Co prawda za oknem jeszcze wiosny nie widać, ale w sklepach odzieżowych już od kilku tygodni można zobaczyć i kupić kolekcje wiosenne, zatem najwyższa pora na nieoficjalne rozpoczęcie nowego sezonu na blogu. Na początek wracam do cyklu „10 ulubionych”, którego ideą jest autorska selekcja kilkunastu ulubionych ubrań i dodatków z kolekcji jednej konkretnej marki (ta ?dziesiątka? to tylko umownie, nie będę się jej uparcie trzymał, choć dzisiaj akurat tak się udało). To produkty, które sam z chęcią kupiłbym dla siebie.
Nowy sezon ponownie rozpoczynam od jednej z najbardziej inspirujących marek w moim osobistym rankingu, czyli Suitsupply. Ta holenderska firma w ostatnich latach odniosła ogromny sukces, stając się jedną z ulubionych marek pasjonatów męskiego stylu z całego świata. Wydawać by się mogło, że w dość konserwatywnej branży jaką jest klasyczna moda męska, trudno będzie się wybić na tle konkurentów o znacznie dłuższej historii, ale im się udało. Model biznesowy opiera się na:
- klasycznym wzornictwie, ale z wyrazistym nowoczesnym twistem,
- atrakcyjnej cenie,
- detalom i konstrukcjom kopiowanym z tradycyjnego, ręcznego krawiectwa, które sprawiają, że ich ubrania wyglądają na dużo droższe,
- wykorzystaniu wysokiej jakości tkanin,
- szybkiemu reagowaniu na światowe trendy,
- krótkich seriach, które czasem znikają w kilka dni,
- świetnie zaprojektowanym sklepie internetowym z bezpłatną wysyłką i zwrotem.
To co wyróżnia Suitsupply na tle konkurencji, to także brak wyprzedaży sezonowych. U nich produkty mają stałą cenę przez cały rok, co skutecznie zachęca klientów do szybkich zakupów, ponieważ od razu wiadomo, że upatrzony garnitur nie będzie przeceniony za kilka tygodni/miesięcy, więc nie ma na co czekać. Jeśli coś się podoba, to klient powinien to kupić od razu.
Jakiś czas temu wspominałem, że choć jeszcze nie doczekaliśmy się polskiego salonu Suitsupply, to Polska jest jednym z kluczowych rynków dla ich sklepu internetowego. Słowa te potwierdza fakt, że kilka tygodni temu została uruchomiona polska wersja językowa tego sklepu i muszę przyznać, że zostało to zrobione bardzo profesjonalnie. Tak dokładnych i fachowych opisów nie ma żadna z naszych rodzimych marek.
Kolekcję wiosna/lato 2016 promuje odważna i dla wielu osób kontrowersyjna kampania reklamowa w której tradycyjnie wykorzystano roznegliżowane kobiety, choć tym razem role się odwróciły i to panowie są na zdjęciach traktowani przedmiotowo.
Oto dziesięć produktów z najnowszej kolekcji Suitsupply, które z przyjemnością bym widział w swojej szafie. Każda sztuka jest podlinkowana w nagłówku.
1. GRANATOWY GARNITUR LNIANY HAVANA Z KAMIZELKĄ.
Biały prążek typu pinstripe na granatowym tle, to jeden z najbardziej klasycznych wzorów na tkaninach garniturowych, choć w ostatnich latach rzadko spotykany. Kojarzony jest z garniturami biznesowymi i z tego względu występuje głównie na tkaninach wełnianych., ale projektanci Suitsupply postanowili nadać mu nieco innego charakteru i wykorzystali tkaninę lnianą. Powstał garnitur wyjątkowo mało uniwersalny, ale też wyjątkowo oryginalny. Len pochodzi od irlandzkiego dostawcy.
2. BRĄZOWY GARNITUR HAVANA W DELIKATNĄ KRATĘ.
Nie przepadam za brązowymi garniturami, ale taki egzemplarz chętnie bym widział w mojej szafie. Model, który z powodzeniem można rozkompletować i każdą sztukę nosić osobno. Marynarka będzie dobrze wyglądać z dżinsami i jasnymi chinosami, a spodnie z granatową marynarką.
Na uwagę zasługuje tkanina o grubym, nieformalnym i wyrazistym splocie, z subtelną niebieską kratą, która jest zauważalna dopiero z bliska. Materiał to mieszanka wełny, jedwabiu i lnu.
3. GRANATOWY GARNITUR JORT TRAVELLER.
Kilka razy zachwalałem na blogu mój garnitur Havana Traveller (m.in. tu), ale nie jest to jedyny model o takim przeznaczeniu w ofercie Suitsupply. W najdroższej linii holenderskiej marki jest jeszcze model dla bardziej wymagających klientów. Uszyto go z mieszanki wełny z moherem (tkanina Revenge od Vitale Barberis Canonico) i według zapewnień producenta jest on odporny na zagniecenia, zatem idealnie nadaje się na podróże. Ten model również nadaje się do rozkompletowania.
4. JASNOSZARY GARNITUR LAZIO W GRANATOWĄ KRATĘ.
Jeden z najbardziej wyrazistych modeli w wiosenno-letniej kolekcji. Neutralna, jasnoszara tkanina, a na niej duża kontrastowa krata w kolorze granatowym, która jest tym charakterystycznym twistem o którym pisałem wymieniając cechy charakterystyczne Suitsupply. Ten garnitur również uznałbym za mało uniwersalny, ale w przeciwieństwie do pozycji 1, można go rozkompletować. Marynarka będzie bardzo dobrze wyglądać z granatowymi spodniami.
5. NIEBIESKA MARYNARKA HAVANA W BRĄZOWĄ KRATĘ.
Jeden z moich faworytów całej kolekcji. Wyrazista, swobodna, idealna do noszenia bez krawata (to wzór na tkaninie zagra główną rolę). Ten model będzie się dobrze komponował z bawełnianymi spodniami i mniej formalnymi koszulami. Tkanina pochodzi od włoskiego producenta Ferla. Szkoda tylko, że ceny marynarek znowu poszły w górę i część marynarek jest droższa niż cały garnitur.
6. BRĄZOWA MARYNARKA HUDSON W JODEŁKĘ.
Wzór jodełki najczęściej spotyka się na grubych tkaninach tweedowych, ale na tkaninach wiosenno-letnich też wygląda ciekawie. Idealna marynarka do zestawów z dżinsami.
7. GRANATOWA MARYNARKA HAVANA.
Klasyczny i uniwersalny model, idealny do eleganckich zestawów koordynowanych. Na uwagę zasługuje tkanina o wyraźnym splocie, którą wyprodukowano z mieszanki kaszmiru i jedwabiu. Materiał z włoskiej firmy Colombo, która specjalizuje się w tkaninach kaszmirowych.
8. BRĄZOWA MARYNARKA HAVANA W NIEBIESKĄ KRATĘ.
Jeden z najładniejszych modeli z tegorocznej kolekcji, choć kolor nie jest łatwy i nie każdy będzie w nim dobrze wyglądał. Ten trochę nijaki odcień brązu jest idealnym tłem dla kontrastowej kraty w kolorze niebieskim. Tkanina to mieszanka jedwabiu, lnu i wełny o melanżowej fakturze.
