Pod koniec września pisałem o tym jakie marki ubrały Daniela Craiga w filmie „Nie czas umierać” i obiecałem wtedy, że postaram się zrobić wpis, w którym stworzę stylizacje podobne do tych bondowskich, ale z wykorzystaniem znacznie tańszych marek. Przypomnę, że za ubrania i dodatki z tego filmu odpowiadają takie marki jak: Tom Ford, Massimo Alba, Brunello Cucinelli, N.Peal, Crockett & Jones, Drake’s, więc chcąc kupić filmowe oryginały trzeba by mieć niemały budżet. Zobaczcie jakie zamienniki udało mi się znaleźć. Dodam tylko, że starałem się wykorzystać produkty polskich marek lub z polskich sklepów internetowych, ale nie przy każdym produkcie było to możliwe.
SZARY GARNITUR W KRATĘ
Szare garnitury pojawiały się niemal w każdym filmie z Bondem, więc nie mogło go zabraknąć także w „Nie czas umierać”. Tym razem jest to subtelna kratka księcia Walii i choć jest to bardzo klasyczny wzór, to przyznam szczerze, że miałem duży problem, by w aktualnych kolekcjach znaleźć coś podobnego. Bo sama krata księcia Walii nie jest problemem, ale najczęściej występuje ona z dodatkową kratą o kwadratowym oknie, nałożoną na ten standardowy wzór. Zazwyczaj jest ona w kolorze niebieskim, ale zdarzają się też inne wersje. Natomiast James Bond w ostatnim filmie ma monochromatyczną wersję kraty, czyli bez tego kontrastowej „siatki”. Zobaczcie co wybrałem jako zamienniki dla oryginału. Przypomnę, że Daniel Craig w filmie nosi garnitury Toma Forda.
(1) W zasadzie jedyny garnitur-zamiennik, jaki znalazłem w ofercie popularnych marek, to ten Hugo Boss (2790 zł). Niestety w ofercie rodzimych marek nie było nic podobnego. Jeśli chodzi o chodzi o koszulę (2), to w tym zestawie Bond ma na sobie biały egzemplarz z kołnierzem typu tab collar. To rzadko spotykany typ kołnierza, posiada on charakterystyczne dwie pętelki pod wyłogami, które ściągają do siebie jedną i drugą stronę kołnierzyka. Niemal identyczny egzemplarz ma w ofercie marka Zack Roman (359 zł), a jeśli nie przepadacie za mankietami koktajlowymi, to zobaczcie propozycję polskiej marki Merceria (299 zł). Granatowy krawat (4) bez trudu znajdziecie w ofercie większości marek, które mają w swojej ofercie krawaty. Ja wybrałem jedwabny egzemplarz od Republic of Ties (99 zł). Jeśli chodzi o buty, to w filmie Bond ma na sobie czarne derby marki Crockett & Jones. Ja znalazłem tańszy zamiennik u polskiej marki Partenope (599 zł). Spinka do krawata (5) pochodzi ze sklepu Bytom. Jeśli chodzi o zegarek (6), to w „No time to die” Bond nosi Omegę Seamaster Diver 300M 007 Edition (cena katalogowa ok. 42 tys zł). Kolega siedzący w tematyce zegarków doradził mi model Heritage Black Bay marki Tudor, jako zamiennik. Można go kupić za ok. 16 tys zł. W kolejnych zestawach są też tańsze propozycje.
BEŻOWY GARNITUR ZE SZTRUKSU
Jedna z najbardziej charakterystycznych stylizacji z filmu „Nie czas umierać”, to ta z beżowym garniturem. Ta scena rozgrywa się we Włoszech, a Daniel Craig ma na sobie sztruksowy garnitur włoskiej marki Massimo Alba. Stylizację uzupełnia niebieska koszula button-down z tkaniny przypominającej dżins (marka Brunello Cucinelli), bordowy krawat, błękitne szelki oraz zamszowe trzewiki z charakterystycznym szwem jak w mokasynach (marka Drake’s). Zobaczcie zamienniki jakie wybrałem w pierwszej propozycji.
(1 i 2) Garnitur z drobnego sztruksu znalazłem w sklepie Van Graaf, jest to ich marka własna Andrew James. Osobno sprzedawana jest marynarka (599 zł) i spodnie (449 zł). (3) Przyznam szczerze, że miałem problem ze znalezieniem koszuli będącej zamiennikiem dla Brunello Cucinelli. Jak już znalazłem bardzo podobną tkaninę, to kołnierz nie był w wersji button-down, a jak był egzemplarz z takim kołnierzem, to tkanina miała inny kolor. Ale w końcu znalazłem coś podobnego w ofercie marki Poszetka – 369 zł. (4) Bordowy krawat z matowej tkaniny znalazłem w ofercie marki Republic of Ties – 99 zł. (5) Błękitne szelki znajdziecie w sklepie Pewien Pan – 159 zł. (6) W filmowej stylizacji Bond ma na sobie zamszowe trzewiki Chukka Moc-Toe na podeszwie z krepy. Nie znalazłem nic podobnego, bo ten rodzaj przeszycia cholewki w trzewikach jest rzadko spotykany. Wybrałem buty chukka na podeszwie z krepy z oferty marki Kazar – 549 zł. Zegarek Longines HydroConquest – 7670 zł.
