Po ostatnim wpisie z moja stylizacją dostałem sporo pytań dotyczących białych spodni, więc postanowiłem pociągnąć dalej ten temat, tym bardziej, że jest to element garderoby mało popularny w Polsce i ja sam przez wiele lat się przed nim broniłem.
Niechęć do białych spodni bierze się moim zdaniem z dwóch podstawowych powodów. Po pierwsze, szybko widać na nich wszelakie zabrudzenia, a przez to uważane są za mało praktyczne i faktycznie są to spodnie, które zazwyczaj po jednym dniu muszą wylądować w koszu z praniem. Po drugie, białe spodnie wyróżniają się na ulicy, a jednak większość polskich mężczyzn nie lubi się wybijać strojem na tle otoczenia.
Często słyszę też argument, że białe spodnie są niemęskie i zapożyczono je z mody damskiej. Oczywiście nie jest to prawdą, bo ten kolor jest w modzie męskiej od wielu lat, a wywodzi się ze sportu. Na początku ubiegłego wieku białe spodnie z flaneli były między innymi podstawowym elementem stroju tenisistów. Dopiero w latach trzydziestych brytyjski tenisista Henry Wilfred „Bunny” Austin zdecydował się wystąpić na korcie w eleganckich białych szortach, czym wzbudził sensację na trybunach Wimbledonu. To był moment przełomowy i od tamtej pory tenisiści zaczęli rezygnować z długich flanelowych spodni, ale eleganci nadal chętnie je nosili w zestawach z marynarkami klubowymi. Obecnie bardzo trudno kupić długie spodnie z białej flaneli, ale jest za to ogromny wybór spodni bawełnianych.
Ja do białych spodni przekonałem się dopiero po kilku latach przygody z modą męską i zdaję sobie sprawę, że nie każdego z was uda mi się na to namówić. Choć ich kolor jest neutralny, to bez wątpienia są to spodnie, które przyciągają uwagę, zatem wymagają odwagi, pewności siebie i poczucia własnego stylu. Może nawet większej pewności siebie niż w przypadku kolorowych spodni, które obecnie nikogo nie dziwią na polskich ulicach, a jeszcze 4-5 lat temu tak było.
Napisałem trochę o minusach, więc pora czymś zachęcić do białych spodni. Bez wątpienia jest to element bardzo uniwersalny i właśnie głownie to chciałem pokazać w dzisiejszym wpisie. Poniżej przedstawiam te same chinosy w kilku różnych stylizacjach – od typowo letnich z t-shirtem lub polo, po bardziej eleganckie, czyli z marynarką i krawatem. Ta uniwersalność dotyczy nie tylko wielu stylów, ale także kolorów. Biel pasuje w zasadzie do wszystkiego – od beży i pasteli, aż po ciemne kolory takie jak granat czy czerń. Warto również wspomnieć o tym, że biel jest świetnym wyborem na upalne dni, bo jak wiadomo kolor ten nie przyciąga promieni słonecznych.
1. Z T-SHIRTEM lub POLO
To propozycje casualowe na upalne dni, gdzie zbędne będą okrycia wierzchnie. Wystarczy t-shirt lub klasyczne polo i mamy prosty i bardzo estetyczny zestaw. Nogawki spodni można podwinąć, na nogi założyć espadryle lub buty żeglarskie, na głowę kapelusz i można zwiedzać miasto.
T-shirt i spodnie Mango, kapelusz H&M, worek żeglarski Reedwear.pl, buty Sperry Top-Sider Polo Lacoste, spodnie i torba Mango, okulary Persol, pasek Berg&Berg, buty Tod’s.Fot. mango.com
Fot. hespokestyle.com
2. Z KOSZULĄ
Tutaj wchodzimy o jeden stopień elegancji wyżej, bo t-shirt i polo zastępujemy koszulą. Ja oczywiście polecam koszule z długim rękawem, które należy podwinąć. W upalne dni najlepszym wyborem będą koszule lniane i z bawełny o otwartym splocie (np. oxford, madras). Na blogu rzadko piszę i polecam koszule w ciemnych kolorach, ale akurat białe spodnie bardzo ładnie z nimi wyglądają – na przykład granatowa, fioletowa, czarna. Bardzo dobry zestaw powstanie również w połączeniu z koszulami dżinsowymi, zarówno tymi jasnymi (sprany błękit), jak i typowym kolorem indygo.
