Budrysówka jest jednym z wielu elementów współczesnej mody męskiej, który ma rodowód wojskowy. W tym przypadku chodzi o brytyjską Royal Navy i czasy pierwszej wojny światowej. Wełniane budrysówki były wtedy podstawowym okryciem wierzchnim dla żołnierzy pełniących służbę na okrętach brytyjskiej marynarki wojennej. Kurtki te doskonale chroniły marynarzy przebywających na otwartych mostkach. Tkanina budrysówki (gruba, ściśle tkana wełna), jak i charakterystyczne elementy (wysoka stójka, duży kaptur, zapięcia z dużych kołków przypominających kły, pozwalające na ich odpinanie nawet w grubych rękawicach) zapewniały ciepło i tak ważną w ubiorach militarnych swobodę i praktyczność. Podstawowym kolorem budrysówek dla Royal Navy był kolor beżowy. Podczas drugiej wojny światowej budrysówki również były częścią ubioru marynarzy, choć ich projekt został nieco zmodyfikowany.
Do cywila budrysówki trafiły po drugiej wojnie dzięki brytyjskim przedsiębiorcom z rodziny Morris, którzy od ministerstwa obrony odkupili nadwyżki z magazynów wojskowych i zaczęli je sprzedawać jako kurtki do codziennego użytku. Tak powstała marka Gloverall, która po wyprzedaniu zapasów wojskowych, w połowie lat pięćdziesiątych zaczęła własną produkcję kurtek i płaszczy wzorowanych na wojskowych budrysówkach. Do dnia dzisiejszego firma Gloverall jest najbardziej znanym i cenionym producentem tradycyjnych budrysówek.
Współcześnie, klasyczna budrysówka jest stylowym i ponadczasowym okryciem wierzchnim na sezon jesienno-zimowy. W dodatku jest bardzo uniwersalna. By to zilustrować przygotowałem cztery zestawy o różnym stylu z tą samą budrysówką – od sportowego garnituru po sportową bluzę. To bez wątpienia kurtka, którą warto mieć w szafie. Problem jest jedynie z dostępnością. Prawdziwe, brytyjskie budrysówki z dobrej wełny można kupić on line (nie tylko marka Gloverall ma je w ofercie), ale to wydatek powyżej 1000 zł. Modele „inspirowane” czasem pojawiają się w sieciówkach, ale zazwyczaj są przekombinowane, a jakość niezadowalająca.
Budrysówka Gloverall (gloverall.com), garnitur Gucci(mrporter.com), koszula Tom Rusborg (hirmer.de), krawat Drake’s (drakes-london.com), torba J.Crew (mrporter.com), Herring (herringshoes.co.uk)
Budrysówka Gloverall (gloverall.com), marynarka Barutti (hirmer.de), spodnie Slowear, krawat J.Crew, poszetka Etro, pasek Jean Shop (mrporter.com), szalik Tom Rusborg (hirmer.de), buty Herring (herringshoes.co.uk)
Budrysówka Gloverall (gloverall.com), marynarka Suit Supply (suitsupply.com), spodnie NN07 (mrporter.com), sweter Tom Rusborg (hirmer.de), koszula Charles Tyrwhitt (ctshirts.com), buty Herring (herringshoes.co.uk)
Budrysówka Gloverall (gloverall.com), bluza polo, czapka, spodnie Tommy Hilfiger (hirmer.de), pasek Mulberry (mrporter.com), buty Sperry Top-Sider (sperrytopsider.com)
Budrysówkę mam już (a może dopiero?) trzeci sezon i wiem, że nie będzie to ostatnia jaką kupiłem. Wprawdzie jest z H&M, jest ciężka, ale pasuje dosłownie do wszystkiego, co widać na w/w zdjęciach. Moja jest koloru szarego, z drewnianymi kołeczkami.
Ja swoją, też szarą, znalazłem w 2nd handzie, i też powiem, że nie będzie to moja ostatnia :) Budrysówka to najfajniejsza kurtka/płaszcz, jaki dotychczas sobie sprawiłem, jestem bardzo z niej zadowolony.
