Przedwczoraj oceniłem stroje wieczorowe uczestników gali oscarowej, a dzisiaj to ja poddaję się waszej ocenie w tej samej kategorii ubioru, bowiem po raz pierwszy na blogu mam okazję zaprezentować klasyczny black tie, choć w sumie nie do końca taki klasyczny, ale o tym za chwilę.
Smoking pojawia się na blogu po raz pierwszy, a to oznacza, że potrzebowałem ponad ośmiu lat by wreszcie się na niego zdecydować. Po prostu dotychczas uważałem, że nie jest mi potrzebny, a różnego rodzaju okazje wymagające formalnego wyglądu „ogrywałem” granatowym garniturem, który nadal jest dla mnie wielofunkcyjny jak szwajcarski scyzoryk, no ale nie oszukujmy się, pewnego poziomu formalności w nim się nie przeskoczy. Dlatego jakiś czas temu pojawiła się myśl, że wypadałoby mieć w szafie choć jeden smoking, który przyda się na wszelakie okazje gdzie wskazany będzie zestaw black tie, a nie coś co go udaje.
WPIS ZAWIERA LOKOWANIE PRODUKTU HP
Klasyczny black tie to smoking z marynarką jedno lub dwurzędową. Obecnie najpopularniejszą wersją jest marynarka jednorzędowa z klapami szalowymi. Znacznie rzadziej spotyka się marynarki dwurzędowe z klapami zamkniętymi (frakowymi), a już praktycznie wcale nie spotyka się marynarek z dwoma rzędami guzików i klapami szalowymi. Swoją drogą tę ostatnią opcję również rozważałem przy zamówieniu mojego smokingu.
Obecnie podstawowy kolor smokingowy to czerń, ale dopuszczalny jest także kolor ciemnogranatowy (tzw. midnight blue), no i oczywiście kolor kości słoniowej w przypadku smokingu tropikalnego. Obowiązkowy element smokingu to klapy pokryte satyną lub matowym jedwabiem. Jeśli smoking jest czarny, to klapy również muszą być czarne, natomiast przy modelu ciemnogranatowym możliwe są klapy czarne i w kolorze tkaniny zasadniczej. Teoretycznie dopuszczalne są wszystkie rodzaje klap przy smokingach, czyli zamknięte (frakowe), szalowe i otwarte, ale te ostatnie odradzam, ponieważ jest to najpopularniejszy kształt klap w garniturach codziennych, więc nie tak elegancki jak dwa pierwsze.
Kieszenie marynarkowe nie powinny mieć patek, a jedynie subtelną listwę ozdobną – to jeden z najczęstszych błędów nie tylko na ostatniej gali oscarowej, ale ogólnie. Oczywiście kieszeń na poszetkę, czyli brustasza jest wskazana i dopuszczalna, choć kiedyś nie było to standardem. Podzielone są opinie na temat butonierki przy marynarkach smokingowych, szczególnie tych z klapami szalowymi. Jedni uważają, że im „czystsza” powierzchnia klap, tym lepiej (czyli bez butonierki), inni uważają, że skoro do smokingu można nosić kwiat, to butonierka jest niezbędna. Ja podzielam tę drugą wersję, dlatego w moim smokingu zdecydowałem się na butonierkę. Wszystkie guziki marynarki powinny być obciągnięte tkaniną którą wykorzystano na pokrycie klap marynarki.
Jeśli chodzi o spodnie, to obowiązkowym elementem jest pojedynczy lampas wzdłuż bocznych szwów, wykonany z tej samej tkaniny co klapy marynarki. Przy spodniach smokingowych nie może być mankietów, to element o niskim stopniu formalności. Wskazane są maksymalnie proste i subtelne wykończenia na przodzie spodni, czyli tzw. kieszenie wypustkowe (ang. jetted pocket) oraz brak zakładek (ang. flat front), zaszewki są dopuszczalne. Pas powinien być pozbawiony szlufek, bo spodnie smokingowe nosi się na szelkach (najlepiej białe). Zamiennikiem zwykłego paska w smokingach jednorzędowych jest… formalna kamizelka z bardzo głębokim wycięciem (biała lub czarna, jedno lub dwurzędowa) lub obecnie znacznie popularniejsze rozwiązanie, czyli pas smokingowy. W smokingach dwurzędowych nie stosuje się kamizelek, ponieważ i tak nie byłyby widoczne.