Spodnie Mango, koszula Brooks Brothers, kapelusz H&M, okulary Ray-Ban, plecak Rebels&Legends, espadryle Castaner Fot. mango.comFot. isaia.it
3. Z MARYNARKĄ CASUALOWĄ
Podobna propozycja jak wyżej, ale dodajemy do tego jeszcze nieformalną marynarkę. Koszulę może być w zestawie z mniej formalnym krawatem (np. knit). Pierwszy zestaw pokazuje jak bardzo uniwersalne są białe spodnie. Jasnobrązowa marynarka jest elementem, który trudno połączyć z innymi spodniami, ale z białymi wyglądają świetnie (podobny zestaw pokazywałem w poście „Marynarka za stówę”). To samo dotyczy innych nietypowych kolorów marynarek, do których trudno dopasować spodnie – czerwona, zielona, błękitna.
Marynarka i koszula Suit Supply, spodnie Mango, krawat Drake’s, okulary Persol, poszetka Tie Bar, pasek Berg&Berg, mokasyny Crownhill.
Fot. Piotr Polak
Fot. hespokestyle.com Fot. mango.com Fot. outdersen.com Fot. massimodutti.com Fot. mango.comFot. mango.com
4. Z MARYNARKĄ ELEGANCKĄ
I na koniec najwyższy stopień elegancji, a więc z marynarką i dodatki o wyższym stopniu formalności. Ja skomponowałem prosty zestaw klubowy z granatową marynarką z cienkiej wełny, błękitną koszulą, krawatem z motywem klubowym i koniakowymi oxfordami.
Marynarka i koszula Suit Supply, spodnie Mango, krawat Vistula, poszetka Emanuel Berg, buty i pasek SHOEPASSION.com Fot. thesartorialist.com Fot. isaia.itFot. blogtrashness.com Fot. isaia.itFot. Piotr Polak
Mam nadzieję, że choć część z was udało mi się przekonać, że białe spodnie są bardzo uniwersalne i warto mieć choć jedną parę na okres wiosenno-letni. Ja na zdjęciach pokazałem głównie bawełniane chinosy z lekko zaprasowanym kantem, bo je uważam za uniwersalne (kant można łatwo rozprasować), ale pojęcie „białe spodnie” jest znacznie szersze – mogą to być także białe dżinsy czy lniane chinosy dla osób które preferują styl mniej elegancki.
Alessandro Squarzi jako król białych spodni też powinien się znaleść w zestawieniu:)
„Znaleźć” się powinien. Zgadzam się.
Panie Michale, choć nie wszystkie przedstawiane przez Pana na blogu propozycje mi pasują to białe spodnie z cienkiej bawełny to mój ulubiony wybór na letni weekend (moje są delikatne przełamane beżem, ale widać to dopiero po zestawieniu z czymś śnieżnobiałym. Zakładam do nich koszulę z cienkiego materiału len/bawełna 50/50 również białą, z podwiniętymi rękawami i błękitne tenisówki. Komfort w upalne dni – niezastąpiony. Piszę o tym dlatego, że zestawienie białego z białym też może być dobre, choć teoretycznie można się obawiać, że ktoś nas weźmie z piekarza lub przedstawiciela służby zdrowia – ten problem załatwimy dodatkami: plecionym, beżowym pasem, paskiem… Czytaj więcej »
Panie Michale, a jakie jest Pana zdanie na temat koszul bez kołnierza? Na lato wydają się być dobrym rozwiązaniem, nieprawdaż?
Nie mam takiej ani jednej, ale w wersji letniej (tylko do spodni lub do szortów) wyglądają OK.
Świetna reakcja na zainteresowanie poprzednim wpisem :). Kolejny bardzo dobry wpis. Piękne zdjęcia.
Fajnie ze poszedl Pan tym wpisem za ciosem. Ciekawe pomysly, moze za kilka lat bedzie czlowiek odwazniejszy… :)
Białe spodnie wywodzą się z tenisa? ;-) Wolne żarty! Moje pierwsze skojarzenie: armia Księstwa Warszawskiego
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/62/Napoleon_Polish_troops_by_Bellange.jpg
Coś mi mówi, że zgapiali od napoleończyków, ale niech będzie, że to polski wkład jest!
Miałem na myśli formę spodni, jaką znamy do dnia dzisiejszego, czyli po prostu fason spodni garniturowych:
Zgadzam się, że znacznie wcześniej białe spodnie istniały, ale w innej formie.
