Koniec stycznia to dobry czas na zakupy wyprzedażowe. Co prawda obniżki cen zaczęły się już dużo wcześniej, ale wiele sklepów właśnie na przełomie stycznia i lutego pogłębia swoje wyprzedaże najbardziej. Dzisiaj chciałem wam rekomendować ponad dwadzieścia przecenionych produktów z oferty sklepu RoyalCollecion.pl, który poprosił mnie o wyselekcjonowanie tego, co można u nich teraz kupić z dobrym rabatem i co trafia w mój gust. Przypomnę, że Royal Collection to sieć sklepów z szeroką ofertą marek premium, głównie włoskich i skandynawskich.
Starałem się wybrać produkty, które dostępne są w całej lub prawie całej rozmiarówce, ale wiecie jak to jest z wyprzedażami, coś jest, a następnego dnia już wyprzedane do zera. Poza moimi rekomendacjami sprawdźcie zatem inne produkty marek o których wspominam, w szczególności polecam skandynawskie marki Oscar Jacobson i Cavaliere – większość produktów tych firm jest obecnie z rabatem 60%. Z kolei na włoską markę Navigare też jest fajna promocja – przy zakupie dwóch sztuk nalicza się rabat 60% (kod NAV60). Linki do produktów są tradycyjnie „ukryte” w nagłówkach.
Wpis powstał w ramach płatnej współpracy z Royal Collection. Marka nie miała wpływu na jego treść.
KURTKO-MARYNARKA CAVALIERE
W ostatnich sezonach dużą popularnością cieszą się kurtko-marynarki nawiązujące do kurtek safari, czyli takich z charakterystycznym paskiem i dużymi kieszeniami. Coraz więcej marek wprowadza je do oferty także w wersjach jesienno-zimowych. W ostatniej kolekcji szwedzkiej marki Cavaliere jest bardzo ciekawy model z tkaniny przypominającej tweed. Dostępna jest też wersja z czekoladowej flaneli, ją również polecam. Swoją drogą sama marka Cavaliere zasługuje moim zdaniem na osobny wpis, ale to może już jak pojawią się kolekcje wiosenne.
CIEPŁE GOLFY NAVIGARE
Już tu kiedyś pisałem, że bardzo lubię tę mało znaną włoską markę, bo w swoich kolekcjach chętnie wykorzystuje motywy żeglarskie. Waszej uwadze polecam szczególnie golfy ze splotem warkoczowym z ostatniej kolekcji. Dostępne są w dwóch kolorach i obecnie można je kupić za pół ceny. Polecam nie tylko wilkom morskim :)
CZAPKI KASZMIROWE OSCAR JACOBSON
Kaszmir to świetny surowiec, ale nie tani, dlatego jak tylko uda wam się trafić na wyprzedaży coś, czego potrzebujecie, to warto się skusić. Z produktów kaszmirowych dostępnych na RoyalCollection.pl polecam szczególnie czapki Oscar Jacobson, które można teraz kupić za 159 zł (cena pierwotna to 399 zł). Dostępne są w kilku kolorach. Edit: widzę, że większość kolorów się wyprzedała, tu jeszcze beżowa.
BORDOWA DWURZĘDÓWKA CAVALIERE
Moim zdaniem to jedna z najładniejszych marynarek, jakie pojawiły się w kolekcjach jesienno-zimowych dostępnych w Royal Collection. Bardzo lekka dwurzędówka bez podszewki, no i ten kolor. Na żywo robi jeszcze większe wrażenie niż na zdjęciach. Użyta tkanina (bawełna) i ciekawe dodatki (drewniane guziki), sprawiają, że jest to marynarka którą z powodzeniem można nosić bardziej casualowo.