(1) W alternatywnej wersji proponuję garnitur Bytom – 1299 zł oraz koszulę (2) Vistula, która co prawda ma inny kołnierz niż u Bonda, ale sama tkanina jest bardzo podobna (249 zł). Krawat i szelki te same co wyżej. Jeśli chodzi o buty, to podobny fason jak u Bonda znalazłem w ofercie Massimo Dutti (449 z), z tą różnicą, że to są półbuty, a nie trzewiki. Zegarek Longines HydroConquest – 7670 zł.
GRANATOWY GARNITUR
W ostatnim Bondzie jest jeszcze jeden garnitur w kratę. Pojawia się on w scenie w Londynie i można powiedzieć, że to taki typowy ubiór City, czyli kojarzący się z pracownikami tamtejszych korporacji. Bond ma na sobie granatowy garnitur w bardzo subtelną kratę księcia Walii. Zwróćcie uwagę, że tkanina jest bardzo matowa, a odcień granatu bardzo chłodny. Korporacyjnym elementem jest także błękitna koszula. Buty te same, co w scenach z szarym garniturem, czyli czarne derby. Zastanawiam się dlaczego w tym zestawie pojawia się biała poszetka, która nie za bardzo pasuje do tego zestawu, no ale niech już tak będzie :)
(1) Jako zmiennik garnituru Toma Forda wybrałem egzemplarz marki Suitsupply (1899 zł), niestety w ofercie polskich marek nie znalazłem czegoś zbliżonego. James Bond ma słabość do mankietów koktajlowych, a nie jest to powszechnie dostępny produkt, ale udało mi się znaleźć podobną koszulę (2) w ofercie polskiej marki Merceria (249 zł). Jeśli chodzi o buty (3), to w filmie Bond ma na sobie czarne derby marki Crockett & Jones. Ja wybrałem zamiennik polskiej marki Partenope (599 zł). (4) Ciemnogranatowy krawat to marka Republic of Ties (119 zł), a spinka do krawata (5) pochodzi ze sklepu Bytom. Biała poszetka od Poszetka.com (89 zł). (7) Zegarek Tudor Heritage Black Bay (16 190 zł).
SMOKING
W filmach z Jamesem Bondem nie może zabraknąć smokingu i w „No time to die” też oczywiście jest taka stylizacja. Tym razem jest to najpopularniejsza wersja smokingu, czyli z jednorzędową marynarką z klapami szalowymi. Zobaczcie jakie zamienniki ja wybrałem.
(1) Jeśli chodzi o klasyczny smoking jednorzędowy, to pewnym źródłem zakupu jest marka Zack Roman (2429 zł). Trochę tańszą alternatywą może być Bytom. Koszula smokingowa (2) teoretycznie powinna mieć krytą plisę guzikową lub guziki jubilerskie, ale w „No time to die” nie ma ani jednego, ani drugiego. Bond, nie po raz pierwszy zresztą, celowo zakłada koszulę ze zwykłymi guzikami. Ja do zestawu wybrałem egzemplarz polskiej marki Martin & Moore (296 zł). A jeśli chodzi o buty, to Bond prawdopodobnie założył do smokingu czarne półbuty derby (Crockett & Jones, model Highbury), co teoretycznie też jest błędem, ponieważ jest to obuwie z gatunku tych mniej formalnych. Jakby tego było mało, jest to model na gumowej podeszwie. Ja bym takich butów nie założył do smokingu, ale skoro mam przygotować niemal takie same propozycje, to jako zamiennik proponuję buty marki TLB ze sklepu Patine.pl (1499 zł). Pozostałe dodatki to czarna mucha Suitsupply (119 zł) i biała poszetka od Poszetka.com (89 zł). Zegarek Longines Hydroconquest (6770 zł).
Jeśli chodzi o smoking, który pojawia się w „No time to die”, to spotkałem się z rozbieżnymi informacjami co do jego koloru. W jednych źródłach pojawia się informacja, że jest to kolor czarny, ale w materiałach filmowych i na zdjęciach wygląda jak ciemny granat, więc i taką wersję przygotowałem. Klasyczny smoking w kolorze granatowy można znaleźć w ofercie Suitsupply (1999 zł). Pozostałe dodatki jak wyżej. Zegarek Tudor Heritage Black Bay (ok. 16 tys zł).
