W tym roku z małym poślizgiem, ale już jest – poradnik prezentowy, który tak bardzo lubicie. W tegorocznej edycji znajdziecie ponad 140 propozycji, które wyselekcjonowałem z oferty kilkudziesięciu sklepów internetowych. Starałem się wybrać jak najwięcej produktów polskich marek, bo w tym trudnych czasach trzeba wspierać „naszych”. Nie zabraknie też kilku akcentów świętokrzyskich, bo mój region muszę szczególnie wspierać :)
Na wstępnie zaznaczę, że z powodu problemów technicznych musiałem rozdzielić poradnik na dwie części – męską i damską. Damska będzie opublikowana jutro, a nie tak jak dotychczas – w jednym wpisie.
Wszystkie zaproponowane produkty dostępne są w sklepach internetowych, więc nie musicie się ruszać z domu by je zamówić. Pamiętajcie, że dzisiaj jest Dzień Darmowej Dostawy i do północy w większości sklepów można zamawiać produkty z bezpłatną dostawą.
Początkowo produkty chciałem uporządkować od najtańszych do najdroższych, ale już później się w tym pogubiłem (mnóstwo linków i zdjęć) i nie będzie takiego porządku :) Ale mam nadzieję, że nie utrudni wam to znalezienia tego, co mieści się w waszym budżecie, bo tych propozycji nie jest aż tak dużo. Jeśli jednak uznacie, że dzisiejsze inspiracje to za mało, to odsyłam do jeszcze obszerniejszych poradników z poprzednich lat (2019, 2018, 2017, 2016, 2015). Większość z tamtych pomysłów nadal jest do wykorzystania, jedynie część linków może być nieaktywna.
70 STYLOWYCH PROPOZYCJI DLA PANÓW (JUTRO WERJA „DAMSKA”)
Książka „Jak się ubrać”, 69,90 zł. Czy to najlepszy tegoroczny pomysł na prezent dla faceta? Oczywiście :) Bo poradnik „Jak się ubrać” to pozycja dla każdego faceta, nie tylko tych chcących ubierać się elegancko. Rozwiązuje on wiele codziennych i niecodziennych dylematów z serii „Jak się ubrać na/do…”. Opisałem w nim prawie 60 okazji z życia prywatnego (m.in. randka, teatr, wakacje, impreza sylwestrowa, wieczór kawalerski…) i zawodowego (rozmowa kwalifikacyjna, praca w korporacji, praca na powietrzu…).
Organizer do słuchawek/kabli, Hugbag, 40 zł. Mała rzecz, a cieszy. Porządkuje kable, a przy tym ładnie wygląda.
Organizery do walizki Trip Story, 35 zł. Duże podróże na chwilę obecną są zawieszone, ale z pewnością powrócą. Dla osób często podróżujących mogą się przydać organizery do walizek.
Książka „II wojna światowa. Infografiki”, około 39 zł. O II wojnie światowej było już wiele książek, ale takiej chyba jeszcze nie. To bardzo przystępna i nieszablonowa publikacja o największym globalnym konflikcie. Mnóstwo wiedzy, mnóstwo infografik.
Zestaw emaliowanych pinów Warszawa, 36 zł. Emaliowane przypinki dla miłośników stolicy. Można przypiąć do kurtki dżinsowej, do bejsbolówki, do torby weekendowej. Dostępna jest też wersja Polska.
Pięciopak naturalnych mydeł z Mydlarni Cztery Szpaki, 70 zł. Mała, rodzinna firma, która produkuje naturalne kosmetyki.
Herbata Teministeriet, 49 zł. Nie ukrywam, że nr 290 to moja ulubiona herbata, więc mam nadzieję, że przypadnie do gustu także innym facetom, nie tylko ze względu na wyjątkowo męską puszkę ;) To mieszanka organicznej zielonej herbaty, kwiatów aksamitki i ananasa, z aromatem moreli oraz brzoskwini. Kod rabatowy vintagexmas upoważnia do 20 zł rabatu przy zakupach powyżej 100 zł w sklepie Coffeedesk – jest ważny do 31.12.2020 i nie łączy się z innymi promocjami.
Kubki MAMSAM, 50-60 zł. Kultowe kubki znane ze stołówek i hoteli. Do wyboru kilkaset wzorów.
Blok czekoladowy 400 g z owocami, 38 zł. Jeśli jest tu więcej takich czekoladowych łasuchów jak ja, to myślę, że z takiego prezentu się ucieszą.
Podkolanówki Viccel, 55 zł. Podkolanówki mają swoich wiernych fanów w Polsce, ale pewnie nie każdy z nich wie, że ogromny wybór kolorów ma w swojej ofercie sklep Patine. To głównie marka Viccel. Jest z czego wybierać.
Naklejki do notatników z wiecznym kalendarzem MD Paper, 46 zł. Coś dla tych, którzy nie lubią prowadzić klasycznych kalendarzy, lecz działają bardziej kreatywnie pisząc i notując wszystko na bieżąco w notatnikach. Ja się do takich osób zaliczam. Polecam wtedy minimalistyczne naklejki z matowego papieru z kalendarzem wiecznym, które można sobie wkleić na dowolnej stronie notatnika. Kod rabatowy (-10% na całą ofertę Escribo): MRV2020, ważny do końca grudnia 2021.