Tyle ogólnej teorii o smokingu, teraz kilka słów o moim egzemplarzu.
Na wstępie wspomniałem o tym, że nie jest to do końca klasyczny i konserwatywny black tie, więc po kolei wyjaśnię co i dlaczego jest niestandardowe. Zacznę od koloru. Początkowo byłem zdecydowany na klasyczną czerń, ale później doszedłem do wniosku, że skoro na co dzień lubię subtelnie przełamywać pewne utarte schematy w ubiorze, to również w przypadku smokingu będzie to dobry pomysł. Wybrałem zatem ciemny granat (na zdjęciach wyszedł nieco jaśniej niż w rzeczywistości), który też jest dozwolony, choć w ostatnich dekadach bardzo rzadko spotykany. Jakoś tak się utarło się, że skoro to strój wieczorowy, to wyłącznie w kolorze czarnym, a przecież kiedyś ciemnogranatowe smokingi nie były rzadkością. Przytoczę tutaj przykład jednej z największych ikon klasycznego black tie, czyli agenta 007. Prowadzący stronę BondSuits.com policzył, że James Bond we wszystkich 24 filmach miał na sobie 29 smokingów z czego aż dwanaście było w kolorze granatowym, czarnych było jedenaście, a smokingów tropikalnych w kolorze kości słoniowej sześć. Zatem nawet Bond wolał granat :)
Drugim odejściem od popularnego standardu był wybór marynarki dwurzędowej. To akurat od początku było dla mnie oczywiste, bo w dzisiejszych czasach bardzo rzadko spotyka się smokingi dwurzędowe, a to wszakże piękna i ponadczasowa klasyka. Bazą dla mojej marynarki był szablon który dopracowaliśmy z Cafardini przy okazji zamówienia tego garnituru. Czuję się w nim świetnie, więc uznaliśmy, że nie ma co kombinować z czymś nowym i ulepszać coś, co jest dobre. Ten komfort był też powodem złamania kolejnej popularnej zasady smokingowej, która mówi o tym, że marynarki smokingowe nie powinny mieć szliców, bo jest to detal charakterystyczny dla marynarek nieformalnych. Trudno się z tym nie zgodzić, ale przy marynarkach dwurzędowych, których przecież się nie rozpina nawet przy siadaniu, to okropnie niewygodne rozwiązanie. Poza tym mój tyłek źle wygląda z gładkimi plecami. Wygrały zatem względy praktyczne i estetyczne. Swoją drogą przywołam jeszcze raz statystyki bondowskie, bo okazuje się, że 007 w swoich 29 smokingach tylko dwanaście razy nie miał szliców, a piętnaście razy miał podwójne i dwa razy pojedyncze.
