Wczoraj we włoskiej Florencji zakończyły się największe i najbardziej prestiżowe targi mody męskiej na świecie – Pitti Immagine Uomo. Impreza odbywa się dwa razy w roku i była to już 84 edycja.
Pitti, to przede wszystkim impreza o charakterze komercyjnym, gdzie podpisywane są umowy handlowe, ale od dobrych kilku sezonów to także wielki festiwal mody ulicznej, który przyciąga uwagę internautów z całego świata. Miejsce to upodobali sobie fotografowie mody ulicznej, która w ostatnich latach kreuje trendy. Okazja do sfotografowania tak dużej liczby dobrze ubranych mężczyzn chyba nie zdarza się w żadnym innym miejscu na świecie.
Rozwój blogosfery i stron z modą uliczną sprawił, że dzięki takim blogerom jak Scott Schumann czy Tommy Ton, targi te stały się kultowym wydarzeniem dla sympatyków mody męskiej z całego świata. Relacje z tego, co dzieje się przed budynkami targów coraz częściej przyciągają większą uwagę niż to, co wystawcy prezentują w środku. Zdjęcia ze słynnego placu przed fortecą krążą po blogach i forach dyskusyjnych wywołując burzliwe dyskusje, a osoby najczęściej fotografowane stają się celebrytami i internetowymi ikonami mody. Największe gwiazdy to m.in. Nick Wooster, Lino Ieluzzi czy Luca Rubinacci. Ci dwaj ostatni regularnie kręcą się po placyku chętnie pozując do zdjęć. W ten sposób robią sobie i swoim markom darmową reklamę na całym świecie. Równie duże zainteresowanie fotografów wzbudzają totalnie odjechani modele, w udziwnionych stylizacjach tworzonych w jednym celu – bycia sfotografowanym. Na szczęście w tej edycji nie było ich wielu.
To, co blogerzy fotografują podczas targów Pitti Uomo staje się wyznacznikiem trendów w modzie męskiej. Zdjęcia te uważnie śledzą największe marki, ale także fani włoskiego stylu. Najlepsze stylizacje szybko znajdują naśladowców na całym świecie. Poniżej przedstawiam moje spostrzeżenia dotyczące trendów 84 edycji Pitti Uomo.
Na wstępie zaznaczę, że ci, którzy spodziewają się jakiś nowych, rewolucyjnych trendów mogą się czuć rozczarowani. Wiele elementów powtarza się z poprzednich edycji, ale to zupełnie normalne. Moda męska nie zmienia się tak szybko jak damska.
Zacznę od trendów, które nagle zniknęły, a w poprzednich edycjach były bardzo widoczne. Wymieniłbym tutaj przede wszystkim brak butów sportowych (głównie New Balance) zakładanych do eleganckich zestawów. Zastąpiły je głównie mokasyny, ale także klasyczne tenisówki i espadryle. Kolejny element, który trudno wyłapać na zdjęciach, to wzór camo/moro i spodnie bojówki. W dwóch ostatnich edycjach Pitti wzór moro był wykorzystywany nawet na krawatach i butach. Teraz nie dostrzegłem go na żadnym zdjęciu. Podobnie jak wąskie bojówki zakładane do eleganckich marynarek – Włosi jakby o nich zapomnieli.
W kolorystyce króluje wiosenno-letnia klasyka, a więc przede wszystkim jaśniejsze odcienie niebieskiego, jasny brąz, pastele i biel. Zdecydowanie mniej było w tej edycji mocnych kolorów, których wcześniej nie brakowało – mam na myśli przede wszystkim kolorowe chinosy.
Jeśli chodzi o fasony, to nadal dominują mocno dopasowane marynarki, przykrótkie i wąskie spodnie zakończone mankietem.
Białe spodnie
Biel to zdecydowanie najpopularniejszy kolor spodni w zestawach koordynowanych. Włosi je uwielbiają.
Dwa rzędy
Nic nowego we Włoszech. To już kolejny sezon dominacji dwurzędówek, ale wydaje mi się, że jest ich jeszcze więcej niż w poprzednich edycjach.
Kość słoniowa
Złamana biel, to jedna z nowości, która pojawiła się w dużym natężeniu. Widać ją na przede wszystkim na garniturach.
