W dzisiejszym programie „Dzień Dobry TVN” w roli prowadzącego zadebiutował Piotr Kraśko. Co prawda nie oglądałem tego pasma, ale przeglądając teraz informacje o tym wydarzeniu na różnych portalach, rzuciła mi się w oczy stylizacja pana Piotra, a dokładniej buty. Same w sobie są OK (ciemnobrązowe trzewiki typu brogs), natomiast zupełnie nie pasują do reszty stroju. Te trzewiki są po prostu zbyt masywne i przytłaczają całą stylizację.
Spodnie też słabo wyglądają. Chyba wyszedł z założenia, że będzie widać tylko górę :)
Garniturowa marynarka z białymi guzikami do dzinso podobnych spodni. Oczekiwałem po Panu Kraśko dużo więcej.
A gdzież to się nosi kontrastowe guziki w garniturach? To jest modelowy blezer. Akurat to jest ok.
Spoko wygląda a pozatym on nie na wybiegu tam jest.
Jest w telewizji, ergo: jest nawet bardziej niz na wybiegu.
Gdyby byl na wybiegu to mozna by polemizowac, zaslonic sie ze to wytwor wyobrazni jakiegos Armaniego czy innego Kenzo. Tutaj wyszlo pokracznie.
Pozdrawiam
Michal
nie wiem kim jest ta kobita , ale takie buty to nosza u nas tylko ,,hookers” , moze ona tez ,,dorabia” ?
Fajna GRAMATYKA , czy jestes samoukiem ?
IMHO buty do spodni pasują. Tylko góra stylizacji jest niezgrana z dołem.
Ten wpis IMHO w ogóle nie pasuje do bloga MR. VINTAGE.
hmmm…Kraśko jeszcze ujdzie, czasem nawet fajnie przełamać pewne schematy…jak mowa o dopasowaniu butów to bardziej mnie razi stylizacja Kingi i buty które sprawiają że jej nogi wyglądają na jeszcze bardziej „cieżkię”…
Kinga Rusin za to ok ;)))
A wg mnie buty pasują do całości. Sądzę że efekt zamierzony, kiedy góra jest dosyć formalna zaś dół casualowy. To jak łączenie bojówek z marynarkami ze zdjęć SuitSupply:
https://pl.pinterest.com/pin/30680841185893323/
Inna sprawa że stylizacja rzeczywiście nie do końca nadaje się na wizje do DDTVN.
A skąd – buty nie są problemem. Problemem jest garniturowa marynarka z wełny czesankowej. Powinna być w tym kolorze odd jacket z naszywanymi kieszeniami i byłoby świetnie.
Kraśko to Kraśko, ale buty współprowadzącej to dopiero masakra
pan Krasko to chlystek ( tak jak prez.Duda ) ten sam ,,styl ” ,
według mnie do stylizacji nie pasuje marynarka. Buty zgrywają się z koszulą i spodniami. to zdjęcie nie jest manipulowane w jakiś sposób? pani po prawej ma nienaturalnie masywne kolana w stosunku do sylwetki
Pani po prawej ma bardzo niedopasowane mankiety bluzki. Zarowno w dlugosc jak i w szerokosc :)
Pozdrowienia!
Michal
Nie najlepiej, to świadczy o osobie, która ogląda telewizję śniadaniowa … Przecież to totalne bzdury…
buty Kingi bardzo ładne
Panie Piotrze, inna marynarka: może jakiś tweed?;)
Panie Piotrze, faktycznie: może jakiś tweed dla odd jacket?;)
Panowie nie przesadzajmy . Styl Pana Piotra na tle innych dziennikarzy i redaktorów broni się akurat całkiem nieżle.Jako przykład podam podwójne kołnierzyki koszul i to jest dopiero karykaturalne a nie ” nieco zbyt masywne buty”
Zresztą założę się że jeśli ktoś z ”krytykujących” zamieściłby zdjęcia własnej stylizacji to zostałby tu najprawdopodobniej tak samo zjechany jak Pan Kraśko.
Po drugie to trzewiki w typie brougs zestawione z ubraniami o kroju slim lub dopasowanym ( czyli obecnie jedynymi słusznymi ) zawsze będą wyglądać nieco masywnie .Sam tak noszę swoje yanko i nie widzę w tym nic złego.
Przy tej kasie , jaką zarabia i po tylu latach na wizji nie powinien mieć takich wpadek….. nasuwa się stwierdzenie jaki dziennikarz taki styl……..
No wlasnie , dlatego bronisz tego Kraske . ps. ,,brogue ” nie brougs ! got it ?
Prezenterów ubiera stylista.
Wg mnie albo marynarka albo buty, obydwie rzeczy kompletnie do siebie nie pasują:)
przez przypadek trafiłam na ten blog…szukałam zdjęć dobrze skrojonych garniturów;-) rzeczywiście buty nie pasują ale jako psycholog (moda to hobby) uważam,że był to strzał w dziesiątkę…przekaz dla widzów jest jasny. Piotr Kraśko to elegancki mężczyzna ale zupełnie swojski i przystępny, porozmawia o sztuce i o trądziku. Dla mnie PR-owa 6.
Nie mam żadnego wyrobionego gustu, bazuję tylko i wyłącznie na jakimś wewnętrznym instynkcie, który nieraz sprowadza na manowce. W przypadku powyższego zdjęcia Pana Kraśko nasuwa mi się tylko jedno słowo – tragedia. Kompletna. Wygląda jak robotnik, który przypadkiem narzucił marynarkę.