPASSION nie ujawnia tego.
A jeśli jeszcze mógłbym zapytać: czy rozmiarówka jest konsekwentna? Tzn. jeżeli normalnie noszę 10UK to czy mam duże szanse że ichniejsze 10UK będzie pasować?
Tak, ja mierzyłem 12 modeli i pokrywają się one ze standardową rozmiarówką.
Z większości firm noszę 8,5, z SHOEPASSION dobre były zarówno 8,5, jak i 9 (te miały trochę większy luz).
Tj 42 czy 43 bo tez mam stope 27,5cm.
42,5 lub 43.
Fotki ładne. Buty takie sobie. Masa koszmarnych.
Klasyczne modele są w porządku. Jeżeli oferują wymianę całej podeszwy to konstrukcja też musi być dobra. Natomiast te „dizajnerskie” modele ignoruję wzrokiem ;>
Ja nawet o nich nie wspomniałem, ale skoro są, to znaczy, że są również klienci :)
Są, są. Nie wszyscy pławią się w klasyce, pisząc blog MODOWY. Jednego dnia a.Testoni wśród włoskich firm, które powinien znać, za parę dni buty w stylu tej firmy (przynajmniej większa część kolekcji) pogardliwie określane mianem dizajnerskich. Jak by to był blog kółka różańcowego to by mnie ta „klerykalna” pogarda nie dziwiła. Modnisie – timelessy, kurcze. Wkurzacie mnie czasami. Michał locuta, causa finita.
Hmmm, a Tobie podoba się coś z tej designerskiej oferty?
A jak powiem, że niektóre mi się podobają to wyjdę na buraczane bezguście? To ja mam pytanie do pana, Michale.
Co pan sądzi o takich dizajnerskich espadrylach? Uprzedzam, mnie niektóre się podobają. Proszę o niski wymiar kary.http://www.mensfashionmagazine.com/wardrobe-essentials-espadrilles
Espadryle są obuwiem casualowym, więc takie „szaleństwa” nie wyglądają źle.
Fajnie że pojawił się wpis dotyczący tych butów. Już jakieś miesiąc temu przeglądałem ich ofertę. W końcu sklep w którym mamy super buty w bardzo dobrej cenie. 190 euro za takiej klasy buty to niewiele – zwłaszcza że te buty są praktycznie nieśmiertelne. Jak kogoś interesują cordovany to jest fajna firma alden (USA).
Sam wraz z ojcem wybieramy się do berlina zakupić w końcu piękne oxfordy. Chcemy kupić jedne na miejscu a potem wszystko przez neta.
Co butów w Polsce za 800 zł. Pojawiają się pojedyncze pary za 600-1200 zł i szału nie ma, najczęściej derby, mniej lub bardziej klasyczne.
Fakt faktem, na przecenach można we Włoszech i Niemczech kupić Polini za 200 euro, ale trzeba się nachodzić :)
no fajna stronka, coś pewnie kupie w najbliższym czasie, ale chce Ci coś napisać od siebie:
te zdjęcia, aż mnie wbiły w ziemię, wszystko fajnie zgrane, eleganckie. po prostu WZÓR :)
A co Pan, Paneie Vintage sądzi o tych wszystkich butach ze skóry jaszczurki/węża/krokodyla? Bo mimo, że drogie i porządnie wykonane, to dla mnie dalej pozostaną wiochą. No bo do czego takie buty założyć i na jaką okazję?
Ja nie przepadam za skórami egzotycznymi, ale daleki jestem od określenia „wiocha”. Takie buty chętnie bym nosił:
http://www.shoepassion.pl/buty-ze-skor-egzotycznych/no-492.html
zjazd snobów lub stowarzyszenia but w butonierce
A Ty skąd jesteś w takim razie?
Z Warszawy jestem, miło mi.
Link od Swims otwiera strone Burgol.
Mi tez szwankowala strona po polsku, ale juz zaskoczyla.
„WPIS KOMERCYJNY”
To jest reklama sama od siebie, polecenie czytelnikom sprawdzonego obuwia. Czy już może opłacona reklama przez firmę ?
Zasady wpisów komercyjnych są u mnie na blogu niezmienne od lat:
– promuję produkty/usługi, które uważam za godne polecenia,
– promuję produkty i usługi dobrej jakości,
– podejmuję się współprac z firmami, które nie ingerują w treść wpisów i dają mi wolną rękę w zakresie pomysłów na promocję danej marki,
– nie stosuję przedruków, każdy wpis komercyjny jest mojego autorstwa.
Wszystkie powyższe warunki dotyczą również dzisiejszego wpisu.
Uważasz je za godne polecenia czy są dobrej jakości? Co rozumiesz przez dobrą jakość? Dla niektórych buty z biedronki są dobrej jakości, wszak jakość może być definiowana jako zespoł cech stanowiących ze to czym jest, tym właśnie jest.
