Gdy pojawia się hasło „uniwersalna marynarka”, to najczęściej myślimy o egzemplarzu z gładkiej granatowej wełny. To faktycznie taki szwajcarski scyzoryk męskiej garderoby, który potrafi uratować w wielu sytuacjach, dlatego warto mieć go w szafie, ale przecież są także marynarki szare, które co prawda w ostatnich latach straciły na popularności, ale w wielu sytuacjach mogą być alternatywą dla granatowych.
fot. baltzar.com
Ale właściwie dlaczego ktoś miałby szukać takiej alternatywy, skoro w granatowej marynarce można obskoczyć niemal każdą okazję? Po pierwsze, kolor granatowy narzuca dość wysoki stopień elegancji, co nie każdemu będzie pasować. Oczywiście wiele zależy także od rodzaju tkaniny, fasonu i detali marynarki, ale generalnie można przyjąć, że granat jest bardziej elegancki niż wszelakie odcienie szarości i właśnie to nie każdemu będzie pasować. To trochę jak z białymi koszulami, których wielu mężczyzn nie toleruje, bo uważają je za zbyt eleganckie, mimo tego, że przecież jest biały len, sprany oxford czy gruby twill, którym daleko do szczytów elegancji. Po drugie, dla osób na co dzień chodzących w marynarkach, kolor granatowy mógł się już po prostu „przejeść”. Od wielu lat jest numerem jeden w kolekcjach niemal wszystkich marek męskich, więc jeśli ktoś jest uczulony na to co noszą wszyscy wokół, to może wskazany będzie inny kolor który urozmaici codzienną garderobę. Po trzecie, kolor szary jest równie uniwersalny jak granat, niektórzy twierdzą, że nawet bardziej. Dotyczy to zarówno możliwości łączenia z innymi kolorami (do takiej marynarki pasują do niemal wszystkie kolory koszul, swetrów i spodni), jak i tego kto może takowy kolor nosić – szarość pasuje w zasadzie do każdego typu urody, sylwetki i wieku.
Kolekcje jesienno-zimowe trudno sobie wyobrazić bez tkanin flanelowych i właśnie wełniana flanela w kolorze szarym idealnie nadaje się na wielozadaniową marynarkę jesienno-zimową. Poza wymienionymi wcześniej argumentami dodałbym jeszcze, że szara flanela jest po prostu piękna w swojej prostocie. Neutralna, o melanżowej strukturze i aż ciepło się robi od patrzenia na nią. Zobaczcie jakie zestawy można poskładać z takiej marynarki.
ODWRÓCONY ZESTAW KOORDYNOWANY
Klasyczny zestaw koordynowany to ciemna góra (granatowa marynarka) i jasny dół (najczęściej szare spodnie), ale mając szarą marynarkę można się pokusić o wersję odwróconą. Oczywiście nie będzie to równie elegancki zestaw (czyli nie na każdą okazję), ale jest to dobra propozycja jako zestaw do pracy gdzie wypada wyglądać elegancko, ale garnitur nie jest obowiązkowy. Alternatywnie można do takiego zestawu założyć szare spodnie flanelowe, ale co najmniej o jeden ton ciemniejsze od marynarki. Odradzałbym jedynie łączenie flanelowej marynarki z granatowymi spodniami z klasycznej wełny garniturowej (z lekkim połyskiem), te faktury raczej ze sobą „nie zagrają”.
Marynarka Lancerto & Mr. Vintage, koszula Suitsupply, krawat Charles Tyrwhitt, poszetka Lancerto & Mr. Vintage, płaszcz Suitsupply, buty Patine, spodnie Tommy Hilfiger, skarpety Poszetka.com
ZE SZTRUKSAMI
Niby z krawatem, ale bardzo nieformalnie. Bardzo lubię takie zestawy ubrań w których można się czuć bardzo wygodnie i niezobowiązująco, ale nadal mając na sobie marynarkę, koszulę i krawat. Do zaprezentowanej stylizacji celowo wybrałem dodatki w kolorze brązowym by pokazać, że jasne odcienie szarości rzeczywiście są bardzo uniwersalne i dobrze wyglądają także z ciepłymi kolorami ziemi, a nie tylko chłodniejszymi barwami (granat, błękit, czerń, szary).