Krata
W zasadzie nic nowego, ale jak patrzę na zdjęcia z poprzednich edycji, to kratek było zdecydowanie mniej.
Mokasyny i monki
Wspominałem już, że nagle zniknęły sportowe buty. Zdecydowanie najpopularniejsze fasony obuwia, to mokasyny i monki.
Koszule dżinsowe
Nadal bardzo popularne są koszule z cienkiego dżinsu łączone z krawatami i marynarkami.
Klapy frakowe (w szpic)
Charakterystyczny element marynarek dwurzędowych, ale coraz częściej zapożyczany do garniturów i marynarek jednorzędowych. Przy okazji warto wspomnieć, że ogólnie wyłogi marynarek staja się coraz szersze i w zasadzie wąskie klapy tak mocno kojarzone z sieciówkami (Zara, H&M), na Pitti Uomo w zasadzie nie istnieją. Cieszy nie to, bo mało kto w nich wygląda dobrze.
Kapelusze
Podobnie jak w edycji jesiennej, również teraz widać powrót klasycznych męskich kapeluszy. Już wtedy zastanawiałem się czy trend ten ma szanse trafić do mainstreamu i staje się to coraz bardziej prawdopodobne.
Brody
Ostatni element nie jest związany bezpośrednio z ubraniami czy dodatkami, ale trudno pominąć wielki powrót męskiego zarostu. Brody, które przez wiele ostatnich lat były raczej postrzegane jako obciach wśród młodych mężczyzn, teraz stają się modnym elementem twarzy.
Wykorzystałem zdjęcia pochodzące z: grazia.it, gq.com, aandhmag.com.
Z ciekowści zapytam? Masz jakieś koszule marki Ralph Lauren i czy wgl. masz jakieś rzeczy tej marki? Pozdrawiam
Mam marynarkę i szorty Polo Ralph Lauren. Koszule kiedyś miałem. Polecam szczególnie te z bawełny oxford.
Wspaniały wpis, wspaniały blog.
Tak się złożyło, ze mam przyjemność mieszkać teraz we Włoszech i niektórzy panowie wyglądają jak ci ze zdjęć. Niestety (albo stety) mam wrażenie, że ten styl sprawdza się tylko na południu Europy. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie polskich mężczyzn ubranych w ten sposób. Nie wiem czy to kwestia klimatu czy charakteru Polaków.
Ja bym powiedział, że to bardziej kwestia strachu jeszcze przed wytykaniem i szufladkowaniem, że to… w Polsce przecież zadbany mężczyzna i dobrze ubrany to gej, pedał, ciota itd.
DOKŁADNIE!
Niestety ale muszę się z kolegą zgodzić :(
I niestety w naszym pięknym kraju ludzie wyglądający inaczej od innych (czyt. brak dresu, bluzy) nigdy nie będą akceptowani. Osobiście w moim mieście bałbym się wyjść w czerwonych spodniach. I to nie z powodu bycia zwyzywanym, mówię tu raczej o zagrożeniu zdrowia….
P.S. Mam 23 lata i mam nadzieję, że mentalność ludzi w naszym kraju się zmieni. Sam zacząłem przekonywać ojca do ubierania się „modnie”. ;)
W terminologii medycznej to zjawisko nosi nazwę „opaski uciskowej założonej na mózg”. Utrudnia racjonalną ocenę sytuacji i powoduje masę efektów ubocznych.
Nie każdy, elegancki mężczyzna w ciemnym garniturze nikomu nie kojarzy się z gejem, chodzi tu o wybrane elementy garderoby, nie o samo w sobie bycie eleganckim.
Ach kiedy doczekamy się takich targów w Polsce? Fantastycznie ubrani, uśmiechnięci ludzie.
Pozdrawiam :)
Chyba z ciekawości wybiorę się jesienią na największe targi tej branży w Polsce – do Poznania.
Będzie bolało ; )
Z ciekawości- o jakich targach tu mowa?
