Kto regularnie przegląda zdjęcia blogerów i elegantów z południa Europy (chociażby z targów mody męskiej Pitti Uomo), ten zapewne nie raz zauważył eleganckie buty zakładane na gołą stopę. Włosi lubują się w takim sposobie noszenia obuwia w sezonie letnim i jest to tylko jeden z wielu elementów potwierdzających ich luźne podejście do mody męskiej, również tej eleganckiej, bowiem widok klasycznego garnituru w zestawie z klasycznymi półbutami bez skarpet nie dziwi już nikogo. Cześć z tych dżentelmenów faktycznie zakłada buty na bosą stopę, a część na niewidzialne skarpety i to właśnie o nich będzie dzisiejszy tekst.
Gołe kostki – częsty widok na Pitti Uomo, fot. wmag.com
CZY GOŁA KOSTKA WYGLĄDA DOBRZE?
U nas, noszenie butów na gołą stopę ma więcej przeciwników niż zwolenników. Do tematu należałoby podejść z dwóch stron: wizualnej i higienicznej. Pierwsza kwestia jest oczywista – albo komuś się ten trend podoba, albo nie. Trudno tutaj szukać odniesienia do klasycznych zasad, bo według nich nie istnieje coś takiego jak goła stopa. Pozostaje kwestia oceny wizualnej czy odsłonięta kostka podoba ci się, czy nie, bo we współczesnej modzie casualowej próżno szukać jednoznacznych reguł typu „to jest dobre”, „to jest złe”. Oczywiście są modele butów przy których odsłonięta kostka wydaje się czymś oczywistym (np. buty żeglarskie, espadryle, mokasyny dla kierowców), są też fasony do których można mieć wątpliwości (np. klasyczne loafersy) i są też fasony, które zdrowy rozsądek nakazuje raczej odrzucać (wszelkiego rodzaju klasyczne półbuty).
Jeśli miałbym się pokusić o pewne sugestie w zakresie zakładania butów na gołą stopę to byłyby one następujące:
- jeśli zakładamy szorty, to buty bezwzględnie na to jakie będą, powinny być zakładane bez widocznych skarpet (oczywiście nie dotyczy to szortów i butów do uprawiania sportu),
- jeśli zakładamy długie spodnie, to najlepiej z gołą stopą prezentują się nogawki wąskie i krótkie (odsłaniające częściowo kostkę); ewentualnie celowo podwinięte,
- w sąsiedztwie odkrytej kostki najlepiej wyglądają buty z matowej skóry, z nubuku, zamszu i oczywiście płócienne; skóra lakierowana na wysoki połysk nie będzie dobrze wyglądać.
Fot. Piotr PolakFot. Piotr Polak Fot. Piotr PolakFot. Piotr PolakFot. Piotr PolakFot. Piotr PolakFot. Piotr Polak
HIGIENA
Druga kwestia o której wspominałem, to higiena. Wielu mężczyzn kategorycznie odrzuca noszenie butów na goła stopę właśnie ze względu na higienę i bardzo słusznie, bowiem ludzka stopa wydziela duże ilości potu. W krótkiej perspektywie może on powodować podrażnienia skóry (m.in. otarcia stopy) i ślizganie się stopy wewnątrz buta, a w dłuższej perspektywie może spowodować powstanie przykrego zapachu, za który odpowiadają bakterie i grzyby. Noszenie obuwia na gołą stopę powoduje, że praktycznie cały pot „produkowany” przez stopę jest wchłaniany przez wyściółkę i wkładkę buta, oczywiście jeśli jest to skóra naturalna lub płótno, bo sztuczne skóry, guma czy wykończenia poliestrowe nie wchłoną potu. Jeśli dodamy do tego fakt, iż wewnątrz buta mamy temperaturę dochodzącą do 40 stopni i wilgotność bliską 100%, to prędzej czy później przykry zapach się pojawi. Warto to wziąć pod uwagę, gdy decydujemy się na noszenie butów na gołą stopę. I tutaj pojawia się temat niewidzialnych skarpet, które mogą pogodzić zwolenników gołej kostki i higieny. Ich używanie sprawi, że wnętrze dłużej będzie świeże, a żywotność całego buta dłuższa.
Takie stopki spełniają podobną rolę jak zwykłe skarpety, czyli wchłaniają pot wydzielany przez stopę i zapobiegają otarciom naskórka, a jednocześnie pozostają niewidoczne, zatem idealnie nadają się do noszenia z mokasynami i innymi letnimi butami.
Skarpety Wimbleys, fot. taftclothing.com Zdjęcie z Pitti Uomo, fot. wmag.com
Fot. Piotr Polak
GDZIE KUPIĆ?
Niewidzialne skarpety najczęściej nazywa się w Polsce stopkami, co nie jest precyzyjne. W odróżnieniu od tradycyjnych stopek, te niskie nie są widoczne po założeniu butów, po prostu wygląda to tak, jakby buty były założone na gołą stopę. Nazewnictwo anglojęzyczne z którym się spotkałem to m.in: loafers socks, shoe liner, invisible socks, low cut socks.