Jedno i drugie – dobrej jakości i godne polecenia, warte tej ceny.
Jeżeli firma oferuje wymianę całej podeszwy za 30% ceny buta to znaczy, że jakość wykonania musi być wysoka inaczej buty nie wytrzymałyby tak długiego noszenia i firma traciłaby na reklamacjach. Poza tym, że aby umożliwić taką wymianę but musi być właściwie zszyty bez kiepskiej jakości klejenia i sztukowania itp.
Ten filmik pokazuje etapy produkcji, jakość, staranność:
http://vimeo.com/42552320
wysil się i przeczytaj kilka wcześniejszych postów to wyrobisz sobie pogląd co autor ma na myśli pisząc o jakości
Witam Panie Michale,
Jak się ma tęgość tych butów w stosunku do tych z Partenope? Udało mi się w końcu kupić tam swoje pierwsze klasyczne półbuty, granatowe zamszowe broguesy, leżą bardzo dobrze, a teraz poluje na czarne oksfordy. Czy tęgość butów z obydwu sklepów jest porównywalna?
Porównywalna.
Co to za jacht na zdjeciu???
Niestety nie wiem. Mam ten plakat od lat, ale nie jest podpisany.
Ten jacht to Mariette :)
Na przykładzie tych „siodłatych” brązowo – czarnych: pasuje połączenie w ubiorze tych kolorów czy nie bo producenci różnego rodzaju kurtek, butów stosują to połaczenie często, a zawsze słyszałem, że te kolory się gryzą. Jak to jest Mr Vintage?
W przypadku skór nie wygląda to źle. W przypadku łączenia tkanin już jest gorzej.
Może bazując na pierwszych wrażeniach pokusi sie pan o ocenę porównawcza w stosunku do innych Marek? Trochę jestem np rozczarowany meką od Norda. A ciekawi mnie jak te buty bedą sie pozycjonować w stosunku do tej samej polki cenowej od grensona, gordonow i innych.
Na uczciwe porównanie jest jeszcze za wcześnie. Dopiero jeden model miałem na sobie cały dzień.
Na podstawie oceny wizualnej (staranność wykończenia, jakość skóry) porównałbym je do Markowskiego i Grensona. Gordon&Bros jest zdecydowanie niżej, a Yanko wyżej.
Michale, a jak porównałbyś wstępnie jakość Shoepassion do Yanko? Byłbym wdzięczny za w miarę możliwości rozbudowaną odpowiedź, chyba nie tylko ja jestem tego ciekaw :)
Yanko jest co najmniej półkę wyżej, ale też cena jest ok. 50% wyższa (860-900 zł vs. 1350 zł). Wstępnie mogę napisać, że jedna i druga marka ma bardzo uczciwy stosunek cena-jakość i obie firmy będę polecał.
Jakiej marki okulary widnieją na zdjęciach?
Ray-Ban, model Clubmaster 3016.
Dziękuję za odpowiedź. Podobają mi się właśnie Clubmaster’y, ale czy Pana zdaniem warte są np. 400zł? (Bez polaryzacji)
Raczej tak, aczkolwiek mam je dopiero kilka tygodni.
Szanowny Panie Michale,
Gdzie kupił Pan te spodnie w kratę, które widać na ostatnim zdjęciu?
To marka Equipage – dostępna we wrocławskim Piazza Di Moda.
Przyznam, że po przeczytaniu zapowiedzi tego wpisu spodziewałem się jakiegoś rabatu dla czytelników. Niestety po raz kolejny nie udało się nic wywalczyć.
Możesz porównać te buty do tańszych o jakieś 50 euro meerminów ( już po uwzględnieniu kosztów wysyłki)?
Próbowałem wywalczyć rabat, niestety nie udało się. Firma konsekwentnie trzyma się zasady o braku polityki rabatowej.
Meermin widziałem tylko na zdjęciach, więc nie podejmę się takiego porównania, ale proponuję poczytać ten wątek:
http://forum.butwbutonierce.pl/topic/996-producenci-marki-but%C3%B3w-meermin/
Jest tam sporo ciekawych informacji od osób, które kupiły Meermin. Generalnie w cenie 160 euro jest to dobra oferta, choć w podlinkowanym wątku jest sporo uwag o braku staranności w wykończeniu. No i jeszcze 30-dniowy termin oczekiwania.
Buty na zdjęciach wyglądają pięknie. Lotniki ze zdobieniami są fantastyczne. A teraz o ponad 100 euro tańsze. Ceny podane na stronie niemieckiej. To odnośnie braku polityki rabatowej. ??? Mega okazja? O kurcze! Tak było jeszcze wczoraj 18.02. Zamiast 325 było 199 euro. A dzisiaj jest już 425!!! Pozostały tylko „2 buty” na promocji. Ciekaw jestem kiedy wyższe ceny w euro przeliczone zostaną na złotówki na stronie polskiej? No ależ jestem rozczarowany.