Najprawdopodobniej Fashion Fair we wrześniu Mam blisko, może też zawitam… :) A na Pitti każdy ma szanse znaleźć coś dla siebie. Choć dla mnie żadną nowością są dwurzędówki, krata, klapy high peak czy kapelusze, to już kość słoniowa wydaje mi się bardzo interesująca, zdecydowanie do przetestowania. Białe spodnie wywołują amibwalentne odczucia, ale cóż… Co do reszty prezentowanych: do monków i mokasynów może kiedyś się przekonam, ale to chyba muszę wypróbować na własnej skórze, koszul dżinsowych najprawdopodobniej nigdy nie polubię, zaś broda jak na dziś dzień to dla mnie kategoryczne nie :) Ze zdjęć zdecydowanie mój wzrok przykuła pierwsza marynarka z… Czytaj więcej »
Pan z prawej to Mario Di Vaio, znany blogger i model: mdvstyle.com.
Cieszy oko – i jedno i drugie. Niektóre kapcioszki i skarpetki wyglądają zabawnie :)
Trochę autor poszedł na łatwiznę i wstęp do wpisu wzięty ze starego wpisu o tym samym wydarzeniu :)
Jak się już czwarty raz pisze o tym samym wydarzeniu, to trudno wymyślać ciągle coś nowego :)
Czy mi się wydaje czy na Pitti Uomo co roku przewijają się te same twarze? :)
Nie wydaje ci się. Tak jest.
Jak właściwie powinno się wymawiać nazwę tych targów?
tak jak się pisze
Czy ktoś orientuje się jakiej firmy jest marynarka w kratkę tego murzynka z zieloną aktówką?
Ciekawe że pomimo wysokiej temperatury większość panów jest w marynarkach a nie jak u nas koszula z krótkim rękawem ;)
1. W świątyni mody męskiej nie wypada nie mieć marynarki.
2. Przyzwyczajony organizm.
Większość panów na zdjęciach. W rzeczywistości królowały rozpięte pod szyją koszule z wywiniętymi rękawami (ale nie krótkimi). Forogtafowie obsługujący targi oczywiście zwracają największą uwagę na kompletnie ubranych mężczyzn.
Ale widzę, że Ty i Maciej Zaremba nie zrezygnowaliście z marynarek :)
Macaroni
Maciej
Kasowanie krytycznych, nie obraźliwych, komentarzy to normalne u Pana?
Edytowałem swój komentarz, bo nie wyraziłem się precyzyjnie, więc twój komentarz poszedł do kosza nie dlatego, że był krytyczny, lecz nie odnosił się już do niczego.
Element powtarzający się na zdjęciach stylizacjach to kiep śmierdzący czyli papieros w ręce..
Bardzo dobrze, że nie ma sportowych butów, skończy się moda to znikną tymczasowcy i lansery.
Z tymi kiepami to podobno we Włoszech wciąż bardzo popularne. Z tego to czytałem palą niemal wszyscy od sportowców po dziennikarzy.
Nie podobno tylko to fakt. I mimo że wszędzie są znaki „vietato fumare” to bez skrępowania w większości miejsc można palić. Nie tak, jak dekadę temu, kiedy dym czuć było w większości pomieszczeń, ale na pewno jest bardziej vintage’owo niż w Polsce.
Tytoń jest częstym dodatkiem perfum. Można go nie lubić. Można być jego przeciwnikiem ze względu na zapach czy na działanie zdrowotne. Ale odrzucać w ten sposób — nie przystoi.
Czy uważasz ze Augustin Egurrola i Marcin Prokop są dobrze ubranymi mężczyznami?
Augustin jest ubrany bardzo słabo. Próbuje, ale nie wychodzi mu to dobrze.
Prokop tak, choć nie zawsze.
Nie czyta bloga.
Brakło wzmianki moim zdaniem pewnika, do skomentowania zdjęcia pana w marynarce przewiązanej w pasie paskiem z materiału. Domowa przerobka marynarki.
Skupiłem się na tym co powtarzało się na wielu zdjęciach. Pokazywanie pojedynczych egzemplarzy, choćby nie wiadomo jak ciekawych nie było celem tego wpisu.
Czy tegoroczne PU sponsorował Wayfarer? ;-) Niektórzy panowie przesadzili z ilością okularów
Szacun dla pana na murku, przy takim pragnieniu można wybaczyć rozpiętą dwurzędówkę :-)
Z tymi brodami to ciekawe, w mainstreamowej modzie to już podobno passe.