KURTKA BUGATTI Z WEŁNIANEJ FLANELI
Szara flanela jest bardzo wdzięczną tkaniną z której można uszyć piękną marynarkę, spodnie, garnitur, płaszcz, krawat, czyli produkty kojarzone z modą klasyczną, ale po tę tkaninę od kilku lat coraz chętniej sięgają projektanci mniej formalnych ubrań. Ja na przykład mam słabość do kurtek pikowanych z tej tkaniny. Uważam, że połączenie sportowego fasonu kurtki (parka z kapturem) i dość eleganckiego materiału (wełna), wygląda bardzo dobrze. Mam u siebie egzemplarz marki Schneiders z kaszmirowej flaneli i bardzo ją lubię. Ta tkanina ma to do siebie, że nawet gdy zakłada się ją przy dużym mrozie, to od razu daje wrażenie ciepła, czyli nie tak jak przy kurtkach z bardziej technicznych tkanin, które czasem szeleszczą, sztywnieją, są chłodne w dotyku.
W ofercie Royal Collection jest bardzo fajna kurtka miejska niemieckiej marki Bugatti. Polecam, obecnie z rabatem 50%.
SPODNIE FLANELOWE CAVALIERE
Marka Cavaliere ma w swojej ofercie świetne spodnie flanelowe. W fasonie bardzo modnym w ostatnim czasie, czyli z wysokim stanem, szersze na biodrach, z podwójnymi zakładkami, z wysokimi mankietami. Obecnie wszystkie modele można kupić z rabatem 60%, więc warto skorzystać. Polecam szczególnie ten beżowy egzemplarz ze zdjęć – ma rzadko spotykane zapięcie typu gurkha i piękny kolor, ale te szare też są fajne.
SZTRUKSY CAVALIERE
Jeśli chodzi o spodnie marki Cavaliere, to polecam też bardzo ładne sztruksy Allen. Mają piękny kolor i taki bardziej elegancki charakter (lekko zaprasowany kant, zakładki, mankiety). Idealne do sportowych marynarek.
WEŁNIANE POSZETKI STENSTROMS
Poza koszulami, szwedzka marka Stenstroms ma w swojej ofercie także bardzo ciekawe dodatki. Na przykład wełniane poszetki, które można teraz kupić za pół ceny. Bardzo podoba mi się połączenie kolorów w ostatniej kolekcji – granat z brązem.
PIKOWANE KAMIZELKI STENSTROMS
Już wiele razy pisałem tutaj na blogu, że jestem fanem kamizelek-ocieplaczy wykonanych z flaneli wełnianej. To taki element, który pojawił się w modzie męskiej kilka lat temu w ramach trendu na nadawanie ubraniom o charakterze sportowym bardziej eleganckiego charakteru i mnie się to bardzo podoba. Mam u siebie w szafie dwa takie egzemplarze Suitsupply i bardzo je lubię, zarówno do noszenia solo wczesną jesienią, ale też jako docieplacz pod kurtkę lub płaszcz zimą.
Fajne kamizelki z flaneli wełnianej można znaleźć w ofercie marki Stenstroms. W Royal Collection jest na przykład uniwersalny model z pikowanej wełny, dostępny w trzech kolorach.
SZTRUKSOWE BEJSBOLÓWKI
Bejsbolówki są dodatkiem, który w ostatnich miesiącach przeżywa prawdziwy renesans. Wiele smart casualowych marek włączyło je do swojej oferty. Mnie szczególnie przypadły do gustu bejsbolówki ze sztruksu i flaneli wełnianej – to tkaniny, które tym sportowym nakryciom głowy dodają bardziej stylowego charakteru. Jeśli chodzi wam po głowie sztruksowa bejsbolówka, to zerknijcie na ten model marki Matinique, który dostępny jest w trzech kolorach, a obecnie można je kupić z rabatem 50%.
KOSZULE ETON I STENSTROMS
Jeśli chodzi o męskie koszule z oferty Royal Collection, to polecam zerknąć na dwie skandynawskie marki: Eton i Stenstroms. Obie słyną właśnie z tego asortymentu i rzeczywiście jest to produkt wart uwagi. Bardzo dobre tkaniny, staranne wykończenie, dopracowane kołnierzyki – to znak rozpoznawczy tych marek. Ja wybrałem cztery modele, a waszej uwadze polecam szczególnie Etona w granatowy prążek – to niby model o charakterze biznesowym, ale uszyty z mniej formalnej tkaniny (grubszy sprany oxford) i z fajnym kołnierzem bez usztywnień. Ciekawa jest także koszula Stenstroms w prążek truck stripe (bo przypomina ślady opon) – rzadko spotykany, a bardzo oryginalny wzór. Zobaczcie też inne modele, nie tylko te ze zdjęcia, ale na przykład już z myślą o lecie – ten ciemnozielony len.
