Co kilka miesięcy pojawiają się tutaj rekomendacje produktowe z jednego z moich ulubionych polskich sklepów z markami premium, czyli RoyalCollection.pl, więc dzisiaj mam dla was subiektywną selekcję kilkunastu produktów z kolekcji jesienno-zimowych.
Przypomnę, że w ofercie Royal Collection znajdziecie głównie marki skandynawskie i włoskie. Można je kupić online lub w sklepach stacjonarnych. No to zobaczcie co mi wpadło w oko. Link do każdego produktu „ukryty” jest w nagłówku.
Wpis powstał w ramach płatnej współpracy z Royal Collection. Marka nie miała wpływu na jego treść.
KREMOWY GOLF OSCAR JACOBSON
Jeśli chodzi o swetry z aktualnej oferty Royal Collection, to jako rekomendację numer jeden wybrałem kremowy golf marki Oscar Jacobson. Na froncie sweter posiada piękny splot warkoczowy.
GRANATOWA SWETRO-MARYNARKA
Kilka dni temu opublikowałem na blogu sesję z granatowym swetrem zrobionym na wzór marynarki dwurzędowej, więc jeśli zainteresowała was taka mniej formalna alternatywa dla klasycznej marynarki, to jest coś takiego w ofercie Royala. Chodzi o wełniany sweter marki Stenstroms zrobiony na wzór marynarki jednorzędowej. Jakościowo świetnie wykonany, dostępny jest też w kolorze zielonym.
KARMELOWA MARYNARKA CIRCOLO 1901
Jakiś czas temu w ofercie Royal Collection pojawiła się włoska marka Circolo 1901. Jeśli jeszcze ich nie znacie, to warto się zapoznać z ich ofertą, bo to bardzo udane połączenie klasyki z nowoczesnością, a do tego jakość produktów z wysokiej półki. Jako rekomendację nr 1 wybrałem ultra lekką marynarkę w kolorze karmelowym. Jest to egzemplarz bez żadnej konstrukcji, a wagą przypomina koszulę. Jak przymierzycie, to nie będziecie chcieli jej zdjąć :)
KURTKO-MARYNARKA OSCAR JACOBSON
Coraz popularniejszą alternatywą dla klasycznych marynarek stają się różnego rodzaju kurtko-marynarki (np. safari) albo koszule wierzchnie o których wspominałem wyżej. To kolejny przykład pokazujący, że moda męska ostatnich lat staje się coraz mniej formalna. Jeśli ten kierunek wam się podoba, to w ofercie Royal Collection jest całkiem sporo ciekawych propozycji. Na początek kraciasta kurtko-marynarka Oscar Jacobson. Można ją nosić na koszule, ale też na grubsze golfy.
WEŁNIANA MARYNARKA SAFARI CAVALIERE
Jeśli jednak wolicie coś bardziej stonowanego, to bardzo fajna kurtko-marynarka jest w ofercie szwedzkiej marki Cavaliere. To wełniana kurtka z szarej wełny Reda. Bardzo lekka, bardzo uniwersalna.
BAWEŁNIANA MARYNARKA SAFARI CAVALIERE
Nieco bardziej casualowy charakter będzie miał ten sam model co wyżej, ale w wersji bawełnianej. To zielona bawełna od Tessuti Sondrio.
KURTKO-MARYNARKA BALDESSARINI
I ostatnia propozycja z kategorii kurtko-marynarki, to drobna kratka w odcieniach brązów od marki Baldessarini.
KOSZULA DZIANINOWA ETON
Jeśli lubicie koszule, ale jednocześnie wolicie elastyczność t-shirtów czy polo, to warto rozważyć koszule dzianinowe. Wyglądają jak klasyczne koszule, ale są znacznie wygodniejsze, bo wykonane są nie z tkaniny, lecz dzianiny. Jest ich coraz więcej na rynku. Ja wybrałem model marki Eton. Dostępny jest w dwóch kolorach.
KOSZULE MERYNOSOWE FYNCH-HATTON
Jak zapewne wiecie, w produkcji koszul wykorzystuje się głównie bawełnę, ale ciekawą alternatywą na okres jesienno-zimowy może być wełna merynosowa. Coś takiego znajdziecie w ofercie marki Fynch-Hatton. Te koszule są trochę krótsze niż standardowe, więc idealnie nadają się do noszenia na spodnie. Wełna merynosowa ma świetne cechy użytkowe – nie gniecie się tak szybko jak bawełna, jest elastyczna, nie chłonie nieprzyjemnych zapachów, skóra w niej świetnie oddycha (ciało się nie przegrzewa). Z tego modelu dostępne są trzy kolory. U mnie na zdjęciach jest granat i jasnoszary.