Skarpety Wimbleys, fot. taftclothing.comSkarpety Sperry Top-Sider, fot. nordstrom.com
Niewidzialne skarpety pojawiły się kilka lat temu i bardzo szybko stały się popularne. Gdy pisałem o nich po raz pierwszy kilka lat temu, to bardzo trudno było je nabyć w Polsce. Obecnie nie ma z tym problemu. W ciągłej sprzedaży ma je H&M, Calzedonia, Calvin Klein i rodzime sklepy internetowe ze skarpetami (np. nastopy.pl). Warto zaglądać także do TK Maxx, ostatnio kupiłem tam kilka par takich stopek. Koniecznie zajrzyjcie na dział damski, ja właśnie tam znalazłem męskie modele. Ze sklepów internetowych warto zajrzeć na Asos.com (marki Pringle i Falke) oraz na Zalando.pl (marka S.Oliver). Dla osób szukających czegoś wyjątkowego, mogę polecić markę Wimbleys – to niewidzialne skarpety w kilkunastu bajecznych kolorach i wzorach. Niestety firma ta działa jeszcze w formie przedsprzedaży, a więc zamówione skarpety docierają z dużym opóźnieniem.
Wadą niewidzialnych skarpet jest to, że stosunkowo łatwo zsuwają się ze stopy, a żeby je poprawić należy zdjąć buty. Jest to uciążliwe. Ten problem częściowo eliminują silikonowe stopery, które wklejane są wewnątrz skarpety na wysokości kostki – warto zwrócić na to uwagę, bo nie każda firma je stosuje.
Skarpety Wimbleys, fot. taftclothing.com Skarpety Wimbleys, fot. taftcloting.comSkarpety PACT, fot. nordstrom.com
MOKASYNY ZAWSZE Z ODKRYTĄ KOSTKĄ?
Mokasyny uważane są za wiosenno-letnie, a niektóre modele (np. mokasyny żeglarskie i mokasyny dla kierowców) wręcz za typowo letnie. W wielu poradnikach można przeczytać, że buty tego typu należy nosić wyłącznie na gołą stopę, bez skarpet. Czy to faktycznie jest zasada, której należy się ściśle trzymać? Moim zdaniem nie. Przy upalnej i słonecznej pogodzie wygląda to naturalnie, ale co jeśli mamy do czynienia z chłodną pogodą? Wówczas oczywiście skarpety powinny się pojawić. Zresztą mokasyny takie jak pensówki (penny loafers) czy z frędzlami (tassel loafers) moim zdaniem lepiej wyglądają w zestawie ze skarpetami. Oczywiście bardzo istotne jest też to, co zakładamy powyżej butów. Jeśli będzie to lniany garnitur w letnim klimacie z rozpiętą koszulą, to buty założone na gołą stopę faktycznie będą wyglądały dobrze, natomiast jeśli założymy klasyczny wełniany garnitur i koszulę z krawatem, to mokasyny bez skarpet zazwyczaj będą wyglądać źle.
Na koniec kilka inspiracji z Włoch.
Panie Michale, świetne „niewidzialne stopki” można kupić w sklepach Calzedonia ktore oferuja bieliznę męska w świetnej cenie 5 złotych.
No właśnie piszę o nich w tekście, choć ja bardziej jestem zadowolony z tych z H&M i Calvin Klein, które kupiłem w TK Maxx. Nie wiem jak teraz, ale te jak dwa lata temu kupowałem te z Calzedonii, to nie miały tych silikonowych stoperów, mocno się skurczyły i szybko przetarły.
Może coś się zmieniło od tamtego czasu?
Ja kupowałem miesiąc temu i posiadają silikonowe wstawki jednak nie działają one tak jak powinny.
Michał, moje skarpetki z Calzedonii to absolutnie najlepsze linery jakie posiadam w swojej kolekcji. Mają aż trzy (!) silikonowe paski i są na tyle dobrze wycięte, że jeszcze nigdy nawet nie tyle nie spadły mi ze stopy – co nawet się na niej nie poruszyły. Niezależnie od butów.
No to widocznie zmienili technologię produkcji. Ja swoje wyrzuciłem po kilku praniach.
No to jeszcze ja dorzucę coś od siebie, w wersji niskobudżetowej, rzecz jasna ; )
Ostatnio kupiłem dwie pary w Primarku i o dziwo, okazały się być całkiem przyzwoite jakościowo (bawełna, elastyna, poliamid), a stopniem dopasowania i utrzymywania się na stopie biją inne na głowę.
Tez mam te z Primarku i podpisuje sie! Maja trzy silikonowe paski na piecie i nie zsuwaja sie ze stop.
A możesz podzielić się informacją, gdzie w Polsce jest taki Primark? Dzięki z góry :)
Lądek Zdrój.
Ma bardzo podobne pozytywne spostrzeżenia. :)
„Mam”, a nie „ma” i chodzi oczywiście o Calzedonię.
Najwyraźniej się zmieniło, kupiłem w Calzedonii 2 pary (w różnym czasie) z paskami silikonowymi. Są bez zastrzeżeń – paski się nie odklejają, nie zsuwają z pięty a same stopki wytrzymują dość długo. Używam od kilku miesięcy i się nie przetarły.