Płyta CD Pearl Jam „Gigaton”, około 40 zł. W 2020 Pearl Jam oficjalnie świętuje 30-lecie działalności. Ta płyta bardzo im się udała, choć wśród fanów opinie są podzielone. Moim zdaniem warto.
Książka Zapiski z królestwa. 50 niesamowitych historii o angielskim futbolu, około 20 zł. Lektura obowiązkowa dla fanów angielskiej piłki. 50 historii o marzeniach, rekordach, coraz większych pieniądzach, triumfach i porażkach, ale też pouczająca podróż w czasie.
Plakaty techniczne ze słynnymi wynalazkami, od 49 zł. Czy rysunek techniczny może być fajną ozdobą ściany? Jak najbardziej! Szczególnie w pokoju lub biurze faceta z branży technicznej. Na stronie Poster Polytechnic można kupić setki plakatów w klimacie „inżynierskim”. Kod rabatowy MRVINTAGE daje 10% rabatu.
Zestaw do szkicowania MD Paper, 70 zł. Zestaw ołówków do szkicowania MD Paper posiada pięć ołówków z grafitem o gradacjach: 6B, 4B, 2B, B i HB, metalowe skuwki oraz temperówkę. Całość wyprodukowana w Japonii. Kod rabatowy (-10% na całą ofertę Escribo): MRV2020, ważny do końca grudnia 2021.
Gin Tanqueray, 82 zł. Popularnym prezentem alkoholowym są wina i whisky, ale może dla odmiany gin? Taki prawdziwy, ze Szkocji. Za jeden z najlepszych uznawany jest Tanqueray, który nadal jest produkowany według receptury z roku 1838. Podobno był to ulubiony trunek Franka Sinatry.
Książka „Poradnik podróży samochodowych i vanlife?u”, 59,70 zł. Jeśli marzy wam się podróżowanie kamperem, a nie macie jeszcze w tym doświadczenia, to polecam poradnik Oli i Karola Lewandowskich, którzy mają w tym duże doświadczenie, bo od lat prowadzą bloga i kanał „Busem przez świat”.
Malutki portfel Sartolane, 129 zł. Dla tych, którzy chcą nosić tylko to, co niezbędne. Portfel Sartolane pomieści od 2 do 6 kart oraz banknoty. Dostępny w czterech kolorach.
Poszetka jedwabna Dama z gronostajem, 159 zł. Na prawdziwego Da Vinci nie każdego stać, ale poszetka z jego obrazem to już inna historia :)
Biurkowy pojemnik w kształcie temperówki Suck UK, 85 zł. Nietuzinkowy przybornik na długopisy, ołówki i inne akcesoria. Wykonany z drewna kauczukowego. Kod rabatowy (-10% na całą ofertę Escribo): MRV2020, ważny do końca grudnia 2021.
Porcelanowy Drip Hario, 109 zł. Coś dla sympatyków kawy zaparzanej metodą przelewową. Ten drip pochodzi z limitowanej serii zaprojektowanej we współpracy z Tetsu Kasuyą – Mistrzem Świata Brewers Cup 2016, najbardziej prestiżowych zawodów w dziedzinie parzenia kawy metodami alternatywnymi. Kod rabatowy vintagexmas upoważnia do 20 zł rabatu przy zakupach powyżej 100 zł w sklepie Coffeedesk – jest ważny do 31.12.2020 i nie łączy się z innymi promocjami.
Koszula Lancerto & Mr. Vintage, 299 zł. Polecam też inne wzory z naszej kolekcji.
Bon podarunkowy do Klasycznych Butów, 750 zł. Dostępne są też inne „nominały”.
Granatowy krawat z grenadyny Klasyczne Buty, 299 zł. Granatowa grenadyna to jeden z najbardziej uniwersalnych krawatów w męskiej garderobie. Krawat pochodzi z wyselekcjonowanej zakładki prezentowej Elektrowni Powiśle. Przypomnę, że to właśnie tam działa warszawski salon Klasyczne Buty.
Czapki kaszmirowe Oscar Jacobson, 239 zł. Jeśli jakiś mężczyzna nie lubi nosić czapek, to znaczy, że nie nosił jeszcze kaszmirowych :) Polecam, bo to surowiec bardzo ciepły i przyjemny w dotyku. Czapka dostępna jest w kilku kolorach.
Srebrne spinki do mankietów z krzemieniem pasiastym, 207 zł. Skoro obiecałem świętokrzyskie akcenty, to w moim zestawieniu nie może zabraknąć krzemienia pasiastego, czyli wyjątkowego kamienia, który występuje głównie w okolicach Sandomierza i Opatowa. Spinki z krzemienia pasiastego robią wrażenie.
Drewniany wieszak-organizer na krawaty i paski Woodlore, 99 zł. Bardzo praktyczny wieszak z drewna cedrowego do powieszenia na drążku w szafie. Pomieści 30 krawatów i 4 paski. Dostępne też inne konfiguracje z tej firmy – tutaj.
