W ostatnich tygodniach uzbierało się sporo materiałów z moim udziałem w różnych mediach, zatem te najciekawsze zebrałem w jednym miejscu, bo wiele pewnie przepadło w algorytmach Facebooka (tam większość dodawałem na bieżąco).
1. We współpracy z marką Mercedes-Benz i portalem Interia.pl nagraliśmy krótki film w którym dobry styl łączy się dobrą motoryzacją. Tutaj całość.
2. Kilka tygodni temu miałem przyjemność wystąpić w programie Fabuluuz, którego autorem jest Olivier Janiak. Odcinek ten był poświęcony męskiemu stylowi od powstania tkaniny aż po gotowy produkt który kupujemy w sklepie. Tutaj do obejrzenia (o ile przebrniecie przez reklamy).
3. W ramach promocji drugiego wydania „Rzeczowo o modzie męskiej” odwiedziłem m.in. Gdańsk, a konkretniej salon sprzedaży jednego z partnerów książki, czyli Klasyczne Buty. Było przemiło i dziękuję wszystkim za przybycie. Filmową relację zobaczycie poniżej.
Podczas wizyty w Gdańsku udzieliłem także wywiadu dla bloga MenEverydey.com. Całość do przeczytania tutaj.
4. Ciekawy wywiad ze mną ukazał się na Interia.pl – tutaj. Tylko komentarzy lepiej nie czytajcie. Ostrzegałem!
5. Jeśli macie dostęp do cyfrowej wersji Dziennika Zachodniego, to tutaj wywiad w którym jest sporo wątków dot. wizerunku polityków. Uprzedzając pytania – w wywiadzie jest zdanie, że premier ubiera się poprawnie, a w tytule pojawia się słowo „dobrze”. Tytułu niestety nie dostałem do autoryzacji.
6. Z kolei podczas wizyty we Wrocławiu odwiedziłem Radio Wrocław, materiał audio możecie odsłuchać tutaj.
7. Przypominam także, że od kwietniowego numeru możecie przeczytać moje felietony w miesięczniku „Logo”. Cały cykl dotyczy mitów mody męskiej.
8. I na koniec jeszcze coś z przymrużeniem oka – „recenzja” drugiego wydania „Rzeczowo o modzie męskiej”.
„recenzja” bardzo merytoryczna. Żal dupę ściska i tyle.
Ad. 8. Widac ze autorka pisze o Twojej ksiazce z zartem (ze nieporeczna, ze droga, ze w neciw to wszystko za free) a w komentarzach sami obroncy. Litosci, czy elegant nie moze iec wiekszego dystansu i wyczucia?
Problem w tym, że to recenzja na poważnie.
Jest Pan pewny? Sporo zdań brzmi jak ironia, a cały tekst przypomina parodię stereotypowego polskiego odbiorcy.
Tez tak to odebrałem.
Recenzja jest jak komentarze ma interii :D
To niewiarygodne. Kolejna ksiazke prosze zrobic w wersji kieszonkowej, za 20zl, moze wtedy recenzja bedzie bardziej przychylna.
Gdzieś do połowy też byłem przekonany, że to typowa ironiczna recenzja „odwórcona”, ale w takich wypadkach jednak autor w poincie wykłada kawę na ławę, nawet jeśli wciąż w żartobliwy sposób. Tymczasem tutaj nie ma nic, co by sugerowało ironię, a jej wrażenie wynika z przesady, tyle że chyba jednak szczerej :o