Kolejny detal gdzie komfort pokonał zasady, to front spodni. Zdecydowałem się na pojedyncze, dość płytkie zakładki, których nie powinno być przy formalnych spodniach, ale są szalenie wygodne, szczególnie dla osób z szerszymi biodrami (czyli jak u mnie). I już ostatni raz przywołam pana Bonda, który w aż dwunastu swoich smokingach miał zakładki (5 razy wewnętrzne i 7 razy zewnętrzne). Drugi nieformalny detal przy spodniach to boczne regulatory klamerkowe. Lubię je bo są nieco oldskulowe i pozwalają regulować dopasowanie spodni w pasie, bez konieczności odwiedzania krawca :)
Pozostałe elementy mojego stroju są już zgodne z zasadami smokingowymi (no może poza jednym wyjątkiem). Jest więc biała koszula z krytą listwą guzikową i podwójnymi mankietami. Zdecydowałem się na kołnierz o dość długich wyłogach i nieco szerzej rozstawionych niż przy klasycznym Kencie. Są też białe szelki i poszetka oraz czarna mucha wiązana uszyta z tej samej tkaniny co klapy marynarki. Jeśli chodzi o buty, to zdecydowałem się na czarne oxfordy z nakładanym noskiem wypolerowane na wysoki połysk. Nie jest to może mocno formalny wybór (lepszym byłyby eskapriny lub oxfordy bez nakładanego noska (ang. plain-toe oxford), ale chcę je wykorzystać na inne okazje, więc tu wygrał pragmatyzm. Jedyny dodatek który wyłamuje się z klasycznych zasad to zegarek. Konserwatyści uważają, że do smokingu nie powinno się zakładać zegarka, a jeśli już, to taki, który nie będzie widoczny. U mnie na ręce jest ulubiony Orient Star (w tej sesji go lepiej widać), który nie jest ultra cienkim garniturowcem, ale skoro Bond nosił nurki na metalowej bransolecie do smokingu, to może nikt mnie nie zamknie za tę zegarkową dezynwolturę…
No i jak, nie byłoby wstydu na czerwonym dywanie?
Autorem zdjęć jest Łukasz Znojek
Sesję wykonano we wnętrzach apartamentowca Cosmopolitan Twarda 4
Smoking, koszula, spinki i mucha – Cafardini
Szelki – Albert Thurston
Buty – La Zigne
Ultrabook – HP Spectre
Pierwszy :)
Fajny zestaw choć wolałbym czerń.
Początkowo też byłem za czernią, ale zmieniłem zdanie.
No i tak jak napisałem – w rzeczywistości ten odcień granatu jest ciemniejszy.
Właśnie szkoda tej czerni, poza okolicznościami żałobnymi to jedyna okoliczność gdzie prezentowałaby się okazale.
Granat w całej palecie odcieni można stosować też kiedy indziej, szkoda więc tę czerń niemal zupełnie eliminować. Przypomina to trochę postawę znaną u niektórych zaczynających się interesować modą, którzy zorientowawszy się, że ich posiadany garnitur np. z matury (czarny, bo jakżeby inaczej, skoro wszyscy mówili, że jest najlepszy) jednak nie jest tak uniwersalny jakby się zdawało i zaczynają wręcz pałać nienawiścią do tego koloru w garniturach- oczywiście z przymrużeniem oka, nie posądzam o brak wiedzy czy tym bardziej nuworyszostwo ;)
Czy wybiera się Pan na Łaskawość Tytusa do Narodowej? I czy w ogóle można Pana spotkać w Operze i gdzie? A może smoking na jakąś premierę jest planowany?
W najbliższym czasie nie mam żadnych planów, ale skoro smoking już jest, to pewnie jakieś okazje się pojawią.
moje pierwsze skojarzenie po zobaczeniu pierwszego zdjęcia to:James Bond :)
Czy jednak dwurzędowe marynarki nie pogrubiają sylwetki?
Zdecydowanie nie. Zerknij na moje zdjęcia przy lustrze: to w koszuli i z marynarką. Wersja z marynarką to optyczne -5 kg
Chyba jakiś maraton filmowy Bonda ostatnio był ;)
Nie, posiłkowałem się tym zestawieniem:
http://www.bondsuits.com/james-bond-black-tie-infographic/
Jak dla mnie rewelacyjny zestaw, szczególnie klapy marynarki maja moim zdaniem perfekcyjny kształt. Choć raczej też skłaniałbym się ku czerni przy kupnie smokingu, to całość prezentuje się naprawdę dobrze.
Brakuje mi tu właśnie klap szalowych. Te są również piękne, ale otwierając link miałem nadzieję (oczekiwanie?) że będzie coś nietypowego – dwa rzędy i klapy szalowe. U Zaremby wypadło fenomenalnie :)
W dwurzędówkach szalenie lubię szerokie klapy frakowe, więc wybrałem to co da mi większą przyjemność dla oka.
Mam nadzieję, że ten celowo ukrywany zegarek nie jest na stalowej bransoletce, tylko czarnym skórkowym pasku.