9. BORDOWA MARYNARKA HAVANA W NIEBIESKĄ KRATĘ.
To druga wersja kolorystyczna modelu z pozycji 5. Tutaj tłem jest bordowo-szara pepita, a na pierwszy plan wychodzi duża niebieska krata. Wyrazista marynarka dla osób, które lubią się wyróżniać strojem.
10. LNIANA MARYNARKA HAVANA W KOLORZE TYTONIOWYM.
Rzadko spotykany i trochę niedoceniany kolor w klasycznej modzie męskiej. Moim zdaniem ten odcień idealnie nadaje się na marynarki lniane. Mam podobny model w kratę (zobaczcie tu) i choć wydawało mi się, że będzie to wyjątkowo mało uniwersalna marynarka, to pasuje mi do wielu koszul i spodni.
Na koniec zostawię jeszcze przydatną informację, o którą często pytacie w mailach. Chodzi o osoby, które mają problem z wpasowaniem się w standardową rozmiarówką garniturów, a dokładniej tym, że gdy marynarka jest dobra, to spodnie okazują się za małe lub za duże albo na odwrót – spodnie są dobre, ale marynarka nie pasuje.
W Polsce niewiele jest firm, które oferują możliwość wyboru marynarki i spodni w różnych rozmiarach, a jeśli już jest taka możliwość, to zazwyczaj ogranicza się to do dwóch-trzech tkanin. W Suitsupply dotychczas taka opcja również dotyczyła tylko trzech modeli, ale jakiś czas temu pojawiła się nowa usługa, która pozwala na zamówienie marynarki i spodni w dowolnym fasonie i rozmiarze, a wybór tkanin jak na początek jest całkiem spory (28 materiałów od Vitale Barberis Canonico). Więcej informacji znajdziecie tutaj. Oczywiście taka usługa nie ma nic wspólnego z szyciem miarowym (wybiera się standardowe rozmiary), ale jeśli odpowiadają wam fasony Suitsupply, a problem dotyczy tylko rozbieżności pomiędzy wymiarami marynarki i spodni, to jest to fajna opcja. Szkoda tylko, że nie można zamówić dwóch par spodni.
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony suitsupply.com.
fajnie – tylko z cenami zaczynają niestety przesadzać…:/
Przy marynarkach widać to szczególnie.
euro drogie
Panie michale może jeszcze jeden wpis o jakiejś rodzimej marce? Np. bytom i vistula już pokazały większość nowej kolekcji
Bytom mnie np. mocno rozczarował. Rzuciłem okiem na garnitury i marynarki W-L \’16, odcieni niebieskiego i granatu zatrzęsienie, plus ze dwa szare, i dalej nicość.
Mam wrażenie, że te niebieskie i granaty mocno się już wszystkim przejadły, a Bytom, który wcześniej dowartościowywał także inne, ciekawe i zaskakujące wręcz kolory, uczepił się ich teraz jak pijany płotu.
Coś w tym jest. Moim zdaniem kolekcje polskich marek są bardzo monotematyczne, nie ma takiego urozmaicenia wzorów, kolorów i fasonów jak np. w Suitsupply, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie.
Mi udało się kupić ciekawy garnitur z nowej kolekcji Bytomia, ale co bardzo dziwne zniknął już ze strony. Garnitur jest w kolorze granatowym w bardzo wyraźną białą kratę z białymi guzikami, które budzą we mnie co prawda mieszane uczucia i rozważam ich wymianę na inne.
Może się sprzedał w tydzień, tak jak hity z Suitsupply :)
Kurcze, jeśli chodzi Vistule to sezon wiosna/lato wydaje sie być kompletną porażką, nawet gdy udzie o linie Lantier. Gdzie są typowo letnie marynarki bez konstrukcji, które z tej linii tak bardzo sie wyróżniały. Jeśli chodzi o kolorystyke to Vistula w niektorych modelach marynarek zmierza w strone Giacomo Conti i bynajmniej nie jest to komplement :)
Panie Michale, dziękuję za wpis. Chciałbym spytać o Pana opinię na temat garnituru ślubnego. Przeczytałem Pana artykuł (we współpracy z Bytomiem) i szczególnie jedna propozycja bardzo mi się spodobała – klasyczny granat z kamizelką w kratkę. Coś takiego, tyle, że jako garnitur chyba bardziej podoba mi się wersja Napoli http://eu.suitsupply.com/pl/suits/sienna-niebieski-g%C5%82adki/P3972.html?cgid=Suits
Proszę o komentarz jak ocenia Pan taki zestaw. Spotkałem się z opiniami, że taka kamizelka nie będzie dobrym pomysłem na tak ważną uroczystość jak własny ślub. Prawdę mówiąc strasznie mi się taka wersja podoba, dlatego chciałem spytać o Pana zdanie, gdyż bardzo je cenię.
Pozdrawiam serdecznie,
Konrad
Na zdjęciu ta tkanina wygląda na włochatą, zatem na własny ślub raczej nie będzie najlepszym wyborem.
Napoli będzie lepszy:
http://eu.suitsupply.com/pl/suits/napoli-niebieski-g%C5%82adki/P4271.html?cgid=Suits&prefn1=color&prefv1=Niebieski
Czy ja wiem czy te ceny takie niskie? 1800 zł za podlinkowaną marynarkę to całkiem sporo. Ja wiem, że kaszmir, że jedwab, ale nie ma co udawać, że to mało. Za te cenę można mieć 3 marynarki Lantiera, które też do tanich nie należą, a jakościowo są całkiem dobre.
Sam chciałbym by ceny były niskie, zaś jakość wysoka… :)
Ale ja własnie napisałem, że przy marynarkach ceny już są wysokie.
Można mieć te 10 marynarek z bazaru – ale naprawdę chodzi o to żeby było jak najtaniej? Za jakość się płaci – Zegna za przeciętną marynarkę życzy sobie od 6 tys. zł wzwyż.
Ceny nie są kosmiczne. Ale niestety wysokie jak na polskie warunki. Gdybyśmy zarabiali tyle co Holender czy Brytyjczyk to mielibyśmy dużo mniejszy problem z akceptacją płatności …
Pracuje w Holandii i taka marynarka to moja niecała tygodniowka ale nawet dla mnie to za drogo.
Wszystko fajnie, ale… wolałbym jednak przymierzyć przed zakupem. Czy w Polsce jest w ogóle taka możliwość?
Jeszcze nie.
Juz niebawem bedą i wawie :)
Oby :)
Przydałoby się bo własnie odsyłam źle dobrane spodnie i garnitur. Oni negocjują mocno w lokalizacji na Pl. Trzech Krzyży ale otwarcie nie wcześniej jak początek 2017 :)
Mają tam jakieś dobre sale? Tak, żeby ceny pozostały te same, tylko waluta zamieniła się na zł :) Taka marynarka numer 5 wygląda świetnie, ale cena poza moim zasięgiem.
W Holandii i USA są outlety. Standardowych wyprzedaży marka nie organizuje.
Stacjonarnie też? Jak tak to w którym mieście w Holandii?
Roermond, przy granicy NL/B/D
Jakość pod psem. Wzornictwo bardzo OK. Stylizacje na zdjeciach zachwycają. Byłem niestety w ich moskiewskim butiku i czar prysł. Jakość po prostu licha. W porównaniu z moim ulubionym Oscarem Jacobsonem to 2 klasy niżej. Natomiast mają całkiem niezłe jakościowo dodatki, np. krawaty są solidne i jest w czym wybierać. Ogromny zawód bo te wspaniale wyglądające na zdjęciach marynarki, płaszcze po prostu nie leżą. Produkcja w Chinach robi swoje. Takie jak ten promocyjne artykuły zderzenia z faktyczną jakością nie zamortyzują.