Monki mi się spodobały, muszę spróbować. Czy podwójne można nosić rozpięte jak pan Afroitalianin?
Jakiś trynd z rzemykami się zrobił. Nosimy też polo do marynarki i poszetkę z materiału z koszuli!
Ja widziałem więcej Persoli na zdjęciach.
Myślę, że brody mają szansę powrócić. Hipsterzy w Polsce już podchwycili ten trend.
Monki powinny być zapięte – po to są te zapięcia.
Rzeczywiście śmiesznie wyglądają ponowie z jedną parą okularów na nosie i drugą wystającą z butonierki…
Myślę, że druga para okularów w brustaszy to mogą być okulary korekcyjne. Sam często tak robię ponieważ nie mogę nosić soczewek, a nie zawsze mam ze sobą torbę w której mógłbym trzymać etui z okularami.
Mr. Vintage, wpis jak zawsze świetny.
Butonierka to dziurka w klapie, nie kieszonka na poszetkę.
Dodałbym, że ta kieszonka to brustasza :).
Widziałem nawet, ze jeden z popularnych sklepów lansuje sztuczne hipsterskie brody. :P
A tak z innej broszki – kupiłem w końcu, zmuszony słoneczną pogodą, pierwsze w życiu okulary przeciwsłoneczne. W tkmaxx, więc całe są wyświnione palcami i mają nalepkę producenta na jednym ze szkieł. Mam pytanie do nosicieli – czym mam je oczyścić i jak usunąć tę nalepkę? Jakiś specjalistyczny płyn i gdzie go kupić, allegro?
Pozdrawiam
Spróbuj najpierw kilka kropel płynu do mycia naczyń. Nakładasz je na soczewki polewasz delikatnie bieżącą wodą i delikatnie rozprowadzasz palcami i myjesz. Później spłukujesz bieżącą wodą.
Ja w taki sposób od lat myję swoje wszystkie okulary.
Jakikolwiek płyn do naczyń? Nie zmyje się jakiejś warstwy antyodblaskowej czy coś? A tę naklejkę zdjąć przed myciem czy próbować w trakcie lub po?
Tak, zwykły płyn typu Ludwik czy Pur. Nic się nie zmyje, to już prędzej może się to stać przy płynach do czyszczenia soczewek, bo one zawierają alkohol. Naklejka powinna zejść bez namaczania.
I po takim myciu pod kranem nie wycierasz soczewek ściereczką czy ręcznikiem. Po dobrze umytych soczewkach woda powinna spływać nie zostawiając smug i kropel.
Potwierdzam. To najlepszy sposób na czyszczenie okularów i bardzo ekonomiczny.
Jeśli masz obawy co do powłok w okularach, to wybierz płyn bez nabłyszczacza. Ja myję Ludwikiem i jest ok.
Nie przesadzaj też z temperaturą wody, letnia powinna w zupełności wystarczyć.
Jeśli po myciu na szkiełkach zostaną krople, to możesz je delikatnie zdmuchnąć.
Gdybyś potrzebował, tutaj znajdziesz instrukcję wideo http://www.youtube.com/watch?v=7v-eL0y-N5Y
Dokładnie o taką metodę mi chodziło. Tylko ja daję znacznie mniej płynu – jedna kropelka na soczewkę. Jak się da zbyt dużo płyny, to trzeba go dłużej spłukiwać.
Dzięki tej metodzie – nowej dla mnie – właśnie oglądam bloga przez czyste szkła, obraz jak żyleta:) Dochodzę do wniosku że komentarze to istotna część tego bloga.
„Jak żyleta” to właściwe określenie :)
Marzy mi się by nasze rodzime marki, zaczęły używać bardziej urozmaiconych krat. Aktualnie ciężko znaleźć coś na poziomie nawet zbliżonym do tych na obrazkach, szkoda…
Z własnego doświadczenia (praca w sklepie Vistuli) wiem, że marki próbowały krat nie raz, ale polski rynek tego nie chce. Wiele takich modeli zostawało w pełnej rozmiarówce do wyprzedaży i nawet wtedy nikt ich nie chciał. Niestety moda to biznes – jeśli coś się nie sprzedaje, to marki już nie próbują kolejnych podejść tylko zamawiają coś, co się sprzeda, a w Polsce są to przede wszystkim gładkie garnitury.