Jeśli chodzi o buty, sugerowałbym Brewick 3639 Black Rendenbach, te w linku poniżej:
https://sklep.klasycznebuty.pl/1139,berwick-3639-black-rendenbach.html
Są bardziej ascetyczne, a zatem optymalne w tym zestawieniu.
Do pozostałych aspektów nie mam uwag. Gratuluję odwagi.
Jeśli chodzi o buty, to musiałem wybrać model z wyższym podbiciem, by przyszwa się ładnie zeszła. Przy Berwickach nie udałoby się to.
No w sumie te buty mimo, że niezbyt urodziwe to na Pana stopach prezentują się dobrze. Teraz sam zaczynam żałować, że jednak nie spróbowałem tych La Zigne, tylko wziąłem Berwicki, ale trochę się jeszcze rozbiją.
La Zigne ma także przyzwoite lotniki – czy to nie byłby lepszy (bardziej formalny) wybór do smokingu?
Mierzyłem je, ale nie podobały mi się.
Michale, co masz na myśli przez „by przyszwa ładnie się zeszła”? Coś w stylu by kopyto było najlepiej dopasowane do stopy? Pytam, bo rozglądam się za pierwszymi oxfordami i zorientowałem się, że rozmiar to nie wszystko :) – jeszcze kształt kopyta i tęgość… Nie wiem jak Wy te buty kupujecie bez mierzenia :) Na klasycznychbutach.pl są różne dodatkowe szczegóły – raz tęgość, raz nr kopyta, raz opis słowny podbicia…
Dodatkowo nie rozumiem twojej uwagi dot. tego podlinkowanego modelu – na stronie piszą, że to jest właśnie „na średnie śródstopie i wyższe podbicie”.
Przyszwa która ładnie się schodzi to taka, przy której nie robi się „V”, lecz linie te są równoległe.
Wystarczy kupić o pół numeru większe, a i wygoda większa :-)
Klasa! Kolor też lepszy taki zamiast czarnego. Chociaż trochę szkoda, że Pan jednak nie zaryzykował ze smokingiem dwurzędowym z klapami szalowymi, coś na wzór tego jak ma Zaremba.
Nie zgodzę się z tym, że spodnie formalne nie powinny mieć zakładek, czy bocznych regulatorów, ba, jestem nawet zdania, iż smokingowe nawet powinny mieć choć jedną zakładkę! To klasyczny element wg mnie, podobnie jak regulatory, a poza tym praktycznie każdy smoking RTW ma gładkie spodnie, a nawet często szlufki na pasek (!), zatem takie z zakładkami i regulatorami wskazują na to, że jednak właściciel ma gust i jego smoking zrobiony został na zamówienie. Mój smoking, też dwurzędowy (4×1), ma spodnie z podwójnymi zakładkami i regulatory na guziki.
Oczywiście. Większość źródeł klasycznych, sprzed dekad, preferuje zakładki. Warto też dodać, że marynarka jednorzędowa jest część
Ucięło mi wpis, więc kończę: Marynarka jednorzędowa w smokingu (podobnie jak w strollerze) jest uznawana przez większość autorów za formalniejszą od dwurzędowej. Guziki mogą też być rogowe (oczywiście czarne), część źródeł twierdzi, że nie ujmuje to formalności. Kieszenie boczne nie muszą mieć jedwabnych obszyć wypustek – wypustki wełniane są nawet uznawane za elegantsze (bo też bardziej powściągliwe) w tradycji brytyjskiej. Sam zestaw bardzo mi się podoba. A wielki PLUS za sam wpis, który – mam nadzieję – rozpropaguje w Polsce smokingi. Akurat Zack Roman też ruszył z przedsprzedażą smokingów. Często bywam w filharmonii i może się doczekam chwili, kiedy choć… Czytaj więcej »
Jeśli dobrze widzę, marynarka ma stebnowanie m.in. na mankietach. Czy było to celowe? Moim zdaniem jest to rozwiązanie zdecydowanie nieformalne i chciałbym poznać przyczyny jego zastosowania.