Chyba pan żartuje :D
dzięki za niezależną opinię! Już zacząłem się na te ciuchy napalać. Jeszcze raz dziękuję. To taka inna ZARA :)
Pomiędzy jakością Zary i Suitsupply jest ogromna przepaść pod każdym względem (tkaniny, konstrukcja, odszycie, detale).
A jak Pan ocenia wyżej wspomnianego przez kolegę Oscara Jacobsona, tj. Jak jakościowo wypada przy suit supply. Cena ich marynarek jest w okolicach 1800 zł.
Wg mnie nie powinniśmy porównywać jakości SS do Oscar Jacobson. Oscar Jacobson robi garnitury full canvas a SS z tego co wiem to taką konstrukcję używa do najdroższej linii.
Rozumiem wobec tego, że Oscar Jacobson jest wyżej niż SS. A wobec tego co lepiej kupić najwyższą linię SS czy może OJ?
Aż takim specem nie jestem ale najwyższa linia SS jest również full canvas wiec chyba pozostaje czynnik kosztowy i wizualny. Ja bym wybrał ten który lepiej leży na Tobie. Tak jak Mr V napisał – SS możesz zamówić i jakby co zwrócić. OJ masz tu na miejscu w PL.
Znowu ten SS dla parweniuszy. Może warto dla równowagi zaprezentować jakąś markę Value For Money?
jakieś propozycje? dotychczas SS to było value for money ale faktycznie ceny idą w górę a jakoś nie zawsze
Jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości, to garnitury SS nie maja konkurencji. Nikt nie podskoczy nawet trochę. Sugerowałbym przestać psioczyć i podać konkretną markę. W ich cenie znaduje się konkurencyjny klejony TM Lewin i CTshirts. Jakość materiałów i wykończenia gorsza.
Jak value to tylko FF , są bezkonkurencyjni.
Widzę, że wzrost ceny marynarek jest wprost proporcjonalny do skrócenia ich długości. Niektóre z powyższych (zdjęcia od 6 do 9) zaczynają przypominać damskie żakiety! Lekko niepokojący trend.
Też się zastanawiam, jaki jest sens lansowania tego współczesnego kusego stylu \”zdjęte z młodszego braciszka i masz się zmieścić\”. Ani to męskie, ani wygodne.
Moim zdaniem długość jest prawidłowa. Na zdjęciach packshotowych widać, że marynarka jest sporo dłuższa niż jej rękawy:
http://statics.suitsupply.com/images/products/Jackets/zoom/Jackets_Red_Check_Havana_C964_Suitsupply_Online_Store_5.jpg
Dla porównania linia Red z Vistuli ma długość marynarki niemal taką samą jak długość rękawów:
http://vistula.pl/temp/thumbs/727/thumb_1456240582_1800x2812_72723_3.jpg
Trzeba też wziąć pod uwagę, że sylwetki modeli mają inne proporcje niż przeciętnego mężczyzny, stąd taka ocena.
Panowie, w SS są wersje normal, short i long. Można dobierać do sylwetki.
Rzeczywiście, na tych zdjęciach wygląda to już normalnie. Może jak kolega poniżej napisał, jest to kwestia doboru dla modela wersji \”short\”. Oby, lubię ich produkty.
Długość marynarek jest jak najbardziej prawidłowa , sprawdzone nie na zdjęciach tylko w realu , również dotyczy to nowej kolekcji gdzie nie zauważyłem zmiany długości. Po prostu modele są wyżsi niż dobrany dla nich do sesjii rozmiar.
Mi się podoba lniana, ale niebieska: http://eu.suitsupply.com/pl/jackets/havana-niebieski-g%C5%82adki/C947.html?cgid=Jackets&prefn1=color&prefv1=Niebieski Tylko pytanie, czy jest warta swojej ceny (229 EUR) ?
Czy warto kupować marynarki w takie kraty jak te zaprezentowane? Czy w następnym, lub za dwa sezony dalej będzie taka krata modna? Czy lepiej trzymać się bezpiecznych jednolitych kolorów?
Krata była i jest modna tak że bym się nie przejmował. Oczywiście są okresy kiedy marki promują ją bardziej albo mnie. Natomiast jest wpisana w klasykę. Natomiast bardzo ostrożnie podchodziłbym do kolorystki, bo tam może byc więcej modowości no i samego skomplikowania wzoru. Pewne kraty są bardzo klasyczne, ale niektore pewnie byłyby już udziwnieniem
Jak widać na sezon wiosenno-letni warto poszukać czegoś mniej oficjalnego niż czerń i granat, aczkolwiek niektóre kolory spodni nie do końca współgrają z resztą :)
Pozdrawiam mega pozytywnie
Chciałem przestrzec przed marynarką nr 7 w rankingu. Zachęcony tkaniną wierzchnią zamówiłem egzemplarz. I fakt tkanina jest fantastyczna, natomiast w rękawach 100 % POLIESTER! Od razu zapakowałem i odesłałem czym prędzej. Dla mnie to niemały skandal, że w marynarce z takiej tkaniny i w takiej cenie do wypełnienia rękawów używa się poliestru. Chyba na razie dam sobie spokój z SS. Pozdrawiam
To akurat jest standard w rękawach w Suitsupply :(.
Nie jest to standard, ale zdarza się.
E tam. W rękawach to ma prawie takie znaczenie jak to, ze guziki w koszuli sa plastikowe. No chyba, że to miała być marynarka na lato.
Dzień dobry,
Wiem, że to ten temat, ale tutaj jest szansa na odpowiedź.
Od dłuższego czasu szukam klasycznej bluzy rugby…niestety bez powodzenia, za równo w sklepach stacjonarnych jak i w sieci.
Ktoś z szanownych kolegów jest w stanie mnie naprowadzić?
Z góry dziękuję,
CTshirts
Gant ma bardzo ładne i świetne jakościowo bluzy rugby. Można zobaczyć i kupić na zalando.
A widzisz…tego trzeba szukać po haśle \”koszulka polo\” a nie bluza rugby :)
Ten Gant bardzo fajny. Dzięki!
Suitsupply = made in China! Fajne dla oka, ale jakosc marna.
Nikt normalny tego nie kupi. Ciekawe dlaczego wszystkie ostatnie wpisy na tym blogu sprowadzaja sie do Suitsupply?
a jeśli Ty byłbyś zrobiony w Chinach, ale z taką samą starannością jak w Polsce to byłbyś gorszy?
Skoro piszesz o marnej jakości, to albo trafiłeś na felerny egzemplarz (który trafić się może w każdej firmie), albo nigdy nie miałeś w ręce żadnego ich produktu. A made in China (lub nowsza wersja made in PRC) już dawno przestała być synonimem badziewia i Chińczycy mogą stworzyć także produkty wysokiej jakości. Wszystko zależy od konkretnego produktu. Natomiast jeśli jesteś ortodoksyjnym wielbicielem europejskiego krawiectwa, to możesz kupić marynarkę u Macaroniego, uszytą w całości we Włoszech, za ponad 2 tys. zł – o ile nie przeszkadza ci 50% poliestru w składzie. Miłego noszenia!