Szukam aktualnie butów podobnych do tych z dwóch pierwszych obrazków. ^^
Ja swoją granatową z Gloverall’a również kupiłem w sklepie z odzieżą używaną.
A ja swoją, granatową, upolowałem na przecenie w VanGraafie.
Co prawda nie jest to Gloverall, ale sprawdza się doskonale.
Byłaby idealna, gdyby dało się w niej chodzić w kapturze.
Teraz choruję na Herringi z drugiego zdjęcia :)
Mi udało się nabyć budrysówkę Gloverall na Allegro za jakieś grosze, dokładnej kwoty już nie pamiętam, ale razem z czyszczeniem wyszło ok. 100 zł. Stety albo nie, jest ona czarna z czerwono grafitową kratą w środku. Mi osobiście to nie przeszkadza, bo jestem miłośnikiem ubrań czarnych właśnie. Nie mówimy tu bynajmniej o smart casualu i koordynacji kolorystycznej innej niż monochromy. Płaszcz ten wręcz uwielbiam i chciałbym kiedyś trafić na granat/szarość.
Gdzie w Polsce można dostać dobrą budrysówkę w rozsądnej cenie ?
Widziałem na Allegro taką za 400 zł plus 50 zł na wysyłkę (bo z USA) w kolorze czarnym – http://allegro.pl/plaszcz-zimowy-kurtka-budrysowka-zimowa-meska-r-m-i3550640973.html, albo szukać w sieciówkach lub 2nd handach :)
Fatalnie wygląda na zdjęciach. Nie warto w tej cenie.
W dodatku kolor czarny, który do codziennego użytku się kompletnie nie nadaje (łapie kurz, pyłki, włosy).
Kolor mógłby być inny, jak dla mnie np. granat.
Mógłby Pan rozwinąć, co takiego jest fatalnego? :)
Materiał brzydko się układa, co może świadczyć o tym, że jest kiepskiej jakości.
Z detali bardzo kiepsko wyglądają te „skórzane” fragmenty przy kołeczkach. Gołym okiem widać, że to kiepska eko skóra cieka jak papier.
Ja kupiłem w jednym z lumpeksów wystawiających się na allegro. Cena za 30zł + przesyłka. Jest to najlepiej wydane 30zł od dłuższego czasu :)
a moze w kolejnym materiale warto pokusic sie o temat plaszcza jesienno zimowego. jaki dla osoby szczuplej jaki dla osoby „troche mniej” szczuplej… ;P:) teraz w massimo dutti sa ciekawe plaszcze, troche ma vistula a w butomiu akurat promocja 2 za 1… ;)
Nie wiem dlaczego, ale kaptury (niezależnie od kategorii – bluzy, kurtki, płaszcze) budzą u mnie jakiś niesmak. Budrysówka jest świetna, niemniej – kaptur… Michał, może byłbyś w stanie ukazać jakieś zalety tego rodzaju dodatków w modzie męskiej? Jakieś ciekawe zestawy i kreacje? Pozdrawiam!
Kaptur w budrysówce to podstawa. Bardzo się przydaje w okresie zimowym. Potwierdzam to na podstawie własnego doświadczenia. Praktycznie całą poprzednią zimę przechodziłem w budrysówce, gdy temperatury spadały do -20 st. C.
Jakie sklepy z odzieza uzywana dla faceta polecacie w Warszawie
Nie wiem dlaczego, ale ten rodzaj okrycia wierzchniego pasuje mi wyłącznie do kreacji bardzo luźnych, tj sweter, jeansy, chino, jakaś bardzo sportowa marynarka. Nie pasuje mi ta kurtka do stylu smart casual, chociaż wiem że w jednym z poprzednich postów właśnie ją promowałeś jako idealną do tego stylu. Osobiście wolę pea coat, a w tym sezonie szukam dwurzędowej dyplomatki, co oczywiście stoi wyżej na skali formalności zarówno od pea coat, jak i budrysówki. Założenie jej na garnitur to już w ogóle dla mnie abstrakcja, aczkolwiek to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam
Tylko trzeba pamiętać, że pea coat (bosmanka) jest dość krótka i raczej nie nadaje się jako okrycie wierzchnie na marynarkę.