Marynarka Lancerto & Mr. Vintage, koszula Lancerto & Mr. Vintage, czapka Zack Roman, kurtka Schneiders, spodnie Manuel Ritz, krawat Drake’s, poszetka Poszetka.com, buty Suitsupply
Z DŻINSAMI
Dżinsy i flanelowe marynarki bardzo się lubią, więc i takiego połączenia nie mogło zabraknąć.
Marynarka Lancerto & Mr. Vintage, koszula Lancerto & Mr. Vintage, kamizelka Suitsupply, płaszcz Suitsupply, spodnie A.P.C., szalik Suitsupply, buty Crownhill Shoes
CASUAL
Szara marynarka z lekką konstrukcją i nakładanymi kieszeniami to także duże pole do popisu w zestawach typowo casualowych. Jej nieformalna faktura sprawia, że pod spód można założyć nie tylko koszule, ale także t-shirty, cienkie bluzy i swetry. I choć sam nie jestem jakimś wielkim fanem łączenia sportowych butów z marynarkami, to przyznam szczerze, że zestaw który poskładałem do poniższej stylizacji podoba mi się.
Marynarka Lancerto & Mr. Vintage,bluza Gant, spodnie Montego, zegarek Seiko, pasek Lancerto, buty Adidas
INSPIRACJE
Na zakończenie trochę inspiracji z szarą marynarką.
fot. brunellocucinelli.com
fot. baltzar.com
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Mnie szare marynarki nawet bardziej się podobają od granatowych, szary chyba jest nawet bardziej bazowym kolorem niż granat. Do takiej marynarki chyba każdy krawat będzie pasował, a do granatowej mogłoby być trudniej z fioletem, bardzo ciemną zielenią… Zresztą szczerze mówiąc granat mnie strasznie nudzi, zwykle właśnie szarość wolę jako bazę do eksponowania pozostałych kolorów :-)
Podzielam zdania Pana Jana, że marynarka szara jak ta z kolekcji Lancerto & Mr. Vintage jest optymalnym kolorem z nieograniczonymi możliwościami kombinacji. Proszę zwrócić uwagę m.in. na potencjalne możliwości zastosowania tego koloru w własnej garderobie np. obecności na pogrzebie (ale nie osoby najbliższej), po popołudniowe bądź wieczorne wyjście na kolację. Ww. zakres sytuacji życiowych, gdzie kluczową kwestią będzie stanowiła pozostała część ubioru (spodnie, koszula, buty) na równi z dodatkami. Rozumieją tę sytuację szczególnie ci, którzy odbyli podróż służbową na kilka dni opuszczając dom i zabierając 1-2 zminimalizowane zestawy ubrań z różnych względów, a trzeba było jeszcze uczestniczyć w niezapowiedzianym „ostatnim… Czytaj więcej »
Ubranie jasnoszarej marynarki na pogrzeb jest wysoce niestosowne. Amen.
A jakie to ma znaczenie dla osoby zmarłej? Ważniejsza jest pamięć, wspomnienia, obecność na pogrzebie, a nie strój (oczywiście są pewne granice). Polska to jednak kraj zaściankowy, pełen przedziwnych zabobonów, szczególnie tych o podłożu religijnym.
Samo przyjście na pogrzeb również nie ma znaczenia dla osoby zmarłej – idąc Twoim tokiem myslenia…
Skoro w/g ciebie Polska jest krajem zaściankowym i pełnym przedziwnych zabobonów nikt ciebie tu nie trzyma. A, i jeszcze jedno Jacusiu, jest coś takiego jak savoir-vivre, lektura ludzi dojrzałych. Polecam.