GRANATOWY SWETER
Po publikacji tego wpisu kilka osób było zawiedzionych, że nie znalazła się tu stylizacja Bonda w granatowym swetrze komandosa, więc dodaję ją jako suplement, bo jeden z komentujących podrzucił link do swetra, który całkiem nieźle naśladuje ten oryginał bondowski z „No time to die”. W filmie ta stylizacja została stworzona głównie z ubrań brytyjskiej marki N.Peal, która przez lata specjalizowała się w produktach z kaszmiru, ale w ostatnich latach wchodzi też w tańsze surowce i bardziej casualowe kolekcje.
Granatowy sweter został zaprojektowany na potrzeby filmu według wzoru zaczerpniętego ze starych swetrów marynarki wojennej. Jego charakterystyczne detale to płócienne łaty na ramionach i łokciach oraz dość duży dekolt ściągany sznurkiem. Oryginał można było kupić za 345 funtów. Ciemnoszare bojówki również zostały zaprojektowane specjalnie do tego filmu, kosztują 245 funtów. Z kolei biały henley Bonda pochodzi od marki Rag & Bone. Na nogach Daniel Craig ma czarne buty taktyczne amerykańskiej marki Danner. To model Tanicus 007, stworzony specjalnie na potrzeby filmu. Można go było kupić za 180$, więc bardzo rozsądna kwota jak za rzeczy z innych stylizacji Bonda. Wyprzedały się błyskawicznie. Zobaczcie moje zamienniki.
Jako zamiennik swetra N.Peal proponuję bawełniany egzemplarz marki Esprit (249 zł). Ciemnoszare bojówki znalazłem w ofercie polskiej marki Texar (270 zł). Biały henley z mojej grafiki to marka Selected (82 zł). Buty polskiej marki Protektor (319 zł). Szelki marki Mil-Tec (42 zł). Zegarek Certina DS Action Diver (3816 zł).
Jeśli macie jakieś ciekawsze zamienniki, to linkujcie w komentarzach.
A na koniec jeszcze informacja dot. promocji na kolekcję Lancerto & Mr. Vintage z okazji Black Friday. Info poniżej.
Jeśli chodzi o nową kolekcję (jesień-zima 2021), to tradycyjnie nie przeceniamy jej , ale będziemy mieć specjalne ceny na cały asortyment z poprzednich kolekcji, a jest z czego wybierać. Marynarki, koszule i kamizelki będą objęte rabatem 20%.
Polecam szczególnie zeszłoroczną kolekcję jesienną, w tym modele Nida, Alta, Valberga, Brugia, Karlskrona – z nich są jeszcze prawie wszystkie rozmiary. Polecam także nasze nasze spodnie flanelowe, szczególnie moje ulubione Bolzano. Duży wybór rozmiarów mamy też z koszul: Holbrook, Latina, Midland, Minneapolis. Wszystkie poprzednie kolekcje będą przecenione od 26 do 29 listopada.
Ceny zmienią się automatycznie w czwartek po północy, ale jeśli byście chcieli już teraz skorzystać ze zniżki, to użyjcie kodu WEEK, który naliczy 20% rabatu i tu UWAGA, również na produkty już przecenione. Na przykład marynarki Angus, Lochness i Bristol są od jakiegoś czasu przecenione o 44%, a jak wpiszecie kod WEEK, to dostaniecie jeszcze dodatkowe 20% rabatu. Powodzenia!
—–
Polecam też promocję wydawnictwa Altenberg, gdzie do 29.11.2021 każda książka jest wysyłana bezpłatnie. Moja oczywiście także :) Polecam się jako prezent mikołajowy. Tutaj link.
Bardzo fajny artykuł! Super!
Jak zawsze cudowny artykuł. Liczyłem jednak, że może Pan znalazł gdzieś jakiś podobny, sztruksowy płaszcz jak ten ze scen kręconych w lesie czy granatowy, wojskowy sweter :) niemniej super !
Swetra trzeba by szukać w sklepach z policyjnym demobilem. Niestety z tego co kojarzę, to u nich chyba są to swetry z akrylu lub poliestru. Czegoś „cywilnego” nie kojarzę. A jeśli chodzi o płaszcz, to Bytom miał całkiem ładny, ale widzę, że już wyprzedany:
https://bytom.com.pl/p-b941wi0551-plaszcz-varmod
Swetry można znaleźć na stronach T.W.Kempton i Outdoor Knitwear w Wlk.Brytanii, cena nie zwala z nóg no i 100% wełna. Niestety najbardziej interesuje wzory i rozmiary wyprzedane, ale może na fali bondomanii uzupełnią stany. Niestety dochodzi odprawa celna.