Zgadzam się w 100%. Kolorowe marynarki i chino w kolorach słabo się sprzedają, a szkoda. Dlatego tak szaro i ponuro, również kobiety często odradzają odważne kolory swoim partnerom.
Myslę, że jednym z powodów są ceny (nie jesteśmy bogatym społeczeństwem) i moda. Po sezonie czy dwóch marynarka ląduje w … koszu?
Wpis jak zawsze ciekawy. Rzeczywiście, też mam wrażenie, że „już gdzieś widziałem tę twarz” ;)
Co do brody: moim zdaniem jest ok, pod warunkiem, że zadbana a nie taka niechlujna jak na kilku fotkach w powyższym materiale. Panowie wyglądają w nich jak brudasy.
Pitti Uomo zawsze cieszy oko :-) Czy ktoś wie gdzie w Polsce szukać marynarek dwurzędowych, w sensie w jakich sklepach? Niestety szycie na miarę nie wchodzi w grę z powodu jeszcze niewielkiego budżetu. Jedyną, którą ostatnio widziałem była marynarka z Zary, ale niestety nie da się w tym chodzić. 50% bawełna/50% poliester, podszewka też sztuczna. Faktura materiału beznadziejna, sztuczna, trochę przypomina jeans (choć kolor indygo jest ładny) i w dodatku klapy odstają, nie ma ramy… w Peek&Cloppenburg też nic nie ma…
A jeszcze w nawiązaniu do mody na zapuszczanie zarostu to na answear.com jest zabawna akcja: http://answear.com/hipster/
Podobno ludzie to kupowali w normalnej cenie :)
W Massimo Dutti był jeden model w kolorze granatowym. Bardzo ładną marynarkę dwurzędową ma Vistula (tu link), ale spieprzyli długość – jest skrajnie krótka.
Dziękuję za link! Znalazłem jeszcze coś takiego: http://www.zara.com/pl/pl/man/marynarki/lniana-marynarka-dwurz%C4%99dowa-c436267p1048805.html
Pewnie to bardzo naiwne pytanie, ale czy krawiec da radę wymienić lub usunąć podszewkę w razie potrzeby? Nie znam się kompletnie na krawiectwie i wydaje mi się to niemożliwe, bo podszewka to taka „druga marynarka” w środku…
Bez problemu. Wymiana podszewki u mnie w Kielcach to koszt ok. 50 zł.
kup tę:
http://www.massimodutti.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/duttipl/pl/30220004/678578/1904295/BAWE%C5%81NIANA%2BMARYNARKA%2BZAPINANA%2BNA%2BKRZY%C5%BB
lub tę:
http://www.zara.com/pl/pl/man/marynarki/blezer-dwurz%C4%99dowy-c436267p1048155.html
jaki rozmiar nosisz?
Obie bardzo krótkie.
Naprawdę? Ta z MD ma normalna długość (mierzyłem), metka mówi, że rozm.48 szyto na wzrost 180. Obstawiam, że model ze zdjęć to właśnie 48 ale ma z 185 cm wzrostu…
Zary nie widziałem jeszcze, przyznaję.
W obu przypadkach ma się 30 dni na zwrot
Te ich marynarki są przerażająco za krótkie. Ktoś niskiego lub średniego wzrostu może zawsze kupić o rozmiar większą i będzie w porządku. Sam mam 190cm wzrostu i mało które z linii RED mają odpowiednią długość :)
Ależ genialnie wygląda tutaj pan maksymalnie na lewo. Czy mógłbyś Michale spróbować przybliżyć 'zestaw’ jaki ma ten facet na sobie?