Polecam, dobra cena, czysta bawełna, polski producent http://www.e-marilyn.pl/pl/111940,stopki-meskie-b51-,article
5 zl… jak na Calzedonię. Chyba jakaś przecena musiała być.
Sam uwielbiam w lato nosić mokasyny i noszę je zawsze ze skarpetą. Próbowałem stopek ale rzeczywiście są z nimi problemy. Niestety goła stopa odpada bo za często dochodzi do obtarć, gdyż spocona stopa ma miększy i wrażliwszy naskórek.
Zawsze się dziwiłem jak włosi mogą śmigać bez skarpet, może są przystosowani genetycznie :)
Lato bez invisible socks to nie lato. Szczerze polecam odrzucić kolejną, grzejącą część garderoby na lato. Jedyne kwestie jakie mi przeszkadzają w internetowych tumblrach czy pinterestach – to noszenie ich niezgodnie z przeznaczeniem – więc zimą czy jesienią. Gołe kostki pasują mi tylko w dniach ciepłych, a gdy widzę modela z grubym płaszczem i odkrytymi kostkami pozytywnych odczuć nie umiem znaleźć. Świetny wpis Michał, jak zawsze temat zarówno wyczerpany jak i zawalony świetnymi fotkami.
to niewidzialne skarpety w kilkunastu bajecznych kolorach i wzorach. No, no, szkoda, że niewidzialne.
Trafiłeś w punkt :)
Jak dla mnie artykuł w samą porę, dzisiaj poobcierałem sobie stopy i tak właśnie myślałem gdzie kupić takie skarpety.
W ich przypadku kolor nie odgrywa już dużego znaczenia i nic się nie stanie jak po prostu kupię kilka takich samych par, nie mylę się?.
Zgadza się, kolor nie jest tak istotny.
Tak to jest jak ktoś się napatrzy na jakieś obrazki i uwierzy, że zdjęcia nie kłamią ;-)
Panie Michale,
a jakiego typu skarpety (lub bez skarpet) należy nosić do Conversów zakładając, że nosimy je z krótkimi spodniami?
Do trampek nie muszą być aż tak bardzo wycięte jak te, które pokazałem. Może być coś takiego:
http://www.nastopy.pl/Skarpety/M%C4%99skie/Stopki/6787-Stopki_FootProtector_-_super_niskie_(2_pary).html
Ja właśnie ostatnio, na wyjazd nad morze, kupiłem mokasyny żeglarskie i niewidzialne skarpetki w Tk-maxx. Po dwóch dniach zrezygnowałem z niewidzialnych skarpetek ze względu właśnie na to, że bez przerwy spadały. Teraz przynajmniej będę wiedział, żeby kupować ze stoperami. Czy można takie stopery osobno dokupić? Bo szkoda mi tych 5 par, które już kupiłem.
Niestety nie. One są przyklejone do skarpet. Tak to mniej więcej wygląda:
http://saltlakemagazine.com/site_media/uploads/April%202014/wimbleys1.jpg
Z tym H&M to trzeba byłoby się zastanowić czy są w ciągłej sprzedaży. Kupiłem je w zeszłym roku(i od razu je rzecz jasna polubiłem) i chciałem kupić jeszcze kilka par na jesieni. Udało się to dopiero gdy przyszedł kolejny sezon letni. Teraz kupuję już na zapas. Co ciekawe do tej pory spotykałem tam tylko zestawy po dwie pary za 20 zł, a dziś już widziałem 4 za 30 :)
Czy te niewidzialne stopki z silikonowymi stoperami są w obecnej ofercie sklepu h&m? Coś ich nie mogę znaleźć na ich stronie internetowej… Z góry dzięki za pomoc.
Tak, zawsze wiszą gdzieś w okolicy kas lub na meblach ze skarpetami.
i w tym roku oprocz bialych, czarnych maja granatowe w biale paski – piekne :)
Calzedonie chętnie przetestuje. Osobiście byłem przekonany do tych z H&M, ale po dwóch założeniach gumka wokół stopy pękła i tym samym miałem tylko przód stopy w skarpecie. Na 16 par 6szt tak pękło. Rozmiar też dobrze dobrałem. Ktoś reklamował ten produkt w H&M na podobną usterkę?
ja mam ponad 10 par z hm i w jednych zeszlorocznych odpadlo a reszta sprawuje sie bdb. Podejdz do hm jak masz paragon bo powinni uznac.
Szczerze polecam marke Falke. Mam 4 pary i nie szukam innych. Sa gleboko wyciete z dobrym sciagaczem dookola i silikonami spelniajacymi swoje zadanie. Mialem na stopach po kilka godzin jeszcze nigdy sie nie zsunely.
Co do skarpetek to pójdę po bandzie. Sobie zamówiłem z chin. Aliexpress.com. Odpowiednik naszego allegro. Szukamy pod invisible socks. Za 15$ kupiłem 8par skarpetek z włókna bambusowego, z silikonem na zapiętkach. Są świetne!