Mała :) poprawka. Przeceny są ale tylko na stronie niemieckiej, np.: http://www.shoepassion.de/kollektion-klassiker/no-5252.html. To co oglądałem to była witryna europejska (?), nazwa z rozszerzeniem com.
Witam
Planuje zakupić czarne oxfordy i moje pytanie
Jak się ma jakość tych butów (model 543) w stosunku do Loake Aldwych
i które lepiej kupić?
Loake jest trochę przereklamowany w Polsce. No i z tego co wiem, produkcja częściowo odbywa się w Azji – linia 1880 chyba również jest tam szyta, a tylko montaż odbywa się w Anglii. Ale generalnie w cenie 900-1000 zł warto.
Dzięki czyli lepiej brać model 543 z SHOEPASSION.pl
Buty Loake patrzyłem na stronie klasycznebuty.pl i tam są po cenie 990 zł.
linia 1880 jest jedyna calkowicie angielska w ich ofercie
ROZMIAROWKA <3
Wreszcie nie bede musial grzebac w Wojasie przy wyprzedazach z nadzieja ze cos trafie na noge 32,5 cm
Niestety, nie mogę skorzystać ze strony shoepassion.pl — po wpisaniu adresu mam komunikat: „We have redirected you to our worldwide site shoepassion.com in order to provide you with all the benefits of our international service.” Rzekomo mogę spróbować skorzystać ze strony przeznaczonej dla klientów z Polski („No, please, change the country?”), tam wybrać biało-czerwoną ikonkę, jednak po przemieleniu się danych znów powraca komunikat o przekierowaniu na wersję międzynarodową strony.
Jeśli jest to efekt zablokowania w przeglądarce cookies z obcych stron (bo nic innego mi nie przychodzi do głowy), to oznacza, że serwis absolutnie nie jest dla mnie.
Zgłosiłem już ten problem.
Spróbuj wejść przez ten link:
http://www.shoepassion.pl/eleganckie-buty-meskie.html
Nie działa :) tj. jest ten sam efekt.
Sprawdziłem: problem w zablokowaniu ciastek pochodzących od innych dostawców (no niestety, ja uważam, że inaczej z internetu korzystać się nie da ;-) Dopiero po wyłączeniu tej funkcji mogłem wejść na stronę i zapoznać się z komunikatem o cookies oraz informacją pod odnośnikiem
http://www.shoepassion.pl/ciasteczka
gdzie, wydaje mi się, nie ma informacji, że zablokowane ciastka spowodują niemoc zapoznania się ze stroną shoepassion.pl ;-)
Moim zdaniem duży błąd (techniczny), ale to ich sprawa ;-)
Ja byłem bardziej wytrwały. Przeklikałem kilka razy komunikat o zmianie kraju wybierając Polskę i po ok. pięciu razach Polska już wyświetla się prawidłowo.
Pozdr,
wojvv
Ale nadal nieprawidłowo wyświetla się waluta (są ojro a nie PLN)
To akurat jest prawidłowo – płatności będą w euro.
Jak dla kogo…
Dla mnie prawidłową walutą dla Polski są polskie złote.
W sumie racja.
Witam,
Co Pan sądzi o tych boat shoes:
http://images.tommy.com/is/image/tommy/04_EM56817002_409_01?$zoom2$
Pozdrawiam
Jak dla mnie za bardzo udziwnione.
Buty ładne, strona dobrze skonstruowana. Jest nadal zasygnalizowany już problem z wersją polską. Taki generalny problem jaki ja mam z butami, to cena, a raczej nabranie pełnego przekonania do sensowności wydania poważnej sumy (na przykład 1000 zł dla mnie jak za buty to niemało) na przedmiot tak bardzo narażony na zniszczenie. Nie próbuję nawet dokonywać porównania jakości i wytrzymałości prezentowanych butów (tym bardziej, że nie miałem ich w ręku, nie mówiąc o nodze) z markami tańszymi. Powtarzam, nie kwestionuję, że są pod tym względem dużo lepsze. Ale… W piątek byłem na dosyć eleganckim pikniku organizowanym przez pewną szacowną instytucję. Ubrałem… Czytaj więcej »
„Jakbym” powinno być. Przepraszam.