Dwa, dlaczego zdecydował się Pan (jeśli dobrze widzę) na butonierkę tylko w jednej klapie?
1. Stebnowanie to imitacja ręcznego szycia, zatem nie widzę przeszkód by rezygnować z niego także przy ubiorach formalnych. Oczywiście trzeba też lubić ten ścieg, a wiem, że są różne opinie na ten temat. Ja go bardzo lubię.
2. Po prostu ta wersja podoba mi się bardziej. Jedna i druga wersja jest poprawna.
Granat wyglada super. Buty nie zachwycają, ja wybralbym lotniki. Mucha bomba. Białe szelki rzadzą. A co z tym lampasem? Nie widać!
Akurat nie załapał się na żadnym zdjęciu. Cafardini robi takie trochę węższe od standardowych. Dałem się na taki namówić.
czy rzeczywiście jest to obowiązkowy element? Kupiłem dosłownie kilka dni temu smoking, ale bez lampasów (Próchnik). Zostałem poinformowany przy zakupie, że to w dzisiejszych czasach nie jest element obowiązkowy. Jak dużym faux pass są spodnie bez lampasu w zestawie smokingowym? Dziękuję.
Po prostu wtedy nie jest to smoking, lecz garnitur wzorowany na smokingu.
Czarne lotniki byłyby trafniejszym wyborem.
Szelki zamiast paska…….? Czy pasek jest nieodpowiednim dodatkiem? A gdy ktoś nie lubi szelek?
Tak, do bardziej formalnego ubioru jest nieodpowiedni.
Pasek jest nie tylko nieodpowiedni, ale niedopuszczalny. Jeśli ktoś nie lubi szelek, to ma dwa wyjścia:
1. Przemóc się.
2. Mieć spodnie z bocznym regulatorem – powinny trzymać się nie gorzej niż te z paskiem.
Smoking znakomity i akceptuję go w całości, no może jedynie ten zegarek…
Uwagę mam natomiast do informacji mówiącej o 53 filmach o Bondzie – do tej pory nakręcono 26 produkcji, z czego dwie nie należą do głównej serii EON, a 53 to ilość lat przez które możemy cieszyć się oglądaniem agenta jej królewskiej mości na srebrnym ekranie. Informacja o tyle istotna, że zmienia proporcje filmów w których można było podziwiać 007 w smokingu, do tych w których zabrakło tego elementu.
Tak, to mój błąd. 53 lata, a filmów 24.
Michale,
a gdybyś się zdecydował na zegarek kieszonkowy, to gdzie byś go nosił w dwurzędowym smokingu? W prawej kieszeni marynarki? Gdzie byłby przypięty?
Wskazana byłaby specjalna kieszonka na zegarek przy spodniach, ale akurat w moich spodniach takiej nie ma.
Doczytałem, że obecnie zegarek kieszonkowy z dewizką używa się albo z frakiem albo w stroju z kamizelką. Czyli w tym przypadku musiałbym włożyć zegarek bez dewizki do kieszeni spodni?
Nie jestem specjalistą od zegarków, ale z tego co wiem, to w smokingach stosuje się małe kieszonki na zegarek umieszczone pod gurtem spodni po prawej stronie. Do takiej kieszonki stosuje się nie dewizki, lecz specjalne paski tasiemkowe.
Nie napisałeś, a warto to podkreślić, że szelki nie są z taśmy gumowej lecz z jedwabnej mory. Ciekawe ile razy Bond miał szelki z taśmy gumowej, a ile razy z mory :)
Mam pytanie czy na oficjalną galę w formule stroju wieczorowego aksamitna marynarka smokingowa będzie odpowiednią ?
Według konserwatywnych zasad nie będzie odpowiednia, ale wiele zależy od charakteru imprezy. Jeśli jest mocno rozrywkowa (czyli jak gala oscarowa), to moim zdaniem można sobie pozwolić na taki strój.