Swetry z demobilu też są wełniane. Ja kupiłem ten, 80%/20%, no tanioszka 66zł z wysyłką :-)
https://armyworld.pl/product-eng-17916-Sweter-Holenderski-KPU-Granatowy-Oryginal-Demobil.html?query_id=1
dla chętnych na sweterki wojskowe z MERYNOSA. tripleaughtdesign.com
Sweter w podobnym stylu jest w Espirit
https://www.espritshop.pl/p/sweter-z-kieszenia-na-piersi–bawelna-organiczna-101CC2I308_400.html#cgid=1237
Rzeczywiście nieźle wygląda. To postaram się dorzucić jeszcze tę jedną stylizację jako suplement.
Czekam z niecierpliwością. Ciekawi mnie jaki będzie zamiennik tych spodni komandosa.
Już dodałem pod stylizacją ze smokingiem. Trzeba odświeżyć sobie stronę.
Omega taniej bandery nie ma, ale Tudor… Przecież o tym nawet było w jednym filmie ;-)
A co z nim nie tak?
Tudor to… Rolex (niektórzy dodają, że „dla ubogich”, ale to kiepski żart).
Tudor to nie Rolex, a marka należąca do Rolexa
To kwestia dialektyki upraszczającej (nawiasem mówiąc Tudor nie tyle należy do Roleksa, ile mają tego samego właściciela), natomiast chodziło mi o ten krótki dialog z lokowaniem produktu w „Casino Royale” (pokusiłem się oczywiście o żart dla kumatych ;-)
A Omega to Swatch.
Nieprawda; prawdą jest, że Swatch produkuje kilka istotnych elementów dla wszystkich Omeg, Patków, Jaegerów, Breitlingów, etc.
Co nieprawda. Omega należy do koncernu Swatch, który sobie pokupował rozmaite marki i spozycjonował do kompleksowej oferty, Tissot niżej, Omega wyżej, i tyle.
Właściwie to racja, o tyle, że właściciel Omegi zmienił nazwę na zgodną z najpopularniejszym swoim produktem.
A o tym, że były problemy z dostępnością jakichś tam elementów w super-zegarkach, bo Swatch jako dostawca się wypiął, czytałem wiele lat temu, teraz nie chce mi się szukać.
Super artykuł. Ale co do Tudora to chyba jakieś niedoinformowanie. Tudor jako zamiennik? Do dobre sobie. Listy zapisów na BB58 (który jest na zdjęciu u Pana) są już zamknięte i zamrożone na następne 5 lat. Wiec pisanie o Tudorze jako zamienniku to trochę średnio wypada. Nie będę się rozpisywać bo ci, którzy są w temacie to wiedzą o co mi chodzi. Poza tym super artykuł. Pozdrawiam.
Dzięki za info. Przyznam szczerze, że nie sprawdzałem tego aż tak dokładnie, bo na stronie Kruka widziałem info „Produkt chwilowo niedostępny”, więc uznałem, że faktycznie nie jest dostępny czasowo.
Proszę bardzo. Sprawdzone info z pierwszej ręki w PL jak i DE i CH ,-) Pozdrawiam serdecznie. Stały czytelnik
?Chwilowo niedostępny?, bo cudem może się zdarzyć, że ktoś nie odbierze ze swej kolejki Tudor BB 58 w przeciągu 7 dni od dostawy i wtedy pojawić się może w którymś z salonów.
Ja za swoim Tudorem BB 58, czekałem niecałe 18 miesięcy.
Fajny artykul, troche powrot do korzeni…
Czy krata ksiecia walii bez kontrastowego paska nie nazywa sie kratą glencheck?
Pozdrawiam
Zamiennie używa się tych nazw. Oznaczają to samo.
Ten szary garnitur z filmu ?Nie czas umierać? był wielokrotnie krytykowany za zbyt mały rozmiar.
Widocznie takie fasony preferuje Craig, bo takie mocne dopasowanie było widoczne także w poprzednich filmach.
Kapitalny garnitur w kratę księcia walii jest w Poszetce: https://www.poszetka.com/product-pol-6878-Garnitur-dwuczesciowy-Edward.html
Jest mniej subtelny niż bondowski, ale znacznie ładniejszy i trochę tańszy niż Boss.
Widziałem go, rzeczywiście fajny, ale nie wykorzystałem go na grafikach, bo ma klapy w szpic i inny rodzaj tkaniny (flanela). Ale ogólnie jak najbardziej, wart uwagi.
model ze strony wygląda jak jakby chciał nam powiedzieć „kill me” :D
Jest tez zamiennik dla samochodu bonda aston martina -to passat 1.9 tdi w kolorze perła.