SWETER ROY ROBSON Z ALPAKI
Niemiecka marka Roy Robson słynie z bardzo solidnej jakości swoich produktów, mi wpadł w oko sweter z motywem górskim w bardzo ładnej wersji kolorystycznej. Wykonano go z alpaki. To bardzo przyjemny rodzaj wełny, a rzadko spotykany w modzie męskiej.
SPODNIE W KRATĘ NAVIGARE
Krata księcia Walii jest wzorem, który jest wykorzystywany głównie w odzieży eleganckiej (garnitury, marynarki, spodnie wełniane), ale moim zdaniem równie dobrze wygląda w wersjach bardziej casualowych. Na przykład jako bawełniane chinosy. Taki model znajdziecie u marki Navigare, aktualnie z rabatem 50%.
KURTKA DIDRIKSONS
Jeśli jednak wolicie bardziej klasyczne kurtki zimowe, to z czystym sumieniem polecam wam modele z oferty szwedzkiej marki Didriksons. Ich historię opisywałem nie tak dawno na blogu. Kurtka, którą wtedy pokazałem jest ze mną już kilka miesięcy i muszę przyznać, że ją uwielbiam. Jest świetnie zaprojektowana (kieszenie, proporcje, detale). Kolor granatowy, który wtedy pokazywałem jest jeszcze dostępny, ale w dużych rozmiarach, natomiast jest jeszcze jeden ciekawy kolor z tego modelu w pełniej rozmiarówce – krwista pomarańcza.
WEŁNIANE KRAWATY
W ostatnich miesiącach krawaty może nie należą do najpopularniejszych dodatków, ale jeśli byście szukali takich mniej formalnych egzemplarzy, to na przykład Stenstroms ma fajne krawaty wełniane. Obecnie z rabatem 50%.
SZTRUKSY PIONEER
Jest wiele niemieckich marek, które potrafią robić bardzo solidne spodnie w przystępnych cenach, a które w Polsce są stosunkowo mało znane. Jedną z nich jest firma Pioneer, która właśnie specjalizuje się w nieformalnych spodniach męskich. Na wyprzedażach można je kupić poniżej 200 zł za parę. Mi wpadły w oko sztruksy, które widzicie na zdjęciach, ale sprawdźcie też inne modele tej marki dostępne na Royal Collection.
Ja bardzo przepraszam ale nachalna reklama ma jednak swoje granice. Nic tam nie kupię.
Nie no, nie ma za co przepraszać :) Zastanawiam się tylko po co się tym chwalić w komentarzach (że czegoś nie kupię) i co nachalnego jest w tym wpisie. Przecież ja do niczego nie zmuszam. Pokazałem produkty, które moim zdaniem są warte uwagi, gdy ktoś rozważa zakup kurtki zimowej/spodni flanelowych/swetrów itd.
Ten wpis nie jest nachalny. Czytelnie zaznaczono, że to materiał sponsorowany. A jednak, widać wysiłek, świadomy wybór, fajne rekomendacje. Jest jakaś wartość.
A na profilach marek też tak piszesz? ;) „Nie kupię waszego Audi, bo reklamujecie się w telewizji!”, „Nie kupię waszego soku, bo widziałem wasz baner reklamowy w metrze!”.
Ja tam chętnie korzystam z takich wpisów, bo zamiast siedzieć dwie godziny na przeglądaniu sklepów internetowych, dostaję gotowca, czyli produkty, które wybrał gość, który się na tym zna. Tam samo lubię blogi o książkach prowadzone przez pasjonatów, bo dzięki nim mam kilka ciekawych rekomendacji co miesiąc, a nie muszę się „przekopywać” przez kilkadziesiąt tytułów.