Można powiedzieć, że w smokingu to zupełnie inny facet. Oczywiście niczego Ci nie ujmując. Teraz pozostaje już tylko czekać na zaproszenia na gale i bankiety aby krzewić na nich zasady dobrego ubioru :)
Jezeli to mozliwosc to aby ocenic , dobrze byliby się pokazać w pozycji naturalnej , z rękami wzdłuż tułowia. Takie kombinacje jak na zdjęciach powyej zawsze pozwalają ukryć pewne mankamenty .
Obuwie jednak byłbym zmienił .
Nie wiem o co chodzi z Bondem, ale tutaj jest już kolejny wpis który czytam na temat smokingu, inny bloger opisując smoking tez przytoczyl postać Bonda.
Pozdrawiam
W smokingach dwurzędowych mocno skraca się otwarcie na piersiach, co nie wygląda moim zdaniem korzystnie w porównaniu ze smokingami jednorzędowymi. Dlatego wybrałbym układ guzików raczej 2x albo 4×1 niż 6×2 – niższe zapięcie pozwala na głębsze otwarcie.
Koszula byłaby ładniejsza i bliższa smokingowemu ideałowi, gdyby była z frontem plisowanym albo pikowym.
zdecydowanie w moim stylu :)
Trochę nie w temacie, ale czy mógłbyś Michał zerknąć na te buty? https://www.grantstoneshoes.com/collections/boots/products/diesel-boot-crimson
co o nich sądzisz, a może znasz tą firmę lub inną którą możesz polecić?
Fajne, ale nie znam marki.
Świetny smoking! Chciałbym mieć dokładnie taki sam. Czarny jest fajny, ale ten granat jest w Polsce jeszcze egzotyczny, a jest taki piękny !
A koszula skąd?
Cafardini MTM.
Panie Michale,ostatnio nurtuje mnie kwestia noszenia black tie w ciągu dnia (lub gdy jest widno), ale skoro pojawia się już post ;) W wielu filmach i serialach ze znakomitą konsultacją kostiumów, smoking pojawia się noszony w ciągu dnia, np. Zabójczy widok (Bond na przyjęciu) czy w The Crown Netflixa (np. w odcinku z Kennedym mimo, że światło bije przez okna panowie są w black tie). Czy to przełamanie konwencji zostało zapomniane? Czy istnieje odstępstwo od wieczoru od 18? ;)
Panie Michale, planujecie wyprzedaż zimowej kolekcji MrV&Lancerto?
Raczej nie.
Mam do Pana pytanie odnośnie technologii szytych marynarek, jakie ma pan doświadczenia z marynarkami na klejonce? Szukam dla siebie nieformalnej marynarki ale Mr.Chic na mnie leży niestety bardzo źle (odstaje mocno przy karku oraz na „kapturach”, zapytam też od razu, czy Pana modele z artykułów, w których występują marynarki Lancerto były jakoś przerabiane? z tego co gdzieś wyczytałem, nosi Pan rozmiar 50?). Obawiam się, że w podobnym budżecie pozostanie mi właśnie coś na klejonce bo już nie znajdę niczego w technologii half canvas. Myślałem też o SuitSupply ale to już niestety dużo droższy zakup. a chciałbym zamknąć się właśnie w… Czytaj więcej »
Miler ma obecnie w preorderze marynarki half-canvas po 899zł
Miler ma pełną klejonkę, nie half canvas
@Jan nie wprowadzaj w błąd. Większość asortymentu w tym marynarki za 899zł (w preorderze) są half-canvas. Tylko najtańsze produkty marynarka za 699zł i garnitury za 999zł są na klejonce.
Lancerto&Mr. V to nie jest ani half canvas ani 100% klejonka. Z tego co pamiętam to płótno jest na poziomie klatki piersiowej, ale na klapach i pod klatką jest klejenie.
Kiedy nowa kolekcja koszul mrv&lancerto?
Chyba równo za tydzień
Czekamy na potwierdzenia ze szwalni i jak tylko kolekcja będzie odszyta, to od razu uruchamiamy sprzedaż. Raczej będzie to bliżej 28-30.03.
Poszetki też będą?