KOSZULE DZIANINOWE BALDESSARINI
A druga dzianinowa rekomendacja, to koszula marki Baldessarini, którą wykonano z włoskiej bawełny z przędzy Filo di Scozia. To droższy rodzaj bawełny o cienkich i długich włóknach, która dodatkowo poddawana jest procesowi merceryzacji. Tkaniny i dzianiny wykonane z tego włókna są idealnie gładkie w dotyku i mają subtelny połysk. Koszula ta dostępna jest w sześciu kolorach.
SZTRUKSOWA KOSZULA WIERZCHNIA CAMEL ACTIVE
Jednym z najpopularniejszych trendów ostatnich sezonów są koszule wierzchnie (ang. overshirt). Obecnie znajdziecie je w ofercie niemal każdej marki męskiej, a jeszcze kilka lat temu była to domena raczej wyłącznie marek czerpiących inspiracje z odzieży roboczej, bo to stąd wywodzi się ten rodzaj okrycia. Podstawową różnicą pomiędzy koszulami wierzchnimi, a takimi klasycznymi, jest przede wszystkim tkanina (jest znacznie grubsza) i długość (są krótsze). W ofercie Royala jest bardzo fajna koszula wierzchnia marki Camel Active. To gruby sztruks w kolorze szałwiowym.
DŁUGI PŁASZCZ CAVALIERE
Współczesne płaszcze męskie są dość krótkie (zazwyczaj do połowy uda), co nie każdemu odpowiada. Jeśli szukacie czegoś o długości do kolana, to w ofercie Royal Collection jest kilka ciekawych propozycji. Ja do sesji wybrałem piękny egzemplarz marki Cavaliere. To dłuższy płaszcz z rękawami reglanowymi i charakterystycznym wiązaniem w pasie. Na uwagę zasługuje świetna tkanina. To bardzo przyjemna wełna od topowego włoskiego producenta – Loro Piana. Jest to linia tkanin Capolavoro, która jest bardzo przyjemna w dotyku (przypomina kaszmir).
PUCHOWA PARKA BOMBOOGIE
Jeśli szukacie lekkiej, a jednocześnie bardzo ciepłej kurtki zimowej o prostym dizajnie, to podsuwam wam markę Bomboogie. To włoska firma, która specjalizuje się w tym asortymencie, a jej korzenie nawiązują do lotnictwa. Kurtka którą widzicie na zdjęciach jest bardzo lekka i ocieplono ją naturalnym puchem. Jest wodo i wiatroodporna. Dostępna jest też w kolorze zielonym.
KAMIZELKA W KRATĘ STENSTROMS
Szwedzka marka Stenstroms specjalizuje się w wysokiej jakości koszulach, ale od kilku sezonów oferta odzieżowa jest stale poszerzana. Bardzo fajne są ich kamizelki puchowe, które zazwyczaj wykonywane są ze starannie dobranych tkanin, które raczej byśmy kojarzyli z marynarkami, a nie sportowymi ocieplaczami. Mam tu na myśli wełnę czy kaszmir. Model który wybrałem do sesji, to brązowa krata księcia Walii z czerwonym akcentem. Jeśli jednak preferujecie coś bardziej stonowanego, to zerknijcie na ten wełniany bezrękawnik Oscar Jacobson (dostępny w czterech kolorach).
ŻÓŁTE SNEAKERSY GOLA
A jeśli szukacie klasycznych sneakersów, to warto zainteresować się brytyjską marką Gola, która od roku 1905 produkuje obuwie sportowe. W Polsce się są szczególnie znani, co dla wielu osób może być plusem, bo nie każdy chce nosić to co wszyscy (New Balance, Nike, Adidas). Gola jest dostępna w Royal Collection od zeszłego roku. Do moich rekomendacji wybrałem model Boston 78, który nawiązuje do kultowego modelu joggerów marki z lat 70- tych.
Autorem zdjęć jest Dominika Kuroś
Rzeczy fajne, ale niezły odjazd z cenami.
Nie jest tanio, ale są to rzeczy naprawdę wysokiej jakości. To nie są brandy typu Balenciaga, Armani czy Gucci, że płacisz za metkę i to 4-5 razy tyle co za dobre marki premium. W Royalu w ostatnich latach selekcja marek jest naprawdę fajna (polecam szczególnie skandynawskie: Cavaliere, Oscar Jacobson, Eton, Stenstroms). Warto poczekać do wyprzedaży, ja zawsze sporo dla siebie tam znajduję nawet na końcówce wyprzedaży.