Doskonale Cię rozumiem doors, sęk w tym, że o ile dla mnie czy dla Ciebie wydatek rzędu 1000zł na buty to dużo to dla innej osoby może to nie być 'wydatek’ wcale. Wtedy komfort (ten psychiczny) korzystania z takich butów drastycznie rośnie. Taka osoba nie zamartwia się całą imprezę o stan obuwia bo wie, że może sobie pozwolić na koleją parę, pewnie nawet już ją ma przygotowaną w domu. Ja zarabiając marne 1500zł miesięcznie kupuję obuwie do 300zł i to jest mój maks jeśli chodzi o ten asortyment. Kiedyś kupiłem piękne Lacoste’y Taloire za 500 z hakiem. Więcej się o… Czytaj więcej »
Dziękuję za empatię, ale nie do końca odczytałeś moje intencje. Ludzi, dla których tysiak jest niczym, jest w tym kraju „trochę”. Ale tylko „trochę”. Wśród nich elegancików jest niewielu. Na mój nos nie jest to klientela tego bloga. Tutaj dominują, jak sądzę, młodzi panowie (16-30 góra) z ambicjami bycia dobrze ubranym, raczej klasycznie (City, Wall Street, Ivy League). W tym wieku to na ogół nie osiąga się zarobków na miarę posiadania rzeczy pożądanych. A wszyscy jeżdżą do Londynu po buty, od 800 zł zaczyna się w ogóle temat do rozmowy. Jakieś to szpanerskie. Chciałem tylko zaznaczyć swoje zdanie lekko odrębne.… Czytaj więcej »
Za taka cene wole kupic Barkery, Herringi lub Loake (made in UK). Szczegolnie ze czesto mozna znalezc obnizke.
Ostatnio kupilem Barker Albert (Brown Suede) za 115f.
A porownywales w ogole jakosc wykonania przy tej samej cenie zeby moc stwierdzic ze wolisz?
Tutaj chodzi o to, ze kupuje sprawdzony produkt od firmy, ktora powstala w 1880 (Barker i Loake) lub 1966 (Herring), a nie od firmy, ktora powstala w 2008 roku i produkuje buty w nieznanej fabryce w Hiszpanii. Chodzi o wieloletnia tradycje i marke.
Tak samo wole kupic kurtke Barboura niz dokladnie taka sama, za taka sama cene nieznanej firmy z 2008 roku.
Wieloletnia tradycja i marka przy najtanszych Loake Shoemaker za 150 funtow?
Yanko pewnie tez bys nie kupil, bo nazwa smieszna?
@Drake
Rozumiem twoje wątpliwości i szanuję twoje zdanie, jednak wspomnę tylko o tym, że choć sama marka SHOEPASSION faktycznie jest nowa, to ich buty produkowane są w fabryce z długą historią i dużym doświadczeniem. Ja też lubię firmy z historią, ale jest wiele przykładów marek, które mimo, że są stosunkowo nowe, to radzą sobie świetnie – np. Suit Supply.
Należy też pamiętać o tym, że tańsze linie wymienionych przez ciebie marek są obecnie produkowane w Azji o czym nie każdy wie.
W pierwszym poscie napisalem, ze chodzi o te made in UK.
@Mr. Vintage
Ja tez jak najbardziej kupuje ubrania w sklepach bez wieloletniej historii, na przyklad we wspomnianym SS (bo oferuja bardzo dobry stosunek jakosc/cena).
Mialem tutaj tylko na mysli sytuacje kiedy mamy do wyboru np: Barkery (made in UK) i Shoepassion, bardzo podobny model w bardzo podobnej cenie, wtedy wybiore Barkery wlasnie ze wzgledu na historie i marke. To jest moje osobiste zdanie i jesli komus np nie robi roznicy jaka jest marka i patrzy tylko wylacznie na jakosc/cena to tez to rozumiem.
To masz pecha, bo: „The problem I have with Loake is simply that, unfortunately, they can no longer be called an „English” shoe. All but the 1880 shoes are made in Spain, Portugal and India and, apparently, the 1880s are made overseas but welted in England. Due to our terrible country of origin laws in the UK this is enough for them to put „made in England” on the shoe. Sadly this also applies to 99% of the Barker range (I recently received a refund from them having placed an order for what I had assumed was an English-made shoe).… Czytaj więcej »
Nie rozumiem po co ten komentarz. Po pierwsze co to za zrodlo? Zacytowany komentarz z forum? Fajnie, ja tez przed chwila czytalem komentarze na forum np: „As for Indian sourced leather and all that, I happen to know that’s complete BS. They only have one line of shoes 'Barkers international’ made in India. Everything else including barker black is made in their earls barton uk factory and the leathers are not indian.” Po drugie nawet jesli, to buty sa zszywane w fabryce w UK, gdzie dbaja o jakosc (miedzy innymi o starannosc szwow), co czesto jest problemem w butach gorszych… Czytaj więcej »
A jaki to prestiż ma Loake, bo nie rozumiem? :)
Na pewno wiekszy niz Shoepassion powstaly w 2008 roku.
To jak jest z ta jakoscia Shoepassion vs Loake w tej samej cenie? Porownywales?
Czyli kolega chodzi w butach z prestiżu a nie ze skóry :)?