Podróżne etui Stackers na kable, ładowarki i akcesoria, 159 zł. Jeśli często podróżujecie z dużą ilością urządzeń elektronicznych, to z pewnością nie raz przeklinaliście szukając w walizce odpowiedniej ładowarki lub kabla. Z pomocą przychodzi tu marka Stackers, która zaprojektowała bardzo fajne etui podróżne, które uporządkuje te wszystkie dodatki elektroniczne (ładowarki, kable, banki energii, karty pamięci itp.). Produkt ten dostępny jest też w „damskich” kolorach.
Skórzane etui na maszynkę do golenia Captain Fawcett , około 70 zł. Idealne na podróż.
Książka „Teatr świata. Mapy, które tworzą historię”, około 46 zł. Nie tylko dla fanów kartografii, bo to także historia świata.
Figurka „Siłacz” z Ćmielowa, 499 zł. W ofercie AS Ćmielów można też znaleźć wiele pięknych figurek dla mężczyzn. Moja pierwsza propozycja dla mężczyzn to projekt Lubomira Tomaszewskiego z roku 1959. Figurka ta dostępna jest w kilku wersjach wykończenia. Po wpisaniu kodu MRVINTAGE przy zamówieniu dowolnej figurki AS Ćmielów, otrzymacie gratis kubek Jan. Figurki ćmielowskie możecie też kupić stacjonarnie w sklepie firmowym w Krakowie przy ul. Starowiślnej 64.
Zestaw regenerujący Unit4Men, 129zł. Zestaw naturalnych kosmetyków o zapachu męskich perfum polskiej marki Unit4Men. Zestaw zawiera Żel pod prysznic 3w1 oraz Regenerujący krem do rąk, każdy o zapachu łączącym świeże, cytrusowe nuty z intrygującymi, cięższymi nutami kardamonu i piżma.
Skórzane etui na długopisy, ołówki, pióra Hugbag, 140 zł. Proste, surowe, wyprodukowane w Polsce. Z tyłu posiada sprytną kieszonkę na karty płatnicze albo linijkę. Etui dostępne też w wersji czarnej.
Notes w skórzanej oprawie Bomo Art, 250 zł. Węgierska marka Bomo Art zachwyca jakością i starodawnym designem. Każda sztuka wytwarzana jest ręcznie tradycyjnymi technikami introligatorskimi. Linkowany notes ma okładkę z naturalnej skóry. Produkt dla koneserów, który przetrwa wiele lat. Kod rabatowy (-10% na całą ofertę Escribo): MRV2021, ważny do końca grudnia 2021.
Zestaw do golenia Muhle, 469 zł. Sympatycy tradycyjnego golenia z pewnością ucieszą się z takiego prezentu.
Album „Jan Marcin Szancer. Ambasador wyobraźni”, około 90 zł. Fantastyczny album przedstawiający twórczość najlepszego polskiego ilustratora książek dziecięcych. Na pewno wiele z nich znacie z dzieciństwa.
Buty Patine, 1149 zł. Klasyczne, brązowe brogsy powinny być w szafie każdego faceta. Dobre do dżinsów, do chino, a na upartego także do mniej formalnych garniturów. Dobrze wypastowane robią niesamowite wrażenie.
Krawat wełniany Zack Roman, 299 zł. Szary krawat z flaneli wełnianej to niedoceniany dodatek, a pięknie wygląda z mniej formalnymi koszulami. Kod MRV2020 daje -10% rabatu na krawaty i poszetki, ważny do 24.12.
Wełniany kaszkiet Macaroni Tomato, 169 zł. Coś dla sympatyków oldskulowych nakryć głowy. Kaszkiet typu Baker Boy z ceglastej wełny w drobną jodełkę.
Koc wełniany Red Lychee, 319 zł. Dobry koc powinien być w każdym domu. Ten wykonany jest z wełny i ma duży format. Facet też się nim przykryje :)
Szary golf ze splotem warkoczowym Navigare, 531 zł. Włoska marka Navigare produkuje wysokiej jakości ubrania odwołujące się do sportów żeglarskich. Taki też jest golf, który proponuję, wszak każdy wilk morski powinien coś takiego mieć :) Sweter dostępny jest też w wersji kremowej, pokazywałem go w niedawnej sesji na blogu.
Drewniane kręgle Muji, 119 zł. A gdyby tak podczas przerwy w pracy lub w domu na dywanie czasem poharatać w kręgle? Japońska marka Muji ma coś takiego w ofercie. Znalazłem je w zakładce dla dzieci, ale przecież wiadomo, że każdy facet ma w sobie coś z dziecka…
Minimalistyczny kalendarz ścienny Kalstore, 129 zł. Kalendarze ścienne zazwyczaj biją po oczach kolorami, ale ten jest inny. Zaprojektowany w bardzo minimalistycznym stylu. Kartki są dwustronne i montowane na metalowym uchwycie dołączonym do zestawu. Produkt polski.
Skórzana kosmetyczka Sartolane, 499 zł. Polska marka Sartolane, która znana jest przede wszystkim z toreb i aktówek, zaprezentowała w tym roku swoją pierwszą kosmetyczkę. Bardzo poręczny wymiar, nie za mała, nie za duża, no i jak to Sartolane – wysoka jakość.
