fbpx

Dlaczego nie mamy przecen na Black Friday, ale…

32 komentarze

W ostatnich dniach dostałem sporo pytań czy na kolekcję Lancerto & Mr. Vintage szykujemy jakieś promocje z okazji Black Friday, więc postanowiłem w skrócie wyjaśnić dlaczego tego nie robimy. Ale zanim to zrobię, to uprzedzę, że aktualnie mamy fajne ceny na wybrane produkty, ponieważ jakiś czas temu przeceniliśmy ostatnie sztuki jakie nam zostały z zeszłorocznej kolekcji jesienno-zimowej, znajdziecie je tutaj. Co prawda nie ma tego zbyt wiele, ale warto przejrzeć czy przypadkiem wasze rozmiary nie zostały. To w zasadzie jedyna okazja by kupić produkty z linii L&MRV z rabatem.

Od początku naszej współpracy postanowiliśmy iść na przekór polskiej modzie na rabatowanie wszystkiego i to przez cały rok, a nie tylko podczas sezonowych wyprzedaży, jak miało to miejsce jeszcze kilka lat temu. Polacy uwielbiają przeceny i obecnie w zasadzie każda branża wykorzystuje to w swoich przekazach marketingowych i polityce cenowej (bo nie oszukujmy się, takie promocje są wliczone w cenę produktu). Kilka dni temu słyszałem nawet reklamę kredytów gotówkowych, które promowane są hasłem „Wyprzedaż pieniędzy” :)

W kolekcji L&MRV postanowiliśmy dać klientom najlepszy produkt jaki możemy, w możliwie jak najlepszej cenie od początku sprzedaży kolekcji, czyli nie chcieliśmy zawyżać cen pierwotnych, by po jakimś czasie bez żadnych sentymentów oferować rabaty i przeceny, przypisując je do przeróżnych okazji („Dzień Krawata”, „Koniec wakacji”, „Początek jesieni”, „Weekend przecen”, „Black Friday” itd.). Gdybyśmy chcieli coś takiego zrobić, to nasze marynarki musiałyby kosztować nie 800-900 zł jak obecnie, a 1100-1200 zł. Wtedy klient otrzymywałby iluzoryczny rabat w wysokości 20-30%, a i tak kupowałby naszą marynarkę za 800-900 zł. Taki model cenowy jest niezwykle rzadki w dzisiejszych czasach (kiedyś był standardem), ale jesteśmy konsekwentni i wierzymy, że w dłuższej perspektywie nasi klienci to docenią. Holenderska marka Suitsupply też nigdy nie rabatuje swoich kolekcji (jedynie starsze linie w outletach), co pokazuje, że da się.

A z czego wynika taka polityka cenowa? Poza tym, że chcemy by klienci mogli przez cały sezon mieć stałą i uczciwą cenę, to po prostu nie mamy z czego robić tych przecen. Koszty produkcji naszych marynarek, garniturów i koszul nie są niskie, ponieważ nie idziemy na żadne kompromisy jakościowe. Produkty szyjemy w Polsce, korzystamy z bardzo dobrych włoskich tkanin z aktualnych kolekcji i dodatków (podszewki, guziki), a to generuje wysokie koszty. Mimo tego postanowiliśmy dać polskim klientom bardzo konkurencyjne ceny w stosunku do jakości. Jest mało prawdopodobne by udało wam się kupić taniej marynarki o takiej jakości u innych marek polskich i europejskich, oczywiście pomijam  jakieś akcje wyprzedażowe. Marki zachodnie, które korzystają z tych samych tkanin sprzedają swoje produkty sporo drożej. Jakiś czas temu podawałem przykład naszej marynarki Cardiff i bardzo podobnego modelu u szwedzkiej marki Cavaliere i włoskiej Corneliani (dokładnie ta sama tkanina od Vitale Barberis Canonico, tylko „odwrócony” kolor). Porównajcie sobie ceny.

I żeby było jasne, nie mam nic do marek które robią przeceny z okazji Black Friday, bo każdy lubi dostawać rabaty (sam takie produkty często polecam w „Mr. Vintage poleca”). Niestety w regularnych kolekcjach Lancerto & Mr. Vintage nie możemy sobie na to pozwolić.

Podobne wpisy

Subscribe
Powiadom o
32 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Piotr
6 lat temu

Słusznie! Cieszy fakt, że zwracacie się do klienta ceniącego sobie jakość, a nie iluzoryczne przeceny.

Marcin
6 lat temu

Amen !

Rafał
6 lat temu

Brawo za te działania i powrót do normalności! Życzę abyście szybko uszczknęli kolejny kawałek rynku. :)

Michal
6 lat temu

Popieram, sklepy tak sie już zapędziły w kozi róg z tymi promocjami, ze żaden klient teraz nie kupuje u nich bez obniżek bo ma świadomość, ze tylko by na tym stracił.

Michał
6 lat temu

Szkoda że Pan Miller nie ma takiego podejścia. Kupiłem kilka rzeczy w niby niższej cenie jako przedsprzedaż, czekałem miesiąc z zamrożoną gotówka, a dzień po otrzymaniu zamówienia patrzę ze zdziwieniem, że wszystko co kupiłem jest ponad 20% tańsze. Człowiek się czuje najzwyklej naciągnięty

David
6 lat temu
Reply to  Michał

Miller to „byznesmen” pełno gembo ;-)

Tom
6 lat temu
Reply to  Michał

Z kodem „Żabka” u niego w sklepie dodatkowe -50%

Arek
5 lat temu
Reply to  Michał

Mimo wszystko wolę Milera. Głównie dlatego, ze ma szeroką gamę rozmiarów uwzględnieniajaca niskich i szczuplych ;)

Kuba
6 lat temu

Bardzo słusznie! Gdy pisał Pan o tym pierwszy raz, miałem nadzieję, że podobny system Lancerto przyjmie dla swojej regularnej kolekcji. Niestety, na to musimy chyba jeszcze poczekać. Szkoda, gdyż przez to wstrzymywałem się niekiedy z zakupem, mając w głowie, że za chwilę może się pojawić „-30% z okazji…” i najczęściej się pojawiało, jak w przypadku części kurtek i marynarek w tym roku ;)

Szymon
6 lat temu

A propos marynarek, można wiedzieć z tkanin którego producenta korzystacie?