Akurat Loake ma dość słabe opinie i raczej słaby stosunek jakości do ceny (warto poczytać fora obuwnicze). No ale lans jest bo „mam angielskie buty” wow. Niektóre rzeczy się nie zmienią a obawiam się kolega cierpi na syndrom nowobogactwa (często objawia się zakupami dla znaczka).
A przepraszam, że tak ostro, aele poniższe komentarze w stylu „to jedź do Londynu to sobie kupisz porządne rzeczy bo tylko tam można coś wartościowego kupić” są rozbrajające…
Nie rozumiem po co odrazu atakowac kogos kto ma odmienne zdanie – jest to zalosne. Chcialbym zauwazyc, ze klasyczne obuwie nie jest czyms co ludzie kupuja zeby sie pokazac poniewaz moze 1/10000 osob wie w ogole co to za firma. Jesli chodzi o prestiz Loake to dobrze wiem, ze wsrod angielskich butow sa to buty z niskiej polki, ale rozmawiamy tutaj o poziomie cenowym shoepassion dlatego przytoczylem Loake a nie np: Crocketty. Mimo wszystko jakbym mial wybierac to wole kupic buty angielskie niskiej polki produkowane od 1880 roku, niz buty niemieckiej firmy, ktora zaczela produkcje w 2008 roku i mam… Czytaj więcej »
Chodziło bardziej o sposób w jakim w kilku komentarzach piszesz o tym jak to rozwiązaniem jest kupowanie w Londynie (nie uważasz, że to trochę snobistyczne wobec innych hm?) albo wolisz prestiż marki od czegoś tam innego. Odpowiedź na czyjść problem w postaci „to jedź do Londynu” to nie jest odpowiedź. Chyba czytając tutaj artykuły, ale także różne fora czy komentarze pod artykułami zauważyłeś, że powinno się oceniać jednak jakość a nie znaczek. Szczególnie, że tańsze marki angielskie produkują w krajach trzecich, nawet nie w porządnej manufakturze w Hiszpanii (tak jak Shoepassion), czy we Włoszech (jak Scarosso). Obnoszenie się, że nie… Czytaj więcej »
Nie rozumiem co jest snobistycznego w tym, ze ktos jedzie kupic buty do Londynu (lub do jakiegokolwiek innego miasta gdzie jest duzo sklepow z klasycznym obuwiem) skoro nie ma takich jak poszukuje u niego w kraju. Nie kazdy chce zamawiac buty przez internet np: ze wzgledu na nietypowy ksztalt stopy i potem odsylac dziesiatki paczek i tracic na to czas i pieniadze.
Poza tym cudzyslowia uzywa sie zeby kogos zacytowac, a to co zostalo przytoczone jako moja wypowiedz nie jest moja wypowiedzia. Ja tylko zasugerowalem co mozna zrobic w takim wypadku.
Mam dwie pary Loake serii 1880 i moge zapewnic o ich jakosci. Nie kupilem ich ze wzgledu na nazwe, logo ani z innych pokazowych pobudek tylko wlasnie ze wzgledu na jakosc.
Nie mozna niestety tak samo powiedziec o nizszych niz 1880 liniach
Panie MrVintage, mam pytanie co do rozmiarów Shoepassion. Jak się ona prezentuje w porównaniu z bardziej popularnymi markami dostępnymi na polskim rynku lub/oraz w stosunku do pomocy zaproponowanej przez sklep, jaką jest kartka do samodzielnego zmierzenia odpowiedniego rozmiaru. Jak to wyglądało w Pańskim przypadku ?
Ja noszę z większości firm 8,5. Poprosiłem o przesłanie 8,5 i 9. Oba rozmiary są dobre, ale z racji tego, że mam wysokie podbicie, to rozmiar 9 jest bardziej komfortowy.
Generalnie rozmiary pokrywają się z większością marek, które posiadam/posiadałem.
Buty wyglądają przepięknie. Widać, że są bardzo dobrze wykończone i przy odpowiednim dbaniu o nie będą służyć lata. Do tego różnorodność modeli jest całkiem niezła.
Wszystko brzmi jak dobra muzyka ale… niestety kiedy ma się nietypowe stopy (np. wysokie podbicie i dosyć szeroką stopę – bez dokładnego mierzenia nie kupi się wygodnego buta. A takie zabiegi najlepiej robić w sklepie stacjonarnym. Tylko tam same „koszmarki”. Nawet jak jest coś fajnego i w kształcie klasycznego, to ma zielony lub czerwony obcas albo kolorowe przeszycia, doszywki, doklejki lub twardą podeszwę, od której przestawiają się kręgi w kręgosłupie:) Standardowym problemem jest również brak „połówek”, brak rozmiarówki, bo obecne nr 40 są „zawyżone”… ??? Cały czas się zastanawiam co to znaczy i po co? Nie lepiej zrobić nr 40,… Czytaj więcej »
W takim wypadku proponuje wycieczke na weekend np do Londynu i przy okazji zakupienie kilku par obuwia.