Aliexpress to nie jest nasze Allegro tylko wylęgarnia wszelkiej maści podrób wszystkiego. Co do skarpetek to zamiast nich polecam ubierać buty tylko na jeden dzień a potem niech sobie stoją dwa kolejne lub choćby jeden. Jeśli są ze skóry to nic im nie szkodzi nasz pot.
Z własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że pot szkodzi i to bardzo. Przykry zapach pojawia się dość szybko. Oczywiście wiele zależy od tego czy stopa poci się intensywnie czy może wcale, ale prędzej czy później but to „odczuje”.
No właśnie… I co wtedy? Czy jest jakiś sprawdzony sposób na odświeżenie takich butów? Kupiłem w tym roku super buty żeglarskie z firmy Clarks. Wysoka jakość, skóra… Mam problem z konserwacją. Po pierwsze nie wiem czym czyścić niebieską skórę, po drugie pojawia się nieprzyjemny zapach. Dotychczas zawsze nosiłem letnie buty na gołą stopę. Poszukam niewidzialnych skarpet. Ale proszę też o radę jal uratować buty…
Pozdrawiam :)
Proponuję przede wszystkim oddać je do sterylizacji. Coraz więcej zakładów szewskich świadczy taką usługę. Zapach powinien zniknąć.
polecam prawidla cedrowe – robia ogromne roznice w kazdych skorzanych butach i sluza na dlugie lata!! buty w prawidla to powinien byc must :)
Panie Michale, co prawda nie na temat, ale co Pan myśli o takich chukka boots?
Będą pasowały na jesień do jeansów, ewentualnie granatowych chinosów?
http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Chukka-Boots-in-Suede/Prod/pgeproduct.aspx?iid=3879699&cid=11575&Rf-300=2310&sh=0&pge=0&pgesize=36&sort=-1&clr=Tan
Będą pasować, ale jakość butów marki Asos jest słaba.
Czy zamszowe mokasyny dla kierowców będą dobrze wyglądać w połączeniu z klasycznymi i długimi, ale zarazem cienkimi skarpetkami oraz z prostymi jeansami z wąską nogawką? Czy lepiej postawić na skarpetki niewidoczne? Podobnie ze spodniami z lnu… czy długie, cienkie skarpetki wyglądałyby dobrze w takim polączeniu? Załóżmy, że cała akcja dzieje się wieczorem, a nie za dnia ; )
Czy wydaje mi się, czy na zdjęciu 9 (monki) widać wewnątrz obuwia jakieś wkładki? Gdzie ew można dostać coś takiego w celu lepszego dopasowania trochę za luźnych butów? Pozdrawiam
Dostaniesz w każdym sklepie szewskim albo w internecie:
http://multirenowacja.pl/zapietki-samoprzylepne-do-butow-skorzane-tarrago.html
Takie skarpety są też dostępne w Tesco, tyle że mi akurat nie odpowiadają. Nie mają stoperów, gumka bywa odczuwalna, a przeszycie na przodzie wypada na palcach i jest mocno odczuwalne. Za to ich plusem jest to, że się nie zsuwają.
Jakiś czas temu zakupiłem kilka par „niewidzialnych” w (calzedonii i tkmaxx) wszystkie mają silikonowe zapiętki i trzymają się dziarsko mimo kilkunastu godzin jakie spędzam w butach dziennie (bez zdejmowania, non stop – taka praca).
Świetna sprawa polecam każdemu na lato.
A ja trochę odbiegnę od tematu: Gdzie kupić takie Monki brązowe jak są na pierwszym zdjęciu? (double strap) Powiedzmy, że budżet ok. 500zł. Na klasycznebuty.pl są Gordon&Bros ciemny brąz takie jak chce, ale tylko nr 44, natomiast jasne raczej mi nie odpowiadają. Loake za 990zł… Widziałem też w Partenope, tylko te 599zł jest już dosyć wysoką ceną. Jeszcze ze sklepu Zebra (http://zebra-buty.pl/model/3915-polbuty-meskie-ambitious-2032-001), którego w ogóle nie znam. Nic więcej nie mogę znaleźć Prosiłbym o pomoc (nr buta 42, 27cm)
Jeśli dołożysz stówkę, to tutaj:
http://www.crownhillshoes.com/categoria/modelo-caballero/zapatos-hebillas/
Wow! Świetne są.Kupowałeś już jakieś obudwie tej firmy, albo bezpośrednio z tego sklepu? Musze się zastanowić poważnie nad powiększeniem budżetu o te 100zł
Dotarły do mnie mokasyny, ale muszę wymienić rozmiar. Stosunek cena-jakość jest OK.
Dzięki! Jak ocenisz ich rozmiar i kopyto? Bo według tabeli wychodzi mi 42 (9 usa), a szkoda, że nie ma w cm.
Ja zamówiłem rozmiar 9, a normalnie noszę 8,5 i okazały się jakieś 1,5 rozmiaru za małe.
Mają różne kształty kopyt, niestety nie jest to opisane. Najlepiej przed zakupem dopytaj ich mailowo czy wybrałeś właściwy rozmiar. Ja tego nie zrobiłem.