Bez przesady. Ceny na polskie zarobki – takiego normalnego Kowalskiego – są z kosmosu. Czyli coś przeciętny Kowalski nie może chodzić dobrze ubrany… No bo zostaje mu mizeria z tanich sieciówek, bo w lumpeksach żeby coś trafić z MĘSKIEJ SZAFY to trzeba albo mieĆ znajomosci albo być wcześnie rano…a Kowalski właśnie wtedy jest w pracy…
Wełna merino za ponad 1800pln? Podziękuje
Wcale nie trzeba mieć dużego budżetu by wyglądać dobrze. Nie trzeba też chodzić po lumpeksach. Jeśli ktoś ma mniejszy budżet, to po prostu trzeba poświęcić więcej czasu na wyszukiwanie produktów, ale nadal można nosić jakościowe rzeczy. Są wyprzedaże, są outlety, są portale typu Vinted, Allegro, OLX, Ebay, Zalando Lounge. Nawet z takiego wpisu jak dzisiejszy można zaczerpnąć inspiracje. Wystarczy zapamiętać marki, które polecam. Wpisujesz w wyszukiwarkę Vinted np. hasło „eton” i masz kilkadziesiąt koszul za rozsądne pieniądze. Tu bardzo podobna do tej, którą ja polecam: https://www.vinted.pl/mezczyzni/ubrania/topy-and-t-shirty/koszule/koszule-gladkie/145387775-koszula-eton A tu nowy Eton w cenie koszuli z Wólczanki: https://www.vinted.pl/mezczyzni/ubrania/topy-and-t-shirty/koszule/koszule-gladkie/170102051-koszula-meska-eton-rozm-m A tu Oscar Jacobson… Czytaj więcej »
szczególnie golf z nylonem
A wiesz w jakim celu dodaje się domieszkę nylonu do wełny? Dzięki temu dzianina jest bardziej odporna na rozciąganie, na pilingowanie i pranie wodne. To nie jest tani akryl, który rzeczywiście jest niskobudżetowym zamiennikiem wełny. Nylon ma zupełnie inną rolę. Zobacz sobie, że domieszek nylonu używają nawet takie marki jak Zegna, więc to nie jest kwestia oszczędności.
Sorry, że to powiem, ale też mnie zatkało na starcie przy tym golfie
Pomyślałem sobie że nieźle będzie, skoro startujemy od tysiaka :)))
Jeśli ciebie szokują swetry za tysiaka, to wiele musisz jeszcze nadrobić. Zobacz ile kosztuje golf Brioni.
https://www.mrporter.com/en-gb/mens/product/kiton/clothing/rollnecks/cashmere-rollneck-sweater/23841192565792821
Mnie bardziej dziwią swetry Pepco za 30 zł :)
Korekta – ja nic nie muszę, Ed
Absolutnie nic, a na pewno ich kupować :)
2 tys za swetro-marynarkę?
Kiedyś były naprawdę spoko wpisy wyprzedażowe, np. https://mrvintage.pl/2015/01/120-wyprzedazowych-okazji-edycja-jesienzima.html , gdzie potrafiłeś polecić naprawdę sporo produktów. Brakuje mi tego bo sam nie potrafię wyszukiwać takich perełek.
Proponuję poczekać do stycznia. Sądzę, że sporo z tych produktów nadal będzie dostępnych na wyprzedaży.