Nie za wiele widać na tym zdjęciu. To prawdopodobnie garnitur z granatowej wełny a do tego jakieś dziwne buty.
to tak zwane creepersy.
buty to Underground – kolejna rzecz która tylko potwierdzająca że panowie na Pitti bardziej czerpią z obecnych trendów niż sami jakieś tworzą, albo inaczej, tłumaczą te trendy na styl casual. Jedyną osobą która pojawia się regularnie i tworzy coś nowego nie patrząc aż w takim stopniu na to co jest popularne od jakiegoś czasu na ulicy i „podkradając” pomysły jest Wooster i co ciekawsze na zdjęciach u Michała go nie widzę. Schumann też wygląda na to że zauważył że to co widział i fotografował we wschodnim Londynie czy Brooklynie za rok, dwa zobaczy na Pitti w wersji mody klasycznej tak… Czytaj więcej »
Pan z trzeciego zdjęcia w akapicie o dwurzedowkach ma torbę camo ;)
A mnie zaciekawily spodnie pana Rubinacciego… Mam nadzieje ze tak szerokie spodnie nie dostaną sie do mainstreamu.
Mateusz, Rubinacci od lat nosi tak szerokie spodnie. To część jego prywatnego stylu.
„Powrót” mody na brody wywodzi się od gejów,dla nich to fetysz.Więc generalnie to oni je noszą,chociaż jakaś część hetero też pewnie się skusi-wiadomo,lans.
Skąd się wzięły takie rewelacje?
Michał, na żywo wygląda to trochę inaczej. Zdjęcia z Pitti jakie znajdujemy w sieci z natury rzeczy fałszują obraz. Nikt przecież nie fotografuje „szarego” tłumu odwiedzających, nieraz świetnie, ale mało spektakularnie ubranych. Ale to właśnie oni pokazują jak się nosi ulica. I tak- sportowe buty ciągle cieszą się ogromną popularnością, tak samo jak wąskie bojówki. Kratki wcale nie zniknęły- jest ich tak samo dużo jak poprzednio. Mam wrażenie, że dwurzędówek jest coraz więcej, tak samo jak marynarek jednorzędowych peak lapel- tu się zgadzam z Twoją obserwacją. Bardzo popularne są (i nie tylko od tego sezonu) materiały drukowane. Nie widać ich na… Czytaj więcej »
Dzięki Wojtku za uwagi z „drugiej strony”.
To, że buty sportowe do eleganckich zestawów są już passe udowadnia Maciej Zaremba, który pierwszego dnia lansował się w New Balance, a przez kolejne dni miał na sobie mokasyny :)
tak btw, w nawiazaniu do dyskusji, ktora miala miejsce kilka wpisow temu nt dlugosci nogawek. na fotach z pitti wszyscy maja wlasciwa dlugosc – spodnie praktycznie nie dotykaja butow ! mega :)
To, że spodnie nie dotykają butów nie może być wyznacznikiem tego, że ich długość jest dobra.
1-szy z brzegu przykład: pan na zdjęciu nr 3 po prawej stronie, który jak dla mnie ma spodnie zbyt krótkie. Wygląda to jak damskie getry 3/4.
Spodnie mają dobrą długość może na PU… Do tego się nadają. Do biura, na galę, na biznesowe spotkanie, taka długość jest niedopuszczalna i natychmiast zwróci uwagę jako coś niedopracowanego. Choćbyśmy mieli garnitur od Zaremby w takich nogawkach będziemy wyglądać niepoważnie. W ogóle jakkolwiek lubię powyższe kreacje, tak trzeba uczciwie sobie powiedzieć, że wiele z tych panów wygląda trochę jak ci, którzy chcą pokazać otoczeniu, że ociekają w forsę. Gdyby zestawić ich z grupą dobrze ubranych Anglików (w tradycyjny sposób), to wyglądaliby jak by się przyszli z … plaży ;) No, ale wiadomo – w końcu to upalne Włochy, a nie… Czytaj więcej »
Mr.Vintage: co Pan sądzi o mokasynach z takimi..hm.. frędzelkami/zwisami dwoma ? Występują na kilku powyższych zdjęciach. Jest ok, czy to passe?
Są to tzw. tassel loafers i są jak najbardziej na miejscu nawet do eleganckich zestawów. Outdersen często takie nosi w połączeniu ze skarpetkami i wygląda bardzo dobrze.
Mam jeszcze jedno pytanie okularowe – w jednej z galerii widziałem salon Paris Optique i estetyczne stylistycznie okulary sygnownane PNT Point Lunettes. Są np.modele z filtrem 100% UV i polaryzacją za 99 zł. Czy to produkty znośne jakościowo czy raczej unikać?