Co za Dzban, ja już nie chce mieć więcej dzieci w tym kraju przez ostatnio nachalną kampanie bilbordową
Nie pozostaje Ci nic innego, jak kupować produkty marek, które się nie reklamują. Życie w prawdzie ma swoją cenę.
ciekawe czy Pan odrzucający reklamy ma komputer z Jabłuszkiem?
Ma, ale się nie cieszy :-)
o co t0 Tobie chodzi? gość tak zarabia na życie. wykonał pracę sprawiającą frajdę. jak powiedział znajomy geodeta można zrobić robotę za darmo. tylko po co? paliki wyznaczające granice działki lub obrys domu daje gratis. klient płaci za wiedzę gdzie je wbić.
Przecież w treści jest uwaga, że wpis za kasę, więc w czym problem ?
Szkoda, że nie pamiętasz czasów słusznie minionych. Reklamowano tylko Prusakolep (znajdziesz w necie). Jak z kumplami przy winku słuchaliśmy Radia Luxembourg, upajaliśmy się każdym dżinglem reklamowym. Tęskniliśmy za zimnym Spritem, dżinsami Levis, nawet za Tampaxem. Wysłałbym Cię tak na tydzień w te lata. W realiach tak zwanego systemowego niedoboru zatęskniłbyś nawet za nachalną reklamą.
pamiętam te czasy i BORSALINO hahahah
człowieku nic ,,TAM,, nie musisz kupować , ktoś Cię do tego zmusza ? W sumie nie wiem po co tu o tym piszesz – napisz że nie robisz zakupów w biedronce będzie śmieszniej ! Po co w ogóle korzystasz z strony MR.VINTAGE ? jakaś konkurencja się odezwała ?
Fajne produkty wybrałeś. Jakby takie zdjęcia były na stronach sklepów…
Ja już od jakiegoś czasu przyglądałem się niektórym produktom, które tutaj przedstawiłeś. Spodnie gurkha wyglądają super tylko zwlekałem z zapytaniem o dokładne wymiary – wysokość przedniego stanu, szerokość pasa oraz szerokość ujścia nogawki w rozmiarze 48, bo na stronie nie ma tam żadnych tabel chyba. Kurtka z flaneli też jest super, ale trochę krótka się wydaje, a jeśli chodzi o marynarki, to jest też fajny model Cavaliere w drobną krateczkę z tkaniny od Loro Piana.
No niestety, tak dokładnych parametrów raczej nie zamieszcza żaden sklep multibrandowy, bo musieliby mieć kilkadziesiąt tabel rozmiarowych (dla każdej marki, dla każdego modelu). Mało realne, choć mam nadzieję, że za kilka lat będą jakieś skanery cyfrowe, które będą to robić za ludzi. Jeśli się nie mylę, to eobuwie ma już coś takiego do butów.
Czy wiadomo jak Cavaliere stoi z rozmiarem? Na stronie niestety nie ma zadnej informacji..
Mogę podpowiedzieć choć trochę o rozmiarówce Cavaliere. Mam 184cm, rozbudowane uda, waga 88kg (nie mam brzuszka ;) Jestem zazwyczaj pomiędzy rozmiarami 50/52, M/L. W Massimo Dutti kupuję spodnie 44 przez uda i w 9/10 zwężam pas. Marynarki to już indywidualnie 50/52. Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym nabywcą płaszcza wełnianego z Cavaliere i r. 50 jest dla mnie idealny, świetnie się nosi. Spodnie: te z zapięciem gurkha mam u siebie r 50 i pod względem ud, długości jest u mnie dobrze, jednak pas mam trochę opięty. Zamówiłem już 52 żeby mieć pewność które wybrać. Dodam, że mierzyłem też w salonie sztruksowe… Czytaj więcej »
O ile dobrze zrozumiałem posiadasz ich spodnie gurkha. Mógłbyś dla mnie zmierzyć wysokość przedniego stanu? Byłbym bardzo wdzięczny.
Proszę bardzo, od szwu w kroku do pasa 29cm
Jeszcze raz wielkie dzięki!