Sam jestem posiadaczem jednej pary z H&M (len + bawełna). Sprawdzają się znakomicie, niestety są do zwężenia w pasie i może od kolana w dół. W zasadzie nie ma koloru który by z nimi nie grał. Miętowa, lniana koszula, fioletowe polo. Nie mówiąc już o różnych odcieniach granatu marynarkach.
I chociaż ludzie czasem patrzą na spodnie, to nie czuję się jakoś dziwnie, chociaż męskim stylem zainteresowałem się stosunkowo niedawno
Michale,
Z innej beczki. Jak oceniasz marynarki od Bytomia? Czy wraz ze zmianą image firmy jakość pozostała na tym samym poziomie/polepszyła się/pogorszyła?
Zależy do jakich czasów porównać, jeśli 5-6 lat wstecz, to zmiana jest ogromna, natomiast od 2-3 lat jakość jest na tym samym dobrym poziomie. Zmienia się natomiast design i to widać – wystarczy spojrzeć na zajawkę nowej kolekcji jesień-zima.
Mnie natomiast cały czas w ich marynarkach nie podoba się zbyt wysoko położony górny guzik, ale to bolączka większości polskich marek.
Trzeba niestety uważać na spore domieszki poliestru/poliamidu, w niektórych, poza tym bardzo ładnie wyglądających marynarkach.
Przepraszam za offtop ale tu spodziewam się dość szybkiej odpowiedzi. Poszukuję białej koszuli, w której pójdę na wesele w charakterze gościa. Z braku czasu nie mogę się wybrać poza Kraków na zakupy a zakup on-line mnie nie pociąga bo wolałbym ją przymierzyć. Może Pan polecić jakiś sklep sieciowy? Bytom, Giacomo Conti, Vistula, Massimo Dutti a może coś w ofercie P&C znajdę?
I jaka tkanina będzie najlepsza?
Bawełna 100%.
Lantier, Lambert, Bytom. W P&C też na pewno coś znajdziesz.
Dziękuję :)
Heh, z tym wyróżnianiem się, to już sam kapelusz za H&M-u powoduje, że człowiek się wyróżnia na ulicy. Mam dokładnie taki, jakiego użył pan w dwóch stylizacjach w tym wpisie. Zawsze widzę, że ludzie sie na mnie gapią, bo wyglądam w nim… odmiennie. Dzisiaj nawet jak szedłem w nim do kościoła, to dwóch „żartownisiów” w średnim wieku pytało się mnie, czy jestem, uwaga, uwaga… mimem :D. Chociaż to może ze względu na moją bladą karnację, którą uparcie staram się utrzymać… Niemniej jednak kapelusz też mocno przyciąga spojrzenia :). A co do białych spodni, to bardzo mi się podobają. Nie mam… Czytaj więcej »
Białe spodnie jakoś mnie nie przekonują, no chyba, że jeansy Levisa. Zupełnie niepraktyczne, o czym świadczy jakaś reklamówka, na której Pan usiadł podczas sesji :)
Niestety przy białych spodniach z siadaniem na zewnątrz trzeba uważać (szczególnie na murkach itp.), ale od czego jest pralka…
jedyne białe spodnie które mnie nie przekonują to jeansy i sztruksy :)
Kiedy zbliża się lato, wyciągam z dna szafy swoje białe spodnie i wiem, że będą ciągle w użytku. Chociaż to nie kraj śródziemnomorski, ale trochę tamtejszego klimatu można wprowadzić w życie. :) W zasadzie swoją przygodę z kolorowymi spodniami zaczynałem wiele lat temu właśnie od białych. A teraz mam ich kilka par i do tego nawet jedne jeansy. Propozycję z pkt 4. nawet ubrałem na swoją sesję narzeczeńską kilka lat temu. Białe spodnie z dodatkiem błękitnej koszuli, a na to granatowej marynarki, w zestawie z koniakowymi butami tworzą mocny, ale elegancki zestaw – takie lubię najbardziej. To było w górach… Czytaj więcej »
Witam Michał a jaki kolor spodni polecisz do jasnoniebieskiej marynarki w duża kratę z lekkim odcieniem brązu ,biała koszula, krawat granatowy knit i buty brąz oxfordy ,z góry dzięki pozdrawiam
Beżowe, jasnobrązowe, białe, ciemnoniebieskie, szare.