Panie adamie, o wiele bardziej niestosowne zdaje się jednak użycie zwrotu ubrać marynarkę, niż włożenie jej jasnoszarej na pogrzeb, szczególnie w przypadku konkretnej, przytoczonej tu sytuacji. Chyba, że jest pan z południa, ale to już inne pole popisu. Panie Jacku, nie o wrażenia osoby zmarłej na pogrzebie idzie, a jej rodziny i najbliższych. Mimo, iż zgadzam się z drugą częścią Pańskiej wypowiedzi, uważam, że temat naszej zaściankowości jest zbyt skomplikowany na to miejsce, a co za tym idzie Pańskie wtrącenie, zdaje mi się jedynie agresywną i niepotrzebną prowokacją. Szanowny Panie Maksie, człowiek jako istota rozumna zwykł zmieniać rzeczywistość z którą… Czytaj więcej »
Chciałbym spytać czy uważa Pan, że ten płaszcz jest ok?
https://www.bytom.com.pl/p-bh2-50-25b-plaszcz-uppsala
Chodzi mi głównie o skład bo w kwestii wyglądu chyba jest nienagannie :)
Przy tej cenie nie ma co narzekać i w tym momencie trudno o lepszą alternatywę (camelowy dwurzędowiec), aczkolwiek warto sprawdzić na żywo, bo niektóre tkaniny płaszczowe w Bytomiu są bardzo sztywne i mało przyjemne w dotyku. No i trzeba sprawdzić jaka podszewka (na stronie brak informacji). Generalnie wygląda bardzo OK.
Materiał jest bardzo przyjemny i niezbyt gruby, dlatego dobry na nasze od lat niezbyt chłodne zimy. Podszewka to wiskoza poliestrem (52/48), gładka i czarna, także niezbyt przyjemna. Długość rękawów natomiast jest dość kuriozalna, szyją raczej dla szympansów niż ludzi, większość musi się liczyć z poważnym skróceniem i przemieszczeniem guzików.
Niemniej sam nabyłem (granatowy) i polecam, w tej cenie i podobnej jakości nic się nie znajdzie sensownego (SuSu cały z kaszmiru jest już prawie 4 razy droższy). Poprawki są niemal zawsze nieodzowne przy produktach „z wieszaka”, chyba że komuś mniej przeszkadzają niektóre aspekty.
Tabela rozmiarów stworzona z ułańską fantazją- podano jedynie długość rękawa i obwód w klatce piersiowej. I to zbiorczo dla wszystkich płaszczy/kurtek.
Michał bardzo proszę o pomoc.
Muszę wymienić guziki w Bosmance i szukam, szukam i nic. Potrzebuję guzików rogowych w brązie najlepiej w rozmiarze 28 (30 mm ma dziurka)
Będę bardzo wdzięczny za pomoc
Sprzedam ci najlepszy guzikowy patent, tylko nie mów nikomu ;)
Przejdź się do najbliższych lumpeksów i spróbuj poszukać płaszczy dwurzędowych (na dziale damskim również). W większości takich miejsc raz w tygodniu jest wyprzedaż wszystkiego i wtedy za 1/2/3/5 zł można kupić wszystko. Jeśli znajdziesz taki płaszcz, to za kilka złotych możesz mieć super guziki za które w sklepie musiałbyś zapłacić nawet kilkadziesiąt złotych (guziki odpruwasz, płaszcz do utylizacji). A jak jeszcze ci się trafi jakiś egzemplarz premium (prawdziwe guziki rogowe), to oszczędność będzie jeszcze większa.
A ze standardowych źródeł ktoś mi kiedyś polecał ten sklep: http://www.e-guziki.pl/
A płaszcz do schroniska dla zwierząt. Jeszcze pożyteczniej wtedy będzie.
Spróbuj też tu: https://sklep.kruparzeszutko.pl/index.php/guziki.html
Panie Michale.
Koszula denimowa – głęboki granat. I bordowy kardigan. Z jakimi spodniami je połączyć żeby to miało ręce i nogi?
Oraz z czym samodzielnie łączyć te ubrania? Najbardziej zastanawia mnie ten kardigan.
1. Beżowe, jasnobrązowe, granatowe, szare.
2. Koszula dżinsowa: chino i sztruksy beżowe, jansobrązowe, szare, ciemnozielone, bordowe, pomarańczowe.
Kardigan: koszula biała i błękitna, spodnie jak w pkt 1.
Dziękuje!
Do 1. dorzucę jeszcze zielone.
Świetny wpis.