Pozdrawiam
Są też modele, które spokojnie zakryją marynarkę. Przykład:
http://bytom.com.pl/kurtki-i-plaszcze,kurtka-bc2-05-50a-86-k-952-6182-p
Tylko, że ta bytomska bosmanka jest trochę udziwniona: patki z guzikami na rękawach, skośne (a nie pionowe) kieszenie, w dodatku z guzikami. To moim zdaniem raczej wariacja na temat, a nie klasyczna bosmanka.
Pozdrawiam
Oryginał bosmanki też miał kieszenie skośne, tylko nie aż tak bardzo pochylone i bez patek.
Oczywiście jeśli ktoś szuka maksymalnie klasycznego modelu, to będzie mu to przeszkadzać, ale moim zdaniem ten model jest niezły.
Co ciekawe, Vistula ma niemal identyczny model (jakby się dogadali z tymi patkami):
http://vistula.pl/kurtki-i-plaszcze/kurtka,id-63729
Ja z kolei poluję na allegro na szarą budrysówkę w śmiesznej cenie. Pochwalę się jak uda się wygrać – póki co nie zapeszam
No to zasadziliśmy się na tę samą budrysówkę! No nic, przebiję Cię tuż pod koniec aukcji. Niech wygra lepszy ;-)
Mam nadzieję, że nie polujesz na ten sam egzemplarz, bo gdy kończy się aukcja jestem w pracy akurat.
Wybor budrysowek jest duzy, tylko trzeba szukac. Ja w lutym tego roku nabylem unikatowa budrysowke tj. Joe Casley Hayford dla John’a Lewis’a w kolaboracji z Gloverall’em. Hand made w Anglii, limitowana produkcja I tylko 300 funtow. Moja jest oznaczona numerem 1.
Mi nawet ostatnio udało się kupić budrysówkę właśnie z Gloverall’a. Co więcej nawet z poleconej przez Mr Vintage aukcji: http://allegro.pl/gloverall-wool-budrysowka-kamel-cudo-klasa-l-xl-i3547428554.html
Na początku nie byłem do końca przekonany, ale pochodziłem w niej już z 3-4 razy i jest naprawdę warta swej ceny. Mam też całkiem ładną granatową z ZARY jednak przechodziłem w niej całą zimę i wygląda już na całkowicie zużytkowaną (jednak skład w którym mamy 40% wełny a reszta to materiały sztuczne to nie najlepsza opcja). Ta z Gloveralla ma 75% wełny woskowanej i pomimo tego że kupiłem ją jako używaną wygląda super.
Podobna fajna kurtka na zimowy okres, sa roznego typu parki. Generalnie pasuja do wiekszosci ubran (no moze poza spodniami od garnituru i bardziej formalnym obuwiem) i sa super skonstruowane na zimne dni.
Witam. I ponawiam pytanie. Czy ktoś z Was wie gdzie kupić budrysówkę w miarę dobrej jakości do 500zł? Jaki skład powinna mieć? Niekture maja 40% wełny inne 100%, czym sie kierowac gdzie szukać?
pozdrawiam
Najlepszy skład to ok. 75% wełna, 25% poliamid.
a ja zamówiłem taką w kolorze camel
http://www.laredoute.pl/budrysowka-z-dwustronnego-sukna/prod-324176254-770212.aspx
po zapisaniu się do newslettera dostałem jeszcze 20% zniżki (kod , który wpisałem podczas zamówienia) koszt wyniósł minie 492zł
właśnie czekam, jest w drodze
dodam tylko że ma 78 % wełny
No właśnie widziałem w zeszłym roku ten sklep, ale teraz nie pamiętałem jak się nazywał.