Takie wpisy jak podlinkowałeś już raczej tutaj nie powrócą z bardzo prozaicznej przyczyny. Przygotowanie takiego materiału to kilka dni pracy (przejrzenie kilku tysięcy produktów) i za tę pracę nikt mi nie zapłaci (kiedyś Zalando dzieliło się prowizją, ale już tego nie robi), a z lajków i pozytywnych komentarzy nie da się utrzymać :)
Łatwiej wkleić to co podrzuci reklamodawca 3 min i po robocie:)
Bardzo śmieszne. Maciej, zapytam cię wprost. Czy jak zrobię wpis w którym będzie 200 linków do okazji wyprzedażowych i zrobię tam płatną bramkę, to będziesz w stanie zapłacić za dostęp do takiego materiału? Nie rozumiem dlaczego oczekujesz, że mam ci dać za darmo materiał nad którym ja będę pracował 5-6 dni i nie będę miał z tego nic poza lajkami. Czy jak idziesz do stolarza żeby ci zrobił meble (czyli wykonał swoją pracę), to też byś chciał dostać jego wyrób za darmo? Albo powiesz, że dasz mu lajka pod zdjęciem szafy na Fejsbuku? Jest na tym blogu mnóstwo wartościowych i… Czytaj więcej »
Twój blog – Twoje zasady. Nie mniej nigdy nie zrozumiem tych porównań do innych zawodów, które nie mają najmniejszego sensu. Przywołując twój przykład: jeżeli idę do stolarza, to chce aby zrobił on mebel, kóry ja sam sobie zaprojektuję/.wybiorę, będę tylko ja z niego korzystał, a przy spartaczonej robocie będę domagał się rekompensaty. Tak samo, kupując coś z kolekcji Mr Vintage&lancerto, kupuję konkretny produkt, sam go sobie wybieram, a jak nie spełnia od moich wymagań, to go zwracam. Idąc tym tropem rozumowania, to dzięki odbiorcom, którzy genrują ruch na twoi blogu, taka marka jak RC płaci ci pieniądze za zamieszczenie wpisu,… Czytaj więcej »
To wyjaśnij proszę na czym polega „ekonomia pracy” mojej i stolarza :)
Michale, to właśnie między innymi takie wpisy zbudowały Twoją popularność i pozycję, z której dzisiaj korzystasz. A zatem… Notabene. Przy trzeciej pozycji zrezygnowałem z linkowania, bo: 1. golf jest tylko w rozmiarach L – 2XL (przy rozmiarówce skandynawskiej to raczej trzeba szukać wikinga, a ja mam tylko 178 cm wzrostu), 2. marynarki Circolo w ogóle nie ma w sklepie internetowymi („powiadom mnie o dostępności”). W tym styczniu to może różnie być…
I darmowe wpisy poradnikowe nadal będę się tu pojawiać, ale jest rzeczą oczywistą, że skoro blog jest dla mnie źródłem utrzymania, a ja nie podbieram od czytelników opłat, to od czasu do czasu będą się tu pojawiać także materiały sponsorowane. Po prostu dziwi mnie to, że po tylu latach nadal to czytelników oburza.
Nie mam nic do materiałów sponsorowanych. Z komentarzem Macieja nie identyfikuję się. Ale o korzeniach należy pamiętać.
A te 6 lat temu kto płacił za te kilka dni pracy? Co się zmieniło, że kiedyś się opłacało, a dziś już nie? Pytam bez złośliwości, nie neguję prawa do godnego wynagrodzenia, jestem zwyczajnie ciekawy, jak działają mechanizmy ewolucyjne w blogosferze.
Przy okazji, ponieważ pojawił się taki wątek – osobiście płaciłbym abonament za dostęp do jakościowych treści na tym blogu bez chwili wahania. Za większość wartościowego contentu w sieci trzeba już dzisiaj płacić, myślę, że nawet wypada.
Nie jest tajemnicą, że jeśli chodzi o sklepy internetowe, to największy wybór marek i produktów ma Zalando. Kiedyś chętnie dzielili się prowizją za przekierowania z mojego bloga (i innych także), ale kilka lat temu wycofali się z tego modelu współpracy na polskim rynku.
Były tu wpisy wyprzedażowe, które generowały im sprzedaż na poziomie kilkuset tysięcy złotych. Ja z tego dostawałem kilka procent i wszyscy byli zadowoleni (ja, Zalando, czytelnicy). Ale skoro się z tego wycofali, to nie widzę powodów dla których ja za darmo miałbym im generować sprzedaż na poziomie kilkuset tysięcy złotych.
Odnośnie Zalando. Mam wrażenie, że ostatnio mocno spuścili z tonu. Czy to tylko moje odczucie?
Zależy co masz na myśli?
Nadal jest to sklep gdzie można kupić wszystko (od tanich marek, po fajne marki premium), więc jeśli tylko ktoś potrafi sprawnie szukać, to chyba nie ma co narzekać. Oczywiście sposób prezentacji towaru jest u nich fatalny, ale zawsze tak było :)
Zauważam jakby skromniejszy asortyment niż w latach poprzednich. Dla przykładu – Zalando oferuje 2 płaszcze Bossa, Peek ponad 30.
A to możliwe. Prawda jest taka, że przy takim gigancie jak Zalando, to o wyborze marek i asortymentu decyduje algorytm, a nie żywi ludzie, którzy decydują ile zamówić Bossa, a ile Benettona, więc pewnie miało to jakieś uzasadnienie w historycznych wynikach sprzedaży. Generalnie jest to sklep dla cierpliwych, bo trzeba się „przekopać” przez wiele produktów, by znaleźć coś fajnego. Ich największym plusem są ceny (częste promocje) oraz szybkie i bezpłatne dostawy.
To fakt, duży plus zalando to zwroty -bierzesz kilka rzeczy podoba się zostawiam- nie to zwracam i jest git
Dzięki, ma sens. A Zalando Lounge nie pojawia się ostatnio w „Polecanych”?