Z tym Macaronim to tez jakis zart. Suitsupply to sieciowka tylko ze sprzedajaca garnitury. Zreszta potwierdzil to sam Mr Vintage piszac o \’szybkim reagowaniu na światowe trendy\’. Tak jak ZARA etc. A poza tym Holendrzy i tailoring to tak jak Skoda i luksus…
SuSu to taka ichniejsza wersja Vistuli. Tanie, ale dobrej jakości (w tej cenie) garnitury + rzeczy około garniturowe w cenach za wysokich. Różnica między Vistulą a SuSu jest w krojach (tu Vistula ma tradycyjnie problem) i materiałach (w Vistuli z omarkowanych tkanin są tylko produkty Lantiera) no i cenach efektywnych (SuSu jest tańsze od lantiera w cenach wyjściowych ale może być droższe od najlepszych cen osiąganych w promocjach). W wykonaniu to powiedzmy sobie szczerze – Holendrzy szyją w Chinach bo tanio, tak samo jak VIstula szyje u polskich podwykonawców płacących żenujące pieniądze szwaczkom (były strajki już i protesty). SuSu ogólnie… Czytaj więcej »
SS stoi dwie półki wyżej niż Vistula. Po pierwsze, Vistula jest klejona, SS ma wkłady piersiowe, które się dobrze układają. Dlatego ich marynarki biją na łeb konkurencję. Wyjątkiem jest Lantier, który też ma dobrze układający się wkład piersiowy. Ale dalej są to słabsze materiały niż w SS, chociaż wizualnie jest bardzo podobnie.
Mam trzy garnitury Vistuli, cena wyjściowa 1300-1500 (kupione w promocji za średnio 450 zł), oraz marynarkę Lantiera – wszystkie z wełny VBC lub podobnej jakości (nie chce mi się teraz sprawdzać metek) oraz na wiskozie, Lanteir z wkładami z włosia. Nie mam zastrzeżeń do jakości obszycia. Miałem dwie marynarki SuSu 2014 (bawełna i mieszanka bawełny z lnem), obu się pozbyłem – rękawy na poliestrze, tkanina w jednej gorsza niż w Vistuli, wykonanie na poziomie Vistuli, gorsze niż w tym Lantierze. Mam też krawat SuSu, o wiele gorszy niż z Poszetki.com czy Embassy of Elegance. Nie wiem, może miałem pecha. Ale… Czytaj więcej »
Krawaty faktycznie nie są ich mocną stroną.
Widzisz, a ja w swoim zyciu kupilem juz kilkadziesiat produktow vistulii i SS. 1. Lantiera garnitur mozna kupic najtaniej po 550. I tylko pojedyncze wybrane sztuki na koncu promocji w lutym. Na tej zasadzie to mozna czekac na outleta SS gdzie dostaniesz gajer z podobnej cenie. Trzeba sie nastawic na 1000 jesli sie cos chce. 2. Garnitur Vistulii ma sie nijak do SS. Rozpruj sobie nitke i zobacz do srodka, a zobaczysz fizeline zamiast czystego wkladu piersiowego. Marynarka bedzie pracowac niczym zbroja, a nie ladnie sie ukladac jak w SS. Widac klej, a guziki pekajace w pralni chemicznej przemilcze. 3.… Czytaj więcej »
Niestety, nie pamiętam modeli tych marynarek SuSu.
Zapewne garnitury SuSu są o wiele lepsze niż Vistuli (które faktycznie w wykonaniu i układaniu się są tylko poprawne), nie mogę porównać, bo nie miałem garnituru SuSu.
Mogłem tylko porównać te dwie marynarki SuSu do posiadanej marynarki Lantiera (dwie inne miałem jakiś czas temu, sprzedałem z racji koloru, jakość była niezła) i ten Lanier wydał mi się lepszy.
Stwierdziłem też, że w tych moich garniturach Vistuli tkanina wełniana jest OK, lecz nie mogę jej odnieść do tkanin wełnianych SuSu.
Racja, mój materiał porównawczy jest bardzo skąpy, niemiarodajny.
SS to raczej Volkswagen, a nie Skoda. A Volskwagen już może być całkiem luksusowy.
Huawei też jest robiony w Chinach, podobnie jak i buty Meermina też. Nie ośmieszaj się z tym nacjonalistycznym pretensjonalizmem, bo w Chinach powstaje wiele produktów wysokiej jakości. Przyjechałeś wehikułem czasu z lat 80, czy jak?
Szkoda, że wszystkie te marynarki mają klapy otwarte.
Z klapami zamkniętymi są trzy modele marynarek, ale ja ich akurat nie wybrałem. Nie przepadam za nimi w nieformalnych marynarkach.
Sam jak do tej pory kupiłem z SS jedynie granatowy kardigan z kaszmiru i choć chyba będę musiał pomyśleć o delikatnym skróceniu jego rękawów (o ile da radę), to na jakość nie narzekam.
Michale, pytanie nie w temacie, ale byłbym serdecznie wdzięczny za odpowiedź. Czy użytkujesz poszetki bawełniane? Jeśli tak, to polecasz czy raczej odradzasz ten materiał na poszetki? Spodobały mi się wzory dwóch poszetek bawełnianych, ale jako że sam do tej pory takich nie posiadałem pytam o rekomendację. Ktoś z drogich czytelników bloga? Z góry dziękuję za odpowiedź
Nie polecam, gniotą sie nemiłosiernie. Lepiej dolożyć do jedwabnej lub wełnianej.
Mam kilka bawełnianych, ale nie przepadam za nimi, bo szybko tracą „świeżość”. Tak jak przy lnie zagniecenia wyglądają naturalnie, tak przy bawełnie te zagniecenia powstają niemal tak samo szybko, ale bez prasowania niestety nie wygląda to dobrze.
Najbardziej lubię wełnę muślinową i len.
Panie Michale,
Powtarzam uwagę sprzed 2 wpisów. Na stronie posiada Pan dwa błędy (literówki) w sekcji linki, a dokładnie w linku \”Article od Style\”.
Pozdrawiam,
Artur
Tak, widziałem, ale nie mam już dostępu do panela z szatą graficzną którą wy jeszcze widzicie (ja już piszę na nowym szablonie), a nie chce mi się „grzebać” w starym kodzie, by to zmienić. W przyszłym tygodniu zmiana szaty graficznej bloga.
Jasne, czekamy!
Przy okazji zapytam w imieniu znajomego – do 300-350 zł da się sensownie kupić jakieś derby full brogue? Coś co nie rozpadnie się po miesiącu i nie wygląda jak tragedia z papieru.
Trzeba polować na wyprzedaże Gordon&Bros i Massimo Dutti.
Nie do końca rozumiem rozmiarówkę SuSu. Koszule niby extra slim fit, a w klatce 110 i w talii 100 cm dla rozmiaru 40. To odpowiednio o 8 i 6 cm więcej niż super slim fit Vistuli.
To prawda, ich slimy nie są aż tak dopasowane jak można by się spodziewać po innych ubraniach (np. marynarki są mocno dopasowane).