dziekuję
Jako zadowolony właściciel dwóch par białych spodni dodam tylko, że białe spodnie dają trochę podobny efekt elegancji jak biała koszula poprzez tworzenie mocnego kontrastu. Duży kontrast tworzy wyrazistość i charakter. Jak łatwo się domyślić największy kontrast to czarny z białym czyli tzw. „black tie”. Dlatego białych spodnie nie łączyłbym z białą koszulą, ani białą marynarką (chyba, że jest to biały garnitur, który dobrze będzie wyglądał chyba głównie w ciepłych krajach). Lepiej skontrastować jest z ciemną marynarką lub/i koszulą z wzorem ? co zresztą przeważa na zaproponowanych stylizacjach. Dla mnie białe spodnie kojarzą się przede wszystkim ze stylem „żeglarskim”. Dlatego idealnie współgrają… Czytaj więcej »
… Z czarną koszulą? Oj, chyba nie moja bajka… To musi wyglądać strasznie krzykliwie…
Tutaj przykład:
http://linenpage.com/wp-content/uploads/2012/06/amalfi-black-linen-shirt.jpeg
Oj, chyba po obejrzeniu zdjęcia tym bardziej pozostanę przy swoim zdaniu. Taki zestaw, moim zdaniem, wygląda trochę (!) estradowo-mafijnie. Poza tym – Aviatory na obrazku średnio pasują, Wayfarery byłyby lepsze, jeśli już.
No i konia z rzędem temu, kto do takiego zestawu dobierze ładny pasek – bo ten ze zdjęcia jest całkiem chybiony… Michał, to zdjęcie to (oprócz – jak mówi moja żona – przystojnego modela) całkiem, hmmm, średnia stylizacja… Twoje (autorskie) są wiele lepsze.
Pozdrawiam,
Maciej.
Jeśli to był komentarz do mojego to nie o tym myślałem :) Podałem przykład że czerń z bielą jest zwykle traktowana jako najwyższy stopień elegancji. Choć w kombinacji, o której wspominasz (czarna koszula, białe spodnie) to rzeczywiście mniej typowe zestawienie. Ale choć nie myślałem o takim zestawieniu to przykład Mr.V przekonuje mnie bardziej niż czarna koszula zestawiona z ciemnymi spodniami i ciemną marynarką.
Ja nie jestem zwolennikiem białych spodni i prawdopodobnie nigdy chyba nim nie zostanę. Niby pasują do wszystkiego (tu bym polemizował), niby w okresie letnim warto postawić na jasne barwy, ale zawsze jakoś w trakcie ubierania je pomijam. Po prostu uważam, że te ciekawsze kompozycje zdecydowanie odrzucają możliwość założenia białych spodni :) O ile starszy, elegancki, białobrody jegomość może w tym całkiem nieźle wyglądać i z powodzeniem śmigać po mieście, o tyle komuś młodszemu czegoś po prostu brakuje w takim secie , chociaż czasami się uda coś ciekawego stworzyć- przede wszystkim mam na myśli styl preppy. Innymi słowy ja z białymi… Czytaj więcej »
A co powiesz o wszystkich stylizacjach „żeglarskich” – choćby przykład Kennedy’ego, który podałem. Nie widzę powodu, dla którego starsza osoba ma wyglądać lepiej w białych spodniach. Mi kojarzą się raczej „sportowo” i starszego co najwyżej lekko „odmłodzą”.
Cóż, jeśli chodzi o stylizacje żeglarskie – pierwsze z czym mi się kojarzą to właściwie, owszem buty żeglarskie, owszem najczęściej białe spodnie – jednakże krótkie, a nie do kostek. A to już inna para kaloszy (tfu spodni) ;) Oczywiście nie neguję stylizacji z długimi spodniami, tylko nie uważam by był to jakiś konieczny „must have” na lato, zwłaszcza jak ktoś dopiero buduje swoją szafę. Wątpię, by ktoś mając szeroki wybór męczył zbytnio długie białe spodnie, zwłaszcza (odpuszczając już walory estetyczne) mając w perspektywie dość częste wizyty z pralką. Zdając się na moje proste rozumowanie, jeśli chce się ubrać już tak… Czytaj więcej »
Jestem gorącym zwolennikiem białych spodni, więc wpis czytałem i zdjęcia oglądałem z zapartym tchem. Z komentarzy wynika, że jest wielu zwolenników takiego rozwiązania i to napawa optymizmem. Liczę na to, że mężczyźni w Polsce przestaną wyglądać szaroburo i smutno. Jeśli tak się stanie, to twój blog będzie miał w tym duże zasługi.