Kupiłem od nich zamszowe podwójne monki i są świetne. Moj nr to 42. Mailowałem z nimi wcześniej i podałem rozmiar i tęgość kopyta. Czekałem ok 40 dni na zamówienie. Super sprawa.
Ciekawa dyskusja w komentarzach.A może by tak również dbać o stopy? są antyperspiranty, kremy do pielęgnacji itd..Same stopki cudów nie zdziałają
Fajna sprawa przy nieformalnych. Natomiast eleganckie buty, marynarka, krawat, bez skarpetek to jakieś nieporozumienie. Jak dwaj faceci na pierwszym zdjęciu. Równie dobrze można założyć koszulę z krótkim rękawem pod marynarkę, skoro do skórzanych monków, długich spodni i marynarki pokazujemy gołe nogi (sic!).
Sam osobiście używam stopek polskiej firmy Milena które kupiłem za 8,99zł tutaj:
http://www.nastopy.pl/Skarpety/Stopki/
bardzo dobrze się sprawdzają bo w przeciwieństwie do tych, które można było kupić w H&M w zeszłym roku nie zsuwają się ze stóp podczas chodzenia,a to jest strasznie denerwujące.
Co do ochrony antybakteryjnej to również kupiłem tam jedne (purista), ale do mokasynów są za wysokie.
Kris, czy stopki Milena mają silikonowe stopery?
Napisales: „jeśli zakładamy długie spodnie, to najlepiej z gołą stopą prezentują się nogawki wąskie i krótkie (odsłaniające częściowo kostkę); ewentualnie celowo podwinięte”, natomiast w prezentowanych przez Ciebie stylizacjach jest zupelnie inaczej. We wszystkich zestawach, w ktorych masz dlugie spodnie sa one wlasnie za dlugie i za szerokie przy kostce i ja zaslaniaja zamiast pokazywac(pomijam zdjecia, na ktorych siedzisz bo tam ciezko to ocenic). Widac tutaj spora roznice miedzy tym jak wyglada to na modelu z Massimo albo na ludziach z Pitti, a jak na Tobie. Jesli chodzi o mnie to bardziej podoba mi sie wezsza nogawka i krotsze spodnie.
Ja mam krótkie nogi, więc nogawki podwijane lub sporo krótsze nie wyglądają najlepiej. No i jeszcze jeden argument – część z tych spodni noszę także do innych butów przy których krótsza nogawka nie wygląda dobrze.
Jeśli chodzi o szerokość, to większość moich spodni jest w przedziale 18-19 cm, więc jest to wąska nogawka.
Mozna znacznie ograniczyc pocenie stop stosujac talk. Z tego co wiem to wlasnie wiekszosc Wlochow talkuje stopy przed ubraniem butow na gola noge. W pewnym stopniu zapobiega to tez otarciom stop.
Jesli chodzi o niewidzialne skarpetki to nie lubie tego, ze mimo wszystko je widac po bokach butow i czasami na piecie. Szczegolnie w moich boatach z timberlanda, ktore sa dosc mocno wyciete. Na razie mam 6 par i kazda w ten sposob widac. Moze uda mi sie jeszcze znalezc jakies jeszcze mocniej wyciete, to wtedy byl bym bardziej zadowolony.
Ja w tym roku kupiłem kilka par stopek w Kazarze, niestety nie utrafiłem z rozmiarem, niby mój rozmiar a okazały się za duże. Za 50 zł kupiłem 5 par w Calzedonii w rozmiarze o 1 mniejszym i te są idealne. Te skarpety są bardzo rozciągliwe, należy to wziąć pod uwagę przy zakupie. Poza tym w kwestii higieny – ja codziennie używam dezodorantu do obuwia Scholla, który dezynfekuje wnętrze buta a do stóp talku w sprayu tej samej firmy.
Dezynfekuje to zbyt duże słowo. Po prostu odświeża :)
Myślę, że jakieś tam właściwości bakteriobójcze też ma :-).Chciałbym jeszcze spytać o wpływie na skórę butów ich noszenia na gołą stopę. Czy skóra może się z czasem deformować pod wpływem wilgoci ? Przyznam, że preferuję taki właśnie sposób noszenia.
Jeśli buty będą przechowywane w temperaturze pokojowej i wewnątrz będą wypełnione prawidłami, to nie powinny się odkształcać.
Wilgotnych/mokrych butów nie powinno się wystawiać na słońce i blisko źródeł ciepła.
Też mam Kazara i nie jestem zadowolony. Niby wszystko OK, mają stopery silikonowe, ale spadają bez przerwy ze stopy. Efekt jest taki, że w końcu przestałem ich używać, bo nie spełniają swojej roli. Po kilku krokach miałem już gołą piętę.
Będzie jakiś wpis o swetrach na zimę? Aktualnie na zimę zmieniam preppy w country ze wzgledu na swetry. Są jakieś ciepłe i eleganckie swetry na zimę w stylu preppy? Czy tylko tweedowe marynarki? Czy koszula do sweterka i jeansów może być formalna tj z mocno usztywnianym kołnierzem? Jak wygląda hierarchia formalności koszul ze względu na fakturę i kołnieżyki, Czesto te mniej formalne zdają się być ze wzgledu na wygląd gorsze jakościowo czy tak jest faktycznie?