Szczęśliwi ci, którzy mogą pozwolić sobie na krytykę Suitsupply. Abstrahując od świetnej, jak zawsze, prezentacji produktów na stronie, której chyba nikt nie krytykuje muszę powiedzieć, że mi nie wolno ich krytykować. Jakość Suitsupply może nie jest najwyższych lotów, ale jest i tak dość wysoka jak na tę półkę cenową. Poliester w rękawach też mi się nie podoba i bardzo chętnie zobaczyłbym tam zamiast niego chociażby wiskozę (zwłaszcza latem). Nie musi być od razu drogie cupro. (BTW, panie Michale, jaka jest właściwie różnica pomiędzy cupro a bembergiem?) ALE. I tu dochodzimy do punktu zwrotnego. Proszę mi pokazać jakąś inną firmę dostępną… Czytaj więcej »
Pisałem o tym wyżej – ja tylko raz trafiłem na poliester w rękawie. I go sobie usunąłem i wszyłem jedwab ;) I tak wyszło taniej niż wyższa półka cenowa.
To ja powiem tak: przejrzałem teraz wszystko co mam z Suitsupply, a co ma rękawy z podszewką: – granatowa marynarka Havana model \”uniwersalny\”, czyli taka marynarka, która wielkokrotnie była polecana na tym i nie tylko tym blogu: plecy – 100% cupro, rękawy 100% poliester – niebieska marynarka Hudson model zeszłoroczny z tej samej tkaniny co ten garnitur (http://eu.suitsupply.com/pl/suits/lazio-niebieski-gładki/P4833.html?cgid=Suits): skład podszewek taki sam jak powyżej -szara flanelowa marynarka Havana z tego garnituru: http://eu.suitsupply.com/pl/suits/havana-jasnoszary-gładki/P4731.html?cgid=Suits: plecy 100% cupro, rękawy 41,8% poliester, 58,2% wiskoza – niebiesko-szara marynarka Sienna z outletu: plecy 100% cupro, rękawy 40,6% poliester 59,4% wiskoza – dwurzędowy płaszcz zimowy (http://eu.suitsupply.com/pl/coats/niebieski-płaszcz-dwurzędowy/J417.html?cgid=Coats) plecy… Czytaj więcej »
Radzę zaglądać na m-ceran.com, miękkie marynarki bez podszewki z dobrych tkanin; poziom cenowy podobny do SuSu, ale trafiają się promocje. Teraz już dziurawa rozmiarówka, ale wcześniej widziałem mniejsze rozmiary. Niestety nie pokazali jeszcze nowej kolekcji.
Sądze, że lekka przesada. A np Lancerto? Mam garnitur i jestem super zadowolony.
Technologicznie cupro i bemberg to taki sam material. Roznica wynika z tego ze jest dwoch producentow i ktoras z tych nazw (nie pamietam ktora) jedt zastrzezona.
Pozdrawiam
Michal
Nie moje klimaty. Marynarki za 300-400 euro to nie mój próg … mentalny bardziej niż finansowy. Ale taki – niestety – jest trend, na forum, na blogach. Chyba powoli mijają czasy, kiedy można było podejrzeć fajne zestawy w rozsądnych cenach i na tej bazie kupić coś konkretnego. Kiedyś taka możliwość przyciągała, również na tego bloga. Jeśli zabawa w ubieranie ma się rozgrywać w przestrzeni kilkudziesięciu tysięcy złotych (\”per jeden artykuł na blogu\”), to bawiących się będzie coraz mniej. .
Nie przypominam sobie artykułu, gdzie pojawiłyby się propozycje ubrań o wartości kilkudziesięciu tysięcy. Jest natomiast bardzo dużo wpisów, gdzie są bardzo rozsądne propozycje pod względem cenowym. Przypomnę chociażby ten:
https://mrvintage.pl/2016/02/awans-nowe-stanowisko-wymiana-garderoby-kupic.html
albo całą serię wpisów wyprzedażowych, które cieszą się ogromną popularnością. Sądzę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Coś jednak jest na rzeczy, skoro wypowiedź Fargo, jako jedyna w dyskusji, \”zdobyła\” siedem kciuków w górę. A może należy się tylko cieszyć, że ciuchy po kilkaset czy tysiąc euro nie budzą nadmiernych emocji. Widać dla czytelników tego bloga to nie jest problem. Ale tak szczerze – wątpię ;)
Ceny marynarek od SuSu 300-400 euro to faktycznie lekka przesada. Za podobne i mniejsze pieniadze mozna spokojnie znalezc wloskie marynarki (Cantarelli, Tombolini, Lardini, Caruso, czy cala rodzina Marek od Lubiam) w internetowym outletowym sklepie Yoox.com. Trzeba tylko poszukac i poczekac na kolejne promocje.
Pozdrawiam
Michal
Garnitur Tombolini 530 euro, marynarka Luigi borelli 1000 euro, polo Ralpha Laurena 420 euro, coś chyba nieuważnie patrzyłeś na ceny. Marynarki SS po 400 euro to materiał top-top, który na yoox chodzi po tysiaka euro. Od kilku lat już czytam w internecie krytykantów SS o tym, że istnieje konkurencja w tym segmencie dla nich. Z przykrością stwierdzam, że nie istnieje. SS rządzi i koniec kropka. Mówię to w sumie z przykrością, bo nie przywiązuje się do marek. Chciałbym kupić coś u kogoś innego, ale się nie da. No po prostu się nie da w tej cenie znaleźć czegoś, co jest… Czytaj więcej »
Mam kupione tam 3 marynarki Tombolini po 200 euro kazda. Bardzo duzo marynarek L.b.m mozna kupic za circa 150 Euro. Marynarki Caruso full canvas za 250 Euro. To dwie polki wyzej niz SuSu. To jest outlet, maja spora rotacje produktow ale tak jak napisalem, warto czekac na dodatkowe dni promocji. Slowem kluczowym jest tu cierpliwosc a nie fast fashion, a mozna na prawde upolowac okazje made in Italy w cenie nizszej lub porownywalnej do SuSu. Wybrales dosc drogie przyklady, owszem: Borrelli, Boglioli, Isaia – tak, sa tam jeszcze drozsze marki ale nie o nich pisalem. A ha, dodatkowo, ja pisalem… Czytaj więcej »
A ja nie krytykuję Ciebie, nawet liczę na to, że można by znaleźć konkurencję dla SS. A możesz mi powiedzieć, gdzie w tej chwili jest oferta zniżkowa na marynarki lepsze niż SS? Rozmiar dowolny, po prostu chcę zobaczyć taką ofertę.
Na Yoox jest sekcja z przecena \”do 80%\”. Wejdz, poszukaj. Brando, Lardini, Tombolini, Luigi Bianchi Mantova, L.B.M. 1911. Mnostwo propozycji ponizej 200 euro. To outlet, wiec nie wszystkie beda na lato, czesc moze byc z cieplejszych materialow. Wyprzedaja to co im zostalo z poprzednich sezonow a niekoniecznie to co my wlasnie chcielibysmy kupic.
Skorzystasz lub nie, w obu przypadkach zycze powodzenia :)
Pozdrawiam
Michal
Kupowałem sporo na yooxie więc temat mi nie obcy. Sekcja przecena do 80% to jest przecena do 80 % , coś lepszego nie osiąga nigdy tego pułapu zwłaszcza w popularnych rozmiarach. I nie ma się co zachwycać Tombolinii czy lardini na pułapie ca 200 eur bo nie każdy ich model jest niestety udany ( nie mam na myśli szycia ). Poza tym sposób prezentacji na yooxie woła o pomstę do nieba – sprawdzić tam tak dokładnie jak na SS fakturę materiału i wzór niestety nie sposób , więc zamówiony towar często ląduje u kuriera. Jak jeszcze dodasz kłopoty z rozmiarów-ką… Czytaj więcej »
Nie wiem czy sprawdzaliście, ale amerykańska wersja Yoox ma sporo większy wybór marynarek i garniturów i ceny też są niższe. Niestety po dodaniu do koszyka i wpisaniu kraju dostawy następuje zmiana sklepu na wersję europejską i ceny również się zmieniają.