Zestaw Hario do herbaty na zimno, 129 zł. Herbata „parzona” na zimno to moje odkrycie mijającego roku. Zawsze wydawało mi się, że chcąc zrobić herbatę na zimno, trzeba najpierw zaparzyć ją w tradycyjny sposób, a później schłodzić. Okazuje się, że nie trzeba tak robić. Można herbatę zalać zimną wodą, tylko taki napój musi postać kilka godzin w lodówce. Ja używam do tego specjalnej butelki japońskiej marki Hario, która wygląda jak butelka po winie, ale jej górna część jest zdejmowana i kryje się w niej filtr, który przy nalewaniu zatrzymuje liście w jej wnętrzu. Kod rabatowy vintagexmas upoważnia do 20 zł rabatu przy zakupach powyżej 100 zł w sklepie Coffeedesk – jest ważny do 31.12.2020 i nie łączy się z innymi promocjami.
Płyta winylowa Sting „My Songs”, około 140 zł. Największe przeboje Stinga w nowych aranżacjach.
Zestaw kosmetyków do brody Dr K Soap Company, 179 zł. Mam dwa kosmetyki tej marki i mogę polecić z czystym sumieniem. Bardzo wydajne. W zestawie jest szampon, tonik (olejek) oraz balsam do brody.
Zestaw książek „Pan Samochodzik”, 149,99 zł. A gdyby tak sobie przypomnieć najlepsze książki z dzieciństwa? Taki prezent z pewnością ucieszy wielu dorosłych facetów.
Lampa w kształcie żurawia stoczniowego Loft 87, 450 zł. Stalowa lampa inspirowana żurawiami stoczniowymi. Coś do surowego, industrialnego wnętrza. Wzór ten dostępny jest też w mniejszej wersji, bez instalacji elektrycznej, czyli jako rzeźba (139 zł).
Poszetka Zack Roman, 179 zł. Wełniana poszetka z motywem „leśnym”. Wzór ten dostępny jest w kilku kolorach. Kod MRV2020 daje -10% rabatu na krawaty i poszetki, ważny do 24.12.
Pudełko na zegarki Beco Macasar, 690 zł. Bardzo starannie wykonane, pomieści pięć zegarków.
Klocki Lego Old Trafford, około 900 zł. Klocki Lego to świetna rozrywka nie tylko dla najmłodszych. W ich ofercie można też znaleźć zestawy, które z pewnością zainteresują też „starszaków” (ale takich po 30-tce). Na przykład makieta stadionu Manchesteru United, która składa się z blisko 4 tys elementów. Sam bym taki chętnie poskładał…
Zestaw win Herbowych z Winnicy Zbrodzice, 100 zł. Kolejny akcent świętokrzyski, bo Winnica Zbrodzice położona jest w okolicach Buska-Zdrój, na moim rodzinnym Ponidziu.
Książka „Vintage Menswear”, około 80 zł. Świetna pozycja dla osób interesujących się historią mody i stylem vintage. Książka ta pokazuje i opisuje prawdziwe ubrania sprzed wielu dekad, które było odzieżą roboczą, militarną, codzienną. Prawdziwy przekrój męskiego stylu z XX wieku.
French press Hario, 348 zł. Metoda zaparzania kawy w urządzeniach typu French Press ma coraz więcej fanów w Polsce. Dla uzyskania jak najlepszego naparu warto zadbać nie tylko o dobrą kawę, ale też dobre urządzenie. Japońska marka Hario bez wątpienia takie ma, to specjaliści od akcesoriów do kawy i herbaty. Świetna jakość materiałów i bardzo dobra ergonomia. Kod rabatowy vintagexmas upoważnia do 20 zł rabatu przy zakupach powyżej 100 zł w sklepie Coffeedesk – jest ważny do 31.12.2020 i nie łączy się z innymi promocjami.
Figurka „Żubr” z Ćmielowa, 749 zł. Moja druga rekomendacja męska z Ćmielowa, to figurka „Żubr” według projektu Mieczysława Naruszewicza z roku 1957. Tyle lat minęło, a to wzornictwo nadal zachwyca nowoczesną formą. Po wpisaniu kodu MRVINTAGE przy zamówieniu dowolnej figurki AS Ćmielów, otrzymacie gratis kubek Jan. Figurki ćmielowskie możecie też kupić stacjonarnie w sklepie firmowym w Krakowie przy ul. Starowiślnej 64.
Domowy piec do pizzy Spiece Caliente, 449 zł. Jeśli wśród twoich bliskich jest ktoś, kto uwielbia pizzę i kuchenne eksperymenty, to z pewnością ucieszy go prezent w postaci domowego pieca do wypieku pizzy.
Zestaw talerzy Seletti, 1584 zł. Gdy pierwszy raz zobaczyłem ten zestaw kilka miesięcy temu, to pomyślałem sobie „wow, ale to jest piękne”. No ale marka Seletti potrafi robić piękne i efektowne przedmioty codziennego użytku. Seria Palace to niezwykłe zestawy porcelany użytkowej, które po złożeniu w całość tworzą makietę jakiegoś budynku. Zestaw ze zdjęcia to sześć kwadratowych talerzy i półmisek, który po złożeniu jest? dachem. Idealny prezent dla architekta lub fana nietuzinkowych produktów użytkowych.