Można trochę tańszego Astona:
https://www.lego.com/pl-pl/product/james-bond-aston-martin-db5-10262
Moze nie strzela z reflektorow ani nie wyrzuca bomb, ale jak sie w nocy nadepnie na klocek? ;)
oj oj, jak ten model Aston Martina zdrożał w porównaniu do ceny katalogowej na stronie LEGO, chyba wszystko co związane z Bondem z czasem zyskuje na wartości.
Bardzo fajny artykuł!!! Jedyne czego mi zabrakło to stylówki z wojskowym swetrem i spodniami „cargo”, która pojawiła się w finałowych scenach filmu. A tak to artykuł sztos :)
Hej, o co chodzi z tym podziałem marki Hugo Boss na „HUGO” i na „BOSS”?
Pozdrawiam
Marek
Hugo jest bardziej casualowy i trochę tańszy. Boss generalnie ma kilka linii.
A w jakie linie warto iść przy bossie?
Dopiero teraz widzę, że obecnie to uprościli i mają podział tylko na Boss i Hugo. Wcześniej było to więcej marek: Hugo Boss, Boss, Boss Orange, Boss Green, Hugo Boss Golf. Ogólnie każda z tych linii jest warta uwagi (solidna jakość), ale na wyprzedażach. Ceny pierwotne Bossa są moim zdaniem trochę za wysokie. Polecam szczególnie swetry, płaszcze, dżinsy, dodatki.
To chyba nie do końca tak. Kierując się jedynie stroną internetową Bossa, można rzeczywiście odnieść wrażenie, że istnieje podział tylko na Boss i Hugo. W sklepach stacjonarnych Bossa i multibrandowych (także online) oprócz Hugo (linia modowa) spotkać można linie Boss (najbardziej prestiżowa), Boss Casualwear (dawny Orange) oraz Boss Athleisure (dawny Boss Green). Poleciłbym także koszulki polo linii Boss.
Panie Michale mnie zastanawia fakt, że dawniej Bond tworzył modę na jakiś detal, rodzaj ubioru itd. dziś czytam w Pana artykule (wzorowa publikacja, gratuluję!) „niestety w ofercie polskich marek nie znalazłem czegoś zbliżonego”. Jak Pan sądzi dlaczego tak się dzieje? Zaryzykuje nawet stwierdzenie że nie dotyczy to tylko polskich marek.
Drobna uwaga – raczej odradzam koncept smoking + diver.
Powiedz to Bondowi, on tak nosi od kilkudziesięciu lat ;)
To wiem – niezmiennie nie zachęcam do kopiowania ;)
Bond może, my – zwykli śmiertelnicy – tylko byśmy się skompromitowali.
Podobnie jak Nike Air do garnituru jeśli nie jesteśmy Kanye Westem ;)
Świetny i pomysłowy artykuł, dzięki! Szary garnitur w kratę „zrobi robotę”. :)
A tak z innej beczki – kiedy prezentownik? ;)
Niestety nie będzie w tym roku.
Szkoda, zawsze znajdywałem w nim coś ciekawego i wartego uwagi.
Proszę nam tego nie robić…
Pan Michał nie będzie dokładał innym do interesu, uświadom to sobie. Zauważ, że od dawna nie ma już na stronie gościnnych wpisów innych autorów. W środowisku krążą ciekawe historie na temat polityki dzielenia się zyskami przez właściciela strony, sądzę, że ujrzą one kiedyś światło dzienne.
Chyba jeszcze nigdy nie przeczytałem takich bzdur o sobie.
1. W dwunastoletniej historii bloga były chyba dwa lub trzy wpisy gościnne innych autorów, z czego ostatni ponad dwa lata temu. A w ogóle co to ma wspólnego z poradnikiem prezentowym?!
2. Napisz proszę z kim niby się dzielę zyskami i skąd niby te zyski mają pochodzić?! Jeśli jest u mnie artykuł sponsorowany, to zawsze jest wyraźnie oznaczony. Dostaję za to ustalone wynagrodzenie, wystawiam fakturę VAT i tyle. Nie prowadzę i nigdy nie prowadziłem tutaj innych form rozliczeń.
Panie Michale, w tekście pojawiają się dwie marki koszulowe Martin & Moore i Merceria, jakieś opinie o ich produktach?
Jeśli chodzi o markę Merceria, to nie widziałem ich produktów na żywo, ale słyszałem dobre oponie.
Martin & Moore miałem jedną koszulę z cienkiego dżinsu i była średniej jakości, ale ona była z tej tańszej linii (chyba ok. 170 zł cena detaliczna). Te droższe są podobno lepszej jakości, ale też nie testowałem.