Czyli w pasie masz 90cm? Bo też właśnie mam zagwozdkę jaki rozmiar kupić, w Vistuli wszystkie spodnie rozmiar 90 w pasie leżą idealnie, a też mam spore udo. Ale nie wiem czy 90 w Cavaliere to 50 czy 52
91 aktualnie i jak wspomniałem wyżej ciasne/niekomfortowe w pasie są te gurkha r.50, zmierzę 52 i zdecyduję czy poszerzać te pierwsze(o ile się da z tym zapięciem) czy zmienić na 52.
Dziękuję
Przy 90 koniecznie musisz wciąć 52, bo te spodnie mają wysoki stan i sięgają prawie pępka, ja mam te beżowe i brązowe mają podobny fason i rozmiar. Niestety marynarki w tym samym rozmiarze mają różną wielkość, mam kilka modeli i prawie kazdy w innym rozmiarze. Markę polecam szczególnie za krój i materiał.
Panie Michale dobra robota.
Ja biorę zawsze rozmiar większe spodnie niż w innych markach
OSTATECZNIE po wizycie w sklepie i przymierzeniu spodni Gurkha r. 52 zdecydowałem, że zostaję przy r. 50.
Długość jest ok, szerokość nogawki też, minimalnie do zwężenia od kolana w dół i poszerzyć pas +1cm i będą na mnie idealne.
Pięknie sfotografowane ubrania.Niby nic a jednak.
Dziękujemy.
Dokładnie! Zdjęcia u MrV aż zachęcają do kupna (soczyste kolory, naturalne światło, drugi plan i detale, a na stronie sklepu – jak w Vistuli czy innym Bytomiu.
Michał, a może ciąg dalszy wpisu o markach ze Szwecji? Zebrałoby się całkiem pokaźne grono, którego chyba jeszcze nie przedstawiałeś: wspominane Cavaliere, Sir (of Sweden), Rose & Born, J. Lindeberg, Myrqvist, Skolyx, Brothers, A. Christensen, Tiger of Sweden czy Filippa K.
Zgadza się, trochę ciekawych marek jeszcze jest, których poprzednio nie opisałem.
Czy ktores z tych marek to marki wlasne Royal Collection?
Nie. Marki własne to m.in. Philip Louis i Fraternity.
Dziekuje za informacje. Wielu z tych marek nie znalem, stad to podejrzenie.
Dzięki za bardzo ciekawy wybór, szczerze nie znoszę żmudnego przeglądania sklepów internetowych, więc dla mnie jak znalazł. Nawet nie wiedziałem, że teraz takie promocje.
Golf o składzie 80% wełny i 20% poliamidu za 380 zł (w nominalnej cenie)? Moim zdaniem zdecydowanie za drogo jak za taką dzianinę. Za 400 zł można już coś ogarnąć z sensownej czystej wełny.
Ale wiesz, że ten poliamid jest dodawany nie z oszczędności, lecz ma konkretne zadanie? Chodzi o wzmocnienie-stabilizację włókien, co zazwyczaj zwiększa jego odporność na rozciąganie i pozwala na bezpieczne pranie w pralce. Z oszczędności to jest dodawany akryl albo poliester.
szlachetne włókno poliamidowe. akryl poliester drugi sort.element animalny
i do tego morda zdradziecka wywołująca absmak.
To zależy trochę od jakości, rodzaju i gramatury użytej wełny – nie wszystkie swetry zrobione z jej 100 % zawartością mają złe parametry jeśli chodzi o rozciąganie itp. Co do prania to raczej plus sztucznych włókien, choć wełna pozwala zredukować konieczność prania do minimum (podczas gdy bawełniane albo z dużymi domieszkami syntetyków nadają się do prania często już po jednym założeniu). Niemniej w takiej cenie można dostać niektóre modele np. z Aran, co pozwala być spokojnym o jakość. Nie ma się co jednak dziwić, bo to wpis o ofercie sklepu z wieloma markami i rodzajami odzieży, trudno więc by wszystko… Czytaj więcej »
kurtkomarynarka jakaś nie dorobiona. gdzie patki na kieszeniach? jakiś odrzut z produkcji?