Rozumiem, że w Londynie mają wysokie podbicie :) Dziękuję za dobrą radę. A tak na serio – wolałbym kupić w moim dużym Europejskim mieście Europejskiego kraju. Mimo wydawałoby się ogromnej oferty na rynku wcale nie jest to takie proste…
Niestety w Polsce sklepy z klasycznym obuwiem to pojedyncze przypadki. Zostaje jeszcze mozliwosc zamowienia buta u szewca, ale wtedy po pierwsze trzeba znac dobrego fachowca, a po drugie trzeba sie przygotowac na wyzszy koszt.
Panie Michale, który model oxfordow polecił by Pan do stylizacji ślubnej ?
Oxfordy 543 lub lotniki 586.
Proste, klasyczne, eleganckie. Czy mozna gdziekolwiek w Polsce kupić podobny wzór oxfordow w niższej cenie? Oczywiście nie mam na myśli ręcznie szytych i w całości ze skory. Chodzi mi o sam wzór buta – jak ten klasyczny Oxford ze strony passionshoes ???
http://partenope.pl/buty-meskie/81-oxfordy-skora-licowa-czarne.html
http://sklep.klasycznebuty.pl/296,fs-280-black.html
http://www.bata.pl/web/katalog/web-katalog-2-mezczyzni/97545-bata-skorzane-buty-meskie-w-stylu-derby
Które z butów wskazanych powyżej są warte polecenia? Czy różnica w cenie 300/400 do proponowanych shoepassion będzie widoczna/odczuwalna?
Będzie odczuwalna (na korzyść Shoepassion). Akurat w przypadku butów cena detaliczna dość dobrze odzwierciedla realną wartość produktów. Pomijam oczywiście marki, które po sezonie przeceniają swoje buty nawet 70% (np. Massimo Dutti i inne sieciówki) i marki, które kreują się na półkę premium (np. Kazar, Prima Moda itp.).
Odpowiedzcie mi, proszę, na 2 pytania. W jakim celu pojawiają się na obcasach te charakterystyczne nacięcia? Druga sprawa, w tekście pojawia się firma Horween produkująca nieprzemakalne skóry, czy mokasyny żeglarskie marki Sebago, model Horween, mają coś wspólnego z nieprzemakalną skórą a jeżeli tak, to czy nie jest to w sytuacji innej niż żeglarstwo opcja mniej komfortowa niż zwykła skóra?
Odpowiadam na pytanie pierwsze ;-) (cytatem ze strony shoepassion): >>Buty wyposażone są w „Gentleman?s Corner”. To niewielka zeszlifowana krawędź po stronie wewnętrznej obcasa. Zapobiega ona zahaczaniu się obrębka nogawki o obcas.<<
Pozdr,
wojvv
Dzięki, musiałem przeoczyć ten fragment opisu z obcasem.
Ścięty narożnik zapobiega zahaczaniu obcasa o nogawkę spodni. Dotyczy to szczególnie spodni z mankietem.
Skóra końska ma sporo niższą przepuszczalność pary (czyli gorzej „oddycha”) niż skóry cielęce i z tego względu wykorzystuje się ją głównie na buty jesienno-zimowe.
Świetny blog, z każdym wejściem uczę się czegoś nowego.
Jakos nie trafia do mnie teoria z zachaczaniem sie nogawki dlatego scinaja ten obcas. Spodnie musialyby byc tak dlugie ze az ciagna sie po ziemi zwby sie zachaczaly o obcas. Nosicie takie?
Ale chodzi o zahaczanie przeciwległej nogawki, czyli prawym butem zahaczasz lewy mankiet – to jest prawdopodobne, choć oczywiście zależy od sposobu chodu.
Czesc osob ciagle nosi dosc szerokie nogawki, ktore opadaja znacznie nizej na but niz nogawki przy waskich spodniach. Oprocz tego nawet nie majac dlugich nogawek mozna zachaczyc np: podczas chodzenia po schodach lub wysiadania z auta. Dodatkowo tak sciety naroznik obcasa zapobiega przed przerysowaniem jednym butem o drugi. Czesto producenci butow scinaja tylko naroznik od wewnetrznej czesci obcasa.
Oczywiscie chodzi o zahaczanie obcasem drugiej nogawki (buta).
Wygląda na to, że strona Michała ma lepszego fotografa niż shoepassion. Tu wszystkie buty wyglądają bardzo dobrze a np. Plain Oxfords (model 539) na stronie producenta wyglądają „plastikowo”, tak jakby te buty były szyte ze skóry corrected grain. Ciekawe jak jest w rzeczywistości?