Tak, Zalando Lounge dzieli się prowizją.
Dzięki za wyjaśnienie, nie mam nic przeciwko wpisom sponsorowanym, sam kupiłem parę rzeczy z RC dzięki twoim wstawkom. Ale nie ukrywam że brakuje mi tych obszernych wpisów wyprzedażowych, właściwie żaden bloger już takich nie robi i chyba już wiem dlaczego :( brak płatnych reflinków
Wow, poziom pierwszych komentarzy pokazuje, że nic się nie zmieniło – narzekanie na ceny i podejście mi się należy, bo przyszedłem czytać bloga za darmo. Beka xD
To ja wam drodzy komentujący doradzę – jak was nie stać to weźcie kredyt i zmieńcie pracę xD
Super, Michal – orientujesz się czemu z RC zniknala marka Navigare?
No właśnie nie wiem, szkoda.
Też żałuję. Ale trudno się dziwić, skoro świetne kurtki i swetry przy 50-70 % zniżkach (były po 150-250 zł) nie sprzedawały się. Taki mamy klimat…
Ciekawe inspiracje i propozycje . W sam raz aby się obkupic na zimowy sezon ;) w każdym bądź razie co Michał sądzisz o tym płaszczu ??https://bytom.com.pl/p-b936wi0520-plaszcz-b936wi0520
Na zdjęciach wygląda OK.
Shit, here we go again. Znowu Was boli, że autor bloga chce zarobić na sponsorowanych wpisach?
Golf z pierwszego linka – znacie w podobnym kolorze (biały, kremowy), oczywiście wełniany, ale za mniejsze pieniądze?
Suitsupply
Bardzo fajny wpis Panie Michale. Gratuluje powrotu do formy.
Przy okazji: zastanawialem sie, czy byl wpis nt. producentow welny / tkanin? Skad tak naprawde wiedziec czym roznia sie tkaniny VBC od Loro Piana lub Drago od Marzotto. Czy tak naprawde skad pochodzi tkanina ma to duzy wplyw na jakosc?
Byc moze po kilku latach doswiadczenia przy projektowaniu ciuchow z Lancerto nabral Pan wystarczajaco pewnosci siebie by o tym opowiedziec? Nie kazdy wie czym jest merceryzacja (w tym ja :) ). Czy pojawi sie taki wpis, albo czy juz byl?
Nie było takiego wpisu. Temat jest dość skomplikowany, bo każda z tych firm ma bardzo wiele kolekcji, które w obrębie jednej marki różnią się składem, gramaturą, wykończeniem. Nie tak łatwo byłoby to sklasyfikować
Ciekawa sprawa, bo ponownie zdjęcia na Twoim blogu prezentują się dużo bardziej atrakcyjnie niż na stronie internetowej sklepu. Czy wnętrze to Twój dom?
Tak, to w moim domu.
Dlaczego Mr Vintage reklamuje swetry 30% wiskoza, 15% nylon za 1000 PLN? Czy Mr Vintage ma złego brata bliźniaka? Dlaczego reklama Mercedesa za 200 tys. PLN nie wywołuje oburzenia? Jak wygląda typowy cykl życia blogera modowego? W którą stronę zmierza modowa blogosfera w Polsce? Gdzie się podziały tamte prywatki niezapomniane? Dokąd tupta nocą jeż? Czy wiesz, że w tym komentarzu znajdziesz odpowiedź na co najmniej 5 z 7 powyższych pytań?! Patrzę na pierwsze wpisy Mr Vintage. Marynarki z secondhandów, koszule z Reserved, szalik pożyczony od żony. Patrzę na ostatnie wpisy. Dwie własne książki, reklama Mercedesa za 200 tys. PLN i… Czytaj więcej »
Smutne wnioski, trudno się nie zgodzić. Dodam od siebie jedną rzecz: nie mam co do zasady nic przeciwko wpisom sponsorowanym, ale nie udawajmy, że nie wpływa to destrukcyjnie na jakość materiałów prezentowanych na blogach, nie tylko modowych. Nie tyle chodzi o bezpośrednie narzucanie konkretnych treści (czytaj: promowanie bardzo konkretnych produktów), ale o mocne ograniczanie zakresu tematów i obszaru zainteresowań. Mówiąc prościej, bloger będzie ograniczał się do tych treści, które zapewnią prowizję od sponsora, więc ogrom potencjalnie ciekawych materiałów z automatu wypada poza nawias. Dla mnie jako czytelnika jest to oczywiście przykre, bo przecież większość ciekawych blogów zrodziła się z pasji… Czytaj więcej »
Merytoryczny komentarz w internecie, bazujący na cytatach i konkretnych przykładach, nie będący atakiem na osobę blogera? Niemożliwe;) A tak na poważnie to owy „cykl życia” dotyczy wszytskich freelancerów, którzy na początku kariery zawodowej, bez wyrobionej marki, chwytają się wszystkiego aby zdobyć publikę (czesto robiąc to „za darmo”, najpierw jako dodatek do pracy zawodowej). Następnie, mając już wyrobioną renomę, grono stałych odbiorców, mogą już spieniężać swój sukces. I tak, młody freelancer robi rzeczy tylko za kliki i polubienia, bo może iść z tym do firmy i powiedzieć: tyle a tyle ludzi wchodzi/komentuje u mnie na blogu/ytoutube itp. Zapłaćcie mi za pokazanie… Czytaj więcej »
Jakie to jest typowo polskie narzekanie, to aż mi wstyd, że to czytam. Facet daje wam od 12 lat bezpłatne artykuły i inspiracje, a was oburza to, że czasem zrobi coś komercyjnego z jakąś marką. Skąd w was takie oczekiwania za treści za które nie płacicie?