Cześć! Ja korzystam z H&M oraz Pringle kupowanych w TK Maxx – H&M tańsze, ale jak się trafi przecena w TK Maxx to Pringle (które są po prostu rewelacyjne) wypadają super tanio – ostatnio kupiłem 6-ciopak za 25 pln (coś mi się zdaje, że komuś się cena pomyliła ;) ) A tak przy okazji – zdjęcie Santo Barilla powyżej to mistrzostwo odwagi i zabawy stylem! Ten gość dla mnie to kwintesencja Sprezzatury i udowadniania, że nic nie jest standardem. Z tą tylko różnicą, że Santo robi to z wielkim smakiem. Jego wspólnik Vinci akurat robi to znacznie słabiej i jego… Czytaj więcej »
Panie Michale, zwracam się o pomoc w związku z butami na przedostatnim zdjęciu. Bardzo mi się spodobały. Czy wiadomo gdzie można takowe nabyć lub jaka marka je produkuje?
Chodzi o te białe?
Powinno się wprowadzić fachowe nazewnictwo bo w większości ekspedientki nie odróżniają niewidzialnych stopek od stopek i dziwią się, że klient kręci nosem gdy pokazują te skurczone skarpetki wiszące na kostce. Jeszcze ujdzie je założyć do butów sportowych lub kiedy nosi się długie spodnie ale w parze z tenisówkami zakładanymi do szortów dają komiczny efekt. Nie mówiąc o nachalnych napisach sportowych marek typu Reebok, które krzywo oplatają kostkę.
W moim mieście nikt w sklepach nie słyszał o stopkach Invisible (choć paradoksalnie wiele osób je nosi) więc zamówiłem short liner socks marki STEVEN. Do tenisówek pasują idealnie ale przy mokasynach nieco wystają.
Mój znajomy stwierdził niedawno, że nie powinienem nosić niewidocznych stopek do skórzanych tenisówek bo to nie są buty materiałowe na lato i odsłonięte kostki wyglądają śmiesznie. Czy ma rację? Oto moje tenisówki:
http://www.zalando.pl/timberland-cap-toe-oxford-tenisowki-i-trampki-niebieski-ti112a07f-k00.html?size=45&wmc=SEM48_CR_PL_2103106.&opc=2211&ef_id=U5d64AAABeFNRThF:20140715175506:s
Faktycznie te buty wyglądają „ciężko”, ale jeśli i tak je nosisz latem np. do szortów, to niskie stopki będą ok.
Czy na deszczową pogodę dopuszcza się noszenie dłuższych skarpet do mokasynów? Niestety latem gdy pada deszcz mam do wyboru:
– szmaciane tenisówki (niepraktyczne w kontakcie z wodą)
– jesienne buty chukka (zbyt ciepłe, zwłaszcza jeśli potem wyjdzie słońce)
– broksy (zbyt oficjalne do stroju)
Wszystkie rozwiązania są niepraktyczne więc jak zwykle sięgam po mokasyny ale czuje się dziwnie w niewidzialnych stopkach kiedy leje mi po kostkach.
Proszę o odpowiedź jaki rodzaj i kolor skarpet byłby odpowiedni do moich mokasynów.
http://www.szmaciaki.pl/mokasyny-storm-navy-beige
Inną opcją mogą być też „jednorazowe” wkładki do butów, które można wymieniać np. co tydzień. Sprzedają takie w paczkach po 5 lub 10 par np w Rossmanie. Co prawda wykonane są z jakiejś sztucznej pianki ale nie zauważyłem, żeby powodowały większą potliwość stóp, czy coś podobnego. Nawet odwrotnie. Są nasączone jakąś substancją dezodorującą i z założenia mają też wchłaniać pot. Używam od 2 lat w moich mokasynach i żadne niekontrolowane zapachy się nie pojawiają. Od czasu do czasu stosuję też spray do butów Sholla.
Czyje stopy widnieją na pierwszym zdjęciu pod hasłem HIGIENA?
Nie wiem. To z materiałów reklamowych Wimbleys.
W Kazarze są po 19 zł z sylikonowymi stoperami.
Szkoda, że WImbleys są z USA, bo trzeba cło płacić.
Tylko nie to.
Te skarpetki są bardzo ładne, ale sprowadzać je ze Stanów?!
Jasne, dbamy o to, żeby to co nosimy było ładne i wykonane z materiałów dobrej jakości, ale gdzieś są granice.
Proszę o nowego posta. O składzie chemicznym wydzieliny z nosa już było, dyskusja o długości pańskich włosów na nogach oraz objętości cojones autora się przetoczyła, teraz pot na stopach… Dobrze, ze unika pan pisania o bieliźnie. Basta!
Nawet nie wiesz jak wiele osób prosi o temat bieliźniany :)
Czytając te ekshibicjonistyczne wynurzenia nie jestem zdziwiony.