Amplituner Marantz z lat 80 po całkowitej rewitalizacji, 2459 zł. Podobno sprzęt audio z lat 70-80 to najlepiej brzmiące urządzenia jakie kiedykolwiek produkowano, dlatego jest coraz więcej osób, które chcą do nich wracać. Na rynku można kupić sprzęt ze śladami zużycia, ale można też kupić urządzenia po kompletnej rewitalizacji, czyli gotowe do grania. Jest już w Polsce trochę firm, które zajmują się tym zawodowo. Jeśli szukacie wyjątkowego sprzętu grającego na prezent, to może warto zainteresować się klasykami sprzed kilkudziesięciu lat. To z pewnością nietuzinkowy prezent, który może wywołać radość u sympatyków dobrego dźwięku i niepowtarzalnego wzornictwa z drewnianymi obudowami. Jeśli ten temat was zainteresował, to zajrzyjcie do sklepu Fryderyka Danielczyka.
Buty Carlos Santos, 1490 zł. Jeśli osoba którą chcesz obdarować ma w szafie z butami wszystko, to jest spora szansa, że takiego modelu jeszcze nie ma. Takie buty albo się kocha, albo nienawidzi :) Inspirowane starodawnym obuwiem górskim, ale uszyte z eleganckiej skóry.
Drzeworyt Stanisława Raczyńskiego, 800 zł. Ciekawa ozdoba ściany dla fana góralskiej stylistyki. Jeśli interesują was inne wyjątkowe prezenty związane ze sztuką, to polecam przejrzeć całą ofertę krakowskiego Salonu Dzieł Sztuki Connaisseur, a także ich sklep internetowy SztukaNaPrezent.pl.
Zegarek Longines Flagship Heritage, 6820 zł. Ten zegarek już chyba był w poprzednich poradnikach prezentowych, ale jest tak doskonały, że wrzucam go kolejny raz. Tym bardziej, że możecie skorzystać z rabatu 500 zł, który był przygotowany dla czytelników książki „Jak się ubrać” (ten zegarek też pojawia się tam często). W zamówieniu trzeba wpisać kod mrvintage. Jest on ważny do końca przyszłego roku i dotyczy wszystkich marek, które pojawiają się w mojej książce, czyli: Longines, Eterna, MeisterSinger, Maurice Lacroix, U-BOAT. Rabat nie obejmuje sekcji Outlet.
Książka „Blue Blooded. Denim Hunters And Jeans Culture”, 179 zł. Fantastyczna książka-album dla tych, którzy kochają dżins. To historia tej tkaniny, bardzo bogate opisy marek, subkultury, metody produkcji i wiele, wiele innych. Okładkę oprawiono prawdziwym dżinsem.
Srebrna papierośnica z początku XX wieku, 4800 zł. Unikatowa papierośnica wykonana w całości ze srebra próby 900 i zdobiona na pokrywie malarską emalią. W prostokątnym polu umieszczony został niezwykle precyzyjny, ręcznie wykonany wizerunek damy z jabłkiem w dłoni, którego pierwowzorem jest „Ewa” z obrazu autorstwa Franciszka Żmurki.
Czapka sztruksowa z nausznikami Macaroni Tomato, 143 zł. Klasyczne bejsbolówki przeżywają w tym roku renesans i sięgają po nie również marki kojarzone raczej z elegancją, a nie sportem.
Kamizelka Lancerto & Mr. Vintage, 499 zł. Mamy w tym sezonie duży wybór wzorów i kolorów, polecamy się :)
Rozkładany album na zdjęcia Paper Goods, 129 zł. Bardzo oryginalny album na 32 zdjęcia. Twarda oprawa z czarnej bawełny, a całość rozkładana jak harmonijka. Dostępny też w innych wersjach kolorystycznych.
A jutro zapraszam na prezentownik „damski”. Będzie ponad 70 propozycji.
Niestety bardzo słaby prezentownik. Znacznie gorszy niż w poprzednich latach. Trzeba szukać samemu.
Dzięki za uwagę. Zawsze można sięgnąć do tych poprzednich.
A co konkretnie uważasz za gorsze? Wybór produktów, ilość, czy coś jeszcze innego?
Podzielam zdanie przedmówcy. Nie znalazłem nic ciekawego, wybór produktów był kiepski.
Przecież można potraktować ten zestaw w kategorii propozycji ogólnej, pewnej koncepcji prezentu. Ja kupiłem bliskim prezenty miesiąc temu, a przeczytałem z zainteresowaniem i jestem jakoś tam zainspirowany na przyszłość. Przy okazji dowiedziałem się o istnieniu fajnych sklepów internetowych, o istnieniu których nie miałem pojęcia. A tak swoją drogą, każdy ma prawo oczywiście do wyrażania własnych opinii, ale coś ostatnio gospodarzowi bloga za bardzo się obrywa… Chyba sobie nie zasłużył.
Zgadzam się w całej rozciągłości. Ja traktuje prezentownik jako swego rodzaju przewodnik, a nie listę zakupów. U Pana Michała przewijają się stałe elementy w postaci kategorii, marek i produktów i ja jego rekomendacjom ufam. Cieszy mnie, że nie ma tu zalewu sieciówek, tzw. chińszczyzny i natrętnych reklam. Ja do prezentownikow wracam przez cały rok, bo okazji do obdarowywania innych jest sporo.