Pozdr,
wojvv
W zasadzie wszystkie modele w rzeczywistości są bardziej matowe niż na stronie SHOEPASSION.
A czy widziałeś ten konkretny model?
Tego akurat nie.
Ja mam tylko małe pytanie: Co w tym sklepie jest „polskie’ skoro płacimy za produkt (wysyłany z zagranicy) w Euro? Trochę ciężko zrozumieć jaki model biznesowy przyjął ten „polski” sklep, co niby ma zachęcić klienta polskojęzycznego do zakupu w zagranicznym sklepie „po polsku”? Opisy produktów? Przepraszam, ale opis produktu można sobie wrzucić w google translate obojętne w jakim języku by nie był.
To nie jest polski sklep, lecz sklep z polską wersją językową. Sytuacja identyczna jak chociażby z Zalando.pl tylko opisy są staranniej przetłumaczone i jest ich znacznie więcej, co przy butach za 900 zł jest istotne. Jeśli ktoś wydaje taką kwotę na parę butów, to raczej chciałby wiedzieć o nich nieco więcej niż tylko rozmiar i kolor. Do tego infolinia w języku polskim.
która ciągle nie działa… co za falstart
Witam! Michał , czyli butami z linku http://www.bata.pl/web/katalog/web-katalog-2-mezczyzni/97545-bata-skorzane-buty-meskie-w-stylu-derby , które proponujesz Robertowi jako alternatywę cenową można byłoby się zainteresować? Potrzebuję na „już” (ślub siostrzenicy). Pozdrawiam czytelników i autora bloga.
Jeśli priorytetem jest cena, to można zaryzykować, aczkolwiek buty Bata nie słyną z dobrej jakości.
Mr. Vintage, a może zaproponowałbyś rabat dla czytelników bloga? Jestem pewny, że nawet te 10-20% skusiłoby wielu z nas do zakupów.
Mr. Vintage napisal w innym komentarzu o tym:
„Próbowałem wywalczyć rabat, niestety nie udało się. Firma konsekwentnie trzyma się zasady o braku polityki rabatowej.”
Czy ktoś może polecić inny sklep z klasycznym obuwiem z taką duża rozmiarówką w niższych cenach?
Niestety wspomniane oxfordy w bacie kończą się na rozmiarze 46. Z kolei w pozostałych sklepach nie znalazłem brązowej wersji kolorystycznej.
Dołączam się do pytania
W miare klasyczne buty, w sporym zakresie rozmiarow i w nizszej cenie mozna czasami znalezc w Clarks lub Ecco.
A jaki dokładnie rozmiar potrzebujesz?
chciałbym mieć jedną parę takich najbardziej klasycznych, na najwyższego poziomu uroczystości typu ślub butów
http://www.shoepassion.pl/eleganckie-buty-meskie/no-543.html
http://www.shoepassion.pl/eleganckie-buty-meskie/no-586.html
Które z tych będą bardziej wygodne? czy skóra w wholecutach bardziej się gnie niż w tych przeszywanych? :)
32cm wkładka= (zazwyczaj) 14US/48EUR/13GB
Chodzi mi o wiedenki z przeszyciem lub ew. brogsy.
Jak do tej pory tutaj znalazłem ciekawe propozycje:
1) czarne wiedenki z przeszyciem http://www.ctshirts.de/herren-schuhe/Flemming-Oxford-Schuhe-schwarz?q=dmdefault||ml060blk|||||218,143,||||||||&sortBy=Price%20%28Ascending%29
2) czarne pół brogsy http://www.ctshirts.de/herren-schuhe/Cavendish-Halb–Budapester-Schuhe-schwarz?q=dmdefault||ml082blk|||||218,143,||||||||&sortBy=Price%20%28Ascending%29
3) brązowe wiedenki z przeszyciem http://www.ctshirts.de/herren-schuhe/Carlton-Oxford-Schuhe-braun?q=dmdefault||ml111brn|||||218,143,||||||||&sortBy=Price%20%28Ascending%29
4)brązowe pół brogsy http://www.ctshirts.de/herren-schuhe/Clarence-Halb–Budapester-Schuhe-braun?q=dmdefault||ml081brn|||||218,143,||||||||&sortBy=Price%20%28Ascending%29
Mają to być buty na bal absolutoryjny, na obronę pracy mgr oraz na późniejsze okazje okolicznościowe. Czy brązowe są odpowiednie?
Czarne będą lepsze na takie okazje.
Panie Michale, co Pan sądzi o butach z linku w kontekście obuwia dla Pana Młodego trzymając się zakresu cenowego do około 400zł?
http://www.butyk.pl/towar.23321.Meskie_polbuty_fly_london_Portland_Page_P142755000.html
Zbyt casualowe. Nie nadają się.