Podzielam zdanie kolegi
Szara marynarka jest dobrym wyjściem dla osób, które chcą nosić zestaw koordynowany, ale mają opór przed zakładaniem jasnych spodni.
Panie Michale, bloga śledzę od początku, na półce stoi wielokrotnie wertowana Pańska książka. Szara marynarka – temat super na czasie, szukam właśnie odpowiedniej dla siebie. Martwi mnie jedynie, że kiedyś „wrzucał” Pan kilka różnych propozycji, różnych marek, przez co temat ujmowany był szerzej i bardziej uniwersalnie. Mógłby Pan do tego wrócić…
Jeśli chodzi o wpisy „Jedna rzecz na cztery sposoby”, to koncepcja jest taka, że pokazuję właśnie tę jedną rzecz w czterech zestawach. Akurat tu padło na marynarkę Lancerto & Mr. Vintage, ale jeśli ktoś szuka czegoś podobnego, to szare egzemplarze ma Suitsupply, Macaroni Tomato, Poszetka.com, M.Ceran, Bytom.
Mam kompletnie odmienne zdanie: wrzucaj swoje i w ogóle się nie krępuj. Zakładam, że masz realny wpływ na kolekcję sygnowaną Mr. Vintage i wybierasz rzeczy, które chciałbyś nam polecić, a ja przynajmniej wpadam tu po praktyczne rekomendacje.
Michał, jakiś czas temu wskazywałeś sklep/producenta zwykłych czapek kaszmirowych (zimowych). Miałeś ją w poprzednim sezonie na zdjęciach. Taka klasyczna, szara najlepiej w komplecie z szalikiem pod kolor. Podpowiesz? Niestety (oczywiście) nasze marki wolą plastiki sprzedawać. Z góry dziękuję za pomoc.
To tutaj:
https://www.black.co.uk/
Czapki kaszmirowe są też teraz w H&M Premium.
Panie Michale,
Jakoś Pan trafił z tym wpisem w moje ostatnie zakupy. Od dawna myślałem o szarej marynarce. Korzystając z black friday kupiłem jasnoszarą od HM
https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0504347002.html
Jeszcze do mnie nie dojechała ale już mam wątpliwości czy jednak nie jest zbyt jasna. Jak Pan sądzi czy będzie pasować do innych spodni niż czarne, granatowe?
Panie Michale,
Proszę wybaczyć pytanie odbiegające od tematu artykułu (który notabene jest świetny jak zawsze), ale czy mógłby Pan polecić skórzane paski do spodni w miarę rozsądniej cenie? Myślę tutaj o wykorzystaniu głównie smart – casual.
Z góry dziękuję i pozdawiam :)
Sprawdz Poszetka.com- teraz mają nowe paski w przystępnych cenach. Również Miler. I półka wyżej Sartolane- bardzo dobra jakość.
Tylko uwaga na rozmiar. Właśnie odesłałem do poszetki trzy paski rozmiar 90, które okazały się mieć rozmiar 90-105. Jakość wydaje się dobra, jak to u poszetki. Milera pasków mam trzy, szału nie ma, jeden się rozkleił. Bezpieczną opcją są lloyd choćby z zalando.
Tutaj bardzo podobny pasek od do tych, które sprzedaje Miler https://allegro.pl/meski-pasek-skorzany-klasyczny-3cm-brazowy-i7363894525.html. Czy jakościowo podobny? Nie sprawdzałem, ale patrząc na duże marże Milera tutaj wcale pasek z podanego linku nie musi być 4 razy gorszy, a jest tyle razy tańszy, a nawet więcej. Zaznaczam, że u mnie pasek od Milera spisuje się dobrze, ale na pewno nie zapłaciłbym za niego wyjściowej ceny.
Hehe, jakby co to mają też portfele Milera – w cenie bardziej adekwatnej do oferowanej jakości: allegro 7386283947
Właśnie kupiłem sobie portfel, dzięki ;)
Jak wpiszecie na allegro nr aukcji 7363894525 lub znajdziecie sprzedawcę pasek-net to można kupić podobne paski do tych od Milera tylko dużo tańsze.