Wstyd to jest kompletny brak umiejętności czytania ze zrozumieniem i dodawanie komentarzy pod tezę.
Hola hola. A artykuły sponsorowane? A rozpoznawalność, którą zdobył, poprzez swoją pracę, ale także przez to, że osoby klikały w jego wczesne publikacje, dzieki którym zaistaniał w śwaidomości reklamodawców/partnerówbiznesowych? Więc nie tak zupełnie „bezpłatne artykuły”.
I po raz kolejny, jeżeli ktoś firmuje swoją działalność tym, że zwraca uwagę na jakośc materiału, a także ceny do jakości, po czym reklamuje sweter z dużą domieszką sztucznych materiałów, to może się lekko czytelnikom wydać nieautentyczny.
Dupy bolą małych zawistników , zazdroszczą sukcesu komercyjnego i popularności. Nic więcej , cała reszta to dorabianie ideologii do zazdrości i zawiści
Ocho, czyli już wyrażanie swojej opini, bazującej na konkretnych przykładach czy argumantach, która to opinia nie jest zgodna z obowiązującą opinią, która głosi, że zawsze i wszędzie trzeba chwalić wszystkich za wszytsko, jest wynikiem zawiści i zazdrości. No czego to człowiek się nie dowie w internetach o swojej oosbie :D
No dobra panowie, ponarzekaliscie, a teraz wskażcie mi blogera modowego, który robi to z takim zaangażowaniem i z taką jakością tekstów/zdjęć jak Michał. Nie ma w 38-milionowym kraju kogoś, kto byłby alternatywą, więc przestańcie narzekać albo sami pokażcie, że da się hobbystycznie i ZA DARMO prowadzić profesjonalny blog. Będę waszym stałym czytelnikiem, obiecuję.
Doceńcie to co mamy, bo skończy się to tak, jak z Michałem Szafrańskim. Dostęp do jego nowych treści mają tylko ci, co zapłacą abonament.
Bardzo proszę, nawet 18 blogów :D Ekskluzywny menel, Jan Adamski, Czas gentlemanów, Jakub Roskosz, Modny tata, Tomasz Miller, Dandycore, Facet Jestem, Jego-styl.pl, Pan Grono, 4gentleman, Casualism.pl, Rebel ? fashion style, Gmale.pl, Krzysztof Dolata, Outdersen, Luigi Saladini, Kierman? Jak ja kocham argument pojawiający się przy każdym dziele/muzyce/filmach/ksiązkach: Co?! Coś ci się nie podoba? Masz jakieś uwagi?! To sam pokaż jak robisz muzyke/kręcisz film/piszesz książkę jak jesteś taki mądry. Poza tym Karolu, wróć raz jeszcze do naszych komentarzy i przeczytaj je z uwagą. Nam nie przeszkadza to, że Michał robi wpisy sponsorowane, tylko to, że wychodzi lekko na hipokrytę przy tym konkretnym… Czytaj więcej »
Adam, jeśli jako alternatywę dla mojego bloga wskazujesz takie twory jak Casualism czy Facetem Jestem, to przyznam szczerze, że czuję się lekko zmieszany. Zobacz sobie jak wygląda pierwszy z brzegu tekst na blogu który polecasz: http://casualism.pl/promocja-za-kod-bonusowy-czy-sie-oplaca/ Powtórzę to jeszcze raz, mam jedną zasadę jeśli chodzi o współprace komercyjne – promuję tylko takie produkty i usługi, jakie sam chciałbym kupić/mieć. Czy chciałbym mieć Mercedesa? Tak. Czy poleciłbym whisky Maker’s Mark gdybym z nimi nie współpracował? Tak, polecam, jedną butelkę nawet kilka dni temu kupiłem dla znajomego. Czy kupiłbym soczewki SEIKO, które polecałem w zeszłym roku? Tak. Czy poleciłbym kurtkę Didriksons, gdybym… Czytaj więcej »