Tak zawsze było u nich z cenami , odwrotnie niż w SS :-)
Różnice były ( może i jeszcze są ) pomiędzy różnymi krajami Europy. Najtaniej było we Włoszech i czasami tam kupowałem przez znajomego.
To co jest w USA dostępne , może nie być dostępne w Europie – tam mają inny magazyn i z niego robią wysyłki w obrębie USA.
Dodam jeszcze, że w zeszłym roku dopadłem garnitur z najwyższej linii Massimo Dutti (na metce 500 Euro) za ok. 150 zł. Cienka flanela, dobre proporcje, wysoka pacha, dobrze wszyte ramiona. Obszycie lepsze niż w Vistuli, nie szyta w Azji.
Wiem, że to nie Borrelli, ale tak jak ciekawostkę podaję – jak się jest cierpliwym, to nie tylko SuSu istnieje.
Yoox to świetna sprawa, ale nie ma sensu porównywanie oferty outletowej do oferty regularnej, bo gdyby wymienione marki bazowały na sprzedaży tylko outletowej, to nie przetrwałyby nawet dwóch lat. SuSu ma tak skalkulowane ceny, że nie musi ich przeceniać (pomijam kilka outletów, gdzie sprzedawane są mało atrakcyjne resztki) i to jest ich ogromny sukces. Inne marki by wyprzedać całość kolekcji muszą je mocno przeceniać.
Jako konsument decydujacy swoimi pieniedzmi pozwole sobie pozostac przy zdaniu ze mozna porownywac oferty, dlatego ze porownuje produkt ktory moge kupic w dyskutowanym (lub nizszym) budzecie. Tym bardziej, ze pojawilo sie na forum duzo wypowiedzi komentujacych ze tym razem SuSu przesadzil z cenami marynarek. Zatem prosze, jesli ktos tak uwaza to ma alternatywe. Moze poszukac (choc czesto trzeba poczekac) lepszego produktu w lepszej cenie.
Pozdrawiam
Michal
Panie Michale, co Pan sądzi o tej marynarce. Nada się do jeansów, granatowych chinosów w nieformalnym wydaniu?
http://vistula.pl/marynarki/marynarka,id-71313
Gdzie można dostać podobne chinosy z kantem jak u SS lub Profuomo ale w normalnych cenach tj. do 150zl
Popatrz na CTShirts. 2 pary chinosow za 70 lub 80 funtow.
Pozdrawiam
Michal
Polecam marki własne sieci sklepów Peek&Cloppenburg i Van Graaf: McNeal, Montego, Christian Berg, Nils Sundstrom, a oprócz tego TK Maxx.
Bardzo spodobała mi się marynarka numer 5. Zastanawia mnie jednak skład – bawełna + jedwab. Czy ze względu na oddychalność i odporność na przejmowanie nietrzyjemnych zapachów wełniana marynarka na półpodszewce lub bez podszewki nie byłaby lepszym wyborem?
Jeśli dla ciebie priorytetem są właśnie te cechy, to na pewno wełna byłaby lepsza.
Dziękuję za odpowiedź. Nie chciałbym w tej cenie kupić marynarki, która wprawdzie fajnie wygląda, ale kiepsko oddycha i musi być często oddawana do pralni chemicznej. Nie wiem czego się spodziewać po takiej tkaninie, nie mam na tym polu doświadczeń. A 350 ? to sporo jak na eksperyment.
Nie udało mi się znaleźć innej marynarki, która podobała mi się równie mocno. Dlatego marynarka z SS cały czas chodzi mi po głowie. Myślę, że przy tej cenie i rekomendacji Mr.Vintage tkanina ta nie może być taka zła. Dodatkowo jest użyta w wielu produktach z aktualnej kolekcji. Michale, czy mógłbyś napisać kilka słów o właściwościach mieszanki jedwabiu i bawełny?
Niestety SuSu nie podaje na stronie dokładnych proporcji, więc trudno mi się wypowiedzieć. Generalnie jedwab jest chłodny w dotyku i nadaje tkaninom połysku. Bawełna jest matowa i łatwo się gniecie.
Panie Michale,
Co Pan bardziej poleca jeśli chodzi o zwykłą białą koszule z włoskim kołnierzykiem: Wólczanka czy Bytom?
Vistula aktualnie ma koszule Lantiera z kołnierzykiem półwłoskim i włoskim przecenione z 300 na 160 zł. Rozmiarów jeszcze dosyć.
Musiałbyś podać konkretne modele, bo w ofercie Bytomia są kozule za 79 zł (od tych trzeba się trzymać z daleka), a są też takie za 249 zł.
Chce wybrać między tą: http://www.wolczanka.pl/koszule-meskie-wolczanka/koszula-wolczanka,id-72117 , a tą: http://www.bytom.com.pl/koszule,koszula-denali-1-292-k-4179-21937-p .
Nie chciałbym wdawać więcej niż 150 zł jak i 100% białego koloru.
http://www.wolczanka.pl/koszule-meskie-wolczanka/koszula-wolczanka,id-72117
http://www.bytom.com.pl/koszule,koszula-denali-1-292-k-4179-21937-p
Nie chce wydawać więcej niż 150 zł… .
Sprawdź jeszcze wyprzedażowe modele Lamberta i Lantiera.
Jeśli w Wólczance dostaniesz model gdzie chwalą się producentem bawełny (zwykle chyba Albini/Getzner u nich) to myślę że będzie ciekawsza od tej z Bytomia – nie chwalą się tkaninami chyba tez w tych droższych.
Lancerto bije ich na głowę:)
Oj chłopie, nie wiesz co mówisz :) Najprawdopodobniej nigdy nie miałeś w rękach garnituru SS, skoro tak piszesz.
Co uważasz o swetrach z głębokim V? Np. http://bytom.com.pl/swetry,sweter-pinon-243-k-2564-12908-p – będzie to wizualnie dobrze wyglądać czy raczej bez szans?
Michale, we wcześniejszym artykule pytałem czy warto kupić buty http://patine.pl/patine-p002.html Teraz pozwolę sam opowiedzieć, zaznaczając, że to są odczucia po kilku dniach posiadania. Buty na żywo wyglądają jeszcze lepiej niż na zdjęciach, cielęca skóra dobrej jakości, szczególnie kolor jest bardzo uniwersalny, pasuje do wszystkiego. Musiałem je troszkę rozchodzić (przy dł. stopy 27,0 cm zamówiłem rozm. 7,5) ale teraz są wygodne. Łamią się też dobrze, na razie bez widocznych śladów. Myślę, że jak na buty za 600zł, dla kogoś kto zaczyna przygodę z hand made goodyear welted to niezła cena, szczególnie jak ktoś nie może dołożyć 2 tyle do Yanko. Buty… Czytaj więcej »
Jeśli można poza tematem. Zięć (skromne możliwości finansowe, póki co mam nadzieję) prosił o poradę, gdzie mógłby kupić niedrogie klasyczne buty. Wskazałem, wiedziony pojawiającymi się na blogu informacjami, między innymi Królewski Herb. Chłopak dzwoni i mówi, że z tych, które mu odpowiadają nie ma na niego rozmiaru (43 – typowy). Sprawdziłem i faktycznie, rozmiarówka bardzo przebrana. Ktoś wie, oni tak po prostu mają, czy to jakiś specyficzny okres chwilowych braków?