Niestety również uważam, że najsłabszy z dotychczasowych. Dużo bibelotów, mało elementów garderoby w „okazyjnych” cenach. Widać brak współpracy z Zalando itp. Kiedyś wskazywałeś przyczyny – rozumiem, ale przekłada się to na atrakcyjność prezentownika.
No cóż, to pozostaje mi przyłożyć się bardziej za rok :)
Albo w poprzednich latach postawiłem już tak wysoko poprzeczkę, że trudno będzie to „przeskoczyć”, czyli stałem się ofiarą własnego sukcesu :)
Swoją drogą, to musi nieźle wkurzać – poświęciłeś kilka dni pracy, a w komentarzach marudzenie ;-)
Doceniam pracę, którą pan włożył ale zgadzam się z przedmówcami. Ale tak jak pan napisał wysoki poziom wychodzi bokiem. Pozdrawiam
To jest bardzo dobry poradnik, ale poprzednie były doskonałe :)
Ale ja jak zawsze z przyjemnością obserwuję z jaką klasą autor przyjmuje krytyczne komentarze. Nie spotyka się już tego za często w internecie, bo zazwyczaj jest odpowiedź „nie musisz tego czytać, są inne blogi, spadaj!” albo w ogóle takie komentarze są kasowane.
Szacun.
Zgadzam się. Tylko nikt z Państwa tu piszących nie uwzględnił (celowo bądź nie) czasu z którym się zmagamy (pandemii). Ta, nie tylko położyła i nadal kładzie sprzedaż prawie wszystko, to ma wpływ na nasze wybory i zachowania konsumenckie. Obserwuje to po sobie rezygnując z większości rzeczy, które miałem na tzw. „roboczej liście zakupów”. I nie kierowałem się zasadą bariery cenowej licząc na spadki cen, przeceny, wyprzedaże etc., tylko potrzeby posiadania/użytkowania itd. Wprawdzie „poradnik prezentowy” to zasadniczo inna kategoria zakupów, ale trudno odciąć się od minorowej atmosfery i obserwowanych zjawisk w życiu codziennym. Szanownego autora nie rozumie dlaczego się tłumaczy, bowiem… Czytaj więcej »
„Ataki na Mr. Vintage są przejawem waszej małości i niedojrzałości emocjonalnej. ” no to dr Botta Was zdiagnozował. Proszę przeprosić i się ukorzyć!
Niestety jako wierny fan muszę również podzielić tę opinię. Czekałem na ciekawy poradnik prezentowy w tym roku, ale jest dosyć powtarzalny i mało odkrywczy. Zeszłoroczny był tak dobry, że ciężko będzie chyba go przebić. Trzymam kciuki za lepszy research w przyszłym roku!
A ja doceniam wkład pracy i wyjście poza tematykę modową, dzięki Twoim(Pańskim?) zestawieniom horyzont zawsze się poszerza. Myślę, że to świadoma decyzja, że nie ma tu takich oczywistych pozycji jak np portfel czy pasek.
Dodatkowy plus za promowanie marek z polskiego podwórka – nie wszyscy umieją w marketing, a produkty często są naprawdę świetne i nie mamy się czego wstydzić, wprost przeciwnie.
Mój faworyt to industrialna lampka, chętnie bym taką znalazł pod choinką.
Pozdrawiam
Żurawie są ekstra, jest jeszcze wersja mniejsza, którą można zamówić malowaną na dowolny kolor.
Zgadzam się, bardzo przytomna uwaga. Czasy mamy takie, że niekoniecznie wszyscy skupiają taką samą uwagę jak poprzednio na nowych fatałaszkach, stąd cieszy wyjście poza ten obszar i próba promowania polskich manufaktur. O ile w poprzednich latach omijałem zakupowniki świąteczne szerokim łukiem mając niejako przesyt buszowania po sklepach i dość komercyjnego charakteru świąt, o tyle w tym roku z premedytacją wesprę polskich twórców. Wspomniana wyżej lampka czy też plakaty z rysunkiem technicznym- jestem bardzo na tak- świetne detale do wyposażenia własnego, „męskiego” pokoju.
Kod rabatowy w escribo nie działa
Sam sobie odpowiem. Poprawny to: MRV2020
Rzeczywiście, ale taki dostałem od obsługi sklepu. Już poprawiam, dzięki.
Przepraszamy! Nasza wina, myślami już w 2021 ;) i wprowadziliśmy w błąd Pana Michała!
Lubi Pan artykuły papiernicze, więc sądzę, że będzie Pan właściwym adresatem pytania: dlaczego notesy są takie drogie? Chciałem niedawno kupić coś w stylu moleskin, a tu ceny po 70 zł i więcej. Jak to jest, że przeciętna książka, na której musi zrobić autor, redaktor, korektor, ilustrator itd. kosztuje np. 40 zł, a czyste notesy chodzą np. po 90 zł? Nie czaję tego.