Fajna budrysówka, jedynie rękaw w dolnej części jest jakoś tak dziwnie rozszerzany.
Naprawdę fajna :) Rękaw można chyba zwężyć u krawca.
Dziwne że Wam się to podoba, ten model wygląda okropnie, jakby worek założył.
Buty z ostatniego zestawu absolutnie genialne. Czy można takie cudeńko kupić w kraju? Moim zdane buty idealne do „stylu myśliwskiego” który ostatnio preferuję:)
Pozdrawiam.
Akurat ten model chyba nie, ale kilka podobnych tej samej marki:
http://www.wtymchodze.pl/kategoria/obuwie/meskie
Witam. Czy Pan zaopatrywał się w tym sklepie ? Czytałem na jednym z blogów, że buty Sperry Top-Sider można kupić taniej w sklepach typu outlet lecz gorszej jakości, z gorszej skóry. Ceny w sklepie WTymChodzę.pl są zastanawiająco niskie…
Nie kupowałem tam, ale to sprawdzony sklep.
No właśnie Zara też ma ale w skladzie jest tylko 54% wełny
Panie Michale, a jak idzie praca nad książką? Proszę nam zdradzić nieco szczegółów – na jakim etapie są teraz prace? Czekamy zniecierpliwieni :)
Prace są już na finalnym etapie. Jesteśmy już po sesjach zdjęciowych, ilustracje są prawie gotowe, pierwsze rozdziały poszły już do korekty. Nad tekstem jeszcze pracuję. Śpię po 5 godzin na dobę, blog jest zaniedbany, ale jeszcze 2-3 tygodnie i będę mógł trochę odpocząć.
Będzie jakiś pre-order? Nie daruję sobie jak nie kupię Twojej książki od razu po premierze.
BTW Ostatnio czytałem ciekawy artykuł o śnie bi- i polifazowym :). Współczuję, bo mnie też dręczy niedosypianie i chyba wypróbuję.
Pozdrawiam.
Prawdopodobnie będzie.
Witam Pani Michale.
Jaki tytuł będzie miała Pana książka i kiedy można jej szukać w księgarniach?
pozdrawiam
Ostatni tydzień listopada.
Tytuł nie jest zatwierdzony, więc jeszcze nie będę zdradzał.
Dla mnie 5 godzin snu to norma, po co marnować czas na spanie.
rękawy zwężę u znajomego krawca i, jak znam życie skrócę
,
ps 3mamy kciuki za książkę
Pochwalę się swoją, kupioną w zeszłym roku na 70% wyprzedaży za nieco ponad 400 zł:)
http://www.carlgross.de/shop/maentel/1780/ Jeszcze w niej nie chodziłem ale coś czuję, że będzie dość często użytkowana:) Swoją drogą naprawdę ciężko znaleźć zwykłą budrysówkę w rozsądnych pieniądzach, choć może to i lepiej.. dzięki temu jest to ciągle unikatowe nakrycie wierzchnie:)
http://www.carlgross.de/shop/maentel/2202/
Prześliczny płaszcz mają w tym sklepie powiem Ci
Michale, z tego co wiem pochodzisz z Pińczowa a wszędzie np. Echo Dnia piszą i sam podajesz że pochodzisz z Kielc. Wyprowadź mnie z błędu jeśli się mylę – podaj mi choć jeden powód czemu nie podajesz takiej informacji – wstydzisz się tego miejsca? Wstydzisz się naszego Pińczowa? Może jest on za mały i nie pasuj do tego wszystkiego?
Absolutnie nie wstydzę się, ale nikt mnie nigdy o to nie pytał w wywiadach. Jak już pojawia się pytanie, to: „Gdzie mieszkasz?”, a nie „Skąd pochodzisz?”.
PS. W wywiadzie dla Echa Dnia nie widzę informacji skąd pochodzę. Jest tylko ogólne sformułowanie „kieleccy blogerzy” w stosunku do wszystkich osób z tego materiału.
Właśnie takiej informacji brakuje, może to wina autorów tekstu bo nie chcą tego pisać..?