Taką wizję miał projektant. Moim zdaniem wygląda to OK. Tu lepsze zdjęcie od frontu:
https://www.instagram.com/p/CIF9K_7LYGD/
Panie Michale, a czego można się spodziewać w nowej kolekcji L&MrV? Są już jakieś konkrety? Teraz są fajne wyprzedaże, więc szkoda nie skorzystać, ale może jednak warto poczekać…
O właśnie, może jakaś mała zachęta (typu zdjęcie) żeby nie zostawić całych oszczędności w RC, tylko poczekać na wiosenną premierę? ;)
Tym razem będzie to taka naprawdę mini kolekcja (z marynarek 3 nowe modele) i pierwsza w której nie będzie marynarek w kratę. Widzimy, że jest spory przestój na rynku odzieży eleganckiej (garnitury, marynarki), a ponieważ nie chcemy tworzyć nadwyżek magazynowych, to najbliższy sezon będzie takim, w którym postawimy na minimalizm i absolutne klasyki, które można sprzedawać cały rok (granatowa i szara wełna w bardzo fajnym splocie i fakturze). Mamy nadzieję, że kolejna jesień będzie już ?normalna? i wtedy wrócimy do szerszej oferty. Swoją drogą sporo osób dopytywało o takie klasyki, więc klienci też powinni być zadowoleni, bo wybór nie będzie… Czytaj więcej »
słuszny kierunek.
Od jakiegoś czasu poluję na gładką marynarkę w kolorze średniego brązu. Liczę na Ciebie :D
Ekstra, czyli coś a’la Mr Chic i Sunderland? A koszule też będą? Jakiś len?
Michale, b. fajne podsumowanie. Sam zaopatrzyłem się jeszcze przed jego lekturą w nieco inne spodnie Cavaliers, bez regulatorów, nieco tańsze, ale też z tej samej tkaniny flanelowej Reda (takie:https://royalcollection.pl/pl/product/spodnie-cavaliere-20aw20418-paul-91-szary-6) – są super, tkanina jest świetna! Aż chce się nosić takie spodnie. Szkopuł w tym, że… muszę odesłać, bo są za krótkie :( i to zarówno 48 (które dodatkowo były za ciasne), jak i rozmiar 50. Porada dla rozważających zakup – przy moim wzroście (186 cm) i wadze (ok.82 kg), pas około 84-85, 50 są w pasie nawet dość luźne, natomiast na długość brakuje im dobrych 4cm co najmniej. Dodatkowo –… Czytaj więcej »
Szkoda tylko, że nigdzie nie ma informacji jeśli chodzi o rozmiarówkę spodni Cavaliere. Ale może masz więcej informacji bo chętnie bym coś kupił
Panie Michale, zachęcony wpisem proszę o polecenie jakiejś bejsbolówki z wełnianej flaneli. Najchętniej w szarym lub oliwkowym kolorze.
Zerknij tutaj:
https://sklep.kaszkiet.pl/c80,bejsbolowki
Bardzo mi się ten wpis nie podoba! Często robię zakupy na wyprzedaży z RC i nagle mi rozmiary znikają :D
Nie rozumiem jak można sprzedawać spodnie grubo powyżej kilkuset złotych i nawet nie mieć podanej rozmiarówki dla nich…
Niestety prawda jest taka, że większość sklepów mulibrandowych ma ten sam problem. Jak wejdziesz sobie np. na Peek & Cloppenburg, to co prawda masz tabelę rozmiarową, ale jest ona identyczna dla ponad stu marek. Nie wierzę w to, że spodnie Hilfiger, Levi’s, Hiltl i wielu innych marek mają dokładnie te same wymiary. To po prostu niemożliwe. Mój patent w takich sytuacjach jest taki, że najpierw staram się odnaleźć dany model na stronie producenta/marki i tam zazwyczaj jest znacznie lepsza tabela rozmiarowa, opis fasonu. Czasem pomaga też szukanie produktu danej marki na Allegro, gdzie raczej standardem jest podawanie dokładnych wymiarów danego… Czytaj więcej »
Akurat w P&C jest informacja o prezentowanym rozmiarze i wymiarach, podobne rozwiązanie jak na Zalando. Zawsze to coś. Niestety w RC jest pod tym względem biednie.