Myślę, że jest tu kilka czynników: 1. Na pewno w dobrych notesach jest to inny papier. Podobno sporo droższy. 2. Mniejsze firmy na pewno działają na dużo mniejszą skalę porównując ich nakład notesów, na przykład do nakładu jednej książki (raczej mam tu na myśli marki typu MD Paper, a nie Moleskine). Są też takie firmy, które działają jak manufaktury i nie jest to tylko slogan, lecz fakt. Na głównej stronie Bomo Art jest filmik, gdzie można zobaczyć jak powstają ich produkty: https://www.bomoart.com/ 3. Notesy u wielu osób są po prostu narzędziem pracy, więc myślę, że potencjalny „klient notesowy” inaczej podchodzi… Czytaj więcej »
Niestety , z przykrością muszę przyznać , że jestem rozczarowany propozycjami . Szkoda , do tej pory zawsze w tych propozycjach było to coś, czego szukałem . Dzisiaj nic nie znalazłem , szkoda . Czekam wiec na następny za rok
Pozdrawiam
Bardzo fajny poradnik jak zawsze. Wełniane krawaty, poszetki, kaszmir, super sprawa, ale chyba najmocniej serce zabiło przy tej czekoladzie z owocami. Muszę ją zamówić.
Podoba mi się podkategoria książek o historii ciuchów.
Świetna książka, polecam. Ta o dżinsie także.
a może ma Pan do polecenia jakieś książki architektoniczno-wnętrzarskie, o stylizacji i designie? Jakiś ładny album z pewnością byłby znakomitym prezentem.
Z tematyki architektoniczno-wnętrzarskiej ja bardzo lubię wydawnictwo Gestalten. Są dostępne w polskich księgarniach, ale tu są najlepsze opisy i zdjęcia:
https://gestalten.com/collections/architecture-interior
Dodałbym Taschen. Nie tylko z tematyki architektoniczno-wnętrzarskiej.
Tak, też mam od nich sporo albumów i polecam, ale jednak stylistyka Gestaltena bardziej mi podchodzi.
Ćmielów jest fantastyczną manufakturą i cieszę się, że ich polecasz, bo to nasze dobro narodowe. Mam nadzieję, że będą dzielnie walczyć z chińszczyzną. Siłacz jest doskonały, chyba podeślę żonie link :)
Zgadzam się. Jest to wyjątkowy asortyment.
Nie zgadzam się z innymi komentującymi. Dla mnie ten prezentownik jest doskonały i obecnie jestem wręcz przytłoczony wyborem potencjalnych prezentów.
Fakt, prezentownik stał się ofiarą własnego sukcesu, co nie znaczy moim zdaniem, że ten jest zły. Jest, jak już ktoś napisał bardzo dobry, ale poprzednie były mistrzowskie. Jedyna wada w moim odczuciu to mało „prezentów” odzieżowych, spodziewałem się i czekałem na więcej propozycji z tej kategorii. Natomiast zaproponowane tu przedmioty użytkowe, gadżety czy ozdoby są bardzo-bardzo interesujące. Wiele rzeczy chciałbym dostać sam, wiele bym też podarował innym, a organizer-temperówka trafi pod choinkę, choć akurat dla kobiety. A może właśnie w tym siła tego prezentownika, że jest konkretny i skondensowany, ktoś, kto szuka prezentu znajdzie tu bardzo ciekawe propozycje, ale nie… Czytaj więcej »
Bardzo dziękuję za to zestawienie prezentów – jak zawsze znalazłam coś dla siebie – wybrałam 2 prezenty, którymi obdaruje bliskich – jeszcze wczoraj nie wiedziałam co kupić, a dziś prezenty same się wybraly i już są zamówione. Niesamowita inspiracja!
Ja dorzucę do męskich płyt tegoroczny nowy album Bruce’a Springsteena „Letter To You” – jest doskonały, Boss, tym razem nareszcie wspólnie z E Street Band, nie był w takiej formie od co najmniej dekady.
A poza tym zamierzam w tym roku skupić się na wyszukiwaniu gadżetów handmade, u drobnych rzemieślników, rękodzielników, którzy przy pandemii często są na granicy przeżycia. Jest dużo możliwości – niepowtarzalne kubki, biżuteria, notesy, stolarka dekoracyjna… Koncerny w dzisiejszej sytuacji sobie poradzą, a drobni przesiębiorcy niekoniecznie.
Miałem tę płytę nawet na liście, ale jakoś się nie zmieściła. Ta poprzednia Bruce’a też bardzo dobra.
Świetny poradnik! Dziękuję, panie Michale. Właśnie znalazłem odpowiedni prezent dla mojego taty, któremu bardzo ciężko kupić prezent, bo on „wszystko już ma”.
Dzięki wielkie za ten wpis, po pierwszym czytaniu mam już sześć konkretnych propozycji prezentowych. Żeby samemu znaleźć takie perełki musiałbym chyba wziać dwa dni urlopu.
Widzę, że niektórzy patrzą na prezentownik w kategorii: szkoda, że nie ma bezpośredniego linku do szybkich płatności. Moim zdaniem prezentownik należy traktować jako wskazanie kierunku, pokazanie ciekawych rzeczy i ciekawych miejsc gdzie można je kupić, poszerzyć horyzonty. Poza tym- myślę, że każdy stały czytelnik bloga zna dokładnie wszystkie godne uwagi adresy sklepów online gdzie można znaleźć fajne ciuchy i dodatki. Mi stosunkowo duża ilość bibelotów, płyt czy książek bardzo się podoba.
Panie Michale, Pan to chyba nie lubi Stinga?!
Polecać akurat tę płytę?