Najbardziej przemawia do mnie zestaw numer 7. A propos dyskusji o sklepiej Bytom, niestety Bytom nie powala w tym sezonie. Przyznam, że robią się nudni (ciągle te granaty). A tym samym trochę zniechęcają do siebie bardziej wymagających klientów.
Ale powiedzmy sobie szczerze, jest w tym też trochę winy blogerów modowych, którzy ciągle powtarzają granat to, granat śmo, granat owo. Potem ludzie idą do sklepu, szukając granatowego garnituru, no to skoro popyt jest tak duży to trzeba naprodukować granatowych garniturów.
Bo granat jest piękny i ponadczasowy, pytanie tylko po co włączać do kolekcji 15 modeli granatowych garniturów, które niewiele różnią się między sobą. W Suitsupply też jest dużo granatu, ale każdy model jest inny. Różni się fasonem, detalami, fakturą i wzorem tkaniny.
Poza tematem, jeśli można. Zięć (skromne możliwości finansowe, póki co mam nadzieję) prosił mnie o poradę przy zakupie niedrogich klasycznych butów. Wiedziony pojawiającymi się tutaj komentarzami, wskazałem mu między innymi Królewski Herb. Chłopak dzwoni, że brak jego rozmiaru (43) wśród tych butów, którymi byłby zainteresowany. Sprawdziłem, faktycznie rozmiarówka bardzo niepełna. Ktoś wie, oni tak po prostu mają, czy to jakas szczególna okoliczność?
Chyba opaczność czuwa, naprawdę chciałeś wyrzucić 400zł do śmieci, dorzuć ok. 200zł i kup coś porządnego. Kto tutaj polecał Królewski Herb? Jakoś tego nie dostrzegłem, nawet wręcz przeciwnie.
a nawet opatrzność, taki urok tabletów;-)
Z tego co wiem to raczej norma u nich. Na FB zawsze narzekania na braki w rozmiarach i to, że nie spieszą się z uzupełnianiem rozmiarówki. Co prawda tak jak pisze Franek ostatnio KH nie cieszy się już taką popularnością, nawet MrV przestał polecać, a w komentarzach pod którymś wpisem nawet twierdził, że jakość kiepska. Sęk w tym, że większość niepochlebnych opinii pochodzi od osób odwiedzających forum But w butonierce, gdzie temat o KH ma 19 stron, ale osób posiadających te buty znajdzie się tam może z 10 (jeśli aż tyle). Więc komuś trafił się egzemplarz z wadami, komuś nie… Czytaj więcej »
Potwierdzam. W tej cenie trudno znaleźć coś lepszego, ale nie jest to obuwie dobrej jakości.
Pytanko o monki ….
Michał,
Z tego co kojarzę to jesteś w posiadaniu tych brązowych monków z Shoepassion:
http://www.shoepassion.pl/eleganckie-buty-meskie/no-591.html
W związku z wysokim kursem Euro, cena jest już bliska monkom Yanko:
http://patine.pl/yanko-style-306-goodyear-welted-niger.html
Czy widziałeś te Yanko na żywo? Jeśli tak to prośba o krótkie porównanie.
Czy kolor Niger odpowiada mniej więcej temu z Shoepassion? (na zdjęciu Yanko wygląda nieco ciemniej)
dziękuje z góry za pomoc
Yanko są smuklejsze, bardziej dynamiczne, skóra również jest lepszej jakości. Mierzyłem je, ale na mnie są za szczupłe.
Kolor jest podobny.
Potrzebuję dokupić kilka koszul button down. CTShirts i TMLevin ładne, dobre w dobrej cenie jak kupowane w 4-paku ale jak rozmiar się nie wpasuje to droga odsyłka do UK. W jakich markach poszukać tu lokalnie w kraju? Budżet do 200zł.
Christian Berg, Andrew James, Nils Sundstrom. Koszule tej drugiej marki są akurat w promocji na stronie Van Graafa:
http://www.vangraaf.com/pl/wyprzedaz/odziez-meska-koszule-12
Bardzo dziękuję!
Ja z kolei chciałbym spytać się o jakość spodni od Bytom\’ia z kolekcji wiosna/lato 2016.. nie mogę pojechać do sklepu stacjonarnego, dlatego problem z tym ;/
Ostatnimi czasy bytom odstrasza mnie od swoich produktów kiedy widzę koszule od 99-250 zł w cenach standardowych. To jest marka która powinna pokazywać jakiś poziom.. a nie 80 bawełna/20poliamid..
Kolejny bardzo dobry artykuł. Ale…. Ewidentnie widać tu reklamę tej firmy z Holandii. I to już od paru lat. Zresztą jak widać po prawej stronie widnieje w \”kwadracie\”reklama tej firmy. Ale nie o to mi chodzi – z czegoś trzeba żyć. To nie jest złośliwość. Panie Michale, Mieszkamy w Polsce, tu żyjemy, tu pracujemy i wiemy jakie mamy zarobki/pensje. A może w Czechach, na południowej granicy są jakieś super firmy co szyją super ubrania? Dlaczego Pan tego jeszcze nie zbadał? A może na Węgrzech są zajeb… firmy? Słowacja? Po Euro to chyba już nie? Chociaż kto wie? Zrób Pan to… Czytaj więcej »
Po prawej stronie to reklama Google, a Google wyświetlają nam to co oglądamy w internecie, czego wyszukujemy itp. Na podstawie opowieści pewnego vlogera modowego z Youtube, który zaproponował Suitsupply reklamę za kilka garniturów za darmo i został wyśmiany (a ma ok. miliona subskrypcji, filmy ogląda ponad 100 tysięcy osób) mogę też się domyślać, że z reklamą wpis ten ma niewiele wspólnego.
Adamie,
pisz za siebie, forma \”my\” była modna w minionej epoce (choć czasem mam wraźenie, że stare wraca).
I bądź konsekwentny kiedy deklarujesz brak złośliwości. Nie jest winą Michała, źe prezentowane produkty nie są w cenie dostępnej dla \”wszystkich\”.
Nowa marka LPP nazywa się Tallinder.
Suitsupply świetnie prezentuje swoje produkty na stronach internetowych. Na tym polu polskie marki mają wiele do zrobienia.
Najbliższy sklep SS masz w Wilnie. Odległość zbliżona do trasy na Czechy czy Węgry ?.
Nie ukrywam tego, że na blogu zarabiam, ale ponieważ lubię grać w otwarte karty, to wpisy reklamowe zawsze są oznaczone.
To nie jest wpis reklamowy.
Jak wygląda porównanie jakości z Hugo Boss (czerwona linia)?
Dobry Wieczór Panie Michale,
czy Pan (albo ktoś z Czytelników) mógłby napisać jak wygląda w praktyce realizacja zamówienia z Suit Supply (faktyczny czas oczekiwania, ewentualny kontakt z centrum obsługi) oraz ewentualnych zwrotów/reklamacji (w szczególności uznawanie po roku, dwóch wymiany z powodu przetarć czy uszkodzeń niemechanicznych)?