Pozdrawiam
Nie znam tej marki, ale przy cenie 99 zł nie spodziewałbym się cudów.
Krótki film z PU 84
http://www.youtube.com/watch?v=e1Jg7V8i3EQ&feature=player_embedded&list=UUpMEC_NiX1r503JISXQ-VKw#at=112
Przecież w Polsce tez można kupić marynarki i garnitury w odważnych kolorach jak te pokazane na Pitti.Całkiem niedawno w wiosenno-letniej kolekcji Vistuli była piękna intensywnie niebieska marynarka (kolor jak w jednym z ostatnich wpisów Mr Vintage na tytułowym zdjęciu) wykonana w 100 % z lnu. Niestety nie była dostępna na stronie internetowej i nie we wszystkich sklepach w Polsce ale u mnie w Szczecinie była. I co? Wisiała chyba z ponad 3 m-ce nikt jej nie chciał. Kupiłem ją w dodatku z 30% upustem. Byłem w szoku, ze nikt się nią nie interesował. I były wszystkie rozmiary, wiem bo pytałem.To… Czytaj więcej »
„Niestety nie była dostępna na stronie internetowej i nie we wszystkich sklepach w Polsce ale u mnie w Szczecinie była”
A to już problem Vistuli jeśli wybrali szczeciński kanał dystrybucji ;-)
Dobrze powiedziane/napisane.
Co do „szmat” z Zary, to powinieneś uzmysłowić sobie, że nie każdego stać na wydanie 800-1000 zł na marynarkę z Vistuli (bądź 200 zł mniej po przecenie), a w Zarze taniej i dlatego jest ich więcej. Sam mam dwie z Zary i nie biadolę, że nie są z przytaczanej przez Ciebie firmy. Jakość wykonania jest pewnie lepsza, ale nie trzeba wydawać tysięcy złotych, aby wyglądać dobrze, tym bardziej jeśli ktoś ma wiele innych comiesięcznych wydatków. Abstrahując od tego, że marynarka to jedno, do tego trzeba całego szeregu innych części garderoby, aby współgrały ze sobą, tak więc całościowy koszt niebotycznie rośnie… Czytaj więcej »
Akurat tak się składa, że przepatrywałem się marynarkom z Zary i niestety cena wyjściowa w stosunku do wykonania i jakości jest zwykłym skandalem. Przykłady marynarka w biało czarna pepitkę skład 100 % bawełna, podszewka poliester w 100%. Krój taki że nawet największa rozmiarówka wygląda jak z młodszego brata. Kończy się na linii paska od spodni i wygląda komicznie. Pomijam już walory termiczne bo takie cudo nosić w lecie to koszmar , który nie oddycha. Cena wyjściowa 550 złotych. pytam się za co??? To ja już wole dołożyć 200-300 złotych i kupić coś co zachowuje parametry jakości do ceny. Jest to… Czytaj więcej »
1. To nie są depresyjne kolory. To są uniwersalne kolory, które można uradośnić krawatem i koszulą.
2. Peak lapel w wykonaniu Vistuli to żart. W ogóle lapels Vistuli to żart. Prawie ich w ogóle nie widać.
Ad. 2 – zgadzam się.
Polacy kupując rzeczy, kierują się ceną i przydatnością.
Za modną (wg nich jeden sezon) marynarkę w jakiś deseń/kolor chcą zapłacić jak najmniej.
Na klasykę gotowi są wyłożyć więcej pieniędzy. Szara, granatowa marynarka będzie dłużej przydatna.
Poza tym, ilu Polskich mężczyzn ubiera marynarkę czy garnitur z musu a ilu dla siebie.
Podobnie wyglądają zakupy.
Marynarka/garnitur ma być do pracy, nie dla ozdoby.
Polacy jakiś czas temu wyszli z dresu i przerzucili się na jeansy.
Tylko gdzieniegdzie widać chino czy spodnie materiałowe.
Celna i realistyczna ocena Remy. Dlatego też uważam, że subiektywny wybór Mr.V z już siłą rzeczy subiektywnych wyborów kilku poprzedników/uczestników Pitti nie odzwierciedla trendów ulicy.
Zresztą wystarczy popatrzeć na ubiory otoczenia wybranych zestawów na przytoczonych fotkach.