Jedno pytanie, czy komuś podoba się facet ubrany z jednego ze zdjęć z powyżej: Rozpatrując zestaw tylko jako strój, nie ma tragedii. Ale facet wygląd karykaturalnie. Kolejny przykład: Stary piernik starający się ubiorem nadgonić upływ czasu? ;) Krój spodni uwydatnia „wyjściową” sylwetkę. Często znawcom mody wydaje się, że mają strój i jest git. Na obraz całości składa się jednak komplet: wiek, budowa ciała itd., znawcom czasem to umyka co tym bardziej dziwne, że skoro reprezentują nierzadko wysoki poziom estetyki to w obszarze głównie „ciała” nieco kuleją (vide autor bloga i cała „afera” o estetykę włosów na nogach w jednym z… Czytaj więcej »
Wszystko to, co podlega ocenie wizualnej nie jest zero jedynkowe. Są różne gusta i opinie na ten sam temat. Dla jednych włosy na męskich nogach są czymś naturalnym, inni wolą je golić. Dla jednych pięćdziesięciolatek ubrany modnie jest OK, inny będzie uważał, że to przesada.
Zgodziłbym się z Tobą gdyby nie to, że codziennie w Polsce widuje starszych (młodych zresztą też) ludzi fatalnie ubranych. Niby większość z nich jest elegancka, ale źle dobrane rozmiary i kolory powodują, że wyglądają na jeszcze starszych. Naprawdę wolałbym żeby nosili oni garnitury w jasnych, pastelowych kolorach, fantazyjne poszetki, bawili się wzorami i tkaninami. Oczywiście zdarzałyby się przypadki karykaturalne, ale przynajmniej pokazywaliby młodym ludziom, że swój styl jest bardzo ważny, bez względu na wiek. Obejrzyj film „Wielkie Piękno” tam główny bohater ma 65 lat, aktor jest wprawdzie trochę młodszy, ale w tym filmie faktycznie na tyle wygląda. Nosi on białe… Czytaj więcej »
Bez urazy ale taki strój to nie do polski, po kilku godzinach nadawalby się do oddania do pralni. Taki syf w miastach. Pozatym klasyka nie specjalnie koreluje z szybkim stylem życia, nie widzi mi sie ktos ubrany w styl preppy w lexusie, tak samo nie widzę kolorowych poszetek, kraciastych wzorów jak ktoś przemiaszcza się autobusem. Po prostu przerost formy nad trescia i niedostosowanie do otoczenia.
Takie gadanie, ja sam bardzo często noszę jasne (białe również) spodnie i nawet po jeździe w komunikacji miejskiej nie były zabrudzone. A jak Twoim zdaniem powinien ubierać się posiadacz lexusa?
Styl preppy pasuje do jazdy na rowerze, a do lexusa nie pasuje? ciekawe.
Każdy ma prawo do swojego komentarza i swojego świata.Nie posiadam prawa jazdy ani tym bardziej lexusa.Przemieszczam się komunikacją miejską, pociągami, pksami.Noszę garnitury, poszetki i jakoś brudny nie chodzę.A że syf? i brudno? no cóż..jakby nie patrzeć to zależy od nas wszystkich.
Bez urazy, a styl preppy do jakiego samochodu pasuje? A może perfumiarka nam powie czym się psiknąć?
No to bzdurki piszesz bo w cywilizowanych krajach zachodu to normalne, że ludzie bogaci jeżdzą komunikacją publiczną to i ubiór się wiąże z poszetkami i innym eleganckim ubiorem.
Tylko w biednych krajach komunikacja jest dla ubogich.
Poziom pretensjonalności i lumpensnobizmu w niektórych komentarzach jest naprawdę wysoki. Większość Polaków źle się ubiera – no i co z tego? Są gorsze rzeczy niż niegustowny ubiór, ja tam nie mam z tym problemu, snu mi to z powiek nie spędza, nie muszę ciągle płakać nad skarpetami do sandałów. Za granicą, we Włoszech naprawdę jest dużo lepiej? Bo ja mam wątpliwości, jak ktoś mi ględzi o znakomitym stylu Włochów, to mam niemal pewność, że on ten znakomity styl zna głównie z blogów i kampanii reklamowych włoskich marek. Zgadza się Włosi mają znakomity styl, całe trzy promile populacji Włoch ma znakomity… Czytaj więcej »
Teoś, oprócz ciebie nikt tego nie przeczyta, bo wszyscy rzucili się na okazje wyprzedażowe (nowy wpis), ale powiem Ci, ze masz zdrowy stosunek do życia.
Ja czytam wszystko :)
Ja też uważam, że mężczyźni na niektórych przykładach wyglądają karykaturalnie. Co bardziej mnie denerwuje, że jeśli przeciętny człowiek ubierze się w przypadkowe rzeczy wyciągnięte z szafy – nawet jak to będzie dobrane rozmiarowo i jako tako skoordynowane stylistycznie, to zbierze od krytyków, że wygląda jak papuga, dureń, że nie powinien tak, że guzików na rękawie za mało, że coś się podwinęło, że krawat za pstrokaty i zbyt szeroki (patrz: np. niewybredne komentarze na forum BwB pod stylizacjami nowych użytkowników). Ale wystarczy, że taka sama pstrokacizna pojawi się w czasie Pitti Uomo, że tak ubierze się Nick Wooster, albo żeby chociaż… Czytaj więcej »
Pytajnik, pokaż swoje foty…np.co nosisz
Komentarz skierowany oczywiście do Pytajnika.