To są TE SAME paski, które sprzedaje Miler, co on sam przyznał na forum butwbutonierce („nie moglismy przypuścić, że producent zacznie je sprzedawać w cenie niewiele wyższej od tej, którą sami placiliśmy…”
Mam kilka pasków od nich, są świetne.
Massimo Dutti ma dobre paski na wyprzedażach.
Niezła jakość za niską cenę:
https://allegro.pl/uzytkownik/pasek-net/galanteria-i-dodatki-paski-1489?order=m
Panie Michale, skąd koszula jeansowa na ostatnim zdjęciu?
Vistula, kolekcja sprzed 2 lat. Bardzo podobna tutaj.
Do jasno szarej marynarki świetnie pasuje burgundowa koszula kolor bardzo ciemno czerwony
Ojoj, to musi wygladac na prawde tragicznie. Burgundowa koszula nie moze kojarzyc sie z niczym innym jak wesele w remizie.
Michale kolejny, świetnie napisany artykuł. Czytając materiał, przypomniał mi się sędziwy Pan w 'tłustych’ rozczapierzonych włosach z samego centrum Mediolanu, który odwrócił wszystko to, co nazywa się Klasyczną Męską Elegancją ? zauważyć należy, że wszystkie jego stylizacje prócz weekendowych, są w spodniach w kant natomiast spodni chino (nawet weekendowo) w ogóle nie używa. LINO IELUZZI ten to dopiero łamie zasady ? tyle tylko, że wychodzi mu to znakomicie, biorąc pod uwagę nonszalancję z nutką własnego stylu. Przyznam się, że prezentowany przez niego styl: jasna marynarka i ciemne spodnie z jasno ciemnymi bytami nie w każdych okolicznościach byłby zasadny. Niemniej jednak… Czytaj więcej »
Skoro mamy temat marynarki to pozwolę sobie poruszyć problem, który nurtuje mnie już…dużo, dużo lat (odkąd zacząłem nosić marynarki). Zanim jednak posypią się odpowiedzi w rodzaju „tak ma być i już”, „nie znasz się”, „takie są zasady” itp. bardzo proszę o uważane zapoznanie się z tym co napisałem. Otóż chodzi o odwieczny problem (nie) zapinania dolnego guzika marynarki, zwłaszcza dwuguzikowej. Odwieczny, bo mniej więcej od stu lat ta kwestia się uaktywniła. Jak wiadomo powodem tej „maniery” była zwykła otyłość jednego z królów angielskich. I zadziałał potem wg mnie zwykły snobistyczny popęd do naśladownictwa nie zawsze połączony z racjonalizmem. Zgodzę się,… Czytaj więcej »
Pokaż zdjęcia z zapiętym dolnym guzikiem i drugie z odpiętym to zobaczymy czy rzeczywiście wyglądasz lepiej.. :)
Nie chodzi mi o udowadnianie typu, że „nie jestem wielbłądem”. Chodzi po prostu o racjonalne podejście do problemu. Czyli albo się coś stosuje,bo rzeczywiście jest to najlepsze i optymalne, albo ulega się bezkrytycznie stereotypowemu nakazowi. Nie dodam własnych zdjęć, bo nie chodzi o ocenianie mnie, lecz jak wspomniałem o problem ogólny. A wystarczy pooglądać różne zdjęcia w interenecie. Choćby tu: https://noizz.pl/lifestyle/ostatni-guzik-w-marynarce-czemu-sie-go-nie-zapina/n9gd5c1 Od lewej: pan nr 1 i 5 mają wg mnie marynarki za duże górą i za długie i stąd nie zapięcie dolnego guzika może i wygląda lepiej. Pan nr 3 ma za ciasną marynarkę i dlatego zapięcie dolnego guzika… Czytaj więcej »
Ok, nie chodzi o ocenianie Ciebie.. To pokaż chociaż jedno zdjęcie z internetu z dobrze wyglądającą marynarką z zapiętym górnym i dolnym guzikiem. Narazie pokazałeś przygłady gdzie zapięcie na dwa guziki wygląda kiepsko, niejako samemu odpowiadając sobie, dlaczego zapinamy tylko górny ;).
Pozdrawiam.