Również dla przykładu komentarze na temat spodni w tym temacie: za białe, za krótkie, za szerokie …….
85% tych zestawów mi się podoba. Dominują dwurzędowe marynarki. Czy nasze sklepy będą je wprowadzać w swoich kolekcjach ? W bardzo ograniczonej ilości. Z tego co czytałem to u nas nie cieszą się popytem. Dlaczego? Wydają się trudniejsze do noszenia, bardziej oficjalne, mało popularne (niemodne), albo wręcz staromodne. To tego poczucie że to chwilowy trend. Jak wiadomo marynarki/ garnitury kupuje się na kilka sezonów. Przeciętny polak nie ogląda Pitti Uomo, on „wyrabia sobie gust” obserwując ulice oraz ofertę galerii handlowych. Trochę inaczej wygląda to w przypadku butów. W sklepach nie eksponuje się klasyki. Wprowadza się „modę” na buty raz z… Czytaj więcej »
Hej,
Mógłbyś doradzić mi jeśli chodzi o nakrycia głowy, plus ewentualnie polecic jakieś zestawy? Mam taka niefajną przypadłość tego lata że nie mogę przebywać bez nakrycia gdy jest słońce i nie mogę wystawiać głowy na słońce.
Z jednej strony chciałbym coś bardziej casualowego (do zwykłych spodni i np. trampków), coś do krótkich spodenków itd.. tym bardziej że niestety jestem daleko od moża, a wszystkie zestawy które przeglądam wyglądają na głównie plażowe, co może dziwnie wyglądać.
Dziękuję z góry bardzo i pozdrawiam
Stary temat:
https://mrvintage.pl/2010/06/letnie-nakrycia-glowy.html
Do „klapków” i „spodenków” to sugerowałbym kupić trochę „czapków” lub „kaszkietów”…. Zwłaszcza jak mieszkasz daleko od „moża”.Pozdrawiam.Tomek
bardzo dowcipnie i elegancko – gratuluję
co złego w kaszkietach?
Nic złego :)
Na lato polecam lniane, bez żadnej podszewki.
Czy przypadkiem pan na 6. zdjęciu od góry (z zieloną kopertówką) to nie jest pan Sabir z bloga mensstylepro.com…????
Hi Greg,
That is in fact me, Sabir of Men’s Style Pro. The green clutch is actually my laptop sleeve that I was storing materials in that day at Pitti Uomo.
Best,
Sabir
Gołe męskie nogi do jasnych spodni latem są super. Czarne skarpety (tudzież ciemne buty) do białych spodni wyglądają niestety tragicznie, nawet na tych włoskich modelach. Podobnie odbieram ów 2-, czy 3-dniowy zarost – niestety taka twarz wygląda na niedogoloną. Nie wiem skąd wzięła się moda, czy stereotyp, że trzy- dniowy zarost jest bardzo męski. Nie wiem jakim kobietom to się podoba – mnie nie. Ani się przytulić do takiej męskiej twarzy, ani pocałowac, bo kole… Piękne są jasne garnitury, białe spodnie latem, bose nogi w mokasynach, Jednak w moim poczuciu estetyki – jeśli jasne spodnie + mokasyny na gołą stopę,… Czytaj więcej »
nie ujmujac nikomu, czy tylko dla mnie polowa wyglada jak zblakani uchodzcy z psychiatryka?
[…] powrocie mody na duże brody wspominałem już w czerwcu przy okazji wpisu o męskich trendach z największych targów mody męskiej – Pitti Uomo. Na […]
Witam wszystkich. Gdzie i w którym sklepie mógłbym kupić podobne buty jak mają panowie na ostatnim zdjęciu ? A szczególności pan Mario Di Vaio ! Bardzo mi się te buty podobają i wyglądają bardzo uniwersalne.
Thanks for finally talking about >Pitti Uomo – włoskie święto mody męskiej | Mr Vintwge –
rzeczowo o modzie męskiej <Loved it!
[…] Zwłaszcza, że po w/w meczu może mieć jej serdecznie dość. Więcej szczegółów u MrVintage, moda męska to jego specjalność. Najbliższe święto 13-16 czerwca 2015 r. […]