Bartosz
6 lat temu

Doceniam to podejście. Nie mam czasu, ani ochoty polować na okazje, ale też nie mam ochoty widzieć tego, co kupiłem miesiąc temu, za pół ceny, którą zapłaciłem.

Klient
6 lat temu

Kolejny sprzedający dzisiaj, u ktorego czytam, że u niego nie ma przecen na BF bo cena od poczatku jest super za tę super jakość a cała reszta jest be bo zawyża ceny żeby je miec z czego zaraz opuścić…

Jacek
6 lat temu
Reply to  Mr. Vintage

I bardzo dobrze, że tak robicie, bo praktyki stosowane przez Vistulę i Bytom tylko zniechęcają świadomego klienta, bo on wie, że przez cały rok jest robiony w konia z tymi promocjami. Próchnik na tym poległ. Cały czas chciał dawać 50-70% rabatu i w pewnym momencie przestało to działać, a towar zszedł na psy (poliestry). To samo robi teraz Guns&Tuxedos, czyli kolejny pomysł biznesowy pana Bauera. Wciskają klientowi, że garnitur poliestrowy kosztuje u nich normalnie 1500 zł, ale obecnie można go kupić w „promocji” za 500 zł.
https://gunsandtuxedos.com/pl/garnitury/172-garnitur-false-bay.html

adam
6 lat temu
Reply to  Mr. Vintage

Z interesujących mnie marek chyba jeszcze tylko Sartolane ma takie samo podejście. Zero rabatów.

Krzysztof
6 lat temu
Reply to  adam

Fajne podejście, od dość dawna Sartolane je prezentuje.

SuitSupply też nie robi promocji, tylko ten outlet który trwa „chwilę” i jest bardzo rzadko.

Klient
6 lat temu
Reply to  Mr. Vintage

Nie są to marki ” jako-takie”- powiedziałbym „firmy” czy jak napusałem sprzedawcy – m.in. sklep z odzieżą męską, producent czapek, sklep z kosmetykami…

Krzysztof
6 lat temu
Reply to  Klient

Wyczuwam jakieś negatywne nastawienie a takie podejście jest bardzo dobre z wielu powodów. Od strony klienta, zakupy są bardziej przemyślane, podejmowane świadomie bo nie ma impulsu który tworzy Ci sztuczną presją że masz jakiś produkt kupić właśnie teraz, co więcej to sprawia że wszyscy klienci są równo traktowani.

MeMe
6 lat temu

Kiedyś kupony rabatowe lancerto działały. To jeszcze za czasów gdy marynarki nieco mniej kosztowały. Dało się wtedy.

Teraz zasady inne, rabatów brak.

Łukasz
6 lat temu

Panie Michale – czy będzie wznowienie produkcji marynarki Edynburg? Z przykrością zauważyłem, iż nie ostała się sztuka w rozmiarze 46.

Łukasz
6 lat temu
Reply to  Mr. Vintage

Dziękuję za odpowiedź. Zapytam jeszcze obsługę sklepu, a jeśli potwierdzi się brak danego rozmiaru, czy planują Państwo uzupełnienie rozmiarówki najbardziej chodliwych produktów?

Łukasz
6 lat temu
Reply to  Mr. Vintage

Ok, dziękuję za informację.

Liam
6 lat temu

Słuszne i uczciwe podejście.

Marcin
6 lat temu

Sekcje produktów polecanych powinieneś porządnie odświeżyć, bo od bardzo dawna wisi tam pełno pozycji, które już nie są dostępne. Kompletny bezsens…

Łukasz
5 lat temu

Słuszne podejście, tak trzymać i nie zmieniać.

Jarosław
5 lat temu

Witam.
Nie o przecenach chciałbym pisać, bo to nieistotne, ale o rozmiarówce marynarek. Czy nie nie widziałbym Pan możliwości, Panie Michale, aby długości rękawów marynarek były zależne od rozmiarów ( tak jak to ma miejsce np. w Macaronitomato, Zackroman czy w Poszetce), gdzie długości rękawów zaczynają się od około 60 cm przy rozmiarze 46, a kończą na 65 cm przy rozmiarze 56. Ja przy swoim wzroście 170 cm, nie bardzo mogę dobrać odpowiednią marynarkę, bo większość ma za długie rękawy. Skracanie rękawów nie zawsze jest możliwe, a i efekty tego skracania mogą być różne.
Pozdrawiam
Jarosław

Pawel
5 lat temu
Reply to  Jarosław

Panie Michale kłaniam się nisko mam nadzieję,że takie postawy jakie pan zaproponował w swojej kolekcji będą normą w Polsce nie ma nic gorszego jak promocja goni promocje i klient tak naprawdę nie wie ile to jest warte i jakiej jest jakości. Tak jak ktoś wyżej wspomniał to też jest dobre dla klienta może sie spokojnie zastanowić przemyśleć zakup bez nadmiernego pospiechu i impulsu. Pamiętam swój zakup koszuli z serii Mr Vintage i Osovski w niebiesko-białą kratę kołnierzu button down dokładnie koszula ma 4 lata nic się z nią nie dzieje ( a katuje ją ostro)tkanina jest doskonalej jakości i to… Czytaj więcej »