Pozdrawiam
Realizacja zamówienia: paczka jest dostarczana pod polskie adresy po ok. 3-6 dniach roboczych
Zwrot: zamawiasz kuriera przez stronę UPS albo telefonicznie, zwrot środków na konto po ok. 7 dniach
Kontakt z obsługą: nigdy nie korzystałem, ale podobno bardzo dobry
Reklamacje: nie korzystałem
Wielkie dzięki za odpowiedź. Jeśli ktoś z Czytelników reklamował ich produkty, byłbym wdzięczny za podzielenie się doświadczeniami.
Ostatnio wymieniałem marynarkę. Jeśli chodzi o odsyłanie, to razem z przesyłką dostaje się gotową etykietę zwrotną. Wystarczy włożyć produkt w pudło, w którym przyszedł i nakleić. UPS co prawda ma na stronie możliwość zamówienia kuriera, żeby odebrał paczkę zwrotną, ale po zaakceptowaniu wszystkich danych jakie wpisałem wyskoczyła mi informacja, że pod moim kodem pocztowym kuriera zamówić się nie da. Nie sprawdzałem czy telefonicznie dałoby radę to zrobić bo zależało mi na czasie, więc zawiozłem paczkę do miejscowego UPS Access Point. W moim przypadku pierwotna przesyłka szła do mnie 3 albo 4 dni. Teraz UPS podaje środę jako dzień dostawy dla… Czytaj więcej »
Też miałem problem z kodem w tym formularzu – wystarczyło wpisać bez myślnika. Zwrot jest więc bardzo łatwy – naklejamy etykietę, przez internet zamawiamy kuriera i tyle. Raz nawet odebrałem i odesłałem płaszcz tego samego dnia.
Szukając nowych poszetek natknąłem się na firmę Hemley, design wielu z nich mnie urzekł ale zastanawiam się jak z ich jakością… miał Pan doczynienia?
Firma ta specjalizuje się w krawatach (to jeden z największych producentów knitów w Europie), ale poszetki też są wysokiej jakości.
Dzień dobry Panie Michale, Pisze z wyprzedzeniem aby mieć czas na skompletowanie. Mianowicie w lipcu czekają mnie dwie rozmowy kwalifikacyjne na szkoły oficerskie. Jak należy sie ubrać? Wydaje mi się, że garnitur nie bedzie odpowiednim wyborem, chodź mogę sie mylić. Prędzej widziałbym tutaj marynarkę. Polowa lipca to w Polsce czas wysokich temperatur i tu pojawia się duży problem-jestem zimnolubny wiec lato jest dla mnie ciężkim okresem. Co ubrać aby wypaść elegancko, ale nie sztywnie? Len powinien się sprawdzić na taką pogodę, ale czy jest odpowiedni? Jakie buty? Bardzo proszę o pomoc! Budżet raczej średni, razem z butami chciałbym się zamknąć… Czytaj więcej »
Dzień dobry,
Panie Michale, czy spodnie o kroju \”5 pocket\” mogą zastąpić chinosy w tych bardziej formalnych zestawach? W Bytomiu jest teraz bardzo fajna kolekcja, materiał ten sam co chino…tylko krój inny. Mi osobiście wygodniej chodzi się w takich 5pocketach.
Przykład: http://www.bytom.com.pl/spodnie,spodnie-madoc-246-k-3732-19036-p
Tak w ogóle to na same chinosy dobra promocja jest: 250 pln za 2 pary.
Pzdr.,
Grzegorz
Wczoraj widziałem te spodnie z promocji 2 pary za 249zł, nawet jakby dawali 5 par w tej cenie, to bym nie wziął. Słabiutki materiał, jak na dresy z ortalionu.
No może nie jest to najwyższa jakość, ale dużo lepsza niż jakieś H&M, czy inne LPP. Dla kogoś z ograniczonym budżetem to szansa na budżetową bazę portek :)
Byłem w H&M i mieli lepszej jakości spodnie chino niż w Bytomiu. Bytom robi czasem coś na dobry poziomie. Mam ich 3 wełniane marynarki z zeszłej kolekcji, wyprodukowane w Polsce, jedna z tkaniny Vitale Barberis Canonico. Te spodnie zdecydowanie im się nie udały i szkoda kasy nawet w promocji. Sama nazwa marki nie przykryje marnej jakości niektórych produktów. Oby marynarki dalej robili niezłe, ponieważ mam jedną na oku.
Być może. Nie zmienia to jednak pytania zasadniczego, czy chinosy można zamienić na materiałowe 5 pockets. Chodzi mi o stopień formalności i zestawienie z marynarką i kontem.
Edit: zestawienie z knitem
Witam
Spodnie 5pocket sa bardziej casualowe od chinosow.
To ekwiwalent jeasnow tylko z niejeansowej bawelny.
Pozdrawiam
Michal
Panie Michale,
co by Pan powiedział o tym modelu Havana dla światka na ślubie (ślub cywilny):
http://eu.suitsupply.com/pl/suits/havana-niebieski-kratka/P4804.html?cgid=Suits&prefn1=material&prefv1=We%C5%82na
Wiem, że tradycyjnie na ślub tkanina powinna być gładka, jednolita wełna, ale czy taki mniej formalny garnitur z otpowiednimi dodatkami \”obroniłby się\”? I jeśli tak to czy kamizelka byłaby wskazana?
Nie, ten model nie obroni się.
Może wpis o blazer ach, zestaw ch klubowych? Coś ciekawego k bordowy ch marynarka ch. ..
Trochę z innej beczki, co myślicie Panowie o takich butach do stylizacji nieformalnych? https://www.zalando.pl/burton-menswear-london-harbour-oksfordki-m0812a00k-g11.html
Szukam czegoś z przedziału 300-400zł a niestety kompletnie nie znam się na markach obuwniczych.
Osobiście bym odpuścił, za dużo plastiku w nich.
Mam pytanie odbiegające od tematu. Jak wygląda formalność koszuli z żabotem? Czy można ją założyć do marynarki i chino?
NIEEEEEEEEEEEEEEE!!!
A na poważnie – jeśli podobają ci się takie koszule to zaczekaj aż wrócą do łask. Inaczej będziesz się wyróżniał hmm… nieco za bardzo. I męskie są formalne. http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2015/10/25/00/2DBD388800000578-3288147-image-a-126_1445730401893.jpg
Witam !
Czy mógł by Pan napisać post a mianowicie zrehabilitować stary post o poszetkach ? Na przykład materiały , jaka poszetka do czego. Wiele osób chce nosić poszetke lecz nie wie co z czym się je, jak dobierać kolory i wzoru aby całość się współgrała i ładnie uzupełniała. Również czy można nosić poszetke do bardziej casualowych stylizacji przykładowo biały t shirt z marynarką z łatami na łokciach. Brakuję myślę takiego solidnego postu który nakierował by takie osoby.
Pozdrawiam !
OK, zapisuję na listę tematów.
Witam!
Mam do pytanie do Panów z wyczuciem i dobrym gustem.
Nieziemsko spodobał mi się ten garnitur: http://vistula.pl/garnitury/garnitur,id-72850.
Czy ubralibyście go na własny ślub? Czy jednak ta krata za bardzo go deformalizuje?
Cześć. Nie jest źle z tą kratą. Ja miałem jednolity ciemniejszy granat i taki sam wybrałbym ponownie małe faux pas w tym stwierdzeniu ;) Osobiście z kartą nie ryzykowałbym. Aczkolwiek Vistula w swoim mini poradniku ślubnym prezentuje ten właśnie garnitur: http://vistula.pl/s,wczym_slub