Tak czy inaczej dzięki za odpowiedź.
Pozdrowienia z Pińczowa mimo że tez już kilka lat mieszkam w CK.
Przepraszam bardzo i bardzo wiem, że mógłbym się w ogóle nie odzywać, ale dla mnie budrysówka w ogóle to najbrzydsza kurtka, jaką można było wymyślić. Ciężka, workowata, o złej długości (człowiek w niej wygląda jak wełniany worek z nożkami), deformuje sylwetkę, patyki zamiast guzików – absolutnie rzecz niemęska. Powinno się tego zakazać.
Długość taka sama jak chociażby dyplomatki, czyli najbardziej klasycznego męskiego płaszcza.
Co do męskości, to wystarczy przeczytać o historii budrysówki.
Moim zdaniem budrysówka pasuje wyłącznie na wysokich mężczyzn i to też nie chuderlaków. Osoby niższe raczej muszą unikać tak obszernych dwurzędówek.
To mit, który jest często powtarzany.
Jeśli tylko rozmiar jest odpowiedni, to nie widzę przeszkód by budrysówkę nosili panowie o niskim wzroście czy tęgiej sylwetce. Pójdę nawet dalej – dla małego i tęgiego mężczyzny lepsza będzie odpowiednio dobrana budrysówka (lub inny płaszcz o takiej długości) niż krótka kurtka ze ściągaczem, którą panowie o takiej sylwetce niesłusznie uważają za najlepszą.
Dla zilustrowania świetny przykład Tomka Milera, który nie należy do osób wysokich i szczupłych:
http://milerszyje.pl/plaszcz-na-zime-budrysowka.html
Czy wie Pan ile p. Tomasz Miler ma wzrostu? Rzeczywiście fajnie wygląda w tej budrysówce. Mam 172cm więc przeczytałem to co było można przeczytać w Internecie o sposobie ubierania, przeczesałem szafę, wyrzuciłem obszerne ubrania i skracam spodnie (dotąd wydawało mi się że lepiej jak się układają na butach ale jednak krótsze wydłużają nogi) i staram się stosować do kilku zasad które radzą ludzie znający się, myślę, na rzeczy. Mówią oni aby stosować podziały pionowe, porzucić podziały poziome np. pasy, mocno kontrastowe kolory w dole i górze ciała oraz kontrastujące kolorem obuwie. Aby odrzucić wszelkie dwurzędówki i niedopasowane, nietaliowane płaszcze. U… Czytaj więcej »
A czemu Tomek M. w swojej budrysówce ma kołki po damskiej stronie??? To przerobiona damska wersja?
Pan Tomek Miller w tej budrysówce wygląda wg mnie żle i dla mnie osobiście jest to niezły obrazek ilustrujący to o czym pisałem wcześniej. Ale to tylko mój gust, Panowie.
Zły przykład. Po pierwsze linkowany model jest bardzo kiepsko zaprojektowany, a wykonanie woła o pomstę do nieba, co widać na zbliżeniach, po drugie, źle dobrany rozmiar powoduje, że jej posiadacz wygląda karykaturalnie.
A co w niej jest źle zaprojektowane?
Arturze, piszesz, że masz 172 cm, to wcale nie jest tak mało, jeżeli nie zachowujesz się jak zbity pies, ludzie i tak „dają” Ci ze 2-3 cm więcej. Ubraniu bardzo pomaga pewność siebie i charyzma właściciela. Nie możesz bezkrytycznie wcielać w życie 10 zasad na optyczne wydłużenie niskiego mężczyzny, to tylko oznaczałoby, że masz ze swoim wzrostem problem i być może wysyłasz otoczeniu sygnały, że masz jakiś kompleks, Jeżeli znajdziesz ładną dwurzędówkę W DOBRYM ROZMIARZE, dobrze się w niej czujesz, noś ją śmiało. To samo z budrysówką, marynarskim t-shirtem, kurtką w innym kolorze niż spodnie czy czego Ci tam jeszcze… Czytaj więcej »
Arturze. Jestem od Ciebie niższy o 2 cm, a noszę i dwurzędówki i budrysówki i nie narzekam.