Też chciałem kupić koszulę w Merceria ale w internecie jest o nich zero informacji i na żadnym forum nie ma nikogo kto by widział ich produkt na żywo. Podłączam się do pytania czy ktokolwiek widział na żywo ich koszule i może cokolwiek o nich powiedzieć.
Ja jestem w posiadaniu OCBD z mercerii i porównując do martin & moore jest zdecydowanie lepszy materiał i jakość wykonania, polecam
Już to napisałem przy okazji poprzedniego wpisu o Bondzie, ale co mi tam :) Chukka Moc-Toe Crosby Drake’s to nic innego jak Dukeflex produkowany przez włoski Astorflex. W sklepach typu Cultizm czy Burrows & Hare do kupienia za ok 140 Funtów czyli dużo taniej. Pewnie przy okazji BF można upolować za jeszcze mniej.
Michale, wiesz może jak wygląda jakość koszul Merceria? Od jakiegoś czasu zabieram się za zakup dokładnie tego modelu tab collar, ale nigdzie nie znalazłem opinii na ich temat.
Nie widziałem ich na żywo, ale słyszałem dobre opinie.
Dodatkowo można (w cenie standardowej) modyfikowac wymiary koszuli. A przynajmniej takie info dostałem od obsługi. Nie próbowałem jeszcze w praktyce. Nie jest to może MTM, ale blisko.
czy próbowałeś już w praktyce ich koszul bo nigdzie w internecie (opinie/fora) nie znalazłem nikogo kto próbował by koszul Merceria i mógł cokolwiek o nich powiedzieć.
Kupiłem ostatnio 2 koszule w Mercerii i zamawiam kolejne. Największy plus za jakość materiału, precyzję wykonania i uwzględnienie indywidualnych preferencji. Do tej pory używałem koszul Eton i 2blind2c i stwierdzam, że koszule Mercerii są na porównywalnym poziomie – czyli są świetne.
Panie Michale, czy spinka do krawata (Bytom) nie niszczy materiału?
Nie powinna niszczyć.
Można ewentualnie poszukać czegoś na wzór oryginału z Bonda, zresztą sam oryginał nie jest szczególnie drogi:
https://bensonandclegg.com/collections/all/products/jamesbondnotimetodietieslide
Panie Michale, z Pana doświadczenia, jest szansa że będzie jej re-stock? Taką „wsuwaną” chętnie bym zakupił.
Nie wiem, natomiast polecam polską markę Fein Fein, można u nich zamówić spinkę z prawdziwego srebra z monogramem lub jakimś bardziej skomplikowanym projektem:
https://feinfein.com/pl/7-spinki-do-krawata
20% ale mi Black Friday…nawet szary on nie będzie…To są polskie Czarne Piątki…
Teoretycznie moglibyśmy dać rabat nawet 70%, tylko wtedy musielibyśmy ustawić wyżej ceny pierwotne :) a nigdy nie chcieliśmy wprowadzać takich mało uczciwych mechanizmów. Dajemy taki rabat, jaki możemy, bo zależy nam na tym, by cena pierwotna była uczciwa, bez „górki” zaplanowanej na przeceny.
Bywają marynarki za 499/599 zł na wyprzedaży i mową tu o Twojej lini. Tak, więc margines jest. No cóż daleko nam do prawdziwych wyprzedaży.
Jasne, tylko takie przeceny robimy wtedy gdy musimy. Jak marynarka wisi w magazynie dwa lata, to jest mała szansa, że sprzeda się w standardowej cenie, wtedy na ostatnie egzemplarze zdarzają się ceny o których piszesz. Ale mieliśmy też całkiem sporo produktów, gdzie wszystko sprzedawało się w pełnej cenie. Co do sztuki.
No cóż będę musiał się zadowolić 20%:) choć liczyłem, że marynarki 999 zł pójdą na 599 lub 699. Pozdrawiam
Ależ niewykluczone, że pójdą – tylko np. za rok lub dwa ;)
Na tym polega specyfika wszelkich wyprzedaży: chcesz szybko konkretną rzecz = nie będzie zbyt tanio, chcesz tanio = nie będzie zbyt szybko i wybór może się przerzedzić.
Jako fan Bonda kłaniam się pięknie w podzięce. Gdyby Pan jeszcze zastępnik jego koszuli z Jamajki wynalazł…
https://www.jamesbondlifestyle.com/product/tommy-bahama-catalina-twill-shirt
To koszula z jedwabiu, będzie ciężko znaleźć coś podobnego. Bardzo rzadko spotykany materiał w dzisiejszych czasach.
Może być bawełna , bawełna/len byle podobna :-)
Tu na pewno coś znajdziesz:
https://www.peek-cloppenburg.pl/mezczyzni/koszule/colorgroup-black/
Bondowska moda na noszenie divera do garnituru czy smokingu jakoś do mnie nie przemawia.