Gdzie szukac dobrej jakosci brazowego, zamszowego paska? Podpowiedzcie
Zależnie od budżetu podaję od najtańszych:
1. EleganckiPan.com.pl.
2. Berg&Berg.
3. SHOEPASSION.
Dziekuje
Dzięki Michał ; )
mrvintage
pytanie z innej beczki , może nieco wścibskie ale przecież nie musisz odpowiadać :) : ile marynarek /koszul / garniturów / spodni / butów liczy Twoja garderoba ??
biorąc pod uwagę różnorodność stylizacji jest chyba dośc pokażna
Musiałbym dokładnie policzyć, ale strzelam:
– marynarki około 10
– garnitury 3
– koszule około 40
– buty około 20
– spodnie około 10
– krawaty około 25
Niby sporo, ale mam swoje ulubione rzeczy w których chodzę praktycznie non stop, a są takie które zakładam raz w roku albo i rzadziej. Zresztą w stylizacjach na blogu sporo ubrań i dodatków się powtarza.
Jak na kogoś, kto niedawno mówił, że nie nosi krawatów, to ilość całkiem spora. ;)
Owszem. Tyle zebrałem w rok. Większość z aukcji, second handów i TK Maxx.
Miałem kiedyś białe spodnie bawełniane chinosy, szorty Ralpha Laurena i białe jeansy, tragedia. O ile jeansy w tym kolorze to porażka i nigdy więcej bym nie założył to chinosy są naprawdę genialne tylko ten JEDEN MINUS. Jako człowiek, żyjący w stolicy więc przy najlepszej komunikacji miejskiej w PL nie korzystam z samochodu, to takie spodnie na nic się nie zdają. Jedne wyjście z domu do pracy i z powrotem i spodnie idą do prania. Dobre są tylko do samochodu i nawet nie myśleć o tym żeby gdzieś na ławce usiąść w parku. Jak chcesz ze 3-4 razy w tyg wyjść… Czytaj więcej »
Przyznam się, że nie rozumiem tych narzekań na niepraktyczność białych spodni. Wszystko się niszczy i brudzi; czy to znaczy, że mamy tego nie nosić? Kobiety szyją sobie suknie po to, żeby raz się w nich pokazać. I bardzo dobrze! Chcesz zadać szyku, to wkładasz białe spodnie. No dobrze, musisz je później uprać, ale za to koleżanki z pracy patrzą na ciebie z aprobatą i to jest warte jednego prania. A jeśli aprobata przechodzi w podziw, to już w ogóle żyć nie umierać!
Zaglądam tu ostatnio i posty pokazuję mężowi, a w białych spodniach lubię go najbardziej. Pozdrawiam i życzę wielu ciekawych stylizacji.
Michał, szukam brogsów na grubej podeszwie, takich, jak Wittchen robił kiedyś. Na prawdziwej gumie (kauczuku), nie na skórze. Czy możesz podać jakieś linki, oprócz tych popularniejszych?
Będę wielce zobowiązany…
a to moja propozycja dot białych spodni, moim zdaniem całkiem OK :)
http://iqfashion.tumblr.com/page/594
Absolutna klasyka gatunku. :) Bardzo ładne.
Z jedną uwagą – pasuje jedynie mężczyznom z nienaganną sylwetką.
… co, niestety, wyklucza, piszącego te słowa…
Uwielbiam białe spodnie, mam kilka par, nadają ubiorowi świeżości i pazura. I owszem szybko wymagają prania, ale pomyślcie, wasze ciemne spodnie brudzą się tak samo, brudu nie widać ale on tam jest więc warto wyprać.
Czy mi się wydaje, czy ja tu widzę gdzieniegdzie na zdjęciach czarny pasek? Nawet na autorze? Czy taki pasek jest w porządku do białych spodni?
Na każdym zdjęciu jest brązowy. Czarny będzie pasował jeśli buty będą czarne.
Nie lubię białych spodni z jednego powodu – szybko się brudzą i trzeba uważać gdzie się siada…
Faktycznie białe spodnie dają wiele ciekawych możliwości.
Naprawdę sądzicie, że te odsłonięte kostki wyglądają fajnie?
Czy połączenie białych spodni i ciemno granatowej marynarki będzie odpowiednim na ślubie na który idziemy jako gość?
jaki pasek do białych spodni czy to zależy od koloru butów?