Tu jest bardzo dobrze opisana historia :)
http://www.gentlemansgazette.com/duffle-coat-guide-history-details/
prawdziwa ma „zatyczki” z rogu, a nie drewniane patyki. I przyłączam się do Mr.V – poczytaj sobie trochę!
Ja miałem dwa egzemplarze z Gloverall’a. Jeden faktycznie miał kły z rogu (lub jego imitacji), a drugi z jakiegoś twardego drewna pokrytego lakierem, ale oczywiście w kształcie kłów, a nie patyków.
Bzdura, Jerzy Turbasa (a trudno o bardziej konserwatywnego krawca) w swojej książce twierdzi, że oba warianty – kościane kły lub drewniane kołeczki – są równie klasyczne i wybór opcji jest w zasadzie kwestią gustu.
Witam,
czy mógłby mi Pan odpisać na email i czy można jakoś włączyć subskrypcję odpowiedzi na komentarze.
A może ktoś zna forum o modzie męskiej.
Przy okazji tematu budrysówek, jak i płaszczy w ogóle, zastanawia mnie jedna kwestia. Istnieje umowna długość charakteryzująca tę część odzieży? Sieciówki w lwiej części oferują stosunkowo krótkie wersje danych płaszczy. Czy można taką długość zaakceptować, na przykład w przypadku tej budrysówki: http://www.sklep.house.pl/odziez-meska_777/plaszcze_874/plaszcz-meski_41863.html/s/pcreateddate/a/11464 ? A może ona ją dyskwalifikuje jako budrysówkę w ogóle? Pomijając już kwestię niekorzystnego składu.
Klasyczna budrysówka sięga mniej więcej do połowy uda.
Do Artura piszącego po nocy:)
Bardzo fajne kompendium wiedzy na zadany temat.
http://www.fashionbeans.com/2013/dressing-for-body-shape-short-men-guidelines/
http://www.fashionbeans.com/2013/dressing-for-your-body-shape-short-men-key-pieces/
man170cm
Witam Panie Michale
Czy nie wiem Pan przypadkiem, gdzie można kupić klasyczny trencz w wersji długiej tzn. za kolano najchętniej z odpinaną podpinką. Poszukuje takiego już od dłuższego czasu i nic, wszystko co teraz szyją to króciutkie. Mogą być zarówno sklepy stacjonarne (tu już chyba obeszłem wszystkie) lub internetowe z wysyłką do Polski. Z góry serdecznie dziekuje za ewentualną pomoc. Pozdrawiam
Ostatnio całkowicie przypadkowo znalazłem w TK Maxx budrysówkę firmy Review (cena – 250 zł):
http://www.peek-cloppenburg.de/shop/review/dufflecoat-mit-kapuze-4037382/
Jest krótsza niż klasyczna wersja, skład mogłaby mieć lepszy, ale mimo wszystko nie mogłem się oprzeć ;) Zobaczymy jak będzie się sprawować.
a ja trochę z innej beczki… zauważyłem, że praktycznie we wszystkich stylizacjach w których pojawia się koszula w kratę jako dodatek do niej pojawia się krawat, ale zwykle gładki, bez żadnych wzorów. nie wiem, czy to wynika z optowaniem za bezpiecznymi rozwiązaniami, czy też nie. sam mam problem z doborem krawatów do takich koszul i zwykle stawiam na knit podkreślając ich nieformalny (raczej) charakter. Dla przykładu; https://osovski.pl/products/view/koszula_meska_osovski_ge0017-195 i https://osovski.pl/products/view/koszula_meska_osovski_ge0001-197 co byście doradzili?