Wracając jeszcze do poprzedniego wpisu. Czy koszula lniana będzie odpowiednim strojem do pracy i czy będzie pasować do dżinsów czy raczej tylko z letnimi materiałami? czy pod elegancką koszulę powinno zakładać się podkoszulek? t-shirt, koszulka na ramiączkach?
Do dżinsów będzie pasować.
Koszulka nie będzie dobrze wyglądać pod koszulą lnianą, bo będzie prześwitywać.
Witam, niestety ten wpis ni przypadl mi do gustu kolejne bardzo drogie produktyna które niestety nie każdego stać a myślę że znalazłoby się parę naprawdę ślicznych par (firm) a w dużo przystępniejszej cenie.
Pozdrawiam wierny fan
Podaj przykłady takich firm. Każdy z nas skorzysta.
Panie Michale to nie był „policzek” w Pana stronę tylko zachęta do stworzenia wpisu z równie ładnymi i dobrymi lecz bardziej przystępnymi cenami butów, a Pan się denerwuję:) nie wiem po co:) a co Pan powie na tą pare http://www.primamoda.com.pl/kolekcja-meska-19/polbuty/klasyczne-czarne-polbuty-10542.html
pozdraiem
Ale ja tak tego nie odebrałem. Po prostu poprosiłem o podanie konkretnych marek, bo sam jestem ciekaw. Prima Moda nie jest marką o dobrej jakości. Wystarczy wpisać w Google „prima moda opinie”. Cena jest atrakcyjna, jednak może się okazać, że to pieniądze wyrzucone w błoto. Na podstawie własnych doświadczeń z wieloma markami mogę napisać z całą stanowczością – na butach nie warto oszczędzać. Można mieć dżinsy i t-shirt z H&M, koszulę z Cubusa, ale buty powinny być lepszej jakości. Przy ograniczonym budżecie polecam poczekać na wyprzedaże w Massimo Dutti i Wittchen albo polować na okazje na Allegro – tam trafiają… Czytaj więcej »
Można rozważyć jeszcze serie wall street Norda dostępne np na goodshoes w cenie do 300 pln (Max tyle sa warte) ja kupiłem w outlecie Norda w Annopolu. Mam pare sa całkiem spoko poza jakością farbowania. Dość szybko sie zdarl i trzeba pastowac. W ogóle nord ma z tym lekki problem.
http://player.pl/programy-online/polak-potrafi-odcinki,250/odcinek-1,S11E01,18681.html
Znalazłem odcinek Polak Potrafi z fabryką Nord. Ta metoda Good Year Flex to to GYW o którym Michał pisałeś? Muszę przyznać, że udział w takim programie to całkiem niezła dźwignia handlu, uważałem Nord za kolejną polską markę w stylu Venezia czy inne przeciętnej jakości buty, a tu proszę, kilka gwiazdek sobie u mnie dorobili :)
Na chwilę obecną nie mogę się w pełni wypowiedzieć w kwestii farbowania. Co jednak mogę stwierdzić to to, że podejście do klienta nie budzi zastrzeżeń. Moją parę Nordów potraktowałem przez nieuwagę przestarzałą pastą do butów. Efekt był fatalny (schodzenie pasty wraz z farbą). Wieczorem napisałem maila do producenta i następnego dnia przed południem dostałem odpowiedź „Niech się Pan nie martwi. Proszę przesłać buciki do nas i zajmiemy się problemem :)” I to w ramach gwarancji. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Tym bardziej, że w mailu szczerze napisałem, że buty zostały uszkodzone z mojej winy. Dodam, że jakość wykonania i dbałość o… Czytaj więcej »
Kiedyś na blogu (chyba w komentarzach) pojawiła się marka Scarosso. Jak ma się ona do Shoepassion i czy w ogóle jest warta uwagi? Może generalnie przydałby się wpis na co zwracać uwagę, jeżeli chodzi o jakość przy kupowaniu butów i ewentualnie czy można ocenić jakość kupują przez internet:)
Scarosso to również bardzo dobra oferta. Jakościowo są to marki porównywalne. Różnica jest taka, że wszystkie buty SHOEPASSION szyte są metodą GYW, a w Scarossco nie wszystkie. Dodatkowo SHOEPASSION oferuje możliwość kompleksowego serwisowania obuwia w przystępnej cenie (wymiana podeszwy i obcasa to 60 euro).
Na korzyść Scarosso jest z kolei bezpłatna przesyłka do Polski i nieco niższe ceny.
No różnica w cenie nie taka mała bo np. przy monkach jest to 45 euro różnicy a w Scarosso dodatkowo dostajesz dowolny pasek gratis i możesz odesłać buty na ich koszt.
Sam mam dylemat które wybrać:)
O pasku i bezpłatnym zwrocie nie wiedziałem.
Weź Scarosso i za pół roku wymienimy się opiniami :)