W kolekcji wiosenno-letniej będą tylko koszule i marynarki.
A czy wśród koszul z oxford button down będzie tylko niebieski, biały i różowy? Czy może również prążki/kraty?
Prążki będą ale z tkaniny len i len/bawełna.
Szkoda, że na żadnym zdjęciu nie widać lampasów na spodniach.
Widać na szóstym od góry, czarno-białym. Tylko nie rzucają się w oczy.
Ja za jakiś czas chciałbym przeczytać na Pana blogu ocenę butów La Zigne – cenowo wydają się atrakcyjną alternatywą dla innych marek, a jako że jest to dość nowa pozycja na rynku to ciężko znaleźć o nich więcej opinii w Internecie.
Pierwsze zdjęcie to zapewne odniesienie do sceny z filmu Casino Royale.
Nie pamiętałem tej sceny, ale faktycznie wyszło podobnie, choć to zupełny przypadek, bo podczas sesji wszedłem do łazienki poprawić muchę przed lustrem, a tu takie czarne marmury, które idealnie kontrastowały z białą koszulą. Postanowiliśmy i tam zrobić kilka ujęć.
Nazywam się Kędziora, Michał Kędziora major Służby Wywiadu Wojskowego, agent prezydenta RP.
W sumie dopiero teraz zauważyłem, że nie ma butonierki w drugiej klapie. Brawo!
Bez dwóch zdań najlepsze co tu się pojawiło w całej historii bloga. Najlepszy zestaw i nawet niech mi tutaj nikt z tezą alternatywną nie wyskakuje, bo temat jest zamknięty. 11/10. Proporcje pierwsza klasa. W ramach czepialstwa, firma mogłaby chyba lepiej wykończyć klapy (czy to na pewno jedwab?).
Tak, to matowy jedwab w kolorze ciemnogarnatowym.
Czy lotniki byłyby lepszym wyborem do tego zestawu niż cap toe oxford?
Jedne i drugie będą dobrym wyborem.
To piękny zestaw, zgoda- ale smoking to to nie jest…i masa błędów, nieodpowiednie buty, koszula, i tyle pozmieniane, ze do smokingu daleko, tego klasycznego, a nie można wszystkiego zmieniać po swojemu panie Vintage- tak klasyczny i formalny strój, powinen być zachowany tak jak nakazuja zasady- koniec i kropka!
A co jest błędem w tych butach i koszuli?
https://www.youtube.com/watch?v=jKyC0nXun0U
proszę, pelny opis poprawnego zestawu black tie, to co Ty zrobiles to piękny, baaardzo drogi garnitur,ktory black tie udaje-wyglądasz rewelacyjnie, ale black tie to to nie jest.Pozdrawiam
Proszę się doszkolić, doczytać, oxfordy z nakładanym noskiem nie są odpowiednie dla zestawu black tie, szlice są błędem, skoro masz butonierkę- powinien być kwiatek, masa błędów-koszula powinna być specjalna przeznaczona do smokingu,materiał,wykończenie,guziki,oczywiscie jeżeli nadal jesteśmy w kategorii ” Klasyczny Black tie” a nie „wersja po mojemu”… odsyłam do przesłuchania lub przeczytania porad na temat poprawności ubioru black tie, white tie opisanych przez Svena Raphaela Shneidera-gorąco polecam. Sam w opisie powyżej napisałeś,że chcesz mieć klasyczny zestaw Black tie, a nie coś, co go udaje-no to moim zdaniem Ci nie wyszło…
Tak, dziękuję, nie znałem tych zasad ;)
Dzień dobry, spektakularny zestaw. Mam 2 czarne smokingi szalowe ale ten jest wyjątkowy i bardzo przypadł mi do gustu. Jaki jest koszt orientacyjny tego modelu? Pozdrawiam
Smoking 3500 zł.