Według mnie, to chyba najgorsza płyta Stinga, a na dodatek sam sobie to uczynił :(
Na ten czas, lepsza (dużo lepsza) jest ?If On A Winter?s Night?, szczególnie wersja z DVD na którym jest koncert z katedry w Durham.
Wiem, to już staroć, ale chyba jeszcze do zdobycia.
A Ćmielów, wymiata!
Ja lubię wszystkie płyty Stinga :)
Dajcie spokój, człowiek się narobił, a w Wy krytykujecie! Przewodnik jest bardzo fajny i jest wiele oryginalnych i ciekawych prezentów np. grafiki-plakaty, talerze, ubranie (to chyba blog o modzie męskiej, prawda?). Nie zniechęcajcie Pana Michała!
Szczerze – „narzekające” komentarze do tych wpisów zawsze mnie bawiły, z jednego powodu. Czasem, czytając je, można odnieść wrażenie, że czytelnicy oczekują od blogera gotowej recepty na wszystko. Naprawdę nie chce Wam się samodzielnie pomyśleć nad prezentem dla znajomego, czy kogoś bliskiego? Dla mnie wszelkiego rodzaju poradniki prezentowe są jedynie miłym dodatkiem na takim blogu. Ok, mogą się przydać, ale nie czekam na nie z wypiekami na twarzy, bo zaglądam tu w zupełnie innym celu. A niektórzy zaraz zaczną zadawać pytania o polecany papier toaletowy, bo sami nie będą w stanie wybrać wystarczająco „fajnego” produktu ;-)
Małe ostrzeżenie – polecany drip, jest bardzo specyficzny. Jeśli obdarowany nie jest świadom różnicy to może się bardzo przejechać. Kasuya ma inną metodę zaparzania i przeprojektował klasyczny drip – żebrowania kończą się dużo wyżej i jest mniejszy przepływ. Zgodnie z jego metodą, czas zaparzania jest wydłużony i dlatego trzeba o wiele grubiej mielić kawę bo wyjdzie niewiele lepsza niż ?sypana?.
No, tym razem ja mogłem się wymądrzać!
To prawda, słuszna uwaga.
Jeśli chodzi o Gin Tanqueray to ten polecany jest na prawdę niegodny polecenia. Jednak Tanqueray number ten (ok 40-50zl droższy) jest już świetną propozycją.
Polecam również Gin Opihr, nie dość że pięknie pachnie i smakuje orientalnymi przyprawami, to do tego świetnie wygląda.
Pozdrawiam
Dzięki za uwagę.
Fajna inspiracja – szczególnie figurki z Ćmielowa – zakup zrobiony:) Nie miałem pojęcia o tej stronie. Nie wiem dlaczego takie słabe opinie na temat poradnika…przecież na temat ubioru przez cały rok są posty..więc na Święta może być coś innego , ale również w klimacie.Dzięki
Przede wszystkim to brakuje cyberpunka ;)
Dzięki za prezentownik, chociaż zgadzam się z przedmówcami, że w tym roku pare poziomów niżej niż w poprzednich latach.
Jak Pan wynajduje te wszystkie firmy? Oni sami się zgłaszają czy to Pan ich z sieci wyciąga? Świetne propozycje na niebanalne prezenty. Gratuluję.
Dziękuję. Większość sam znajduję i to rzeczywiście jest proces bardzo czasochłonny.
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie propozycja całej serii Przygód Pana Samochodzika – duży +
A jak tak już promowałeś świętokrzyskie to może warto coś śląskiego dorzucić :)
https://gryfnie.com/sklep/
Skusiłem się na zegarek Longines i muszę przyznać, że jest super.
Pozdrawiam,
Eryk
Michale, trochę nie na temat ale równie ważny (przynajmniej dla mnie i może kogoś jeszcze), podpowiedz mi proszę jak najlepiej prac koszule L&Mr.V o składzie (50 len 50 bawełna) żeby nic złego nie stało się z koszulą. Z góry dziękuje i pozdrawiam!
Standardowo jak każde koszule. Ja piorę zwykle w 40 stopniach i wybieram program łatwe prasowanie (u mnie jest wówczas wirowanie na 900 obrotów).
Mnie krawcowa radziła, żeby bawełniane koszule odwirowywać na maks. 600 obrotach. Przy wyższych obrotach koszule szybciej się niszczą (materiał może się rozedrzeć).
Jak zawsze rzetelna robota. Pozdrawiam Michale, życząc Pogodnych Świąt. I dzięki za fajną współpracę na wywiadzie dla Gazety Polaków w Republice Czeskiej – „Głos”.
Zdrowych i wesołych!
Pokazałem poradnik żonie i wybrała coś dla siebie.
W ogóle chyba pomogles co niektórym firmom, bo np. Koceo nie wyrabia się z zamówieniami i napisali, że nie spodziewali się takiej ilości zamówień w ostatnim czasie (co wydaje mi się można powiązać z pojawieniem się ich oferty w w Twoich poradnikach).
Jestem pod wrażeniem tego jak wyszukujesz polskie podmioty, które sprzedają dobrej jakości produkty, a same one nie przebijają się do mas.
Dziękuję, miło to czytać.
Ja czytałem, że ulubiony był JD, a nie Gin :-D
[…] Poradnik prezentowy Mr. Vintage 2020 – wersja męska […]