Nie dodam własnych zdjęć, bo nie chodzi o ocenianie mnie i udowadnianie, że nie jestem wielbłądem, ale o problem ogólny. Poza tym nie widzę tu możliwości dodawania zdjęć. Wystarczy pooglądać masę zdjęć w internecie. Owszem, są przypadki, że zapięcie dolnego guzika bardzo źle wygląda, ale to głównie w przypadkach marynarek źle dopasowanych (za ciasne, za krótkie), często są one wybitnie za długie i za szerokie. A najśmieszniejsze jest to, że panowie w za dużych marynarkach chcąc być w zgodzie z zasadą nie zapinają dolnego guzika, choć w ich przypadku nic to kompletnie nie zmienia. W obszernej marynarce zapięcie i nie… Czytaj więcej »
Jest to moda, wymyśl kultury ludzkiej lub raczej zachodnio europejskiej. Istnieje wiele rzeczy nieracjonalnych w naszej kulturze. Twoje pytanie bardziej pasuje zadać antropologowi niż autorowi wpisu. Bo jednak działka MrVintage to działanie w pewnych ramach ustalonych przez naszą kukture. A wyjaśnianie tych zjawisk i mechanizmów które tworzą pewne zakazy typu nie zapinania ostatniego guzika jednak przypada innym eksperta.
Aż mnie sprowokowales do sprawdzenia na własnej skórze. Przetestowałem w kilku marynarkch jak wyglądają po zapięciu na dwa guziki i wyglądają prawie identycznie jak przy zapięciu na jeden guzik, tylko ruchy jakieś takie skrępowane są wtedy. Jestem wąski zarówno w biodrach jak i w talii. Pozostaję więc przy zapięciu na jeden guzik – jest zarówno zgodnie z normami, jak i wygodniej.
Marynarki są szyte w założeniu, że zapinany będzie guzik górny (jeśli jest dwa).
Panie Michale, czy wie Pan może, jakiej marki są okulary Pana z pierwszego zdjęcia (w szarym golfie, szalu i marynarce)? Bardzo są fajne…
Obstawiam, że to marka Moscot, model Lemtosh, kolor Blonde:
https://moscot.com/products/lemtosh
Panie Michale, poszukuje kurtki podobnej do tej: https://htpoland.pl/kurtki/955-kurtka-meska-barbour-hereford-wax-jacket.html
Świetnie Pan wyglądał w tej kurtce podczas sesji: Spodnie na zimę: moleskin, flanela, sztruks?
Jednak cena tej kurtki jak dla mnie jest za duża dlatego proszę o podpowiedź, gdzie znajdę coś podobnego…
Swoją drogą to jest kurtka na zimę? Nie za zimno Panu było w tej kurtce podczas w/w sesji?
Pozdrawiam
Na duże mrozy się nie nadaje, ale na temperatury tak od -5 stopni daje radę.
Tańszych zamienników można poszukać na Asos – jest tam sporo brytyjskich marek naśladujących styl Barboura.
Albo egzemplarze używane z Allegro, wtedy można też szukać marki Belstaff.
Panie Michale ma Pan zdanie na temat butów firmy Gant?
Te które widziałem i mierzyłem wyglądały OK, biorąc pod uwagę ich cenę. Szczególnie modele casualowe i smart casualowe. Staranne wykończenie, wygodne od pierwszego założenia, zazwyczaj klasyczne fasony.
Ja mam trzy pary sztybletów i są ok, bardzo wygodne, fajnie dopasowane do stopy, gumki dobrze trzymają.
Michał, jaki nosisz rozmiar kaszkietu?
61 cm.
Pytanie zbliżone do szarych marynarek. Michale, co sądzisz o butach marki Panama Jack? Made In Spain podobno. Zbliżone jakością do żółciaków Timberlanda czy nie warto? Cena podobna. Pozdro z Czech, Janusz.
Nie znam.
Nie nosiłem, miałem w rękach parę modeli. Wyglądały solidnie.
Panie Michale -a 'z czym’ nosić beżową (camel, jasny brąz ) marynarkę?
Mam taka w szafie i ni w ząb nie umiem nic dopasować :(