Panie Michale, świetny zestaw. Czy byłby Pan w stanie coś na bal w konwencji „black tie optional” (jest to niedookreślone, ale tak wynika patrząc na edycje poprzednie)? Przedtem nie byłem bywalcem takich wydarzeń, moja szafa jest raczej wyposażona w granatowe garnitury. Miło by było zamknąć się w przystępnej cenie biorąc pod uwagę, że nie będzie to zestaw codzienny (załóżmy budżet do 1000 zł).
Pytanie, czy biała bluzka z długim rękawem w paski pasuje do granatowych dżinsów? Czy tylko do jasnych spodni?
Załóż, spójrz w lustro i jeśli spodoba Ci się to co widzisz, to tak – pasuje.
Ja pytam autora czy by taki zestaw założył. Dzięki jego radom jestem dużo szczęśliwszy i nie raz dostałem od kogoś pochwałę.
Panie Michale, zestaw mega-super. Klasa! Pytanie – czy rozważał Pan guziki jubilerskie do koszuli? A jezeli tak to co zdecydowało ze nie wybrał Pan tej opcji?
Cześć Michał,
Mam zamiar kupić koszule ocbd ( NIESTETY z Twojej kolekcji rozmiar mi nie pasuje) i zauważyłem ze sporo koszul ocbd ma kieszonkę na piersi. Proszę wytłumacz mi po co ta kieszonka? Taka koszula będzie pasowała do garnituru sportowego ? Miler, Szarmant maja w sprzedaży koszule z kieszonką a w Twojej kolekcji tego nie ma. Zastanawia mnie po co ta kieszonka? Moim zdaniem nie wygląda to dobrze… Jakie masz zdanie na ten temat?
Pozdrawiam
Ja też nie lubię kieszonek, ale na szczęście (zwykle) można je odpruć.
Kieszonka odformalizowuje koszulę. Tkanina oksfordzka jest na tyle nieformalna, że jedna kieszonka niczemu nie przeszkadza.
Michał jaki splot białej koszuli będzie najbardziej uniwersalny ? Szukam od jakiegoś czasu najprostszego modelu białek koszuli na każdą okazję z włoskim kołnierzykiem. Wszystkie które do tej pory mierzyłem albo prześwitywały albo były bardzo nieprzyjemne w kontakcie z ciałem. Gdzie znajdę coś przyjemnego w dotyku, nie prześwitującego w uniwersalnym splocie ?
Royal oxford lub twill. Tkaniny od renomowanych producentów nie będą prześwitywać. Znajdziesz je m.in. w kolekcjach: Emanuel Berg, Osovski, Lancerto, Lantier, Lambert, Zack Roman, Poszetka, Miler.
przejrzałem polecane przez Ciebie sklepy natomiast nigdzie nie znalazłem interesującego mnie kołnierzyka. za wzór szukam koszule od suit supply z kołnierzykiem włoskim (cut away)
znalazłem natomiast w Charles Tyrwhitt. Co sądzisz o ich jakości ? Wiadomo z jakich producentów tkanin szyte są te koszule ?
https://www.ctshirts.com/intl/extra-slim-fit-extreme-cutaway-non-iron-twill-white-shirt/FON0669WHT.html?cgid=shirts#prefn1=season&prefn2=status&prefv3=extreme_cutaway&prefv4=WHITE&prefv1=SS18&prefv2=new%7Ccontinuity%7Cterminal&prefn3=webCollarType&prefn4=webColour&tib=TIB-shirts&cgid=shirts&start=2
Panie Michale, mam problem ze znalezieniem czarnego gładkiego swetra v-neck… Wszystkie swetry ze sklepów w galeriach handlowych są bardzo cienkie, delikatne i elastyczne, mi chodzi o coś z bawełny przypominającej materiał cienkiej bluzy. Jak coś takiego można wyszukać, ma to jakieś inne nazwy? Mam taki stary sweter z Brooks Brothers(na metce jest dopisek „346”, ponoć to jakaś budżetowa seria do outletów), ale obecnie szukam czegoś w budżecie 200-300zl.
Elegancko i z klasą!
Piękny smoking ;)
Czy użyta tkanina to barathea? Oraz czy Cafardini daje możliwość wszycia rękawów spalla camicia i/lub butonierki milanese?