Do koszuli z tkaniną wzorzystą (np. krata), krawat nie musi być gładki, choć to najłatwiejsza kombinacja. Całość musi być spójna, a skala wzorów na krawacie i koszuli powinna być różna.
no dobra, przyjechała http://www.laredoute.pl/budrysowka-z-dwustronnego-sukna/prod-324176254-770212.aspx 1 wrażenie – ładnie zapakowana w grubo foliowy, zapianany na suwak worek 2 w dotyku czuć, że dużo wełny, na gołe cialo również :) 3 rękawy nie są rozszerzane ( jak na zdjęciu) proste ale…. szerokie, zresztą sama jest duża, bardziej jak poncho niż płaszcz wg rozmiarówki na stronie i rady Pani z infolinii zamówiłem L (50) (ok. 100cm w klatce) normalnie noszę 48. Długość około 3-4cm powyżej kolan (oczywiście patrząc od podłogi :) ), rękawy około 8cm doskrócenia – zostawię trochę dłuższe niż zazwyczaj bo to wojskowy płaszcz bardziej niż kurtka. tyle że jest obszerna,… Czytaj więcej »
To bardziej kwestia indywidualnych preferencji. Generalnie budrysówki powinny być obszerniejsze niż klasyczne płaszcze, ale też nie można przesadzić.
W zeszłym roku pokazywałem moją budrysówkę, która jest za duża jakieś dwa rozmiary, ale ona dobrze wygląda jedynie w zestawach casualowo-spacerowych:
https://mrvintage.pl/2012/12/czy-za-duza-kurtka-moze-dobrze-wygladac.html
A jakiego jestes wzrostu i postury?
Jestem ciekawy, czy dało się skrócić i ew. zwęzić rękawy.
Witam
Na allegro jest kilka aukcji budrysówek z drugiej reki. Co myślicie np. o tej ? jest to raczej wersja bardziej kobieca niż męska ?? http://allegro.pl/plaszcz-gloverall-roz-l-xl-i3592215290.html
Ładna. Do 250 zł można licytować.
Dziękuję za odpowiedź, może się uda wygrać ;)
ok, dzięki, do garniturów mam dyplomatkę granat i melanż, więc w zestawach casual luźna budrysówka się nada
Ja tak trochę po bandzie chciałem podpytać:
jestem właśnie na etapie wybierania kurtki zimowej. Chodzi mi o taką, do której założę zarówno zimowe, miodowe timberlandy jak i brogsy w kolorze jak na 1szym zdjęciu. Wiem, że brogsy to nie obuwie zimowe, no ale dopóki nie będzie śniegu chciałbym w nich pohasać. Pewnie budrysówka będzie pasować, z tymże tutaj wchodzi problem z moim budżetem na ową kurtkę – 300zł max. Jest dla mnie jakaś deska ratunku? :)
Wydaje mi się, że noszenie budrysówki nie jest bardzo rozpowszechnioną modą :) A szkoda, bo jest naprawdę uniwersalnym i ciekawym okryciem ;)
Pytanie trochę z innej beczki: Czy jest standard ilości guzików przy rękawach marynarki? Po skróceniu rękawu przez krawcową trzeba było odpruć jeden guzik i zamiast 4 zrobiły się 3.
Wypowiem się co nieco nt. tego. Zdaje mi się, że żadnych nie ma, aczkolwiek w blazerach chyba powinien być jeden guzik, natomiast w marynarkach garniturów wizytowych powinno być ich 4. Widziałem gdzieś wpis traktujący o tym, lecz nie pamiętam, gdzie go spotkałem.
Cześć, mam do Ciebie ogromną prośbę-gdzie mogę znaleźć proste,klasyczne i minimalistyczne spinki do mankietów? a z drugiej strony gdzie mogę kupić bardziej nowoczesne spinki?
Dziękuje
pozdrawiam ciepło.
m
http://www.pullandbear.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pullandbearpl/pl/pullandbear/29064/2706001/BUDRYSOWKA%2BZ%2BBARANKA
W linku wyżej jest pokazana budrysówka, ale… trochę się różni od tych, które do tej pory widziałem. Wydawało mi się, że charakterystyczny element, to pętelki i drewniane kołki (często też widzę z kapturem), a tymczasem w tym linku powyżej nie ma niczego takiego.. Czy to na pewno jest budrysówka? Jeśli nie, to co?