Zdecydowanie Calzedonia robi najlepsze Invisible socks. Każda skarpetka ma po 3 silikonowe linery wewnątrz i dzięki temu socksy się nie zsuwają podczas chodzenia. Polecam! Nie jest to też duży wydatek, bo przy zakupie 4 par – piątą dostajemy gratii (wychodzi ok 10pln/parę). Pozdrawiam!
Maren
Pzekonałes mnie, lepiej wypada taki kolorowy dziadek niż ten jakiego spotykamy codziennie na naszych ulicach.
W Outletach Calzedonii obecnie można je kupić(sam to zrobiłem w Ursusie w sobotę) za kosmiczną kwotę 4,95 PLN/szt. Lepiej brać mniejsze niż te, w rozmiarze buta, jaki nosimy. Ja noszę 43, a wziąłem 40-41 i jest OK.
http://i.iplsc.com/-/0003DYXJF0PMXUHT-C116.jpg
co sądzisz o tej stylizacji?
Kiepsko. Połączenie miętowej marynarki z czarnymi spodniami gryzie się, te kolory do siebie nie pasują. Spodnie są zbyt szerokie i za długie. Marynarka ma za długie rękawy.
Lepsza byłaby szarość niezbyt ciemna.
Witam.
Mam prośbę do Autora bloga o linki ze stylizacjami /podpowiedzi / co najlepiej wygląda w zestawieniu z marynarką lnianą w szaro-beżowym kolorze Safari.
Pozdr.
J.
Padło już wcześniej pytanie o buty z przed ostatniego zdjęcia ale też zapytam. Interesują mnie ”czarne”, czy wiadomo gdzie można je nabyć?
Witam. Panie Michale, pisze Pan, iż do szortów tylko opcja bez widocznych skarpet, czy jest jakaś alternatywa? Mam widoczne blizny na kilka centrymetrów od kostki i nie jest to zbyt pasujące, a szortów nosić nie przestanę. Da radę to jakoś pogodzić?
Michale, po raz kolejny piszesz nieprecyzyjnie o stosowności zakładania skarpet do różnego rodzaju obuwia. Konkretnie rozchodzi mi się o buty żeglarskie. Piszesz już po raz któryś ogólnie o mokasynach, wrzucając jakby nie świadomie do jednego worka również boaty.
Myślę, że dobrze by było napisać klarownie, czy w chłodniejsze dni można do w/w obuwia założyć skarpety. Osobiście przyznam, że mam mieszane uczucia. :)
http://3.bp.blogspot.com/_2-9t5TNIuZ8/TPP-V-VDpyI/AAAAAAAAAMc/VEKcZLdqQJI/s1600/IMG_3529.jpg
http://blog.trashness.com/wp-content/uploads/2012/12/boat-shoe-socks-men-fair-isle.jpg
http://1.bp.blogspot.com/_dr_kyEMD024/TD2vahzDgII/AAAAAAAACgI/lcfktxsC-tE/s1600/IMG_3694.JPG
Można, pisałem o tym tutaj:
https://mrvintage.pl/2012/08/mokasyny-i-skarpety-czy-wypada-je-laczyc.html
Fantastyczna niebieska koszula w bażanty i psy myśliwskie.
Gdzie mogę taką kupić? (Nie spodziewam się, że w sklepie typu Mr Hunter)
Z góry dzięki za odpowiedź.
To stara kolekcja, obecnie nie do kupienia.
To ja mam pytanie z innej beczki, znacie jakieś sposoby na wypędzenie tego niefajnego zapachu z obuwia? Nosiłem moje NB na gołą stopę i o ile temperatury nie przekraczały 30 stopni było ok niestety obecnie kiedy z nieba leje się skwar stopa mi się poci niemiłosiernie i w efekcie powstał w obuwiu niefajny zapach. W niewidzialne skarpetki się zaopatrzyłem, ale niestety zapachu nie mogę się pozbyć.
Pozdrawiam :)
Oddać do sterylizacji.
Polecam przejść się na tzw „targ” ostatnio znajoma poleciła mi, że mogę tam znaleźć takie „niewidzialne skarpety”, za 7zł kupiłem parę czarnych 100% bawełnianych.
stopki to najlepsze rozwiązanie na lato jeśli nie nosi się sandałów. Polecam wszystkim.
Myślący inaczej zawsze chodzą bez skarpet>. Chłop TO CHŁOP ma chodzić w skarpetach chyba ze go nie stać na nie. TO nie pednraki. W porządnych skarpetach noga się nie poci i nie pływa się w butach. Bzdurny artykuł bez głowy.
nie wpisujesz sie w dzisiejsze homotrendy