Tak się składa, że znalazłem stronę marki tych spodni – jest tragiczna i jest jeszcze mniej informacji niż na Royal Collection, żenada. Tak czy inaczej zamówiłem 3 pary, bo z kodem -10% wyszły naprawdę dobre ceny, najwyżej zwrócę.
Kiedyś napisałem na tym blogu, że przydałaby się jakaś standaryzacja rozmiarówek. 50 to ma być 50, 52 ma być 52… A tak każdy sobie rzepkę skrobie.
Michale, napisałeś „Nie wierzę w to…”. Nie musimy wierzyć, bądź nie wierzyć, wiemy, że tak jest. Tylko, co znaczy „To po prostu niemożliwe”? Michał, na świecie produkuje się podzespoły do różnych skomplikowanych urządzeń technicznych i są one kompatybilne co do milimetra (albo lepiej), a nie można zestandaryzować spodni w rozmiarze na przykład 50? Szerokość w pasie i długość to podstawy rozmiarówki, kwestia kroju to sprawa drugorzędna. To się widzi na w miarę normalnym zdjęciu produktu w sklepie internetowym. Ja nie ogarniam, jak spodnie w tym samym rozmiarze mogą się różnić długością o kilka dobrych centymetrów. Irytują mnie porady typu „Uwaga… Czytaj więcej »
Też mnie to irytuje.
Golf zamówiony, pozostaje tylko czekać na okazję do wyjścia. Może te otwierające się muzea to jakiś pomysł
Może przymierzałeś te sztruksy Cavaliere przy okazji sesji Michał? Jak na razie cisza ze strony sklepu co do wymiarów i zastanawiam się czy one są bardzo slim. Fajnie jakby miały przynajmniej te 18cm dołem.
Do sesji przysłali mi rozmiar 48 (z mojej winy) i nie zmieściłem się :)
Już je odesłałem, więc nie zmierzę ci nogawki.
Sztruksy rozmiar 46 mają 18 cm w nogawce
Już po promocji? Bo widzę że nigdzie się nic nie nalicza :(
Z tego co widzę, to ceny są bez zmian, czyli nadal promocyjne.
A mnie ciekawi problem zawyżania cen w Royal Collection. Zauważyłem, że w przypadku wielu produktów ceny są wyższe niż za te same produkty w Niemczech.
Z moich obserwacji wynika, że te różnice są niewielkie, ale jeśli masz jakiś konkretny przykład, to podaj proszę. Niestety problem ten dotyczy wielu firm i branż (różnica w cenach): elektronika, motoryzacja, słodycze. Niższa siła nabywcza, wysokie koszty działalności, ryzyko walutowe – to główne powody wyższych cen.
Michale, z calym szacunkiem, ale dwa z czynników, które wymieniłeś, świadczą o tym, że u nas powinno byc taniej, a nie drożej. Koszty działalności mamy niższe (nieporównywalnie nizszy poziom płac, cen najmu powierzchni magazynowych), nasza mniejsza sila nabywcza raczej tez nie powinna być uzasadnieniem wyższych cen niz w krajach o sporo wyższej sile nabywczej. Moim zdaniem powód jest inny : znacznie mniejszy poziom konkurencji w markach ze średniej i wyższej półki. To pozwala tym obecnym u nas na windowanie cen.
No nie jest to takie proste. Jeśli chodzi o niższą siłę nabywczą, to chodzi po prostu o to, że na marki premium nie może sobie pozwolić w Polsce tak wiele osób jak np. w Niemczech. To oznacza, że dana marka/sklep w zdecydowanej większości przypadków generuje w Polsce mniejszy przychód niż w analogicznym sklepie/sieci handlowej na przykład w Niemczech. W takiej sytuacji polski sprzedawca woli podnieść nieco ceny i mieć trochę wyższą marżę, bo ilościowo sprzedaje mniej. Dochodzi jeszcze kwestia negocjacji zakupowych. Jeśli przykładowo sklep Tommy Hilfiger w Monachium kupuje co roku towar o wartości 10 milionów złotych, a taki sam… Czytaj więcej »
Przy sprzedaży on line przez sklepy działające na różnych rynkach to chyba nie ma znaczenia. PeekundCloppenburg portrafi sprzedawać drożej on line na polskim rynku. Wg mnie ważnym czynnikiem jest postrzeganie marki przez konsumenta. Dobrym przykładem jest Pierre Cardin. W Polsce, czy w Rosji zawsze drożej.