To nic innego, jak lokowanie produktu. Oczywiście że taki typ zegarka nie pasuje, do tego typu ubrania. Natomiast, co do diver- ów Omegi, są to zegarki duże, co jest zrozumiałe patrząc na styl i przeznaczenie, ale również koperta jest bardzo wysoka, gruba. Nie ma możliwości, aby taki zegarek wszedł pod mankiet koszuli. Wtedy, siła rzeczy musimy afiszować się zegarkiem, wszystkim do okoła.
Tylko ta historia z diverem zaczęła dużo wcześniej niż płatne lokowania produktów w filmach z tej serii. Przypuszczam, że to było wymyślone po to, by pokazać, że Bond w ciągu godziny może nurkować, walczyć, a za chwilę wbić się w elegancki smoking i pójść na bankiet, niespecjalnie zabiegając o to, by wszystko było „podręcznikowe”. Taka celowa nonszalancja i detale, które miały budować spójny wizerunek Bonda.
Ej panowie, serio, ktoś chce odtwarzać stylówę fikcyjnego sztampowego superagenta z filmów akcji… I to za niezły cash? Już to widzę na wigilii firmowej – nasz Senior Cośtam Manager zabłyśnie jak pierwsza gwiazdka, gdy ogłosi, że dziś jest przebrany za Bonda, tylko taniej. A może to spóźniony poradnik na Halloween…? :D
Może nie 1:1, ale z pewnością znajdą się osoby, do których któryś z tych elementów przemówi.
Przecież nawet w jakimś próbniku z tkaninami pojawiła się informacja, że z tego konkretnego szyli dla filmowego Bonda, więc te rzeczy nie pozostają całkiem niezauważalne. Fikcyjny i sztampowy – zapewne, co nie zmienia faktu jak wielu ma fanów, nieistotne jak mało refleksyjnie podchodzących do tej postaci.
Bo Panie mogą się przebierać za jakąś Kim, kimkolwiek ona jest, a Panowie nie mogą za księcia ze swych snów? ;-)
Bondowskie buty robi dla Drake’sa włoski Astorflex. Drake’s po prostu nakleja swój znaczek i mnoży za to cenę x2 (tak teraz działa ta marka, prawie wszystko, prócz krawatów, robią dla niej podwykonawcy). Jeśli nie chcecie IDENTYCZNEGO modelu, tylko podobny, to buty tej firmy są dostępne nawet w Polsce. Ja zamawiałem tu https://www.cultizm.com/kor/astorflex/
Tylko, że te z Drake’s wyglądają dużo lepiej. Nie postawiłbym między nimi znaku równości.
Proporcje, detale, masywność.
Tylko, że to nie ten model butów z linka. :) Podlinkowane buty to model Beenflex. Te, które sprzedaje Drake’s to Astorflex Dukeflex i różnią się tylko „metką”.
OK. Errata :) Drobne różnice jednak są. Mój błąd. Model Drake’s to Dukeflex po liftingu ;)
Historia z zegarkiem owszem, była wcześniej. Ale w tym momencie, to jest lokowanie produktu. Natomiast trzeba uczciwie przyznać, że nie jest to jakoś bez smaku zrobione , czy też nachalne. Choć w ofercie Omegi, jest wiele modeli które są subtelniejsze, niż,, klockowaty,, diver.
A propos koszuli tab collar i kina, niedawno odświeżałem sobie „Psy” Pasikowskiego i ku mojemu ogromnemu zdumieniu odkryłem, że koszulę z takim kołnierzykiem nosi w kilku scenach Olo (Marek Kondrat). To zresztą nie koniec sartorializmu w tym filmie, bowiem major Gross (Janusz Gajos) ma z kolei koszulę pin collar, z bardzo kunsztowną złotą szpilką z łańcuszkiem, która zresztą idealnie pasuje do jego zjawiskowego wielbłądziego płaszcza i złotego zegarka. O ile jednak, jakkolwiek dandysowski, to jednak kołnierzyk pin collar wydaje mi się bardziej swego czasu popularny, to obecność tab collar w polskim filmie początku lat 90., dokładnie 20 lat przed Skyfall… Czytaj więcej »
To prawda, w „Psach” jest kilka takich smaczków.
Sweter Bonda ze szturmu na kryjówkę Safina dostaniemy za 75$ tutaj: https://onlinemilitaria.net/products/8475-JB-Style-Royal-Navy-Blue-Wool-Pullover-Sweater/?bc=no
https://www.olx.pl/d/oferta/sweter-granatowy-wojskowy-brytyjski-u-k-rozm-40-3-s-m-CID87-IDJ5oTp.html nasze tez sa dostepne ale trzeba sledzic AMW, za 60 złotych nowe wełniane zielone albo granat
Michale, ale zegarek, jaki podałeś to nie Omega a Tudor Black Bay:)
Edit: wybacz, przejrzałem tekst nieco pobieżnie i wszystko się zgadza.