Coś im się pomyliło. To zwykła kurtka dwurzędowa.
Obecnie w Kappal mają szarą w miarę klasyczną budrysówkę. Przymierzałem, całkiem spoko tylko akurat znalazłem o granatową, z większą zawartością wełny bardziej klasyczną a do tego tańszą.
http://www.kappahl.pl/article/plaszcz_500728
Czy poniższa budrysówka, w szarym kolorze, jest warta zakupu? Brice ma kilka sklepów w Polsce, mają całkiem ładną ofertę
http://www.brice.fr/e-boutique/manteau-parka/manteau/Manteau-lainage-duffle-coat-court/604024.html
Podobają mi się takie o krótszym fasonie. Jedynie zapięcia mogły być ładniejsze.
Nie, za krótka.
Znalazłem coś takiego:
http://www.dufflecoatsuk.co.uk/mens-long-duffle-coat-navy
Co Pan o niej sądzi? Z dostawą do Polski wychodzi około 900 PLN, cena jest więc dość atrakcyjna.
Nie znam tej firmy, ale wygląda solidnie.
Dzień dobry,
Na zalando.pl znalazłem takie dwie budrysówki, które zwróciły moją uwagę:
http://www.zalando.pl/your-turn-krotki-plaszcz-niebieski-yo122g016-503.html
http://www.zalando.pl/teddy-smith-melvin-plaszcz-welniany-plaszcz-klasyczny-szary-ts122h007-102.html
Czy jest pan w stanie coś o nich powiedzieć? I czy 50/50% wełny i poliestru to dobry materiał na budrysówkę?
Pozdrawiam
J.
Nie jest to dobry skład. Odradzam.
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź.
Mam jeszcze parę pytań. Gdzieś wcześniej przeczytałem na Pana blogu, że poleca Pan skład na budrysówkę 75/25% wełna/poliamid. Czy między poliamidem a poliestrem jest duża różnica i czy należy się poliestru wystrzegać, czy też może skład wełna/poliester w wyżej wymienionej proporcji jest również odpowiedni?
Jaki kolor jest bardziej uniwersalni i łatwiejszy do komponowania ? Mam na oku 3 szt. bardzo podobny fason ale jedna jest granaowa,druga szara a trzecie czarna. wizualnie wszystkie są całkiem fajne i nie mogę się zdecydować.
Ja również ponawiam pytanie Robaczka, jaki kolor jest najbardziej uniwersalny ? Do tej pory myślałem że czarny jest najlepszy jeśli chodzi o kompozycje kolorystyczne i łatwość użytkowania.
Ja mam inne zdanie. Brąz jest bardziej uniwersalny jeśli chodzi o odzież casualową. Ja na dwadzieścia kilka par butów nie mam ani jednej pary w kolorze czarnym.
Mam na oku budrysówkę: coś w tym stylu http://www.unabashedlyprep.com/site/entry/in-the-red/. Czy kolor nie jest zbyt „niemęski” ?? Na stokach narciarskich czerwień jest powszechna w męskich kurtkach ale jak już się pojawi w bardziej „eleganckiej” garderobie wzbudza skrajne emocje.
Kolor odważny. Ja bym nosił, ale większość mężczyzn by się nie odważyła.
Stary to już temat ale może ktoś obserwuje. Spodobała mi się ta budrysówka ale nie mogę jej znaleźć.
Znalazłem Próchnik ale wydaje sie że ma trochę za dużo ozdobników
http://sklep.prochnik.pl/kurtki/116-budrys%C3%B3wka-dowding-1.html
Co myślicie?
Witam panie Michale gdzie znajde budrysówkę meską moze być camel Znalazlem taką co pan sadzi jestem młody wiec chyba pasuje
http://allegro.pl/zara-meska-zimowa-kurtka-budrysowka-z-kapturem-xl-i5950936483.html