Michale, już się ustosunkowuję do twoich pytań. Moj komentarz gdzie wkleiłem owe blogi był populistyczną odpowiedzią, na populistyczny komentarz, w którym autor stawia tezę, że w calej Polsce jesteś jedynym wartym uwagi blogerem modowym. Być może niezbyt dokałdnie zaznaczyłem, iż jest to odpowiedź z przymrużeniem oka (wklepałem na szybko w google: blogi męskie), zatem, jeżeli poczułeś się urażony tym wpisem, to przepraszam, nie było to moim zamiarem. Zatem aby przyszli czytelnicy mojego komentarza nie zostali wprowadzeni w błąd, ogłaszam: „Wymienienie przeze mnie blogów modowych miało na celu humorystyczną odpowiedź na argument, iż blog Michała jest jedynym dobrym blogiem modowym w… Czytaj więcej »
Ale tak serio to już nie ma w sieci drugiego bloga modowego zbliżającego się choćby jakościowo do mrvintage który nie byłby tubą reklamową dla działalności gospodarczej właściciela.
Zgadzam się z zatroskanym_czytelnikiem jak i przedmówcami nt. oderwania się od korzeni autora bloga. Sam się jakiś czas temu bardzo zawiodłem tym, iż Michał nie porusza już pewnych tematów tylko dlatego ponieważ nikt mu nie zapłaci za linki. Cóż pewnie byłem zbyt naiwny myśląc, iż zarobek takiego blogera oparty jest raczej na banerach reklamowych (których notabene tu nie zauważyłem; ale to widać była świadoma decyzja autora), a nie na linkach prowadzących do sklepów. Moim zdaniem Jan Adamski dobrze pokazuje że można pisać merytoryczne wpisy i jednocześnie na tym zarabiać. Oczywiście można argumentować, iż Pan Jan już się w swoim życiu… Czytaj więcej »
Jak sam zauważyłeś, ja jeszcze nie jestem na emeryturze, ale też nie zgodzę się z tym, że nie pojawiają się tu materiały takie jak kiedyś. Przykłady z ostatnich miesięcy:
https://mrvintage.pl/2021/03/podeszwa-skorzana-vs-gumowa.html
https://mrvintage.pl/2021/05/jak-to-jest-z-ta-skretnoscia-welny.html
https://mrvintage.pl/2021/04/oscary-2021-ostateczny-upadek-klasycznej-elegancji.html
https://mrvintage.pl/2021/05/na-czym-polega-fenomen-marki-patagonia.html
https://mrvintage.pl/2021/06/nowy-dress-code-pilkarzy-na-euro-2021-hit-czy-kit.html
https://mrvintage.pl/2021/06/gdzie-kupic-ladne-sandaly-meskie.html
https://mrvintage.pl/2021/07/kiedy-warto-dolozyc-wiecej-dwie-sprawdzone-zasady.html
https://mrvintage.pl/2021/09/jak-sie-ubrac-na-rozmowe-kwalifikacyjna.html
https://mrvintage.pl/2021/09/krupa-i-rzeszutko-cztery-pokolenia-krawieckiego-rzemiosla.html
https://mrvintage.pl/2021/09/jakie-marki-nosi-james-bond-w-nie-czas-umierac.html
Dałem plusa za ostatnie zdanie/pytanie ?
Casualism był kiedyś bardzo dobrym blogiem.Big-wig miał serio smykałkę do stylizacji i potrafił wyszukiwać perełki,oraz tworzyć ciekawe merytoryczne wpisy,pozniej niestety poszedł we współprace z gównomarkami i polecanie tandety(kurtki z sztucznej skóry np) a skonczyło się na pisaniu o wszystkim i niczym.Szkoda.
Dlaczego reklama Mercedesa za 200 tys. PLN ma wywoływać oburzenie? Jaka jest cezura kwotowa, od której mam odczuwać oburzenie? Kia Picanto tak, Corolla już nie? Pytam serio.
Ależ to się dobrze czytało :)))))
Fajnie, że chciało Ci się tyle napisać, dzięki za czas !
Witaj, dziękuję za rzeczowy wpis.