Niszowa marka Claudio Campione. Całkiem fajne pod względem jakości koszule, kurtki. Ma kilka butików w Polsce.
Royal Collection https://royalcollection.pl/pl/product/kamizelka-campione-7427010-110225-62800-bordowy-1
Cena regularna 949 zł/4,5 zł = 211 euro
Claudio Campione on line Herrenweste Lucio | Westen | CLAUDIO CAMPIONE | Campione Fashion | Einkaufswelt – online (campione-shop.com)
Cena regularna = 99,99 euro
Ale porównujmy ceny pierwotne, czyli 199 euro vs. 949 zł, czyli wtedy wyjdzie ok. 900 zł na stronie niemieckiej.
Tak, masz rację uciekła cyfra 1. Powinno być 199,99 euro. 50 zł różnicy. Być może inny VaT?
Ciekawe propozycje.
Strasznie długo mi się ładuje i ciągle nie mogę zobaczyć wszystkich zdjęć – też tak macie?
nie. wszystko gra
Zamówienie w Royal Collection złożone 4.02.2020 otrzymałem w poniedziałek jedne spodnie Cavaliere r48 i dziś wysłali r46 i dostałem wiadomość po 6 dniach od zamówienia, że nie mają chino Oscar Jacobson, gdzie była pełna rozmiarówka. Spodnie Cavaliere przyszły w worku foliowym DPD, słabo to wygląda takie pakowanie. Spodnie Cavaliere bardzo fajne choć uważam, że dość cienkie pewnie zostawię
Mam nadzieję że odsyłasz rozmiar 46 tych które mi wysłali przez pomyłkę 48 :D sprawdzam stronę co parę godzin ale niestety nie pojawia się żaden inny rozmiar poza 54. U mnie też jedna para przyszła w worku… słabe to trochę, kontakt z obsługą klienta bardzo utrudniony
Rzuciliśmy się na te spodnie jak szczerbaty na suchary :D Mam nadzieję Michał, że będziesz miał częstsze zlecenia promocyjne do RC i na coraz lepszych warunkach, bo takiego ruchu online pewnie dawno nie mieli ;) Odnośnie spodni to zamówiłem beżowe 48 i po kilku anulowanych zamówieniach rozmiar 50. 48 najprawdopodobniej będę zwracał. Także @Tomasz śledź stronę. Chyba, że Ty szukasz 46, bo nie do końca zrozumiałem. Samo doświadczenie zakupów zupełnie inne niż np. Lancerto. RC chyba nie mają centralnego magazynu i standardu wysyłek dla zamówień online. Produkty przychodziły z salonów z różnych miast. Jedna para zapakowana tylko folię dpd. Druga… Czytaj więcej »
takie coś
Tak, z tego co wiem, to produkty są wysyłane bezpośrednio ze sklepów.
Za namową Michała złożyłem zamówienia w RC – nie polecam. Zwrot dokonany dwa tygodnie temu, brak jakiejkolwiek obsługi klienta, telefon nie odpowiada, brak pieniędzy na koncie. Rozumiem, że mogą mieć wzmożoną ilość zamówień, ale szanujmy się.
Trochę słabo promować sklep, który tak obsługuje klientów.
P.S Niech ktoś spróbuje dodzwonić się na ich infolinię, powodzenia.
To smutne ze promuje Pan sklep w którym nie szanuje się pracownika. Mimo ze to forum o modzie powinien Pan sprawdzić co właściciel AR wyprawia. Takie osoby powinny trafić na listę wstydu. Pracownicy nie otrzymują wynagrodzeń za ciężka prace, mobbing i brak szacunku są każdego dnia. AR nie płci nawet za wynajem powierzchni. To jest zwykły prostak i oszust. Proszę zastanowić się następnym razem kogo Pan promuje .