Ten Granatowy sweter to nic innego jak sweter Królewskiej Marynarki Wojennej. Można go znaleźć za granicą pod nazwą British royal navy jumper round neck. W Polsce takie swetry można dostać na allegro, olx lub poszukać po demobilach. Koszt to około 60zł-80zł. Sam mam taki jak i sił lądowych w oliwkowym kolorze. 100% wełna plus wstawki z nylonu. Wełna nie do zajechania.
BlackFriday -> ZEGAREK CERTINA DS ACTION DIVER POWERMATIC 80
4490 zł
promocja :)
Ja chyba spisałem cenę promocyjną, być może skończyła się ta promocja wczoraj.
W innych sklepach możesz znaleźć w dużo lepszej cenie
Powiem tak oj tam ,o tam….
Jest też strona poświęcona ogólnie budżetowym zamiennikom ubrań Bonda https://bondonabudget.com/
Uwielbiam stroje Bonda w tym filmie! Są świetne, a Daniel Craig prezentuje się w nich doskonale. Klasyka elegancji :) dzięki za artykuł, można z niego wybrać inspiracje na gwiazdkowe prezenty
W „No time to die”, jest zielona torba podróżna brytyjskiej marki Bennett Winch. Liczyłem że uda się Panu znaleźć jakiś zamiennik ale niestety. Panie Michale czy istnieje gdzieś jakiś podobny?
Z zegarkami za 16 koła nie jest trochę tak jak z tym garniturem Lewego za 50k z gali w Paryżu?
Ok wszyscy widzą że masz kase, ale zegarek z chin za 5pln na baterię pokazuje czas znacznie bardziej dokładnie ;) I też może dobrze wyglądać
Kompletnie nie rozumiem tego hajpu na Bonda. Postać wymyślona, fikcyjna-kto chce się inspirować nierealnym bohaterem? Może będziemy tez kopiować stroje Supermana, Capitana Ameryki albo Lucka Skywalkera? Dziecinada.
Tylko gdy ubierzesz się jak Bond, to spokojnie możesz wyjść na ulicę, do biura itd. Trudno byłoby to zrobić w stroju Supermana.
Panie Michale- namowil mnie Pan;)
Jako wielki fan Daniela Craiga z okazji 40tki uszyje sobie garnitur;) wlansie taki szary jak z ost filmu- czy moze Pan polecic krawca ktory w Polsce lub zdalnie (jesli to w ogole mozliwe SuitSupply?) sie tego podjemie? Prosilbym o szczera rekomwndacje – preferowany Wroclaw ew Poznan lub, jak pisalem wyzej, zdalnie.
Dlaczego szyty na miare? Bo jako staly bywalec silowni mam problem z doborem standardowego rozmiaru 52 (za male) czy 54 za duze (czy to Pierre czy Boss). Z gory dziekuje
Suitsupply ma taką uproszczoną wersję szycia na miarę online. Jeśli masz standardową sylwetkę, to można spróbować, ale jednak jeśli to ma być porządne szycie na miarę, to polecam odwiedzić prawdziwą pracownię krawiecką lub studio szycia MTM. Ta druga opcja będzie tańsza. Jeśli chodzi o Wrocław, to MTM zrobi na pewno Poszetka.com, a takie prawdziwe szycie bespoke pracownia Andells Atelier. Z kolei w Poznaniu polecam pracownię Krupa & Rzeszutko lub Buczyński Tailoring.
A może Pan polecić jakieś białe koszule z wysokim kolnieżykiem ?James Bond lubował się w takich.
[…] Do normalnej działalności biznesowej wrócili w latach 50. Wykorzystując modę na turystykę pieszą, dołączyli do swojej oferty buty górskie, które szybko zdobyły grono wiernych klientów (kultowy model to 6490), a im samym dały możliwość zwiększenia skali działalności i rozbudowy fabryki. Danner był też jednym z pierwszych producentów obuwia, który wykorzystał membranę Gore-Tex, co było wielką sensacją i sukcesem w świecie obuwia turystycznego (początek lat 80.). Obecnie ich obuwie nadal jest produkowane w Stanach Zjednoczonych. W Polsce można je kupić w sklepie Pan Pablo. Przypomnę, że w ostatnim Bondzie pojawiły się buty tej marki. Pisałem o tym tutaj. […]
[…] zasadzie pierwszy wpis z tej serii był już na blogu w listopadzie 2021 przy okazji premiery filmu „Nie czas umierać”, gdzie pochyliłem się nad […]