Poszukujemy dla męża eleganckiej odzieży retro, ubiór na ślub brata. Jesteśmy totalnie obok tematów mody, a eleganckiej szczególnie. Czy mógłbyś polecić, gdzie szukać inspiracji oraz na jakie marki i sklepy zwrócić uwagę? Dziękuję i pozdrawiam, i fajną robotę tu robisz :)
Zajrzyj Magda na poszetka.com – ubiorą męża od stóp do głów w klasykę.
Dziękuję Michale!
Super materiał, nawet jeśli ceny mogą zwalić z nóg to przy wyprzedażach będzie do czego wrócić :)
Panie Michale, od kilku lat śledzę Pana działalność i nie kojarzę wpisu na temat kurtkek skórzanych, jakie firmy słyną z takich wyrobów (polscy rzemieślnicy?), na co zwrócić uwagę, rodzaje takich kurtek. Byłaby szansa w przyszłości na taki wpis?
Nie ma szansy, bo Michał nie zarobi na tym piniendzy.
Rozumiem Teofil, że ty lubisz pracować za darmo?
To pochwal się może, co w tym miesiącu zrobiłeś za darmo dla innych w twoich godzinach pracy.
Jeśli chodzi o polskich rzemieślników, to jest to dość specyficzny produkt, który broni się oczywiście jakością, ale z designem i proporcjami różnie bywa.
Jeśli chodzi o produkty z wieszaka, to moim zdaniem, dobre i ładne kurtki skórzane robią takie marki: Milestone, Belstaff, Camel Active, Schott NYC, Timberland, a z tańszych Massimo Dutti.
Jeśli Belstaff i Schott, to w tej samej półce cenowej aeroleather i simmons bilt, szczególnie w skórach od horween.
Allsaints.com
Kiedy bywają wyprzedaże na RC? Są regularne czy taki spontan jak na SS?
Regularnie. Największe przeceny będą pewnie po Nowym Roku.
Dzień dobry Panie Michale.
Czy rubryka polecane będzie już na stałe częściej aktualizowana bo przez pewien czas nic tam się nie działo. I co z tak zwanymi szortami. One już ponad rok się nie pojawiają.
Polecane staram się już aktualizować, jeśli chodzi o Szorty, to jeszcze nie wiem.
Jeżeli komuś wpadła w oko ta koszula dzianinowa Eton, to – rzecz jasna mniej „fancy” marki – znalazłem taką oto, w dobrej cenie: https://www.mangooutlet.com/pl/mezczyzna/kardigany-i-swetry/koszula-z-kaszmirowo-bawe%C5%82nianej-dzianiny_77080504.html?c=96&n=1
Z takim składem w takiej cenie wygląda bardzo sensownie. W ogóle można znaleźć parę fajnych rzecz w jakiejś śmiesznej promocji pre-Black Week w Mango Outlet, co by się uzbierało na darmową przesyłkę ;)
Wygląda bardzo sensownie. Ale żaden rozmiar nie jest dostępny. Widocznie dużo ludzi miało takie same zdanie o tej koszuli za taką cenę!
A czy poradniki prezentowe męskie/damskie w tym roku się pojawią? Dla mnie były zawsze super inspiracją.
Raczej nie będzie w tym roku, polecam poradniki z poprzednich lat (wiele propozycji jest ponadczasowych).
Doszedłem do wniosku, że trudno by mi było w tym roku coś nowego i zaskakującego skompletować (co już w zeszłym roku było komentowane pod poradnikiem).
Zapewne za rok poradnik powróci.
To może chociaż da się je podlinkować gdzieś na głównej stronie w jednym miejscu razem na najbliższy miesiąc? Żeby nie przeklikiwać się przez wszystkie posty?
Dostałem 14-emeryture i jade na zakupy.
Circolo, Oscar Jacobson i Lardini są też dostępne w butikach Emanuel Berg. Bardzo lubię te marki, ale materiały – choć wygodne – często mają sztuczne domieszki. Na wyprzedażach ceny już nie szokują, a dobrymi jakościowo swetrami czy marynarkami można się cieszyć przez wiele lat.
Jacobsona chyba nie mają w Bergu, a Circolo i Lardini to jakieś pojedyncze modele. Przynajmniej w ich największym salonie tak widziałem (Gdynia).
To smutne ze promuje Pan sklep w którym nie szanuje się pracownika. Mimo ze to forum o modzie powinien Pan sprawdzić co właściciel AR wyprawia. Takie osoby powinny trafić na listę wstydu. Pracownicy nie otrzymują wynagrodzeń za ciężka prace, mobbing i brak szacunku są każdego dnia. AR nie płci nawet za wynajem powierzchni. To jest zwykły prostak i oszust. Proszę zastanowić się następnym razem kogo Pan promuje